Gameta Rzgów, Łódź ivf
-
WIADOMOŚĆ
-
Katrina! piekna krecha!!! Ja miałam w 9 dpt bledszą a beta prawie 300... i blizniaki!
Jomi bardzo mi kochana przykro polly mi napisala smsa... kochana mocno Cię przytulam i wierzę, że jeszcze chwila a wejdę tu i bedziecie wszystkie w ciąży!
Mnie dopada depresyjna pogoda... mam typowe objawy nerwicy i braku słonca... otlumaniona jestem, rozdrażniona... zawroty... eh masakra.
Pokazuję Wam moje bąbelki rosną jak na drożdżach ;)Leoś jest włochaty xD zdjęcie juz ma z 1.5 tyg... ale na lapku to akurat najświeższe. To dwie mrożone blastki 4 cc
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/18c69f2b72f5.jpgWiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2016, 17:27
aniab2205, Ginka, Bella93, ewka25, katrina, Polly_love, natty85, sylvuś, jomi81, Agniesia30 lubią tę wiadomość
Gameta Rzgów
III procedury ivf. (4 mrozaczki )
4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897
08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
Leoś 1580g i Laura 1420g. -
Cudne bąbelki ♡
-
Maluchy mają teraz ok 3300-3400 tak mi się wydaje.
Bella93, katrina lubią tę wiadomość
Gameta Rzgów
III procedury ivf. (4 mrozaczki )
4 Crio 29.02.15 2x4cc - 7dpt - betaHcg 109.6, 9dpt - 273,6 11dpt- 603,2, 14dpt - 1897
08.09.2016r. - narodziły się moje skarby w 30t+0d.
Leoś 1580g i Laura 1420g. -
takasobieja wrote:Mnie dopada depresyjna pogoda... mam typowe objawy nerwicy i braku słonca... otlumaniona jestem, rozdrażniona... zawroty... eh masakra.
Dlatego właśnie uważam, że jesień/zima to najgorszy czas na poród. Sama nie jestem specjalnie depresyjnym typem, a bardzo źle znosiłam psychicznie te zimowe miesiące z niemowlakiem w domu. Chwilami czułam się jak więzień. Pocieszające, że po każdej zimie przychodzi wiosna, a wraz z nią optymizm i nowe pokłady sił, do tego Twoje maluchy będą już wtedy całkiem dużymi dzieciaczkami i to będzie na pewno super czas. Cudne masz te dzieciaczki. Rozpływam się patrząc na nich
Olga 05.01.2013
IMSI 27.09.16 punkcja; 02.10.16 zamrożono 5 blastocyst (Gameta Rzgów)
10.16 fet 4aa (+), 04.17 fet 4cc (+), cb; 12.16 fet 4aa (+), poronienie zatrzymane 8tc
24.05.17 fet 3bc, 3cc (+); 22.06.17 biją dwa serduszka
Nela i Tymon 09.01.2018
-
Dziewczyny, czy w dalszym ciągu brać wszystkie przepisane mi leki, czyli estrofem 3x1, duphaston 3x1, encorton 1x1, crinone 1x1 i fraxiparine 1x1? Rozumiem, że jakieś leki odstawia się, ale po pozytywnej becie dopiero, tak? Niektóre i tak za chwilę mi się skończą, ale pytam zawczasu. Byłabym wdzięczna za info
-
katrina wrote:Dziewczyny, czy w dalszym ciągu brać wszystkie przepisane mi leki, czyli estrofem 3x1, duphaston 3x1, encorton 1x1, crinone 1x1 i fraxiparine 1x1? Rozumiem, że jakieś leki odstawia się, ale po pozytywnej becie dopiero, tak? Niektóre i tak za chwilę mi się skończą, ale pytam zawczasu. Byłabym wdzięczna za info
Tak póki co bierzesz wszystko normalnie, ja pierwszy odstawiony miałam estrofem w 7 tc. W razie czego lekarz rodzinny może Ci wypisac lekiGinka
-
Katrina, odpisze Ci tutaj.
Te dwie pierwsze bety chce zrobic dla siebie, wiec nie chce partnera do Gamety ciagnac.
