Gameta Rzgów, Łódź ivf
-
WIADOMOŚĆ
-
kfr_89 wrote:Cześć orientujecie się z jakiego laboratorium korzysta Gameta w Łodzi? Czy to diagnostyka? Muszę powtórzyć badanie AMH, zwykle robiłam w Salve, które ma diagnostykę ale w Gamecie to badanie jest tańsze... jak myślicie - czy zmiana laboratorium ma znaczenie?
-
Drogie staraczki!
Piszę ten wpis ku pokrzepieniu serc wielu z Was. Od dawna śledziłam to forum i często dawało mi nadzieję. Być może mój wpis trafi do kogoś, kto akurat potrzebuje dobrego słowa wsparcia i nadziei w dużym skrócie 6 lat czekaliśmy na nasze maleństwo, nie było jednoznaczne diagnozy niepłodności, trochę leniwe plemniki męża i tyle. Przez te 6 lat udało nam się dwa razy zajść w ciążę naturalnie, ale raz skończyło się poronieniem w 13 tyg. (2020 rok) A drugi raz był to ciąża pozamaciczna (2023). Oczywiście nie zlicze ile łez wylałam przez ten czas. Chodziłam to wszystkich znanych i cenionych ginekologów w Łodzi, każdy dawał duże nadzieje na ciążę, ale nic z tego nie wychodziło. W 2023 zdecydowaliśmy się na wizytę w klinice Salve u doktora Kłosińskiego, ale już po drugiej wizycie nie czuliśmy się tam dobrze. Wizyty z zegarkiem w ręku 15 min, doktor ma tak dużo pacjentek, że nie ma szans, żeby nawiązać relacje, że będzie nas pamiętał na kolejne wizycie. I wtedy ktoś polecił nam Gamete i doktor Banach-Struzycka 🩷 i mogę powiedzieć, że pani doktor jest aniołem w naszej walce z niepłodnością. Pierwsza wizyta bardzo dokładna trwała ponad 30 min, pani doktor zaproponowała invitro i w sumie byliśmy już na to gotowi. Wszystko potoczyło się bardzo szybko, bo w ciągu 3 miesiący byłam już w upragnionej ciąży. Nie dowierzałam, że udało nam się za pierwszym razem. Teraz piszę do Was te słowa trzymając w rękach moja ukochaną, tygodniową córeczkę 🩷
Dziewczyny! Walczcie o swoje marzenia, ja wiem, że jest ciężko, że przychodzą chwilę zwątpienia, ale naprawdę warto być wytrwałym w tej walce. Dla nas trafienie do dobrego lekarza z powołaniem było krokiem milowym w tych niepowodzeniach. Doktor Banach-Struzycka jest niezwykle miłą, wyrozumiałą osobą i w mojej ocenie do każdego pacjenta podchodzi w indywidualny sposób. W Gamecie czuliśmy się bardzo zaopiekowani, miałam też numer tel do pani doktor i w każdej niepokojącej sytuacji mogłam liczyć na jej wsparcie.
Trzymam za Was wszystkie kciuki!!Truskaweczka94, Silnaja, Elza1234, Sas lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny! Zaczynam oswajać się z myślą, że już niedlugo przed nami klinika nieplodnosci i invitro... po przeczytaniu prawie calego tego watku raczej zdecydujemy sie na wybor dr Banach-Strużyckiej... probuje oswoic sie z tym wszystkim w swojej glowie. Czy mozecie opowiedziec jak wyglada pierwsza wizyta? Czy mąż wchodzi ze mna? Czy "na miejscu" sa robione juz jakies badania jezeli sa potrzebne? Bede wdzieczna jezeli dacie znac 💜
-
OlcikMiO wrote:Dziewczyny! Zaczynam oswajać się z myślą, że już niedlugo przed nami klinika nieplodnosci i invitro... po przeczytaniu prawie calego tego watku raczej zdecydujemy sie na wybor dr Banach-Strużyckiej... probuje oswoic sie z tym wszystkim w swojej glowie. Czy mozecie opowiedziec jak wyglada pierwsza wizyta? Czy mąż wchodzi ze mna? Czy "na miejscu" sa robione juz jakies badania jezeli sa potrzebne? Bede wdzieczna jezeli dacie znac 💜
Moja 1sza wizyta to był szczegółowy wywiad, obejrzenie badań, usg i ustalenie co dalej. Mój mąż jest ze mną na każdej wizycie i na każdej wchodzi do gabinetu. Na miejscu zrobią ci każde badanie, od krwi, przez usg, wymazy, biopsję. Nic nie trzeba szukać na własną rękę.
