Gravida - Płock
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyTo było w punkt a nie niedelikatne poczytaj posty Olki od początku jej ciąży to będziesz wiedziała o czym pisze Justyna , codziennie jest to samo albo nowy objaw
jak coś cię niepokoi idę do lekarza i tyle pisza jej dziewczyny w kółko że też to czują ale ona czuje inaczej i chuk...
Kate_B, Paulina12345, marti7, kreconairuda lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa bez zmian oby tylko tak było do grudnia 😁
Ale siedzę w domu praktycznie , autem nie kieruje , za parę dni mam ten pessar , biorę też nospe forte właśnie trzy razy aż mi przepisali i duphaston i luteinę pod jezyk i tak stosuje mam nadz że mi odstawi za te kilka dni
W sumie to ja objawów żadnych nie miałam tylko raz ten brzuch czułam i w kroku ciężkośćWiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2022, 21:22
-
nick nieaktualnyAggggg wrote:To było w punkt a nie niedelikatne poczytaj posty Olki od początku jej ciąży to będziesz wiedziała o czym pisze Justyna , codziennie jest to samo albo nowy objaw
jak coś cię niepokoi idę do lekarza i tyle pisza jej dziewczyny w kółko że też to czują ale ona czuje inaczej i chuk...
Przeczytałam chyba cały wątek Płocki - dobrze się czyta, bo co prawda niektóre posty mi się nie wyświetlają, ale jest bardzo pozytywnie i miło. Z tego co pamiętam to oprócz Basi wszystkie dziewczyny z początku już są mami, albo wkrótce będą i można tu znaleźć wiele odpowiedzi na głupawe pytania, które czasem zwyczajnie głupio zadać lekarzowi. -
nick nieaktualny
-
Olkaa wrote:No właśnie jest lepiej najbardziej czuje luz jak Paulina coś pisze i wiem ze biedna tez się meczy i nie jestem sama
Serio to, że ktoś ma źle jest dla Ciebie pocieszeniem?
Sorry, ale dla mnie to nie jest normalne... Tym bardziej jak już praktycznie każda z dziewczyn po kolei mówiła Ci chyba już z tysiąc razy, że też mają bóle/napierania itp itd... A Ty ciągle to samo... Serio, nie musisz ciągle szukać dziury w całej ciąży, są też plusy i teraz to na nich postaraj się skupić... Zrób to dla siebie i dziecka... Bo nie wiem czy wiesz, ale dzieciątko czuje, że jego mama jest zestresowana/sfrustrowana...justyna1719, Paulina12345, kreconairuda lubią tę wiadomość
♀️36lat - niedoczynność tarczycy w przebiegu Hashimoto
♂️ 38lat - oligozoospermia, 1% form prawidłowych
Starania od 01.2017
15.11.2021 - 11 pobranych oocytów, 10 dojrzałych, 7 prawidłowo zapłodnionych
17.11.2021 embriotransfer (2-dniowego) zarodka cI 4.1
9dpt - HCG 7,3
12dpt - HCG 65,4
15dpt - HCG 90,3
19dpt - HCG 8,0
Mamy ❄❄❄ blastocysty
02.02.2022 kriotransfer (5-dniowej) blastocysty 4BB
6dpt - HCG 29,6
9dpt - HCG 155,7
13dpt - HCG 1246,6
16dpt - HCG 3853
21dpt - mamy ❤
12.10.2022 Leoś jest już z nami (4430g 59cm)
15.05.2024 kriotransfer (5-dniowej) blastocysty 3AB
6dpt - HCG <0,2
Została nam jeszcze ❄ blastocysta -
nick nieaktualnyKate_B wrote:Serio to, że ktoś ma źle jest dla Ciebie pocieszeniem?
