X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną ginekolog z Lublina kogo polecacie?
Odpowiedz

ginekolog z Lublina kogo polecacie?

  • AUTOR
    WIADOMOŚĆ
    1 2
Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 stycznia 2015, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hipisiątko wrote:
    zna może ktoś dr Wróbla bądź dr Gogacza z Jaczewskiego w Lublinie ??


    Niestety nie znam.. a jestem z Lublina. A słyszałaś o nich jakieś dobre opinie?? Chodzę do I.Zycha, byłam raz u Tkaczuk-Włach (jest bardzo ok., ale na razie zostaję u mojego) i wybieram się do Bakalczuka z Ovum(byliśmy z mężem w sprawie nasienia i bardzo mi się spodobał).

    Generalnie nie ufam lekarzom, dlatego lubię się skonsultować z kimś innym.

    hipisiątko lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hipisiątko wrote:
    wróbla poleciły mi koleżanki ale weszłam na neta i pisze, że nie łatwo u niego skierowanie na hsg.......u gogacza byłam na monitoringu rok temu, nie prosiłam o skierowanie na hsg ale sam napomniał, że takie badanie to ostateczność i w moim przypadku pewnie nie potrzebne........

    Słuchaj nie wiem jakim jesteś przypadkiem, ale jak byłam u Bakalczuka jako osoba towarzysząca z mężem na wizycie od razu pytał o HSG i wyniki. Jak powiedziałam, że nie miałam jeszcze to powiedział, żeby następnym razem jak będziemy iść to żebym ja się zarejestrowała a nie mąż to mi wypisze skierowanie i sam mi zrobi w tym szpitalu, w którym pracuje. A u doktora Zycha jestem na etapie 2 cykli z clo, a potem jak nic z tego to HSG, ale też o HSG wspominał praktycznie od pierwszej wizyty. Przy czym nigdy nie leczyłam się na stany zapalne, ani nic podobnego, żeby mieć zwiększone ryzyko niedrożności. My w sumie krótko się staramy, bo na chwilę obecną 8 miesięcy. Na początku bałam się, że mnie spławią w ogóle skoro nie minął jeszcze rok, ale może dlatego, że mam 30 lat. Zaczęłam chodzić do lekarzy bo miałam plamienia i długie miesiączki dokładnie od lutego zeszłego roku. Na poważnie zaczęliśmy myśleć o dziecku w czerwcu. Więc musze powiedzieć, że obaj działają dość szybko. Do dr Zycha chodzę od właściwie od kiedy przestałam sama łykać castagnus.. więc ze 3-4 miesiące..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2015, 10:48

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hipisiątko wrote:
    ja nie trafiłam jeszcze na takiego lekarza, żeby tak szybko działał, pierwszy gin kazał mi czekać do roku nieudanych prób potem przyjść, kolejny zlecił badania LH, FSH, PRG, PRl wykluczył PCOS i tyle, trzeci obejrzał wyniki dał receptę na pregnyl i rozłożył ręcę twierdząc, że z takimi wynikami to się zachodzi w ciążę na już :) byliśmy raz w ABOVO ale nie zrobili na nas wrażenia wręcz olewcze podejście....

    Właśnie w abovo mąż robił badanie nasienia. Niestety ale nie jesteśmy zadowoleni i dlatego już tam nie pójdziemy. Sytuacja była taka, że dr Zych polecił mężowi zrobić nasienie. Tak się złożyło, że miałam zaraz wypadek, więc nie było trudno o czas abstynencji.. Mąż zadzwonił i powiedział, że ma czas abstynencji powyżej 10 dni. Pani umówiła go na badanie i zrobił, po ok. 12 dniach abstynencji. Wyszło słabo i poszliśmy najpierw do provivo (nie polecam) z wynikami na konsultację, ale 2 wizyty były kompletnie bez sensu i poszliśmy do ovum do dr Bakalczuka. Powiedział nam, że ten czas abstynencji daje niewiarygodne wyniki.. że trzeba powtórzyć koniecznie chociażby z tego względu. Wiadomo, że za badanie wzięli 130 zł z posiewem w Abovo.. i pani mówiła, że czas abstynencji jest dobry!! Kasa wyrzucona w błoto.. oni zarobili, my straciliśmy. Mąż wyjechał i teraz dopiero w lutym powtórzymy badanie, umówiliśmy się z doktorem, że najlepiej będzie po 3 dniach abstynencji. Podobnie musi powtarzać hormony bo w provivo były źle zlecone przez doktorkę..

