Gameta Rzgów, Łódź ivf
-
WIADOMOŚĆ
-
Polly, wspolczuje sytuacji, ale sam sie problem rozwiazal. Obawialas sie czy robic transfer bo sama czulas ze cos jest nie tak tylko nie wiedzialas czy bedzie to cos widac w usg.
Na chwile obecna masz 2 wyjscia.
1. Brac leki dalej, najpierw te lutki i estrofemy (nie, nie wiem po co razem) i podchodzic od nowego cyklu do transferu z ryzykiem ze zaraz zaczniesz swiecic jasniej niż zarowka.
2. Wziac te lutki z estrofemem ale dalej odpuscic na jakies 3 -6 mies te wszystkie gow.na bo sie wykonczysz. Pojechac na urlop, zresetowac glowe, zajac sie praca nad swoim cialem i dopiero wrocic po zarodki nie motajac już zadnymi histero, antybiotykami, cudami wiankami bo im wiecej tym zaczyna byc gorzej. Trzymaj sie opcji encorton na kolejny et skoro poprzednio to dalo efekt.Luty 2016 - 2 ivf, 4 blastki, transfer 4 bb 23.02, beta 10 dpt 119, 13 dpt 408, 15 dpt 1243, 17.03 23 dpt mamy , 31.10.2016 synuś jest z nami
Crio 4cc 29.11. 7dpt 53 9dpt 125 12dpt 430. 23.12.17 24dpt najpiękniejszy prezent świąteczny, mamy ❤️ -
Ja już po wizycie, wszystko ok. Crio w piątek 2 zarodków. Wzięłam ah a co tam jak szaleć to szalećStarania od 2013r.
2015r. - 2x IUI hsg, histeroskopia
2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna
12 lipca 2016r. CRIO
12 sierpnia 2016r. CRIO kariotypy ok
3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤ -
nick nieaktualnyZielinko - chyba opcja 1. Odstawienie Encortonu to 2 tygodnie. a przed kolejnym et muszę go przyjmować przez 4 tygodnie, więc ta pauza musiałaby być długa. a tymczasem miałam zalecenie zrobienie transferu po histeroskopii. Poza tym chyba to zwyczajnie przeżyję jakoś i przetrwam. Czas leci nieubłaganie. Odstawię Accard, Prevenit, skończę antybiotyk i jakoś powoli będę sobie żyć. Wykorzystam ten czas by zrzucić trochę nadbagażu i wyciszyć się nieco.muszę zmienić coś w moim życiu by podnieść formę, a jeśli chodzi o zmęczenie to odszedł mi dylemat powzięcia ilości zarodków i już mi jest "lepiej". A jak Ty się czujesz??
Rozmawiałam wczoraj z Magdą. Trzymajcie kciuki by szybko wyszła ze szpitala w jak najlepszej kondycji.
AniaB - dieta start - dziękujęaniab2205 lubi tę wiadomość
-
A jak odszedl dylemat ilosci zarodkow? Na co jestes zdecydowana?
Ja dobrze
Powoli zmieniam sie w wieloryba.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2016, 10:31
Luty 2016 - 2 ivf, 4 blastki, transfer 4 bb 23.02, beta 10 dpt 119, 13 dpt 408, 15 dpt 1243, 17.03 23 dpt mamy , 31.10.2016 synuś jest z nami
Crio 4cc 29.11. 7dpt 53 9dpt 125 12dpt 430. 23.12.17 24dpt najpiękniejszy prezent świąteczny, mamy ❤️ -
nick nieaktualny
-
Martoszka wrote:Cos się z ovu zrobiło, bo nie ma wielu wpisow na wszystkich wątkach.
Madzia- trzymam kciuki.
Czyli nie tylko u mnie się coś pochrzaniło. Zniknął mój wpis dla natty i glinki.
Magda, trzymam kciuki. A co z tą Twoją lekarką, odezwała się? Zadziało się coś w tym kierunku?Prawie 5 l. starań, 3 stymulacje do ivf+ próba na oocytach, 1.08- beta 237.90, 03.08- beta 456.59, 17.08 26dpt- wizyta pęcherzykowa i jest ❤, 29.09 usg prenatalne,24.11 usg połówkowe,26.01 ostatnie usg genetyczne, 13.04- narodziny naszego szczęścia
08.18r-et nieudany
09.18r- próba na 6 oocytach,0blastek -
Natty, myślę, że to dobra decyzja. Jak nie będzie potrzeba nacinać, to nie natną. Właśnie wczoraj rozmawiałam z koleżanką, że się zdecydowali na ah, a nie wykonano go, no i zarodek poradził sobie świetnie. Widać nie robią tego bez potrzeby.
Polly tak się jaram Twoim dietowaniem jakbym sama znowu zaczynała. Jakbym Cię miała przy sobie, to pewnie bym Cię co chwila raczyła jakimiś ulubionymi daniami. Zamęczyłabym Cię swoją osobą.
