Gravida - Płock
-
WIADOMOŚĆ
-
Miśka duże gratulacje i jesteś bardzo dzielna 💖 mam nadzieję, że Ci się szybko polepszy i dojdziesz do siebie❤Paulina12345 wrote:Urodziła się, jest zdrowa ale ja się słabo czuje... dużo krwi straciłam,niedobrzemi odlekow a biorę dużo przeciwbolowych a i tak boli bardzo. Mimo wszystko zabieg profeska i jak ktoś się bardzo boi sn jak ja -panicznie,to ccniema się co bać. Odezwę się jak stanę nanogi czyli nie dziś. Pozdrawiam,dziękuję za kciuki 🤩🥰
To piękna wiadomość ✊🥰
Odpoczywaj kochana ❤ -
justyna1719 wrote:No trochę tego jest... Ale da się radę 💪💪😊 oby tylko mała do siedziała ten czas to będzie dobrze 😆😆😆
A coś Ci wspominał lekarz w ogóle w kontekście porodu przy cukrzycy ciążowej? Mi dzisiaj powiedział, że w moim przypadku to maks 1-2 dni może się to przeciągnąć, a jeśli nie pójdzie samo, to wywoływanie porodu chyba
-
W ogóle melduję, że u nas wszystko w porządku po badaniach trzeciego trymestru. Malutka waży już 1,5 kg, ładnie się rozwija. Jestem przerażona, że zostały ostatnie dwa miesiące
PS. Paulinka, gratulacje
Piękna sprawa! Dużo siły i zdrówka teraz.
αηgєℓ, justyna1719, Limonka8, Paula24, MYSZA, Takaja12, Binka90, Calineczka90, kreconairuda, Ania1414, Kate_B lubią tę wiadomość
-
A z miłą chęcią Ci go oddam ❤️❤️❤️😊 💪MYSZA wrote:Paulinka gratulacje ❤❤❤🍀💞💞💞💞🥳🥳🥳
Dużo zdrówka dla Was 🥰 odpoczywajcie.
Jeszcze Ola i Justynka w tym miesiącu
teraz mogę przejąć od Ciebie brzuszek 😘
MYSZA lubi tę wiadomość
👱♀️33 lat, 🤵38 lat
Starania od czerwca 2018
❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
📌2 IUI - październik nieudane ☹️
🧫 04.11 IN VITRO
🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
🧫31.11 - mamy 5 zarodków
❄️ Jeden zarodek C.C.C.
🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
👶3dpt - prog 41
👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
👶9dpt 120,7
👶11dpt - 409,5, prog 47,82
👶15dpt - 1592, prog 40,82
👶21dpt - 8735 - prog39,15
❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️
*AMH 2,35
*TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
*FSH 6,36
*Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
*Insulinooporość - Glucophage 500
Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10 -
Wiesz ostatnio byłam u tej Adamkiewicz, bo Hawryluk był na urlopie, ale już ona mówiła, że jeśli mała się nie przekręci to czeka mnie cc.. Myślę że teraz na wizycie się wszystkiego dowiem 😊marti7 wrote:A coś Ci wspominał lekarz w ogóle w kontekście porodu przy cukrzycy ciążowej? Mi dzisiaj powiedział, że w moim przypadku to maks 1-2 dni może się to przeciągnąć, a jeśli nie pójdzie samo, to wywoływanie porodu chyba
Jeju jak ha się boję 🤣 że az mi siesmiac chce z mojego strachu 🤣🙊 i to bez względu na to czy to będzie SN czy CC... I tego i tego się boję... Żeby było wszystko dobrze tylko ❤️
👱♀️33 lat, 🤵38 lat
Starania od czerwca 2018
❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
📌2 IUI - październik nieudane ☹️
🧫 04.11 IN VITRO
🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
🧫31.11 - mamy 5 zarodków
❄️ Jeden zarodek C.C.C.
🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
👶3dpt - prog 41
👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
👶9dpt 120,7
👶11dpt - 409,5, prog 47,82
👶15dpt - 1592, prog 40,82
👶21dpt - 8735 - prog39,15
❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️
*AMH 2,35
*TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
*FSH 6,36
*Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
*Insulinooporość - Glucophage 500
Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10 -
Ale super 🥰❤ to teraz zleci jak z bicza strzelił 😁💖marti7 wrote:W ogóle melduję, że u nas wszystko w porządku po badaniach trzeciego trymestru. Malutka waży już 1,5 kg, ładnie się rozwija. Jestem przerażona, że zostały ostatnie dwa miesiące
PS. Paulinka, gratulacje Piękna sprawa! Dużo siły i zdrówka teraz.
marti7 lubi tę wiadomość
-
Jeju 1,5 kg już?????? 2 miesiące???? 🙊🙊🙊marti7 wrote:W ogóle melduję, że u nas wszystko w porządku po badaniach trzeciego trymestru. Malutka waży już 1,5 kg, ładnie się rozwija. Jestem przerażona, że zostały ostatnie dwa miesiące
PS. Paulinka, gratulacje Piękna sprawa! Dużo siły i zdrówka teraz.
Jeju kiedy to minęło.... A dopiero co betę robiłaś 😳😊😊😊❤️
👱♀️33 lat, 🤵38 lat
Starania od czerwca 2018
❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
📌2 IUI - październik nieudane ☹️
🧫 04.11 IN VITRO
🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
🧫31.11 - mamy 5 zarodków
❄️ Jeden zarodek C.C.C.
🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
👶3dpt - prog 41
👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
👶9dpt 120,7
👶11dpt - 409,5, prog 47,82
👶15dpt - 1592, prog 40,82
👶21dpt - 8735 - prog39,15
❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️
*AMH 2,35
*TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
*FSH 6,36
*Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
*Insulinooporość - Glucophage 500
Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10 -
Olkaa wrote:Limonka a Wy dzisiaj jak ?
Jesteśmy już w domku 🥰🥰🥰 mąż ma urlop do końca października także z jednej strony mam jego pomoc a z drugiej wreszcie jest czas, żeby pobyć razem w trójeczkę ☺️
marti7, αηgєℓ, Takaja12, MYSZA, Binka90, justyna1719, Calineczka90, kreconairuda, Ania1414, Kate_B lubią tę wiadomość
🙎♀️ 32 🧔 35 | Gameta Rzgów
🏥 2xoperacja usunięcia mięśniaków (2017 i 2020)
🙎♀️ Immunologia: ANA 1:320, cytokiny: IL2 - 1200 😱 TNF ALFA 2100 👉 Encorton, Fraxiparina, Acard
🧔 oligospermia (ciężka) <1 mln/próba, morfologia 0-1%, żylaki powrózka nasiennego IIst.
IVF-ICSI-IMSI - 11.2021 🎅 6.12.2021 punkcja - 7❄️
31.01.2022 FET 4AA 7dpt beta 71,2 | 9dpt 191,2 | 11dpt 469 | 14dpt 2214 | 25.02.2022 mamy
19.04.2022 Sanco - zdrowy chłopiec 💙
17.08.2022 1815 g 31.08 2450 g 28.09 3100 g
03.10.2022 Oliwier jest z nami ❤️ 3050 g. 53 cm, 10/10 -
Paulina, gratulacje !!!!!!!!! 🥰🙎♀️ 32 🧔 35 | Gameta Rzgów
🏥 2xoperacja usunięcia mięśniaków (2017 i 2020)
🙎♀️ Immunologia: ANA 1:320, cytokiny: IL2 - 1200 😱 TNF ALFA 2100 👉 Encorton, Fraxiparina, Acard
🧔 oligospermia (ciężka) <1 mln/próba, morfologia 0-1%, żylaki powrózka nasiennego IIst.
