Gameta Rzgów, Łódź ivf
-
WIADOMOŚĆ
-
Patiii22 wrote:Dzięki dziewczyny. Z tego wszystkiego nawet nie wzięłam recepty na cyclogest i duphaston, ale zadzwonię do gamety to mi ktoś wystawi. Nic nie mówiła dr o odstawieniu proga. Pewnie to powie na następnej wizycie. Umówiłam się na 17 sierpnia i to już będzie ostatnia wizyta u niej. Dalej wysyła w świat, najlepiej do jakiegoś lekarza który pracuje w szpitalu. Wiec będę musiała się rozejrzeć za kimś, a najpierw podjąć decyzje w jakim szpitalu bym chciała rodzic 😱😱😱Teraz dostałam skierowanie na badania z krwi i założyła mi kartę ciąży, a i na chwilę puściła serduszko 😭♥️ Życzę Wam wszystkim takich chwil!!
Ooo to nie przyjmuje pacjentek ciążowych ? I wybór nowego lekarza, ja probowalm u 3 i zadnenie przypadł mi do gustu, a na szczęście mogę zostać z dr. Polaciem.
Też się zastanawiam nad szpitalem, na ta chwile wybralam Medeor, bo tam pracuje dr, ale szkole rodzenia maja na piotrkowskiej... i myślę, by iść tez na wizytę kwalifikacyjną do Rydygiera, bo tam pracuje pani dr., do ktorej chodzilam przed klinika.. ciężki wybór -
TylkoLepiej wrote:Ooo to nie przyjmuje pacjentek ciążowych ? I wybór nowego lekarza, ja probowalm u 3 i zadnenie przypadł mi do gustu, a na szczęście mogę zostać z dr. Polaciem.
Też się zastanawiam nad szpitalem, na ta chwile wybralam Medeor, bo tam pracuje dr, ale szkole rodzenia maja na piotrkowskiej... i myślę, by iść tez na wizytę kwalifikacyjną do Rydygiera, bo tam pracuje pani dr., do ktorej chodzilam przed klinika.. ciężki wybór
W medeorze to dr Połać będzie chciał mieć tam dwie/trzy ostatnie wizyty przed porodem. I wtedy też wypisze dokumenty kwalifikacyjne.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2022, 12:04
M&M -
Martoszka wrote:Ale chyba wizyty kwalifikacyjne są tylko w Medeorze i Salve.
W medeorze to dr Połać będzie chciał mieć tam dwie/trzy ostatnie wizyty przed porodem. I wtedy też wypisze dokumenty kwalifikacyjne.
W Medorze jest wuzyta kwalifikacyjna i pracuje tam dr. Połać, przyjmuje tam tez prywatnie, wiem bo bylam i pytalam. Poza tym doktor może takie dokumenty wypisav nawet prywatnie (tam powiedziala Pani z rejestracji). Będę w poniedziałek u doktora i zapytam dokładnie.
Nad Madurowiczen sie zastanawialam na poczatku, ale czytalam, ze bardzo duzo lekarzy gin. się, zwolniło i zrezygnowalam;) -
Ja rodziłam w Medeorze. Ciążę prowadził dr Połać i faktycznie na wizytę w 35 tc kazał pojawić się właśnie w Medeorze. Wypisał dokumenty, skierowanie, zapisał na planowany zabieg. Tydzień później odeszły mi wody, urodziłam w 36 tc przez cc (położenie pośladkowe). Ja byłam zadowolona. Wszystko odbyło się sprawnie, bez problemu i komplikacji.
TylkoLepiej lubi tę wiadomość
-
TylkoLepiej wrote:W Medorze jest wuzyta kwalifikacyjna i pracuje tam dr. Połać, przyjmuje tam tez prywatnie, wiem bo bylam i pytalam. Poza tym doktor może takie dokumenty wypisav nawet prywatnie (tam powiedziala Pani z rejestracji). Będę w poniedziałek u doktora i zapytam dokładnie.