Ja uważam że klinika jest naprawdę ok. Czuję się tam zaopiekowana i spokojna przede wszystkim.
Ja się leczę u innego lekarza, ale dr Banach robiła mi punkcje i wydaje się być naprawdę miła i konkretna.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 kwietnia, 12:47
OlcikMiO lubi tę wiadomość
-
OlcikMiO wrote:Dziewczyny! Zaczynam oswajać się z myślą, że już niedlugo przed nami klinika nieplodnosci i invitro... po przeczytaniu prawie calego tego watku raczej zdecydujemy sie na wybor dr Banach-Strużyckiej... probuje oswoic sie z tym wszystkim w swojej glowie. Czy mozecie opowiedziec jak wyglada pierwsza wizyta? Czy mąż wchodzi ze mna? Czy "na miejscu" sa robione juz jakies badania jezeli sa potrzebne? Bede wdzieczna jezeli dacie znac 💜
OlcikMiO lubi tę wiadomość
30 lat
PCOS, IO
Pierwsza ciąża spontaniczna (22.10 2017 witamy Anielkę)
Starania o drugie dziecko: maj 2022
Laparoskopia- niedrożne oba jajowody
Wyleczona ureaplasma
AMH 10,28ng/dl
Zaczynamy invitro 😁
12.10.2023 punkcja 34🥚- 30 dojrzałych. Zapładniamy 9🥚
Mamy 3❄️❄️❄️
14.11.23 FET- 5dniowa blastka 4 klasy 💔 Beta 0
14.12.23 FET - 6dniowa blastka 5 klasy 💔 beta 1,4->2,3->1,3
03.01.24 histeroskopia+ biopsja endometrium - przewlekly stan zapalny endometrium
PAI-1 HETERO (acard 150)
16.01.24 ⏸️ - ciąża spontaniczna!🤯
17.01.24 beta 6,5
19.01.24 beta 33,3
23.01.24 beta 260,1
25.01.24 beta 666,2
29.01.24 pęcherzyk widoczny w macicy
02.02.24 beta 12633, usg: pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym i zarodek 🥰
09.02.24 mamy ❤️ Przy tym krwiaki i plamienia- dodajemy neoparin 0,4.
08.03.24 wynik sanco- zdrowy chłopak 💙
12+2 crl 64,7mm
13+0 cukrzyca ciążowa/ insulina nocna
20+0 330g
20+4 415g
23+0 625g -
U nas niestety 1szy transfer okazał się klapą, ale wierzę że znajdziemy rozwiązanie.
Klinika jest naprawdę godna poleceniaTruskaweczka94 lubi tę wiadomość
-
OlcikMiO wrote:wielkie dzięki dziewczyny! trzymam za Was kciuki! Truskaweczka za Twojego zdrowego chłopaka! i Elza za to żeby kolejny transfer się udał - bo rozumiem, że robicie drugie podejście?
OlcikMiO, Truskaweczka94 lubią tę wiadomość
-
Cześć,
Zaglądam tu od czasu do czasu…a szczególnie teraz po nieudanym drugim transferze wczytuję się w dokładnie w Wasze posty, szukając pomysłu na kolejne badania. Trochę mam ich za sobą ale w przeciwieństwie do niektórych z Was jestem mocno początkująca 🙂
Lekarz sugeruje podejście od razu do 3. transferu, nie zaleca na razie dodatkowej diagnostyki (chyba zakłada, że skoro mamy jeszcze trochę ❄️❄️❄️❄️❄️ to możemy je na spokojnie wykorzystywać 🥲).