Sorry, ale dla mnie to nie jest normalne... Tym bardziej jak już praktycznie każda z dziewczyn po kolei mówiła Ci chyba już z tysiąc razy, że też mają bóle/napierania itp itd... A Ty ciągle to samo... Serio, nie musisz ciągle szukać dziury w całej ciąży, są też plusy i teraz to na nich postaraj się skupić... Zrób to dla siebie i dziecka... Bo nie wiem czy wiesz, ale dzieciątko czuje, że jego mama jest zestresowana/sfrustrowana...
Ja w sumie to inaczej zinterpretowałam i przypomniał mi się popularny kiedyś kawał :
https://demotywatory.pl/4818203/Interpunkcja-wydaje-sie-calkiem-wazna -
nick nieaktualnyBinka90 wrote:Jaka jest Twoja historia? 🙂 W sumie z tego co zauważyłam, bo podczytuje niektóre wątki, udzielasz się gdzieniegdzie i masz odpowiedzi na wszystkie pytania i wpisy dziewczyn 😉. Jesteś teraz w trakcie procedury, bo chyba przygotowywałaś się do transferu? 😌
Na forum jestem jakiś miesiąc, ale doświadczenie z leczeniem niepłodności mam już kilkuletnie. Mam już za sobą stymulację i punkcję w kilku różnych warszawskich klinikach. W przyszłym tygodniu idę do mojego lekarza ustalić dalszy plan działania, chociaż nie wiem co jeszcze mogłabym zrobić inaczej, bo jak czytam forum to już wszystkiego próbowałam oprócz surogatki. Tej opcji nie bierzemy pod uwagę mimo że nawet tu na forum dziewczyna wstawiała zdjęcie swojego dziecka urodzonego na Ukrainie więc jest to realne. -
NowaNaOvufriend wrote:Ja w sumie to inaczej zinterpretowałam i przypomniał mi się popularny kiedyś kawał :
https://demotywatory.pl/4818203/Interpunkcja-wydaje-sie-calkiem-wazna
Może i to kwestia interpretacji... Ale jak czytałaś wątek od początku to zapewne zauważyłaś, że Ola ciągle pyta o to samo i dziewczyny już z tysiąc razy jej cierpliwie odpowiadały, że też tak mają i, że to w ciąży normalne... Raz już im się mocno znudziło i "spacyfikowały" Olę tak, że aż się obraziła i odgrażała, że opuści wątek... Na jakiś czas był spokój, a potem znów zaczęła... I znów cierpliwie jej odpowiadały... Ale nie dziw się, że dziewczyny mają dość odpowiadania po tysiące razy na te same pytania tej samej osobie...
Jak sama zauważyłaś raczej ten wątek jest pozytywny i praktycznie wszystkie dziewczyny chętnie dzielą się swoją wiedzą i można uzyskać odpowiedzi na nawet "najgłupsze" pytania... No, ale odpowiadanie w kółko na te same pytania i to tej samej osobie to chyba lekka przesada...Paulina12345, marti7, justyna1719, αηgєℓ, kreconairuda lubią tę wiadomość
♀️36lat - niedoczynność tarczycy w przebiegu Hashimoto
♂️ 38lat - oligozoospermia, 1% form prawidłowych
Starania od 01.2017
15.11.2021 - 11 pobranych oocytów, 10 dojrzałych, 7 prawidłowo zapłodnionych
17.11.2021 embriotransfer (2-dniowego) zarodka cI 4.1
9dpt - HCG 7,3
12dpt - HCG 65,4
15dpt - HCG 90,3
19dpt - HCG 8,0
Mamy ❄❄❄ blastocysty
02.02.2022 kriotransfer (5-dniowej) blastocysty 4BB
6dpt - HCG 29,6
9dpt - HCG 155,7
13dpt - HCG 1246,6
16dpt - HCG 3853
21dpt - mamy ❤
12.10.2022 Leoś jest już z nami (4430g 59cm)
15.05.2024 kriotransfer (5-dniowej) blastocysty 3AB
6dpt - HCG <0,2
Została nam jeszcze ❄ blastocysta -
NowaNaOvufriend wrote:Ale to było niedelikatne! Daj się dziewczynie wypisać i wyżalić. Jak dzięki czemu lepiej się czuję to niech pisze co ją martwi. Lepiej niech nam to napiszę, my jej napiszemy że też tak miałyśmy i się trochę uspokoi niż miała by sobie wmawiać jakiego raka macicy albo inne absurdalne diagnozy. Ty nie miałaś żadnych wątpliwości i dziwnych myśli podczas leczenia niepłodności i ciąży ?