Nad Madurowiczen sie zastanawialam na poczatku, ale czytalam, ze bardzo duzo lekarzy gin. się, zwolniło i zrezygnowalam;)TylkoLepiej lubi tę wiadomość
M&M -
Agnieszka0011 wrote:Hej. Pytanie troche z innej beczki.😊 prawdopodobnie w sobote bd miala punkcjie. Czy mam cos ze soba zabrac? Chodzi mi o koszule albo kapcie? Czy cos dostane? Dziekuje za odp.Starania od 12.2019
Lipiec 2021 Sono Hsg ✅
29.01.2022 1 IUI ❌
(leki : Clostilbegyt+ Ovitrelle)
01.03.2022 2 IUI - ❌
(leki: Aromek + Ovitrelle)
➡️ 05.2022 IVF - ICSI 🤞🏻
Leki : od 21 dc Estrofen💊
Krótki protokół - stymulacja : Bemfola 175, Orgalutran 0.25, przed punkcją : Ovitrelle +Gonapeptyl.
Wychodowalam 13 pęcherzyków.
Punkcja 31.05.2022🥚 - > pobrano 9 komórek-> blastki 5dniowe 3x❄️❄️❄️ transfer odroczony
1 FET 30.06.2022 🤞🏻-beta Hcg 9dpt 241! 🤞🏻🧡, beta Hch 12dpt 1177! 🤞🏻🧡
USG 5+5 - > mamy zarodek 🧡🙏🏻
USG 7+4 - > zarodek dalej z nami i jest serduszko 😍 crl 1, 32 cm tętno 160
USG 9+3/9+6->bejbik dalej na pokładzie 😍crl 2,97 cm tętno 180 🧡❤️
10+6 badanie Sanco - wynik prawidłowy ❤️ będzie synek 🧡👶🏼 -
Witajcie moje piękne panie!
Zniknęłam na chwilę, celem odpoczynku psychicznego po 1 nieudanym transferze. Postanowiłam zajrzeć na chwilkę, tak z czyste ciekawości, a tutaj takie dobre wieści! @Patii, @Madzixon - gratuluję!!! Co do pozostałych dziewczyn, to trzymajcie się i nie poddawajcie się.
Co do mnie, to w planach był powrót i 2 podejście do IVF z początkiem września, ale okazało się, że doktór Polac ma urlop 1-10.09, więc przesuwa mi się wszystko. Od 20.08 do 05.09 mam urlop, więc nie jesteśmy w stanie się zgrać i przystąpię najprawdopodobniej dopiero w pazdzierniku (taki jest plan, ale muszę powtórzyć wszystkie badania, więc zobaczymy, czy będzie zielone swiatlo).
Trzymam za nas wszystkie kciuki 😁Madzixon, TylkoLepiej lubią tę wiadomość
🍀 "Nigdy nie trać nadziei" 🍀
👰: 41 lat: AMH 3,4 🆒TSH 1,19 ✔️FSH 0,9 ✔️MutacjaLeiden✔️Kariotypy✔️toksoplazmoza✔️histeroskopia✔️drożność (lewy niedrożny)❌
🤵: 42 lat: 🆗️
Leki:
I. żel androtop,estrofem,menopur 300;orgalutran,ovitrelle,decapeptyl,duphaston,cyclogest
II. menopur 375,decapeptyl,duphaston,cyclogest
💔poronienie: 🖤 I.2016r. - 10 tc - ciąża obumarła w 6 tc. (poronienie samoistne); 🖤 VII.2021r. 9 tc - puste jajo płodowe (poronienie farmakologiczne)
➡️ START:
1. VI.22: zaplodnionych=5; transfer=1, ❄=0
2. X.22: zaplodnionych=7; transfer=1, ❄️ =0
Procedury:
1. VI.22 👉 blastocysta 4.2.2 (IVF:HBA+IMSI+AH+EMBRIOGLUE) 《NIEUDANA》
2. X.22 👉 blastocysta ?
(IVF:HBA+IMSI+CULTI-AVTIVE+AH+EMBRIOGLUE) 《NIEUDANA》 -
Hej dziękuję bardzo fajnie, że do nas wróciłaś. To teraz trzeba korzystać z urlopu!!! Wierzę, że kolejna procedura będzie skuteczna. Lekarz na pewno zmieni jakoś podejście, może leki, żebyście mieli jak najwiecej blastek i szans. Trzymamy kciuki!!!
