Gameta Gdynia
-
WIADOMOŚĆ
-
mokka wrote:1.04.
Dziewczyny, "katarek" rozkręcił się na całego. Co polecacie oprócz herbatek z miodem, cytrynką i sokiem malinowym ?
Nebulizacja?
mokka lubi tę wiadomość
2011- cb,
2012.09- poród, jest Marcel!,
2015.07- cb,
2017.03-poronienie zatrzymane 8tc/12tc
2017.04 - badania - mthfr+, c677tt
2017.10 -cp, laparoskopia oszczędzająca
2018 - badania hormonalne, immunologiczne i inne w normie. Niestety jajowody do bani
2019 - IVF - start 15.04, 26.04 - 13/15 komórek jest ok, 8 zapłodnionych - 3 zarodki do mrożenia
25.05 - crio 4aa - 7dpt beta 53 - 10 dpt beta 270 -
nick nieaktualny
-
Melduje sie po genetycznym, wszystko ok, prawdopodobnie chlopiec
lena7, kinga27.30, mokka, Aśka32, Malyprosiaczek, Stokrotkaaaa, Asia87 lubią tę wiadomość
PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
10.2017 Aniołek 9 tc
19.01.2018 II
03.10.2018 Szymek :* -
W redłowie zapisy są tylko w jakieś konkretne dni tygodnia. Środy i piątki bodajże... chociaż od października mogło mi się zapomnieć. Przedzwoń tam jutro do tych paszczurów z IP i spytaj, czy dziś można, żeby czasu nie tracić.Oranda wrote:Dziewczyny hurrra. Moje CRP jest ok. Jutro jadę na redłowo zapisać się na hsg! Trzymajcie kciuki żeby zapisali
A ja miałam w pon. drugą wizytę u dr S. No i poległ, niestety. Pół drogi powrotnej uprawiałam płacz w skmce. Doktor miał ze 20 min obsuwy, wszystko na szybko, a najgorzej, że talnie mnie nie pamiętał, a najwyraźniej też nie raczył sprawdzić co tam wstukał w komputer na ostatniej wizycie. Powiedział, ze skoro jest tak a tak to zaleca inseminecje. A ja cały czas myślałan, że hola, pan mnie z kimś myli, bo jest zupełnie inaczej i nawet pan nie pamięta o czym 2 tyg. temu roznawialiśmy Starałam się mu to wykazać delikatnie, ale chyba było zbyt delikatnie, bo i tak dalej nawijał o IUI. A co do tych i innych zaleceń to cały czas się zastanawiam, czy to zalecenia dla mnie, czy dla jakiejś innej pani, o której doktor myślał, że do niego przyszła i miała zupełnie inne problemy niż ja. Za tydzień wizyta ostatniej szansy.
Doopa no, czy ja nigdy na sensownego lekarza nie trafię?4 lata starań (PCOS, IO, mutacje - lekka trombofilia, hiperprolaktynemia, ANA++, leniwy mąż);
[*] 01.2018 - córeczka
-
nick nieaktualny
-
Wrazenia bardzo pozytywne, doktor bardzo sympatyczna, dzidziusz wyszedl starszy o cztery dni. Tylko dalej nie wiem czy robic pappa, mam czas na decyzje do jutra, jutro najpizniej o musze oddac krew. Podobno 4 dzieci na 100 z nieprawidlowa pappa sa chore. Maz nie chce robic. Pomozcie...
PCOS, Hashimoto, insulinooporność, niedobór białka S
10.2017 Aniołek 9 tc
19.01.2018 II
03.10.2018 Szymek :* -
Lunitari wrote:Wrazenia bardzo pozytywne, doktor bardzo sympatyczna, dzidziusz wyszedl starszy o cztery dni. Tylko dalej nie wiem czy robic pappa, mam czas na decyzje do jutra, jutro najpizniej o musze oddac krew. Podobno 4 dzieci na 100 z nieprawidlowa pappa sa chore. Maz nie chce robic. Pomozcie...
Robisz Harmony/Nifty? Jak nie, to mimo wszystko zrobiłabym PAPP-e. Samo USG to niestety ciut za mało.
