Gonapeptyl na pękanie?

Witajcie :) Od 4 miesięcy po półrocznym przyjmowaniu dostinex i glucophage pęcherzyki pięknie rosną ale nie pękają. Nie działa na nie pregnyl 15 000 j. Ani ovittrelle. Lekarz chce podać zastrzyk z gonapeptyl na pękanie. Czy której pękło po gonapeptyl? Jak się czułyscie po nim? Jak teraz nie pęknie będę miała laparo.

Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2016, 21:28

Click mi się też wydaje, że gonapeptyl właśnie ma na celu blokowanie pękania, bo nie pozwala przysadce pracować - ja miałam tak, że po pierwszych niepękniętych pęcherzykach Pani dr zwiększyła mi dawkę Puregonu (stymulanta), bo mówiła, że większa dawka może pomóc, ale nie zadziałało. Zresztą w moim przypadku laparo też nie zadziałała, ale trzymam kciuki, żeby u ciebie było inaczej ;)

Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2016, 10:28

Clik u mnie tez pecherzyki nie pekaly, ani po pregnylu, ani po ovitrelle. Nie miala laparo. Obecnie jestem w trakcie II procedury ivf. Do tej pory nie wiem co bylo przyczyna tego ze nie pekaly. Natomiast odnosnie gonapeptylu to jak ja szlam protokolem krotkim i bylo ryzyko hipersymulacji, lekarz zamiast ovitrelle przepisal mi gonapeptyl + bralam orgalutren aby pecherzyki nie pekly.

Anatolka lubi tę wiadomość

A ja dostawałam Gonapeptyl na pękanie przy inseminacji. Gdy była odpowiednia wielkość pęcherzyka lekarz odliczał czas do planowanej IUI i kazał robić zastrzyk 36h przed IUI. Pęcherzyk pękał zawsze tego dnia,owulacja odczuwalna była i potwierdzona na usg.

Anatolka lubi tę wiadomość

[QUOTE=urocza]A ja dostawałam Gonapeptyl na pękanie przy inseminacji. Gdy była odpowiednia wielkość pęcherzyka lekarz odliczał czas do planowanej IUI i kazał robić zastrzyk 36h przed IUI. Pęcherzyk pękał zawsze tego dnia,owulacja odczuwalna była i potwierdzona na usg.[/QUOTE] Oczywiście, że tak. Zależy w jakim czasie (momencie w cyklu) ten lek się poda i z czym jest łączony. Ani pregnyl, ani ovitrelle, ani gonapeptyl nie działają tak naprawdę na "pękanie" jajek. One sprawiają, że pęcherzyk dojrzewa i jak jest dojrzały to uwalnia komórkę czyli potocznie mówiąc pęka. Powodzenia!

A widzicie, jak to się czegoś nowego można dowiedzieć na tym forum - ja myślałam, że tylko Ovitrelle/Pregnyl jest na pękanie ;-)

[QUOTE=Anatolka]Oczywiście, że tak. Zależy w jakim czasie (momencie w cyklu) ten lek się poda i z czym jest łączony. Ani pregnyl, ani ovitrelle, ani gonapeptyl nie działają tak naprawdę na "pękanie" jajek. One sprawiają, że pęcherzyk dojrzewa i jak jest dojrzały to uwalnia komórkę czyli potocznie mówiąc pęka. Powodzenia![/QUOTE] A cy u Cb zawiodły ovittrelle oraz pregnyl i gonapeptyl zadziałał?

[QUOTE=click]A cy u Cb zawiodły ovittrelle oraz pregnyl i gonapeptyl zadziałał?[/QUOTE] U mnie zadziałało in vitro :-)

Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2016, 14:59

Anatolka zgadza się - dojrzewanie i pękanie. U mnie działał bez zarzutu prawie co do godziny. W Invicie to jeden z ulubionych leków przy IUI.

Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2016, 21:28

Anatolka lubi tę wiadomość

Katariiinka to żaden fenomen tylko lek hormonalny w zależności od stosowania ma różne działanie. Polecam przeczytać ulotkę.

Anatolka lubi tę wiadomość

Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2016, 15:37

urocza lubi tę wiadomość

Wskazania do stosowania PREGNYLU z chpl Cyt. 4. SZCZEGÓŁOWE DANE KLINICZNE 4.1 Wskazania do stosowania U kobiet:  Indukcja owulacji w niepłodności spowodowanej brakiem owulacji lub upośledzeniem dojrzewania pęcherzyków.  Monitorowana hiperstymulacja jajników w celu uzyskania komórek jajowych do zapłodnienia pozaustrojowego.  Zapobieganie niewydolności ciałka żółtego. Także ten... Pregnyl też nie jest wyłącznie na pękanie jajek. Co więcej nawet nie ma tego we wskazaniach do stosowania. Urocza, ale się zgralysmy, co do minuty :-)

urocza lubi tę wiadomość

Mnie też nie pękały po 3 amp. pregnylu i dostałam dodatkowe leki które miały pomóc w peknięciu i potem po pregnylu i tych dodatkowych lekach miałam piekną owulację. Ale chyba juz Ci kiedys o tych lekach pisałam... minusem jest to że wiekszość lekarzy w ogóle nie wie że takie leki istnieją i mogą pomóc :/ więc mało kto może na tym skorzystać.

O vanessa i Ty się doczekałaś :-) &&

[QUOTE=Anatolka]O vanessa i Ty się doczekałaś :-) &&[/QUOTE] :) w dużej mierze to zasługa naprotechnologii bo przede wszystkim udrożnili mi jajowód z którego częściej miałam owulację i zaszłam w cyklu kiedy miałam owulacje po niedrożnej tzn. udrożnionej stronie.

[QUOTE=vanessa]:) w dużej mierze to zasługa naprotechnologii bo przede wszystkim udrożnili mi jajowód z którego częściej miałam owulację i zaszłam w cyklu kiedy miałam owulacje po niedrożnej tzn. udrożnionej stronie.[/QUOTE] Czego by nie była to ważny jest efekt :-) trzymam kciuki za szczęśliwy finał :-)

Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2016, 21:29

[QUOTE=katariiinkaa]Nie musisz polecac-czytałam ulotke. Nie ma tam nic na temat zastosowania w celu wywolania owulacji. Wiec może nie mnie nalezy polecać czytanie. Odebralam to jako złośliwość z twojej strony.[/QUOTE] To źle odebrałaś bo nie to miałam na myśli. Daleko mi do robienia złośliwości na forum, nie po to tu jesteśmy :)

Vanessa gratuluję! Kojarzę Cie z kilku wspólnych wątków, jak tam mija ciąża?

powiadamiaj mnie o nowych wpisach w tym wątku

Anuluj Odpowiedz