IVF-ICSI-IMSI - 11.2021 🎅 6.12.2021 punkcja - 7❄️
31.01.2022 FET 4AA 7dpt beta 71,2 | 9dpt 191,2 | 11dpt 469 | 14dpt 2214 | 25.02.2022 mamy
19.04.2022 Sanco - zdrowy chłopiec 💙
17.08.2022 1815 g 31.08 2450 g 28.09 3100 g
03.10.2022 Oliwier jest z nami ❤️ 3050 g. 53 cm, 10/10 -
Haha, rozumiem, bo mam podobniejustyna1719 wrote:Wiesz ostatnio byłam u tej Adamkiewicz, bo Hawryluk był na urlopie, ale już ona mówiła, że jeśli mała się nie przekręci to czeka mnie cc.. Myślę że teraz na wizycie się wszystkiego dowiem 😊
Jeju jak ha się boję 🤣 że az mi siesmiac chce z mojego strachu 🤣🙊 i to bez względu na to czy to będzie SN czy CC... I tego i tego się boję... Żeby było wszystko dobrze tylko ❤️ Że zaczynam się stresować i bać porodu, bać jak to będzie po porodzie... Człowiek nigdy chyba nie zazna już spokoju
justyna1719 lubi tę wiadomość
-
Dziś dziewczyny promka na neno -30% na wszystko z hasłem URODZINY30, ja wlasnie kupiłam aspirator do noska, chciałam termometr ale już nie ma...może któraś jeszcze z czegoś skorzysta
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2022, 17:02
justyna1719 lubi tę wiadomość
28.06.2022 FET 4BA 🙏 Accofil, encorton, neoparin, embrioglue
👶4dpt ⏸️ beta 11.50mlU
prog. 28.39ng
👶6dpt 45.19mlU prog. 30.61ng
👶7dpt 80.08 mlU
👶8dpt 128.67mlU
👶10dpt 424.01mlU prog. 24.42 ng
👶13dpt 2550mlU prog.31.41ng
👶15dpt 7519mlU prog.43.67ng
👶17dpt 15864mlU GS 1.03cm
👶20dpt GS 1.5cm + pęcherzyk żółtkowy
👶22dpt GS 1.91cm,YS 0.37cm,CRL 0.22cm
Mamy ❤️
👶24dpt CRL 0.33cm FHR 120bpm
👶7w1d CRL 1.21cm FHR 144 bpm
👶8w4d CRL 2.02cm FHR 163 bpm
👶9w0d CRL 2.35cm FHR 173 bpm
👶11w1d CRL 4.76cm FHR 173 bpm
👶 12w0d prenatalne + pappa- ok
👶16+4 158g szczęścia
👶20+0 połówkowe 347g szczęścia FHR150
👶29+0 prenatalne 1280g
👶33+4 2076g
👶37+4 3000g
👶38+4 3230g
CC 39+1 3760g 57cm ❤️
❄️4BB
Syn 11.09.2012 ❤️
Syn 10.03.2023 ❤️ -
Już w domu o rany jak szybkoLimonka8 wrote:Jesteśmy już w domku 🥰🥰🥰 mąż ma urlop do końca października także z jednej strony mam jego pomoc a z drugiej wreszcie jest czas, żeby pobyć razem w trójeczkę ☺️Walka 2018! Pcos , Ana1 graniczne , niedoczynnosc
Leki : eutyrox 100, encorton 10 mg , neoparin , systen 50
2020-1IUI 😑
2020.06 punkcją -4blastki
2020.08 transfer 5AA beta zero
2020.11 transfer 5 AA beta zero
2021 immunolog
2021 histeroskopia - stany zapalne
2021.09 transfer 4AA beta zero
2022.02 transfer 4 CB na atosiban
12dpt 1222,26🙏🏻
15 dpt 3502,36🙏🏻
19 dpt 12928,9🙏🏻
22 dpt 27147,8🙏🏻
26 dpt mamy serduszko ❤️ -
Ja dziewczyny konsultowałam się z Polozna jutro mam zrobić tez ktg . Tak mnie mały napięta ze szok czasami to bol ale pachwiny wszystko mnie boli fakt ze leżę ale mimo to nogi aż drętwieją . A i niby mogę brać nospeWalka 2018! Pcos , Ana1 graniczne , niedoczynnosc
Leki : eutyrox 100, encorton 10 mg , neoparin , systen 50
2020-1IUI 😑
2020.06 punkcją -4blastki
2020.08 transfer 5AA beta zero
2020.11 transfer 5 AA beta zero
2021 immunolog
2021 histeroskopia - stany zapalne
2021.09 transfer 4AA beta zero
2022.02 transfer 4 CB na atosiban
12dpt 1222,26🙏🏻
15 dpt 3502,36🙏🏻
19 dpt 12928,9🙏🏻
22 dpt 27147,8🙏🏻
26 dpt mamy serduszko ❤️ -
❤❤❤❤❤❤❤ nawet nie wiesz kochana jak marze o tym brzuszku i o tym wszystkim co wy teraz przezywacie .justyna1719 wrote:A z miłą chęcią Ci go oddam ❤️❤️❤️😊 💪
A mi znów pęka serce od wczoraj ,mój owczarek niemiecki po operacji jelit. Walczy.
