Gameta Rzgów, Łódź ivf
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
U mnie tez jest na zasadzie,"po co mam sie zastaniawiac jak i tak zrobimy po twojemu, mnie jest obojetne" a jak nie chce mnie za bardzo wkurzac to jest " kochanie przeciez ty wiesz najlepiej"
aniab2205, jomi81 lubią tę wiadomość
Luty 2016 - 2 ivf, 4 blastki, transfer 4 bb 23.02, beta 10 dpt 119, 13 dpt 408, 15 dpt 1243, 17.03 23 dpt mamy , 31.10.2016 synuś jest z nami
Crio 4cc 29.11. 7dpt 53 9dpt 125 12dpt 430. 23.12.17 24dpt najpiękniejszy prezent świąteczny, mamy ❤️ -
zielinka_97 wrote:Jak taki spostrzegawczy to chyba nie. Pewnie tak zwraca uwage i tym samym daje do zrozumienia zeby sie ogarnac
Madziu, ty i tak pewnie masz mniej na szklanej, ja się przez 4 lata strasznie zaniedbałam. Jedz, co chcesz, szczęśliwa mama, to szczęśliwa ciąża, a potem szczęśliwe dziecko:-)Prawie 5 l. starań, 3 stymulacje do ivf+ próba na oocytach, 1.08- beta 237.90, 03.08- beta 456.59, 17.08 26dpt- wizyta pęcherzykowa i jest ❤, 29.09 usg prenatalne,24.11 usg połówkowe,26.01 ostatnie usg genetyczne, 13.04- narodziny naszego szczęścia
08.18r-et nieudany
09.18r- próba na 6 oocytach,0blastek -
O, to, to Zielinko, u mnie ten sam model. Po co się zastanawiać, Ania wszystko załatwi. W tym tygodniu jechał na taką wizytę do rodziny i wieczorem latał nieszczęśliwy, którą ma koszulę i spodnie wybrać. A w ogóle to mu się te spodnie nie podobają i jeszcze się obierają i buty do nich nie pasują... O jeje jeja:-) Ja na to: koszula może być, tym bardziej, że odprasowana, spodnie sam wybierałeś, fajne są, na górze jest rolka z taśmą, przejedź po nich i jeszcze wrzuć rolkę do auta na wszelki wypadek. Myślicie, że się uspokoił? Latał nieszczęśliwy, więc nie wytrzymałam i mu wygarnęłam, że pracy jest taki ogarnięty, a jak przychodzi ubrać się na wyjście, to mu się wrotki rozjeżdżają i zachowuje się gorzej niż dziecko.Prawie 5 l. starań, 3 stymulacje do ivf+ próba na oocytach, 1.08- beta 237.90, 03.08- beta 456.59, 17.08 26dpt- wizyta pęcherzykowa i jest ❤, 29.09 usg prenatalne,24.11 usg połówkowe,26.01 ostatnie usg genetyczne, 13.04- narodziny naszego szczęścia
08.18r-et nieudany
09.18r- próba na 6 oocytach,0blastek -
Ciężki ranek miałam, obudziły mnie skórcze o 3.30 i do 5 siedziałam na łóżku skulona. Wzięłam Apap i No-spę i byle do rana. Głowa mnie boli z niewyspania, ale idę do pracy, więc jakoś się trzeba ogarnąć. Paskudna @.Prawie 5 l. starań, 3 stymulacje do ivf+ próba na oocytach, 1.08- beta 237.90, 03.08- beta 456.59, 17.08 26dpt- wizyta pęcherzykowa i jest ❤, 29.09 usg prenatalne,24.11 usg połówkowe,26.01 ostatnie usg genetyczne, 13.04- narodziny naszego szczęścia
08.18r-et nieudany
09.18r- próba na 6 oocytach,0blastek -
nick nieaktualnyAniab u mnie tez dieta... Widzę, ze zajście w ciąże jest dla organizmu takim samym szokiem jak gdy sie ona nagle kończy. Zatrzymanej wody mam fool... Pije wodę jak koń, choć jest zimno u wcale nie ma się na nją ochoty... Na basen iść nie moge, biegać tez nie. Rozważam chodakowską
-
zielinka_97 wrote:No zaje.isty dr co tak mowi. Przeciez nie jestesmy idiotkami i wiemy jakie szanse powodzenia ma ivf. Kazde podejscie kolo 30% a to ze sie ma nadzieje to normalne. Zawsze twierdzilam ze nawet najlepszy lekat nas nie rozumie jesli nie przeszedł podobnych problemow mimo ze spotyka sie z parami nieplodnymi na codzien.