Sama mam mieszane uczucia co do PAPP-y bo jest NIPT, ale jednak nie umiałabym zaufać tylko USG.
Sama trochę zaluje wydanych pieniedzy na PAPP-e (dzisiaj odebralam wyniki z komentarzem Dr, prawidłowe), i pewnie jakbym miała jeszcze raz podejmować decyzje to zostalabym przy samym NIFTY + USG.
Nika - i ja odnioslam wrazenie, że w Gamecie sie popsuło. Jestem zadowolona z lekarza, ale coraz mniej. Co wizyte opoznienie min. 20 minut, na wizycie pospiech. I jak w takich warunkach byc pewnym, ze wszystko jest ok i wszystko wiemy? Na kolejnej wizycie mam zamiar specjalnie zadawac duzo pytań.
Gameta Gdynia od 2016 r. -
Hmm to ja chyba jestem szcześciarą opóźnienie dosłownie delikatne, a na wizycie absolutnie nie odczułam ani pośpiechu, ani niedoinformowania. Tylko ja mam taką osobowość, że jeżeli coś mi się nie zgadza, albo czegoś nie rozumiem, to nie wyjdę póki nie będę usatysfakcjonowana...
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa Maluchy
Została z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
nick nieaktualnyPrzez ten czas jak chodzę, a wizyt było pewnie dzieciątki - spóźnienie było jedno. Nigdy nie odczułam żeby wizyty były robione jakoś mega szybko. Doktor zawsze poświęca dużo czasu na odpowiadanie na pytania.
Lunitari, gratuluje udanej wizyty i synka! Jeśli nie robisz nifty - ja bym zrobiła pappe. -
StaraczkaNika wrote:W redłowie zapisy są tylko w jakieś konkretne dni tygodnia. Środy i piątki bodajże... chociaż od października mogło mi się zapomnieć. Przedzwoń tam jutro do tych paszczurów z IP i spytaj, czy dziś można, żeby czasu nie tracić
Ja byłam tam jakoś 2 tyg. temu i nie zanotowałam niczego odnośnie dni tygodnia tylko odnośnie godzin, których oczywiście nie pamiętam, więc i tak muszę zadzwonić.
Mąż nie ma jeszcze wyników kariotypu. Moje crp wyszło ok ale ob już nie (44) Nie wiem do końca co może być przyczyną i oczywiście się zamartwiam. Sporo badań zrobiłam, morfologię, biochemię, wątrobę, nerki, mocz, usg brzucha i cycków, badanie kału. I wszystko ok. Jedynie zęby mogą być przyczyną. Mam wielką nadzieję że to to.
Jej, przykra sprawa z tą Gametą, mam nadzieję, że to nie jest nowy standard!
2011- cb,
2012.09- poród, jest Marcel!,
2015.07- cb,
2017.03-poronienie zatrzymane 8tc/12tc
2017.04 - badania - mthfr+, c677tt
2017.10 -cp, laparoskopia oszczędzająca
2018 - badania hormonalne, immunologiczne i inne w normie. Niestety jajowody do bani
2019 - IVF - start 15.04, 26.04 - 13/15 komórek jest ok, 8 zapłodnionych - 3 zarodki do mrożenia
25.05 - crio 4aa - 7dpt beta 53 - 10 dpt beta 270 -
Dziewczyny, jestem po nieudanym drugim transferze ładnej blastki, wczoraj robiłam betę w 7 dpt wynik 0,1. Leki już odstawiłam. Jestem u doktora Ś. Dzisiaj mam wizytę u Suchanek i pytanie mam do Was, jak do ewentualnych zaleceń podchodzi Ś.? Coś mi kiedyś rzuciło się w oczy tutaj na forum, ze on nie bardzo wierzy w immunologie.. A i jeszcze nie robiliśmy kariotypow przed Ivf, czy Suchanek bez kariotypów zleci w ogóle dodatkowe badania?
11.2018-crio 2 blastek: 5 dpt 9,94; 7 dpt 39,84; 10 dpt 222; 13 dpt 1517; 17 dpt 8855, 24 dpt
3 transfery
Brak lewego jajnika i jajowodu, drugi jajowód niedrożny, Hashimoto.