Wynik bedzie tego samego dnia po 15, wiec jak oddam krew zaraz przed 14 to tez bede czekac ok 1,5h.katrina lubi tę wiadomość
-
Bella, czy 93 to rok Twojego urodzenia? Jeśli tak to szacun, że tak wcześnie podjęłaś świadomą decyzję o macierzyństwie. Sporo tu naprawdę młodych dziewczyn i zazdroszczę Wam, że starujecie w tym wieku. Ja do 27 roku życia byłam przekonana, że nie będę chciała mieć dzieci, potem powoli, powoli zaczęła kiełkować we mnie myśl, że może kiedyś, dopiero mając 30 lat zaczęłam się starać. Wcześniej wszystko było ważniejsze, najpierw moja praca, potem doktorat i specjalizacja męża, w końcu budowa domu. Strasznie dziś żałuję tych decyzji, ich kolejności.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2016, 20:40
Bella93 lubi tę wiadomość
Olga 05.01.2013
IMSI 27.09.16 punkcja; 02.10.16 zamrożono 5 blastocyst (Gameta Rzgów)
10.16 fet 4aa (+), 04.17 fet 4cc (+), cb; 12.16 fet 4aa (+), poronienie zatrzymane 8tc
24.05.17 fet 3bc, 3cc (+); 22.06.17 biją dwa serduszka
Nela i Tymon 09.01.2018
-
Ginka wrote:Tak póki co bierzesz wszystko normalnie, ja pierwszy odstawiony miałam estrofem w 7 tc. W razie czego lekarz rodzinny może Ci wypisac leki
Wydaje mi się, że w Gamecie do 17 dpt wizyty są w cenie in vitro, więc w przyszłym tygodniu tak czy siak umawiam się do IP, jeśli się nie uda to działamy dalej, a jak się uda, to od razu przepisze mi leki.
Pytam, bo na karcie informacyjnej napisali, że estrofem mam brać do dnia testu ciążowego, tak samo encorton. -
jomi81 wrote:Bella, czy 93 to rok Twojego urodzenia? Jeśli tak to szacun, że tak wcześnie podjęłaś świadomą decyzję o macierzyństwie. Sporo tu naprawdę młodych dziewczyn i zazdroszczę Wam, że starujecie w tym wieku. Ja do 27 roku życia byłam przekonana, że nie będę chciała mieć dzieci, potem powoli, powoli zaczęła kiełkować we mnie myśl, że może kiedyś, dopiero mając 30 lat zaczęłam się starać. Wcześniej wszystko było ważniejsze, najpierw moja praca, potem doktorat i specjalizacja męża, w końcu budowa domu. Strasznie dziś żałuję tych decyzji, ich kolejności. Całe szczęście, że mamy Olgę, bo coś czuję, że na drugie dziecko może okazać się już za późno
Jomi proszę Cię, nie trać nadziei. Jeszcze się doczekacie drugiego dziecka, zobaczysz 4 podejścia przed Wami, gdzieś tam na pewno czeka na Was Wasza kruszynka -
To nie kwestia braku nadziei, a statystyk Po 35 rz skuteczność ivf drastycznie spada i mam po prostu tego świadomość. Nie zmienia to oczywiście faktu, że gdzieś tam wierzę jednak, że się uda, w przeciwnym wypadku nie zdecydowałabym się na wtopienie 20 tys w ivf (bo jeśli skończy się na 5 transach to taka to będzie suma).Olga 05.01.2013
IMSI 27.09.16 punkcja; 02.10.16 zamrożono 5 blastocyst (Gameta Rzgów)
10.16 fet 4aa (+), 04.17 fet 4cc (+), cb; 12.16 fet 4aa (+), poronienie zatrzymane 8tc
24.05.17 fet 3bc, 3cc (+); 22.06.17 biją dwa serduszka
Nela i Tymon 09.01.2018
-
Ja miałam 21 jak brałam ślub, 22 jak zaczęliśmy się starać i zaraz 25 skończę i czuję, ze jednak malo zrobiłam przez te prawie 3 lata. Chociaz jedne studia skończone, drugie się kończą, dom się powoli kończy budować. No ale tego o czym marzę 9 lat brak:(M&M
-
Tak, jestem z 1993
Mnie cieszy decyzja jaka podjelam, walcze z moim organizmem juz 3lata, przeszlam dwie laparoskopie, hsg, zjadlam mnostwo lekow, moje jajowody sa do dupy i jakbym zaczela pozniej to ner byloby tak latwo. -
katrina wrote:Wydaje mi się, że w Gamecie do 17 dpt wizyty są w cenie in vitro, więc w przyszłym tygodniu tak czy siak umawiam się do IP, jeśli się nie uda to działamy dalej, a jak się uda, to od razu przepisze mi leki.
Pytam, bo na karcie informacyjnej napisali, że estrofem mam brać do dnia testu ciążowego, tak samo encorton.
Wizyta w cenie jest chyba tylko wtedy jak się miało świeży transfer.Bella93 lubi tę wiadomość
Ginka
-
No tak, nigdy tego nie zrozumiem chyba czym kieruje się klinika myśląc w taki sposób. Jakbyśmy mało wydali na całą procedurę. Eh..
Może złapię w poniedziałek w Gamecie IP na korytarzu i go podpytam co i jak i pójdę najwyżej do rodzinnego po recepty, bo nasz budżet został ostatnio mocno nadszarpnięty Tylko trochę tak mi głupio, bo jak mu powiem że kończą mi się leki to pewnie poprosi mnie, żebym zapisała się na wizytę, a ja nie potrafię odmawiać w takich sytuacjach, bo najzwyczajniej w świecie głupio powiedzieć "sorry, ale skończyła nam się kasa i nie stać nas na 5-minutową wizytę za 150 zł podczas której pan panie doktorze wypisze mi tylko recepty".