    Wiesz z hormonami to jest różnie.. u mnie wychodzą wszystkie w normach.. na usg też nie widać zaburzeń.. a owulacja pojawia się i znika.. mi się wydaje że tu chodzi o jakieś zachwianie równowagi hormonów w cyklu.. zrobisz badanie jest ok. a za parę dni się popsuje.. nie widzę innego wytłumaczenia.

  • kotkapc Autorytet
    Postów: 341 148

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 16:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, mnie z Lublina polecono dr. Zycha lub dr. Wroczka.
    Niestety nie moge jeszcze opiniowac bo byłam tylko na wstępnej wizycie u dr. Wroczka, zlecił badania i tyle. Na pewno wydaje sie byc bardziej kompetentny od mojego byłego gina.

    kita, hipisiątko lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hipisiątko wrote:
    12 dni to rzeczywiście dużo i badanie mogło wyjść nie wiarygodnie, mój miał tylko 5 dni i też powiedzieli, że ok.....ale tam strasznie ciasno jest w poczekalni i niedyskretnie,,,,,,

    To chyba wszędzie, w ovum też było ciasno, ale chociaż wizyta miała ręce i nogi.. w provivo niby większa poczekalnia.. ale te 2 wizyty to była porażka. A w abovo zapłaciliśmy 130 z posiewem włącznie.

    5 dni to jeszcze się mieści w tych kryteriach WHO, ale 12 to na pewno nie.. a pytaliśmy o to w klinice.. co człowiek sam nie doczyta to koniec.. naprawdę robią biznes na tym wszystkim. Trzeba uważać.

    hipisiątko lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 17:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kotkapc wrote:
    Hej, mnie z Lublina polecono dr. Zycha lub dr. Wroczka.
    Niestety nie moge jeszcze opiniowac bo byłam tylko na wstępnej wizycie u dr. Wroczka, zlecił badania i tyle. Na pewno wydaje sie byc bardziej kompetentny od mojego byłego gina.
    O dr Zychu na pewno mogę powiedzieć, że jest bardzo rozważny, dokładnie tłumaczy co zrobić, co jest istotne, a co nie i kazał przyprowadzić męża:) jeszcze zanim zrobiliśmy nasienie i dość konkretnie umiał mu wytłumaczyć, że mężczyzna musi tak samo się starć jak kobieta, bo nic może z tego nie być (mąż palił). Mimo, że była to zwykłą wizyta ginekologiczna, a nie w klinice niepłodności przeprowadził wywiad z mężem i wcale więcej nie płaciliśmy. Potem też konsultowałam z nim nasienie. Najważniejsze jednak, że umie podnieść na duchu, kiedy wyniki badań są kiepskie. Tym bardziej że ja nie jestem z tych cichych pacjentek, tylko z takich co umieją kwestionować zalecenia ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2015, 17:57

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hipisiątko wrote:
    dziewczyny chodzi Wam o dr. Ireneusza Zycha ?? bo właśnie znalazłam, że przyjmuje tez w Puławach :) w środę idę do mojego dr. jak nic nie pomoże to wybiorę się do Puław

    Tak o niego chodzi.. ja chodzę do luxmedu, bo mam wykupiony abonament. MA tez jeszcze prywatny gabinet w Lublinie, ale nie zgłębiałam, bo skoro mam już dodatkowe ubezpieczenie to korzystam. Jest to dobre bo jak dostaję skierowania na badania to robię je również prawie wszystkie w ramach ubezpieczenia dodatkowego. To duży plus. Jak będziesz szła to weź wszystkie dotychczasowe wyniki badań, to zaoszczędzisz, a jak coś zechce powtórzyć to Ci zleci.