Justyna akurat jest jedna z najdelikatniejszych i najcierpliwszych forumek na OF bo nadal odpisuje na pytania które już padały x razy w ciągu ostatnich 7 miesięcy...Kate_B, justyna1719, kreconairuda, Ania1414 lubią tę wiadomość
-
Aggggg wrote:Ja bez zmian oby tylko tak było do grudnia 😁
Ale siedzę w domu praktycznie , autem nie kieruje , za parę dni mam ten pessar , biorę też nospe forte właśnie trzy razy aż mi przepisali i duphaston i luteinę pod jezyk i tak stosuje mam nadz że mi odstawi za te kilka dni
W sumie to ja objawów żadnych nie miałam tylko raz ten brzuch czułam i w kroku ciężkość
👱♀️33 lat, 🤵38 lat
Starania od czerwca 2018
❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
📌2 IUI - październik nieudane ☹️
🧫 04.11 IN VITRO
🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
🧫31.11 - mamy 5 zarodków
❄️ Jeden zarodek C.C.C.
🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
👶3dpt - prog 41
👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
👶9dpt 120,7
👶11dpt - 409,5, prog 47,82
👶15dpt - 1592, prog 40,82
👶21dpt - 8735 - prog39,15
❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️
*AMH 2,35
*TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
*FSH 6,36
*Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
*Insulinooporość - Glucophage 500
Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10 -
Aggggg wrote:Ja bez zmian oby tylko tak było do grudnia 😁
Ale siedzę w domu praktycznie , autem nie kieruje , za parę dni mam ten pessar , biorę też nospe forte właśnie trzy razy aż mi przepisali i duphaston i luteinę pod jezyk i tak stosuje mam nadz że mi odstawi za te kilka dni
W sumie to ja objawów żadnych nie miałam tylko raz ten brzuch czułam i w kroku ciężkość
To tuż tuż i poczujesz się bezpieczniejsza. Limonka bardzo sobie chwali tego towarzyszą więc to samo pewnie będzie u Ciebie :-* -
Paulina12345 wrote:Justyna akurat jest jedna z najdelikatniejszych i najcierpliwszych forumek na OF bo nadal odpisuje na pytania które już padały x razy w ciągu ostatnich 7 miesięcy...
Chciałam jej powiedzieć, że teraz to jest nic w porównaniu z tym co nas czeka... I że ciąża to nie jest taka jak z reklamy, z tych filmików przesłodzonych, to tez ciągle uwieranie w brzuchu, ciągniecie, czasami ból... No niestety... 3 trymestr jest ciężki...Paulina12345, Kate_B lubią tę wiadomość
👱♀️33 lat, 🤵38 lat
Starania od czerwca 2018
❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
📌2 IUI - październik nieudane ☹️
🧫 04.11 IN VITRO
🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
🧫31.11 - mamy 5 zarodków
❄️ Jeden zarodek C.C.C.
🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
👶3dpt - prog 41
👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
👶9dpt 120,7
👶11dpt - 409,5, prog 47,82
👶15dpt - 1592, prog 40,82
👶21dpt - 8735 - prog39,15
❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️
*AMH 2,35
*TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
*FSH 6,36
*Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
*Insulinooporość - Glucophage 500
Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10 -
justyna1719 wrote:Och bardzo dziękuję za uznanie, heh.. Tak dla jasności ja nie chciałam nikogo urazić, no ale już pękłam... Bo za chwilę będzie porod, potem połóg... To dopiero będzie trudny czas.. Panika, itd...
