Gameta Rzgów, Łódź ivf
-
WIADOMOŚĆ
-
A powiedz jeszcze co to za lab byl zebysmy unikalyLuty 2016 - 2 ivf, 4 blastki, transfer 4 bb 23.02, beta 10 dpt 119, 13 dpt 408, 15 dpt 1243, 17.03 23 dpt mamy
, 31.10.2016 synuś jest z nami
Crio 4cc 29.11. 7dpt 53 9dpt 125 12dpt 430. 23.12.17 24dpt najpiękniejszy prezent świąteczny, mamy ❤️ -
Dzięki IVA.Luty 2016 - 2 ivf, 4 blastki, transfer 4 bb 23.02, beta 10 dpt 119, 13 dpt 408, 15 dpt 1243, 17.03 23 dpt mamy, 31.10.2016 synuś jest z nami
Crio 4cc 29.11. 7dpt 53 9dpt 125 12dpt 430. 23.12.17 24dpt najpiękniejszy prezent świąteczny, mamy ❤️ -
Nasienie podaje się przez taką długą rurkę (cewnik), podanie jest domaciczne przez co plemniki mają skróconą drogę do jajeczka. Iui jest bezbolesna. Mąż/partner nawet powinien z Tobą być i trzymać Cię za rękęMartoszka wrote:Czy któraś Was może powiedziec jak wyglada samo podanie nasienia? Moze byc ze mna maz?
-
nick nieaktualnyGdy dziś czekałam na transfer wjechała tv Polsat. Kamerzysta i reporter udali się prosto do PR. Trzeba więc oglądać jutro wiadomości na Polsacie, bo może będzie coś ciekawego. Słyszałam na korytarzu jak jeden z lekarzy podszedł do oczekującej pary i powiedział "przykro mi drodzy państwo, nie łapiecie się na inv rządowe..." Straszne przykra sprawa. Zwłaszcza dla ludzi p, których zwyczajnie na to nie stać.
Moje maluchy ze mną, et był na wesoło dziś. Jakoś tak inaczej było...
Wszystkiego dobrego dziewczyny -
Pewno bedzie ze rzadowka rusza pelna para w tv. Jachaaaa trza ogladac, tylko ja w pracy bede to ogladajcie za mnie i mi stresccie. Miłego dniaLuty 2016 - 2 ivf, 4 blastki, transfer 4 bb 23.02, beta 10 dpt 119, 13 dpt 408, 15 dpt 1243, 17.03 23 dpt mamy, 31.10.2016 synuś jest z nami
Crio 4cc 29.11. 7dpt 53 9dpt 125 12dpt 430. 23.12.17 24dpt najpiękniejszy prezent świąteczny, mamy ❤️ -
A czy duzo osob jest w gabinecie oprocz lekarza?Mallina wrote:Nasienie podaje się przez taką długą rurkę (cewnik), podanie jest domaciczne przez co plemniki mają skróconą drogę do jajeczka. Iui jest bezbolesna. Mąż/partner nawet powinien z Tobą być i trzymać Cię za rękęM&M
-
nick nieaktualny
-
Ja inseminacje robiłam w Novum i tam jest tak, że w gabinecie inseminacyjnym jest tylko lekarz i para. Gabinet jest od środka zamykany i nikt tam nie może wejść. Po inseminacji lekarz zostawia parę, żeby kobieta poleżała jeszcze na fotelu 10 min, czasem leży się głową w dół, a czasem w tej pozycji w której było podawane nasienie, wszystko zależy od praktyki lekarza. Po tym czasie ktoś zawsze przychodził, mówił że mogę się już ubrać i możemy iść. I tyle.Martoszka wrote:A czy duzo osob jest w gabinecie oprocz lekarza?
-
Ja nie robiłam w Gamecie, ale robiłam w 2 szpitalach i wyglądalo to tak:
1. W pierwszym w gabinecie byłam bez męża (nie pytałam czy mozna, ale też nikt nie proponował i wszystkie dziewczyny wchodzily same) i byl jeszcze lekarz i 1 czy 2 pielęgniarki. Podali co mieli i po zrobili USG po inseminacji, a potem leżałam kilka minut.
2. W drugim - przed inseminacją robili USG i jak był ok pęcherzyk i endo to robili inseminację. Do gabinetu mąż nie wchodził - był lekarz i pielęgniarka. Po inseminacji raz leżałam chwilkę (krótką), a innym razem kazali od razu wstawać - wszystko zależało od lekarza.
Ale to było w szpitalach, mysle że w gamecie pozwolą mężowi wejść. Najlepiej zapytaj Panie z recepcji - one są bardzo dobrze poinformowane.Agniesia