    hipisiątko lubi tę wiadomość

  • kotkapc Autorytet
    Postów: 341 148

    Wysłany: 26 stycznia 2015, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie pomogę bo nie byłam u niego, nie jestem z lbl.
    A w luxmedzie mam zrobić badanie nasienia, znaczy nie ja oczywiście tylko mąż:) dr. Wroczek mnie tam wysłał bo ponoć są najlepsi w Lublinie, ale pewnie ma z nimi jakaś umowę też.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2015, 21:12

    hipisiątko lubi tę wiadomość

  • marcela29 Autorytet
    Postów: 1400 874

    Wysłany: 28 stycznia 2015, 15:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W przypadku problemów z zajściem w ciążę polecam prof Putowskiego, co prawda byliśmy u niego tylko na jednej wizycie, ale wydał się bardzo kompetentny, i rzeczowy, nie owijał w bawełnę, od razu przedstawił plan działania, nie zwlekał w czasie, poza tym wiadomo, ze takie wizyty bywają stresujące a u niego atmosfera była bardzo przyjemna, nie naciągali na badania w swojej klinice, mamy tam zamrożone nasienie, co do samej kliniki Abovo- to odnosiłam wrażenie, że panuje tam bałagan w rejestracji (ciężko się dodzwonić, opóźnienie wizyt).... nam się akurat udało nie skorzystać z leczenia w klinice ( jak to lekarze mówią wydarzył się CUD), ale w razie czegoś decydowalibyśmy się na tego lekarza i tą klinkę

    hipisiątko, kita lubią tę wiadomość

    "Być może dla świata jesteś jedynie człowiekiem, lecz dla nas Twoich rodziców jesteś całym światem"
    Dwa wymarzone Cuda(czki) - Laura 13.02.2015 i Adaś 23.02.2017
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 stycznia 2015, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marcela29 wrote:
    W przypadku problemów z zajściem w ciążę polecam prof Putowskiego, co prawda byliśmy u niego tylko na jednej wizycie, ale wydał się bardzo kompetentny, i rzeczowy, nie owijał w bawełnę, od razu przedstawił plan działania, nie zwlekał w czasie, poza tym wiadomo, ze takie wizyty bywają stresujące a u niego atmosfera była bardzo przyjemna, nie naciągali na badania w swojej klinice, mamy tam zamrożone nasienie, co do samej kliniki Abovo- to odnosiłam wrażenie, że panuje tam bałagan w rejestracji (ciężko się dodzwonić, opóźnienie wizyt).... nam się akurat udało nie skorzystać z leczenia w klinice ( jak to lekarze mówią wydarzył się CUD), ale w razie czegoś decydowalibyśmy się na tego lekarza i tą klinkę

    Widzisz właśnie ja mam wątpliwości odnośnie do takiego bardzo zaawansowanego medycznie starania się o ciążę.. słyszałam już o wielu przypadkach, że udawało się spontanicznie mimo gorszej niż nasz sytuacji.. nasienie mąż musi powtórzyć i tak i zrobi to w abovo i skonsultuje, bo pierwsza wizyta wypadła ok. Tak na poważnie jednak to chyba zostanę z leczeniem u dr Zycha.. mi tez w ovum od razu lekarz nakreślił ile mamy i jakich możliwości.. ale ja marze o naturalnym zajściu w ciążę i mam ochotę jeszcze popróbować. My do abovo dodzwoniliśmy się za pierwszym razem, zapisali się na dla nas dogodny termin i weszliśmy praktycznie z progu od razu do gabinetu:) Może to był fart!!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2015, 21:17