Mamy go od 7 lat. Kupiliśmy miesiąc przed ślubem z zamiarem że będzie opiekował się naszymi dziećmi . Nie wyobrażam sobie żeby miało go nie być. Boję się strasznie o niego. Życie mnie ostatnio dowala z każdej strony ale wierzę, że coś dobrego jest mi pisane za to wszystko.3IUI 😥
21 sierpnia 2022 punkcja 6❄
24 września2022 1 transfer blastocysty 5AB
Beta 6dpt-7,64🥺
9dpt 6,3😭
24 Pazdziernika2022 2 transfer blastocysty 5BB
5dpt 14.4🍀🙏
7dpt 27.4🍀🙏
9dpt 33.3 🍀🙏🥺
11dpt 95.4🍀🙏
14dpt 480🍀🙏
17dpt 1798.9🍀🙏
21dpt 5737.0🍀🙏
24dpt 💗
30.05.2023 . Witaj na świecie Michasiu 💗 Mama czekała na Ciebie całe życie 💙🐭 -
αηgєℓ wrote:Tak kochana 🥰 miałaś może u niego badania? Bardzo ciekawa jestem tego Dr 😁
Wiesz co, miałam raz, tak jakby badanie USG pierwszego trymestru. Miałam najpierw u swojego aktualnego lekarza tu w Warszawie. Tam wyszła hypoplastyczna kość nosowa u dzidzi, co nas trochę zmartwiło, bo to może świadczyć o różnych wadach płodu, ale reszta parametrów była w porządku. Od razu miałam pobraną krew na test pappa i test harmony. Ta kość nosowa mnie trochę przeraziła, napisałam SMS do pani Małgosi w tej sprawie, a ona do mnie zaraz oddzwoniła, i jeszcze bardziej nastraszyła, że to może świadczyć o poważnych wadach u dziecka, i że powinnam przyjechać na wizytę do profesora Borowskiego, bo on przyjeżdża w nastepnym tygodniu do kliniki i właśnie zajmuje się badaniami prenatalnymi. Zgodziłam się, ale ta rozmowa z nią strasznie wyprowadziła mnie z równowagi. Tak się popłakałam...
Tydzień później pojechaliśmy na wizytę do profesora i w jego badaniach wyszło to samo co u mojego doktora... Kazał się nie przejmować, bo ta kość nosowa nie musi o niczym świadczyć, i że generalnie zgadza się z moim lekarzem prowadzącym i badaniami przez niego wykonanymi.
Ogólne moje wrażenie po tej wizycie u profesora B było takie, że jest to lekarz konkretny, opisujący co widzi na ekranie, mówił od razu, że coś jest w normie.