Starania od 2015 r.,
Gameta Gdynia -
Mokka bardzo trzymam kciuki by się udało:).
Oranda ja jak robiłam w Redlowoe hsg to na pewno dostałam jakiś lek by go brac przez 3 dni po badaniu,nazywał się summamed.
Kinga mi też test z sikanca wyszedł 27d.c delikatnie ale widocznie więc beta spokojnie powinna wyjść
Koniczynka wydaje mi się że samo tsh 2,7 jest trochę za wysokie by zajść w ciążę,napisz co doktor powiedział na wizycie.
Lunitari gratuluję genetycznych i synka:) My zdecydowaliśmy się robić PAPE ale nie robiliśmy Niftow. W sumie decyzję musicie podjąć sami.
-
Dziewczyny ja wczoraj byłam na kontroli u doktora by sprawdzić szyjke. Trochę ma wstępie się wkurzylismy bo najpierw miałam umowiona wizytę na 27.03, a po sprawie w szpitalu domowilam wizytę na 21.03. Przyjeżdżamy i pani mówi że ja nie jestem umowiona na dzisiaj,tylko na 28.03 no to jej tłumacze ze jaki sens by był umawiać wizytę dzień po dniu,że kontrolę mam mieć co tydzień. Już mi się ciśnienie podniosło,lekka panika zaczęła dzwonić do doktora by był chociaż 10 min wcześniej by mnie przyjąć. Na badaniu okazało się że szyjka jest zamknięta i przez to zamknięcie wydluzyla się do 3,5 cm ,więc dziewczyny leżenie plackiem jest zbawienne i kamień spadł z serca. Nadal mam leżeć bo mi to pomaga a jak jest większy nacisk to automatycznie się ona skraca a dziecko dopiero zaczyna rosnąć i przybierać na wadze. Pan doktor stwierdził że przez tą szyjke najrozsadniej byłoby zmienić lekarza prowadzącego na takiego co pracuje w szpitalu. I tu jest problem bo u nas w szpitalu jak jest jakiś normalny lekarz to ciężko się dostać nawet prywatnie. Powiedziałam ze nie chce zmieniać lekarza bo ufam tylko jemu a on ze bez sensu jest to że on mnie wysyła do szpitala oni mnie do domu itp.
Faktycznie przez wszystkie wizyty nie było nigdy szczególnego opóźnienia co by mnie razilo ale wczoraj ta wizyta była trochę na pośpiechu bo po wyjściu zobaczyłam ze doktor do karty ciąży nie wpisał tętna płodu i jej nie podbił.kazał jechać za tydzień na kontrolę do szpitala jeśli lekarze z sor tak napisali na wypisie a następna wizytą u doktora 11.04.z po wyjściu dopiero dotarło do mnie ze doktor nawet nie dał mi skierowania na żadne badania a zawsze po miesiącu robiłam mocz,morfologie itp. Za tydzień będę w gamecie na polowkowych i chyba zapytam się babki w recepcji co mam zrobić i czy może go podpytac czy nie mam robić badań albo niech on wypisze skierowanie na badania.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Czara, mnie wywaliło w 30tc dopiero, rano wstałam, i nagle ciężko było mi się schylić
Stokrotko, zadzwoń lub napiszę do dr.powinien Ci wszystko wypisać, a z karta mozesz do niego podejść.do gabinetu..tak mysle
Marzenka, jeśli chodzi o immunologię, to tylko ewentualnie dr. S, reszta nie bierze tych spraw "do serca" ale jeśli będziesz miała jakieś zalecenia od dr. Suchanek. To Twój lekarz bedzie musiał je uwzględnić. Łaski nie robi
Lunitari super wieści!
Staraczko, wspolczuje wrażeń, mam nadzieję że następna wizyta będzie już inna.Starania od 2012 - 5iui, 4ivf - 8tc[*], 8tc[*]
7 FET 01.06.17 - 27.02.18 córka
8 FET 08.02.19 - 23.10.19 syn