  • marcela29 Autorytet
    Postów: 1400 874

    Wysłany: 29 stycznia 2015, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W naszej sytuacji 2mln plemników, 1% prawidłowych, po dodatkowych badaniach okazało się ze bez szans na poprawę (efekt poswinkowego zapalenia jądra) szanse na naturalna ciążę mieliśmy blisko 0 i cieszę się ze lekarz powiedział wprost, a nie "naciagal" na witaminy ktore i tak by nie naprawi!y uszkodzonego jadra, tym bardziej ze lata lecą odrazy zdecydowaliusmy się na invitro, ale wiadomo każdy przypadek jest inny i trzeba zacząć od mniej radykalnych metod, tym razem zadziałała u nas natura, a ręcznej ktoś tam z gory;) ale nasienie mamy zamrożone i nie wykluczeń ze kiedyś może sprobujemy jeszcze raz jak nie naturalnie to invitro

    "Być może dla świata jesteś jedynie człowiekiem, lecz dla nas Twoich rodziców jesteś całym światem"
    Dwa wymarzone Cuda(czki) - Laura 13.02.2015 i Adaś 23.02.2017
  • pudelekpl Koleżanka
    Postów: 79 7

    Wysłany: 3 lutego 2015, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hipisiątko ja leczę się u dr Gogacza, nie mam zastrzeżeń. Właśnie jestem po laparoskopii którą wykonał - Nakłuwanie jajników i drożność jajowodów. Mam pcos.

    hipisiątko lubi tę wiadomość

  • pudelekpl Koleżanka
    Postów: 79 7

    Wysłany: 5 lutego 2015, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej
    Chodzę do Medis. Też mam wyniki ok, ale niestety coś nie wychodzi. Jestem po leczeniu i clo i menopur i pregnyl też stosowałam. Zrobił mi laparoskopie z hsg.

  • pudelekpl Koleżanka
    Postów: 79 7

    Wysłany: 5 lutego 2015, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja chodzę w sumie od kilku lat, a od jakiegoś czasu w sprawie zaciążenia :) jestem zadowolona. mam plan leczenia i mi odpowiada. ale dobrze że znalazłaś kogoś odpowiedniego dla siebie. zaufanie do dr to moim zdaniem podstawa

  • pudelekpl Koleżanka
    Postów: 79 7

    Wysłany: 6 lutego 2015, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hmm malomowny ?!?! Zartujesz? Czasami az nie moge wyjsc z gabinetu. Az przez chwile zaczelam myslec czy mowimy o tym samym dr. To ja mam calkiem innne odczucia :)

  • pudelekpl Koleżanka
    Postów: 79 7

    Wysłany: 7 lutego 2015, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    o kurcze to faktycznie. a gdzie do niego chodziłaś?? w Medisie też są czasami opóźnienia ale nie aż takie.

  • pudelekpl Koleżanka
    Postów: 79 7

    Wysłany: 7 lutego 2015, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aaa faktycznie kiedyś obiło mi się o uszy że gdzieś w Rykach przyjmuje. To aż tyle pacjentek jest, no ale nie dziwie się to potrafi to rozwalić dzień. Ale teraz masz już rozumiem jakiegoś innego dr ? :)

    hipisiątko lubi tę wiadomość

  • pudelekpl Koleżanka
    Postów: 79 7

    Wysłany: 7 lutego 2015, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no u mnie po hsg i laparo chyba coś zaskoczyło..... na razie jedna beta 14,3 druga średnio przyrosła bo 21,8 ale mam nadzieje.

    hipisiątko lubi tę wiadomość

  • pudelekpl Koleżanka
    Postów: 79 7

    Wysłany: 7 lutego 2015, 20:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oj nie wiem :( niska beta, słabo przyrasta jeszcze może by róznie....

  • SuperTata Debiutantka
    Postów: 7 5

    Wysłany: 22 czerwca 2015, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hipisiątko a jak się nazywa ten twój nowy lekarz,bo też jesteśmy z okolic Ryk i szukamy dobrego doktora który mógłby pomóc w leczeniu.

    hipisiątko lubi tę wiadomość

1 2
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