A co u Was dziewczyny - zosiaaa i AIM? -
Jestem po wizycie, wszystko jest ok, założono kartę ciąży 🧡Maluszek ma 7+4 dzisiaj. Ja Cyclogest mam brać jeszcze 5 dni x2 dziennie i potem 5 dni x 1 dziennie potem odstawiam a Duphaston do 12 tygodnia włącznie. Ciągle w to nie umiem uwierzyć, ale Pani Doktor powiedziała że to normalne 😉 trzymam tak bardzo mocno kciuki za Was dziewczyny! Życzę każdej z was żeby się udało!! 🧡
TylkoLepiej, Patiii22 lubią tę wiadomość
Starania od 12.2019
Lipiec 2021 Sono Hsg ✅
29.01.2022 1 IUI ❌
(leki : Clostilbegyt+ Ovitrelle)
01.03.2022 2 IUI - ❌
(leki: Aromek + Ovitrelle)
➡️ 05.2022 IVF - ICSI 🤞🏻
Leki : od 21 dc Estrofen💊
Krótki protokół - stymulacja : Bemfola 175, Orgalutran 0.25, przed punkcją : Ovitrelle +Gonapeptyl.
Wychodowalam 13 pęcherzyków.
Punkcja 31.05.2022🥚 - > pobrano 9 komórek-> blastki 5dniowe 3x❄️❄️❄️ transfer odroczony
1 FET 30.06.2022 🤞🏻-beta Hcg 9dpt 241! 🤞🏻🧡, beta Hch 12dpt 1177! 🤞🏻🧡
USG 5+5 - > mamy zarodek 🧡🙏🏻
USG 7+4 - > zarodek dalej z nami i jest serduszko 😍 crl 1, 32 cm tętno 160
USG 9+3/9+6->bejbik dalej na pokładzie 😍crl 2,97 cm tętno 180 🧡❤️
10+6 badanie Sanco - wynik prawidłowy ❤️ będzie synek 🧡👶🏼 -
Patiii22 wrote:Hej dziękuję bardzo fajnie, że do nas wróciłaś. To teraz trzeba korzystać z urlopu!!! Wierzę, że kolejna procedura będzie skuteczna. Lekarz na pewno zmieni jakoś podejście, może leki, żebyście mieli jak najwiecej blastek i szans. Trzymamy kciuki!!!
A co u Was dziewczyny - zosiaaa i AIM?
Dzięki, że pytasz🙂 W sumie nie ma o czym pisać. Czuję, że żyje w końcu po tych kilku miesiącach, gdzie życie kręciło się tylko wokół leczenia. Trochę zmieniłam podejście, nie czuję już takiego ciśnienia. Chce się też wybrać do psychologa. Odpoczywam od leków, od kliniki. Mam cały czas mieszane odczucia co do wizyty u immunologa, więc to też nadal przekładam. Najprawdopodobniej wrócimy do Gamety w październiku, skoro dr Połać we wrześniu ma urlop. -
Madzixon wrote:Jestem po wizycie, wszystko jest ok, założono kartę ciąży 🧡Maluszek ma 7+4 dzisiaj. Ja Cyclogest mam brać jeszcze 5 dni x2 dziennie i potem 5 dni x 1 dziennie potem odstawiam a Duphaston do 12 tygodnia włącznie. Ciągle w to nie umiem uwierzyć, ale Pani Doktor powiedziała że to normalne 😉 trzymam tak bardzo mocno kciuki za Was dziewczyny! Życzę każdej z was żeby się udało!! 🧡
Super ♥️ Bardzo się cieszę!!!