Rozważam histeroskopię.
Czy któraś z Was miała może ją wykonywaną w Gamecie i czy można od razu pobrać wycinek do badania CD138?
Immunologia to kolejny krok.
Starania od 2018
Ona 33&On 38
2023 - Gameta Rzgów
I procedura (7 blastek ❄️) marzec 2024
I transfer ET marzec - beta 0 🙁
II transfer FET kwiecień - beta 0 🙁
III transfer FET maj - biochem
• drożność - ok
• endokrynolog -> autoimmunologiczne zapalenie tarczycy - TSH od 1,5 do 2,00 - Euthyrox 25/50, biopsja guzków ok
• diabetolog - krzywe ok
• hematolog:
pakiet trombofilia - V R2 H1299R hetero, MTHFR C677T hetero, MTHFR A1298C hetero, PAI-1 (SERPINE1) hetero
zespół antyfospolipodowy - nie stwierdzono
ANA2 - słabo dodatnie 1:160
• mięśniak - laparoskopia 11.2022
• histeroskopia - 06.2024 - wszystko ok. + biopsja - cd56, cd138 (czekamy na wyniki)
Ferrytyna 62 ng/ml, żelazo 103 µg/dl, B12 785 pg/ml, kwas foliowy 22 ng/ml, D3 41 ng/ml
gluten, kazeina - brak nietolerancji
Suplementacja: Prenacaps Multi 1 DHA, Wit. D3, probiotyk Sanprobi, Colostrum Genactiv
Badanie nasienia - ok, nieco obniżona ruchliwość ✅ -
Milena91 wrote:Cześć,
Zaglądam tu od czasu do czasu…a szczególnie teraz po nieudanym drugim transferze wczytuję się w dokładnie w Wasze posty, szukając pomysłu na kolejne badania. Trochę mam ich za sobą ale w przeciwieństwie do niektórych z Was jestem mocno początkująca 🙂
Lekarz sugeruje podejście od razu do 3. transferu, nie zaleca na razie dodatkowej diagnostyki (chyba zakłada, że skoro mamy jeszcze trochę ❄️❄️❄️❄️❄️ to możemy je na spokojnie wykorzystywać 🥲).
Rozważam histeroskopię.
Czy któraś z Was miała może ją wykonywaną w Gamecie i czy można od razu pobrać wycinek do badania CD138?
Immunologia to kolejny krok.
Ja miałam. Biopsja endometrium była pobrana w trakcie histeroskopii i wyszedł mi w niej przewlekły stan zapalny endometrium. U mnie kompletnie bezobjawowy. No poza niepłodnością, ale mam też endometriozę (o której się dowiedziałam podczas cesarskiego cięcia). Po wyleczeniu stanu zapalnego, trzeci transfer udany 🙂 -
Milena91 wrote:Cześć,
Zaglądam tu od czasu do czasu…a szczególnie teraz po nieudanym drugim transferze wczytuję się w dokładnie w Wasze posty, szukając pomysłu na kolejne badania. Trochę mam ich za sobą ale w przeciwieństwie do niektórych z Was jestem mocno początkująca 🙂
Lekarz sugeruje podejście od razu do 3. transferu, nie zaleca na razie dodatkowej diagnostyki (chyba zakłada, że skoro mamy jeszcze trochę ❄️❄️❄️❄️❄️ to możemy je na spokojnie wykorzystywać 🥲).
Rozważam histeroskopię.
Czy któraś z Was miała może ją wykonywaną w Gamecie i czy można od razu pobrać wycinek do badania CD138?
Immunologia to kolejny krok.
Cześć
Mi pani dr wspomniała o histeroskopii diagnostycznej i wtedy pobranie wycinka do badania albo biopsję endometrium z badaniem CD138, więc zdecydowałam się na biopsję.