Jednak nie spodobało mi się to, że zaczął negatywnie oceniać fakt, że od razu przy badaniach prenatalnych pobraliśmy krew na test Harmony. Stwierdził coś na zasadzie, że wyprzedzamy niepotrzebnie to wszystko, że trzeba bylo poczekac na wyniki pappy, a jak tam wyjdzie wysokie ryzyko wad to wtedy zrobic test wolnego DNA płodu. Był przy tym trochę nieprzyjemny według mnie, mojemu mężowi też nie bardzo to się spodobało.
A ja uważam, że decyzja o teście Harmony była właśnie jedną z tych lepszych... Dzień po wizycie u profesora Borowskiego przyszły wyniki pappy, ryzyko ZD było 1:90, ja załamka i płacz straszny. Jedne z gorszych dni w moim życiu. Ale po dwóch kolejnych dniach miałam wyniki Harmony, prawie tydzień przed czasem. Tam bylo juz wszystko dobrze A ja tak bardzo odetchnęłam... Bardzo się cieszę, że od razu byla pobrana krew na wszystkie badania. Chyba bym umarła ze stresu jakbym po złych wynikach pappy szła znów na pobranie krwi i miała czekać kolejne 2 tygodnie w niepewności i rozpaczy. A tak to "tylko" dwa dni byly beznadziejne.
Teraz małe podsumowanie haha
Uważam, że doktor Borowski to dobry lekarz i na pewno dobrze przeprowadza badania USG, prenatalne, itp. Jest dokładny, podaje konkrety, dostaliśmy też dużo zdjęć od niego. Ale nie jest to taki lekarz, z którym pośmieszkujesz sobie trochę, nastrój był raczej poważny. Z drugiej strony nie miał prawa oceniać naszych decyzji, które były w ostateczności jednymi z najlepszych Teraz z perspektywy czasu uważam, że ta wizyta u niego była bez sensu. Zupełnie bezsensownie wydane 300 zł. Co mogło się zmienić w ciągu kilku dni? Mój lekarz też ma super sprzęt i super umiejętności, robi dużo badań prenatalnych, więc jego badanie też bylo jak najbardziej okej. Pani Małgosia mnie niepotrzebnie nastraszyła trochę... Rozumiem, że nie mogła mówić, że "na pewno będzie dobrze", bo nikt nie da takiej gwarancji, ale ten jej telefon wtedy mnie tak rozbroił psychicznie... Ale cóż, było minęło. Najważniejsze, że teraz już jest wszystko na dobrej drodze i malutka się ładnie rozwija Oby już tylko było dobrze.
αηgєℓ lubi tę wiadomość
-
Oj tak, powiem Ci że na Twoim miejscu też bym była zdruzgotana ale całe szczęście że z dzieciaczkiem wszystko w porządku ❤marti7 wrote:Wiesz co, miałam raz, tak jakby badanie USG pierwszego trymestru. Miałam najpierw u swojego aktualnego lekarza tu w Warszawie. Tam wyszła hypoplastyczna kość nosowa u dzidzi, co nas trochę zmartwiło, bo to może świadczyć o różnych wadach płodu, ale reszta parametrów była w porządku. Od razu miałam pobraną krew na test pappa i test harmony. Ta kość nosowa mnie trochę przeraziła, napisałam SMS do pani Małgosi w tej sprawie, a ona do mnie zaraz oddzwoniła, i jeszcze bardziej nastraszyła, że to może świadczyć o poważnych wadach u dziecka, i że powinnam przyjechać na wizytę do profesora Borowskiego, bo on przyjeżdża w nastepnym tygodniu do kliniki i właśnie zajmuje się badaniami prenatalnymi. Zgodziłam się, ale ta rozmowa z nią strasznie wyprowadziła mnie z równowagi. Tak się popłakałam...
Tydzień później pojechaliśmy na wizytę do profesora i w jego badaniach wyszło to samo co u mojego doktora... Kazał się nie przejmować, bo ta kość nosowa nie musi o niczym świadczyć, i że generalnie zgadza się z moim lekarzem prowadzącym i badaniami przez niego wykonanymi.
Ogólne moje wrażenie po tej wizycie u profesora B było takie, że jest to lekarz konkretny, opisujący co widzi na ekranie, mówił od razu, że coś jest w normie.