Ja wczoraj pisałam do dr smsa bo na wizycie zapomniałam zapytać o proga i od dzisiaj cyclogest tylko na noc przed dwa tyg i dupek 3x1, a za dwa tyg dupek 2x1 i odstawić koło 12-13 tyg. Tez się boje. Ale organizm chyba już produkuje progesteron. Jak będę odstawiać to zbadam krew.
A co dalej z prowadzeniem ciąży? Ja wciąż nikogo nie znalałam i nie wiem do kogo się udać 😂 -
TylkoLepiej wrote:A co do szkoły rodzenia, bo w Medeorze, a raczej od nich daja namiar do położnej co szkołe rodzenia ma na Piotrkowskiej i trwa tylko weekend, korzystała któraś z was? Wydaje mi się, że to mało i myślę o Jeszcze jednej szkole😱
Często są weekendowe szkoły rodzenia i ludzie sobie chwalą.
Ja nie miałam małych dzieci w rodzinie wcześniej, do szkoły rodzenia też nie poszłam, pomocy innych osób też nie mamy, a jak to mówię: " dzieci żyją, mają wszystkie kończyny i są szczęśliwe". Ale jak ktoś czuje, że sobie nie poradzi to warto iść.TylkoLepiej lubi tę wiadomość
M&M -
zosiaaaa wrote:Dzięki, że pytasz🙂 W sumie nie ma o czym pisać. Czuję, że żyje w końcu po tych kilku miesiącach, gdzie życie kręciło się tylko wokół leczenia. Trochę zmieniłam podejście, nie czuję już takiego ciśnienia. Chce się też wybrać do psychologa. Odpoczywam od leków, od kliniki. Mam cały czas mieszane odczucia co do wizyty u immunologa, więc to też nadal przekładam. Najprawdopodobniej wrócimy do Gamety w październiku, skoro dr Połać we wrześniu ma urlop.
Odpocząć tez trzeba. Ważne, ze chciecie działać dalej, a teraz korzystajcie z wakacji. A do immunologa naprawdę wybierz się, według mnie warto! -
Martoszka wrote:Często są weekendowe szkoły rodzenia i ludzie sobie chwalą.
Ja nie miałam małych dzieci w rodzinie wcześniej, do szkoły rodzenia też nie poszłam, pomocy innych osób też nie mamy, a jak to mówię: " dzieci żyją, mają wszystkie kończyny i są szczęśliwe". Ale jak ktoś czuje, że sobie nie poradzi to warto iść.
Mam małe dzieci w rodzinie, z chrześniakiem siedzialam od maluskiego i nawet bylam swojego czasu niania. To nie jest tak, że sobie nie poradzę, ale z takich szkół można się dużo dowiedzieć...Moja kolezanka ma dwie córki i chodzila dwa razy, chwali sobie to co uslyszala;)
A tutaj jest tylko w weekend i się zastanawiam czy to nie za krotko, jak na pierwszą pomoc i cala resztę -
Patiii22 wrote:Odpocząć tez trzeba. Ważne, ze chciecie działać dalej, a teraz korzystajcie z wakacji. A do immunologa naprawdę wybierz się, według mnie warto!
Ja jestem zdania, że mimo wszystko największe szanse powodzenia daje po prostu dobry, zdrowy zarodek. Lekami immunologicznymi można sobie niestety narobić więcej szkody niż pożytku... Tak jak kiedyś powiedziała mi immunolog u której byłam bo naczytałam się internetów, że grono kobiet ze złymi wynikami badań immuno bez problemu zachodzi w ciążę i rodzi dzieci. Cały czas się biję z myślami co zrobić... Jednego dnia jestem pewna, że udam się do Wilczyńskiego, drugiego nie chce o tym słyszeć 😂