Ps. Moje usg kiedyś tak było całe w takich dziurach właśnie, miałam wtedy pęcherzyki Naboota ( nie pamiętam, czy tak się to pisze). No ale Irek raczej by coś takiego rozpoznał. Pęcherzyki wypełnione były płynem, co chwila pękały, szczególnie po mizianiu, no i potem miałam takie jakby wodniste upławy- jak delikatnie różowa woda. Zniknęły po jakichś globulkach. Całe szczęście jak już pękały, to nie zostawiały blizn, wszystko ładnie się wchłonęło. Potem nigdy więcej się nie pojawiły.Prawie 5 l. starań, 3 stymulacje do ivf+ próba na oocytach, 1.08- beta 237.90, 03.08- beta 456.59, 17.08 26dpt- wizyta pęcherzykowa i jest ❤, 29.09 usg prenatalne,24.11 usg połówkowe,26.01 ostatnie usg genetyczne, 13.04- narodziny naszego szczęścia
08.18r-et nieudany
09.18r- próba na 6 oocytach,0blastek -
Glinka, dzisiaj miał być dzień transferu, tak? Pojechałaś? Dzwonili?Prawie 5 l. starań, 3 stymulacje do ivf+ próba na oocytach, 1.08- beta 237.90, 03.08- beta 456.59, 17.08 26dpt- wizyta pęcherzykowa i jest ❤, 29.09 usg prenatalne,24.11 usg połówkowe,26.01 ostatnie usg genetyczne, 13.04- narodziny naszego szczęścia
08.18r-et nieudany
09.18r- próba na 6 oocytach,0blastek -
nick nieaktualny
-
No to super Z klejem było? To beta w środę 17.08? Ja mam wtedy wizytę. Obyśmy obie usłyszały wtedy wspaniałe wieści.Prawie 5 l. starań, 3 stymulacje do ivf+ próba na oocytach, 1.08- beta 237.90, 03.08- beta 456.59, 17.08 26dpt- wizyta pęcherzykowa i jest ❤, 29.09 usg prenatalne,24.11 usg połówkowe,26.01 ostatnie usg genetyczne, 13.04- narodziny naszego szczęścia
08.18r-et nieudany
09.18r- próba na 6 oocytach,0blastek -
nick nieaktualny
-
Ovu pokasowal wpisy.....
Polly tak mi przykro... Tule bardzo mocno, nie poddawaj sie.
Ginka to dobrze ze mialas transfer, co z reszta? Mroza w 3 czy 5 dobie?
Aniab ja mam wizyte 17.08 albo o 12.20 albo 12.40.
Takasobie kciukam za pozytywny rozwoj sytuacji i wracaj szybko do domciu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 sierpnia 2016, 20:50
-
Pragnąca, ja na 15.00 dopiero. Ginka, ja nabrelanium też nie reaguję. Nic a nic, ale i tak łykałam do 3 dpt.Prawie 5 l. starań, 3 stymulacje do ivf+ próba na oocytach, 1.08- beta 237.90, 03.08- beta 456.59, 17.08 26dpt- wizyta pęcherzykowa i jest ❤, 29.09 usg prenatalne,24.11 usg połówkowe,26.01 ostatnie usg genetyczne, 13.04- narodziny naszego szczęścia
08.18r-et nieudany
09.18r- próba na 6 oocytach,0blastek -
nick nieaktualnyPraganaca- a Ty kiedy masz et? Dobrze kojarze, ze w przyszłym tygodniu? Ile bierzesz zarodków?
Dzis mam w sobie tyle złości i jestem tak wściekła, że skusilam trawnik sobie i sąsiadce."co pani tak wściekłe kosi pani paulino" pyta nielubiany przez całą ulice sąsiad. "Zebys ch..u miał zagadkę" odpowiadam przez zeby na granicy słyszalności. Takie jest całe moje zycie dziewczyny. Walczę tak z wiatrakami odkąd stanęłam na nogi. Nie dość, ze menopauza pewnie juz w wieku 16 lat,ze kd, nie dość, ze stuknięta teściowa predysponująca do wariatkowa to jeszcze te przeboje. Wyłam wczoraj u połacia jak bóbr. W toalecie w jego gab był ostry papier wiec siedziałam na fotelu a łzy wycierałam jednorazową spódnicą. Jak sierota. "Niech pani nie płacze i na wakacje pojedzie"... "Sam se jedz na wakacje" pomyslałam. Miały byc wakacje ustalone pod et. Zeby pojechać i sie czymś zająć a potem myk do pracy. A tu taka dupa.
No to sie wywaliłam. Miłego weekendu kochane. -
Polly ja mialam isc na wizyte ( ocene endo) 12.08 ale rodzice kupili nam wycieczke z okazji rocznicy slubu( oni nie wiedza o invitro). Wpadlam w panike, juz chcielismy sprzedawac wycieczke, ale rozmawialam z dr. R i powiedzial aby przyszla 17.08 bo to ostateczny termin wyznaczenia transferu i abysmy jechali. Wiec tydzien pobycze sie na plazy
Polly domyslam sie co czujesz i az lezka zakrecila mi sie w oku,bo myslalam ze limit zlych rzeczy masz juz za soba. Ale lepiej, ze IP nie zgodzil sie na transfer niz pozniej byloby tylko rozczarowanie. Trzymaj sie i pamietaj, ze dasz rade.