Jednak nie spodobało mi się to, że zaczął negatywnie oceniać fakt, że od razu przy badaniach prenatalnych pobraliśmy krew na test Harmony. Stwierdził coś na zasadzie, że wyprzedzamy niepotrzebnie to wszystko, że trzeba bylo poczekac na wyniki pappy, a jak tam wyjdzie wysokie ryzyko wad to wtedy zrobic test wolnego DNA płodu. Był przy tym trochę nieprzyjemny według mnie, mojemu mężowi też nie bardzo to się spodobało.
A ja uważam, że decyzja o teście Harmony była właśnie jedną z tych lepszych... Dzień po wizycie u profesora Borowskiego przyszły wyniki pappy, ryzyko ZD było 1:90, ja załamka i płacz straszny. Jedne z gorszych dni w moim życiu. Ale po dwóch kolejnych dniach miałam wyniki Harmony, prawie tydzień przed czasem. Tam bylo juz wszystko dobrze A ja tak bardzo odetchnęłam... Bardzo się cieszę, że od razu byla pobrana krew na wszystkie badania. Chyba bym umarła ze stresu jakbym po złych wynikach pappy szła znów na pobranie krwi i miała czekać kolejne 2 tygodnie w niepewności i rozpaczy. A tak to "tylko" dwa dni byly beznadziejne.
Teraz małe podsumowanie haha
Uważam, że doktor Borowski to dobry lekarz i na pewno dobrze przeprowadza badania USG, prenatalne, itp. Jest dokładny, podaje konkrety, dostaliśmy też dużo zdjęć od niego. Ale nie jest to taki lekarz, z którym pośmieszkujesz sobie trochę, nastrój był raczej poważny. Z drugiej strony nie miał prawa oceniać naszych decyzji, które były w ostateczności jednymi z najlepszych Teraz z perspektywy czasu uważam, że ta wizyta u niego była bez sensu. Zupełnie bezsensownie wydane 300 zł. Co mogło się zmienić w ciągu kilku dni? Mój lekarz też ma super sprzęt i super umiejętności, robi dużo badań prenatalnych, więc jego badanie też bylo jak najbardziej okej. Pani Małgosia mnie niepotrzebnie nastraszyła trochę... Rozumiem, że nie mogła mówić, że "na pewno będzie dobrze", bo nikt nie da takiej gwarancji, ale ten jej telefon wtedy mnie tak rozbroił psychicznie... Ale cóż, było minęło. Najważniejsze, że teraz już jest wszystko na dobrej drodze i malutka się ładnie rozwija Oby już tylko było dobrze.
Trochę stres mnie właśnie zjada jak myślę o tym prenatalnym 🙈 mam nadzieje, że wszystko będzie okej jakoś mniejszy stres miałam jak robił mi prenatalne Dr C. Ale skoro piszesz, że jest bardzo dokładny to chociaż będzie Misia sprawdzona jak należy 😊 dużo dużo zdrówka dla Was ❤💖
-
No to ekstra ❤️❤️❤️ a jak się czujesz?? Jak nowa sytuacja???Limonka8 wrote:Jesteśmy już w domku 🥰🥰🥰 mąż ma urlop do końca października także z jednej strony mam jego pomoc a z drugiej wreszcie jest czas, żeby pobyć razem w trójeczkę ☺️
👱♀️33 lat, 🤵38 lat
Starania od czerwca 2018
❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
📌2 IUI - październik nieudane ☹️
🧫 04.11 IN VITRO
🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
🧫31.11 - mamy 5 zarodków
❄️ Jeden zarodek C.C.C.
🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
👶3dpt - prog 41
👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
👶9dpt 120,7
👶11dpt - 409,5, prog 47,82
👶15dpt - 1592, prog 40,82
👶21dpt - 8735 - prog39,15
❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️
*AMH 2,35
*TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
*FSH 6,36
*Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
*Insulinooporość - Glucophage 500
Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10