Wyszedł stan zapalny, którego w ogóle nie odczuwałam (sądzę, że to po łyżeczkowaniu taka przykra niespodzianka wyszła ) i dostałam odpowiednie leki.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia, 19:59
Starania od 2020 r.
niedoczynność tarczycy
2022 r ciąża - niestety poronienie 7tc 😭
08.2023 ciąża biochemiczna 😭, więc skierowanie do immunologa (badania, szczepienia)
02.2024 niestety znowu ciąża biochemiczna 😭 (dalsze badania immuno) -
Milena91 wrote:Cześć,
Zaglądam tu od czasu do czasu…a szczególnie teraz po nieudanym drugim transferze wczytuję się w dokładnie w Wasze posty, szukając pomysłu na kolejne badania. Trochę mam ich za sobą ale w przeciwieństwie do niektórych z Was jestem mocno początkująca 🙂
Lekarz sugeruje podejście od razu do 3. transferu, nie zaleca na razie dodatkowej diagnostyki (chyba zakłada, że skoro mamy jeszcze trochę ❄️❄️❄️❄️❄️ to możemy je na spokojnie wykorzystywać 🥲).
Rozważam histeroskopię.
Czy któraś z Was miała może ją wykonywaną w Gamecie i czy można od razu pobrać wycinek do badania CD138?
Immunologia to kolejny krok.
Hej,
niestety nie miałam robionej histeroskopii w Gamecie, tylko w Salve jakiś czas temu więc nie pomogę. Sama chcę zapytać dr czy nie warto powtórzyć tego badania.
Co do immunologii - najpierw przemyśl, poczytaj np na wątku o dr P na fb - czy jeśli wyjdą nieprawidłowości to będziecie chcieli w to wchodzić. My zrobiliśmy badania, dr P zalecił wlewy z immunoglobulin lub szczepienia limfoctami - ale im więcej czytam na ten temat na polskich i zagranicznych źródłach, oraz po rozmowie z lekarzem z Gamety - nie mam do tego przekonania..Starania od 2019
34 lata 👩❤️👨 40 lat
🍀Start 1 IVF pazdziernik 2021🍀
10.2021 - punkcja ❄️❄️❄️4BA
30.12.2021🍀transfer 4BA (embryo glue)
10.01.2022 Beta 😭
04.03.2022 🍀 transfer 4BA (embryo glue, nacięcie otoczki)
11.03.2022 Beta 😭
12.2022 Histeroskopia, cd56, cd138
01.2023 🍀 transfer 4BA
02.2023 Beta😭
2024: Gameta Rzgów 🍀 zaczynamy od początku
28.02.2024: punkcja - 9 komórek, tylko 1 przetrwał
03.2024 Beta😭
11.2024 #Trzecia stymulacja -> Długi protokół
12.2024 Punkcja - 2x blastki
24.12 - transfer 🌲🩵 -
A ile płaciłyście za prywatną histeroskopie? Ona była w znieczuleniu ogólnym?
Zdecydowaliśmy dziś z lekarzem że do drugiego transferu podchodzimy od razu. Ale jak się nie uda to robię przerwę i chce wtedy poszerzyć diagnostykę. -
Elza1234 wrote:A ile płaciłyście za prywatną histeroskopie? Ona była w znieczuleniu ogólnym?
Zdecydowaliśmy dziś z lekarzem że do drugiego transferu podchodzimy od razu. Ale jak się nie uda to robię przerwę i chce wtedy poszerzyć diagnostykę. -
Sas wrote:Tak histero jest w znieczuleniu ogolnym. Jedziesz rano na czczo z badaniami z krwi jak do narkozy. koszt w styczniu 2380 zl. ale w marcu byla podobno podwyzka. Po badaniu musisz odczekac jakies 2 h i do domu w tym samym dniu. na wynik czekasz ok 6 tyg.