Ja ostatnio jak byłam w szpitalu na oddziale gin-poł to taka młodziutka rezydentka doprowadziła mnie do łez, raczej nieświadomie, ale tym co powiedziała wywołała u mnie fale mega emocji ze stresu. Przeryczalam cały dzień od porannego obchodu aż przyszedł do mnie mój położnik. Pogadałam z nim, ustaliliśmy, że ona ma akurat guzik do gadania jeśli chodzi o decyzje dotyczące mojej ciąży. Nie byłam w stanie uwierzyć, że kobieta mogła tak zestresowac inną swoim niewyparzonym jezorem. Powiedziałam swojemu lekarzowi "Przecież na litość boską to jest kobieta!" więc odpowiedział mi "Tak, taka która nigdy w ciąży nie była i nie rodziła"... I mam mieć ją w 4 literach od wtedy zrozumiałam, że ona może i będzie znakomitym specjalista kiedyś (wnuczka ordynatora, więc ma się od kogo uczyć), ale póki czegoś nie przezyje na własnej skórze to nigdy nie będzie dobrym lekarzem...
My decyzję o zmianie kliniki podjęliśmy wspólnie z mężem. Ode mnie wyszedł impuls, że potrzebuję zmiany, innego spojrzenia, że jestem zmęczona,ale na wizyte do konkurencji poszliśmy razem, żeby poznać wytypowanego lekarza i jego propozycje dla nas. Po wyjściu za drzwi gabinetu tylko spojrzelismy na siebie i wiedzieliśmy, że to TEN człowiek i to miejsce. Od razu pojechaliśmy złożyć wniosek o przeniesienie do starej kliniki -
zielinka_97 wrote:P.R moze nie uznac zasadnosi imsi ale zaproponujcie ze doplacicie. U nas Banach sie zgodzila ale na nasze życzenie bo wg niej nic to nie da. Pytalam ja tez o picsi bo wlasnie w cenniki kosztowalo tyle samo co imsi. Poszla do embriologow i przy slabej morfologii zalecili imsi. Efekt jak widać w porzadku. Jestem zadowolona
PR to kolega z roku mojego męża, więc myślę, że nie będzie nam robił problemów, szczególnie, że wskazania mamy. O picsi z nim gadałam, ale tylko przez telefon i ogólnie nie jesty fanem metody.takasobieja lubi tę wiadomość
Olga 05.01.2013
IMSI 27.09.16 punkcja; 02.10.16 zamrożono 5 blastocyst (Gameta Rzgów)
10.16 fet 4aa (+), 04.17 fet 4cc (+), cb; 12.16 fet 4aa (+), poronienie zatrzymane 8tc
24.05.17 fet 3bc, 3cc (+); 22.06.17 biją dwa serduszka
Nela i Tymon 09.01.2018
-
nick nieaktualny
-
aniab2205 wrote:Jomi, a kto kierował Ci męza na te wszystkie badania i zajmował się cała diagnostyką?
Część diagnostyki miał robioną przy staraniach o córkę, wtedy chodziliśmy do RB. Resztę diagnostyki zlecał PR.Olga 05.01.2013
IMSI 27.09.16 punkcja; 02.10.16 zamrożono 5 blastocyst (Gameta Rzgów)
10.16 fet 4aa (+), 04.17 fet 4cc (+), cb; 12.16 fet 4aa (+), poronienie zatrzymane 8tc
24.05.17 fet 3bc, 3cc (+); 22.06.17 biją dwa serduszka
Nela i Tymon 09.01.2018
-
Polly, ja jestem na Śląsku, więc nazwisko katowickiej rezydentki wiele Wam nie powie pewnie napisałam to, bo przyszło mi na myśl po wypowiedzi Zielinki o tym, że lekarz, który nie doświadczył problemu na własnej skórze nie wie co czujemy, choćby bardzo się starał...
Mój położnik nawet nie udaje, że wie co przez te 3 lata działo się w mojej głowie, sercu, małżeństwie. Zwyczajnie wspiera, chucha i dmucha na nas teraz, bo wie ile przeszłam... Medycznie wie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2016, 10:23
-
Jestem w gamecie. Beta 119,18 10 dpt. Chyba bedzie dobrze.
Serducho, Martoszka, freya, Bella93, Anatolka, takasobieja, asiamar, aniab2205, listek, Agniesia30, sylvuś, Polly_love lubią tę wiadomość
Luty 2016 - 2 ivf, 4 blastki, transfer 4 bb 23.02, beta 10 dpt 119, 13 dpt 408, 15 dpt 1243, 17.03 23 dpt mamy , 31.10.2016 synuś jest z nami
Crio 4cc 29.11. 7dpt 53 9dpt 125 12dpt 430. 23.12.17 24dpt najpiękniejszy prezent świąteczny, mamy ❤️ -
Pięknie rośnie!
zielinka_97 lubi tę wiadomość
Olga 05.01.2013
IMSI 27.09.16 punkcja; 02.10.16 zamrożono 5 blastocyst (Gameta Rzgów)
10.16 fet 4aa (+), 04.17 fet 4cc (+), cb; 12.16 fet 4aa (+), poronienie zatrzymane 8tc
24.05.17 fet 3bc, 3cc (+); 22.06.17 biją dwa serduszka
Nela i Tymon 09.01.2018
-
nick nieaktualny