Zobaczymy co to będzie, póki co zaczynam znowu leki do trasfner -
Milena91 wrote:Cześć,
Zaglądam tu od czasu do czasu…a szczególnie teraz po nieudanym drugim transferze wczytuję się w dokładnie w Wasze posty, szukając pomysłu na kolejne badania. Trochę mam ich za sobą ale w przeciwieństwie do niektórych z Was jestem mocno początkująca 🙂
Lekarz sugeruje podejście od razu do 3. transferu, nie zaleca na razie dodatkowej diagnostyki (chyba zakłada, że skoro mamy jeszcze trochę ❄️❄️❄️❄️❄️ to możemy je na spokojnie wykorzystywać 🥲).
Rozważam histeroskopię.
Czy któraś z Was miała może ją wykonywaną w Gamecie i czy można od razu pobrać wycinek do badania CD138?
Immunologia to kolejny krok.
U mnie Pani doktor zdecydowała o histeroskopii z biopsją endometrium po drugim nieudanym transferze i to był strzał w dziesiątkę. 🥰30 lat
PCOS, IO
Pierwsza ciąża spontaniczna (22.10 2017 witamy Anielkę)
Starania o drugie dziecko: maj 2022
Laparoskopia- niedrożne oba jajowody
Wyleczona ureaplasma
AMH 10,28ng/dl
Zaczynamy invitro 😁
12.10.2023 punkcja 34🥚- 30 dojrzałych. Zapładniamy 9🥚
Mamy 3❄️❄️❄️
14.11.23 FET- 5dniowa blastka 4 klasy 💔 Beta 0
14.12.23 FET - 6dniowa blastka 5 klasy 💔 beta 1,4->2,3->1,3
03.01.24 histeroskopia+ biopsja endometrium - przewlekly stan zapalny endometrium
PAI-1 HETERO (acard 150)
16.01.24 ⏸️ - ciąża spontaniczna!🤯
17.01.24 beta 6,5
19.01.24 beta 33,3
23.01.24 beta 260,1
25.01.24 beta 666,2
29.01.24 pęcherzyk widoczny w macicy
02.02.24 beta 12633, usg: pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym i zarodek 🥰
09.02.24 mamy ❤️ Przy tym krwiaki i plamienia- dodajemy neoparin 0,4.
08.03.24 wynik sanco- zdrowy chłopak 💙
12+2 crl 64,7mm
13+0 cukrzyca ciążowa/ insulina nocna
20+0 330g
20+4 415g
23+0 625g -
Truskaweczka94 wrote:U mnie Pani doktor zdecydowała o histeroskopii z biopsją endometrium po drugim nieudanym transferze i to był strzał w dziesiątkę. 🥰
Pytałam teraz Połacia o to, czy może ja nadal nie wyleczyłam tego endo. Ale kręcił głową, że 20 dni doksycykliny to na pewno wyleczyło. Ale jako że na pewno to Kopernik nie żyje, jeżeli drugi raz się nie uda, będę go cisnąć o histeri z biopsją właśnie -
Elza1234 wrote:Ja już biopsję endo miałam. Właściwie 20 dni w styczniu brałam antybiotyk.
Pytałam teraz Połacia o to, czy może ja nadal nie wyleczyłam tego endo. Ale kręcił głową, że 20 dni doksycykliny to na pewno wyleczyło. Ale jako że na pewno to Kopernik nie żyje, jeżeli drugi raz się nie uda, będę go cisnąć o histeri z biopsją właśnie
Hmmm... Jestem trochę zaskoczona, bo też byłam pacjentką doktora Połacia. Co prawda brałam inne leki, ale mimo wszystko miałam wykonaną kontrolną biopsję endometrium, czy na pewno wyleczono stan zapalny. -
zosiaaaa wrote:Hmmm... Jestem trochę zaskoczona, bo też byłam pacjentką doktora Połacia. Co prawda brałam inne leki, ale mimo wszystko miałam wykonaną kontrolną biopsję endometrium, czy na pewno wyleczono stan zapalny.
-
Elza1234 wrote:Ech, no nie zrobił mi kontrolnej. Pytałam go o to kilka razy…
To zaufaj mu, on na pewno wie co robi 🙂🙂 Doświadczenie robi swoje.