Chciałam jej powiedzieć, że teraz to jest nic w porównaniu z tym co nas czeka... I że ciąża to nie jest taka jak z reklamy, z tych filmików przesłodzonych, to tez ciągle uwieranie w brzuchu, ciągniecie, czasami ból... No niestety... 3 trymestr jest ciężki...
Zwłaszcza że sama jest już na etapie bezpiecznym tak naprawdę więc trzeba tutaj trochę wyluzować.... I cieszyć się... Z tego co się ma.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2022, 22:27
justyna1719, Kate_B lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBinka90 wrote:A jaka jest przyczyna niepłodności u Was? Znalazłaś na ovu jakieś podpowiedzi co mogłoby pomóc? W niektórych krajach surogacja jest legalna, dobrze że u nas jest adopcja zarodków czy inne możliwości, które pomagają wielu parom zostać rodzicami.
U nas nie ma przyczyny. No może teraz to już PESEL😂 Za pierwszym razem zaszliśmy w ciążę bez problemu, ale teraz leczymy się już od kilku lat i nawet jak jest ciąża to bez happy endu.
U nas surogacja chyba też jest legalna skoro jedna z dziewczyn na forum korzystała i to kilkukrotnie, ale teraz się udało i ma córkę. Ale tego tematu nie zagłębiałam, bo nie bierzemy takiej opcji pod uwagę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2022, 22:37
-
NowaNaOvufriend wrote:U nas nie ma przyczyny. No może teraz to już PESEL😂 Za pierwszym razem zaszliśmy w ciążę bez problemu, ale teraz leczymy się już od kilku lat i nawet jak jest ciąża to bez happy endu.
U nas surogacja chyba też jest legalna skoro jedna z dziewczyn na forum korzystała i to kilkukrotnie, ale teraz się udało i ma córkę. Ale tego tematu nie zagłębiałam, bo nie bierzemy takiej opcji pod uwagę.
Chyba forumka Bella93 o ile dobrze pamiętam...
A próbowaliście immunologii? Skoro raz się udało to immunologia jest tym czymś co właśnie pierniczy się z wiekiem coraz bardziej. Mieliście wdrażany encorton, accofilz intralipid albo immunoglobuliny? -
nick nieaktualnyPaulina12345 wrote:Chyba forumka Bella93 o ile dobrze pamiętam...
A próbowaliście immunologii? Skoro raz się udało to immunologia jest tym czymś co właśnie pierniczy się z wiekiem coraz bardziej. Mieliście wdrażany encorton, accofilz intralipid albo immunoglobuliny?
Immunologin nie miałam, ale dla mnie to za duży koszt biorąc pod uwagę że pozostałe rzeczy miałam wprowadzone na zasadzie nie ma wskazań, ale spróbujmy, a nóż zadziała.
Mało tego podchodziłam raz do transferu totalnie bez niczego nawet bez embryoglue, tylko progesteron, bo trafiłam na lekarza, który stwierdził że nie będzie mi dawał leków skoro mam dobre wyniki i transfer się udał. Co prawda skończyło się na łyżeczkowaniu, ale biorąc pod uwagę że miałam też zerowe BHCG po transferach obstawionych wszystkimi możliwymi dodatkami to było to dla mnie totalne zaskoczenie. -
nick nieaktualnyBinka90 wrote:Leczysz się kilka lat i nie wiesz dlaczego nie możesz być w ciąży do końca? 😳 Surogacja w Polsce jest nielegalna,a na Ukrainie dozwolona. Trochę jesteś tajemniczą forumką, niby się leczysz, ale nie szukasz pomocy🤔, bo Twoje wpisy tylko są komentowaniem innych wypowiedzi. Tak jakby nie zależało Tobie na znalezieniu przyczyny w niepłodności. Z tego co zrozumiałam, możesz być po kilku procedurach w różnych klinikach, dalej to wielka tajemnica… 🤔
U mnie to jest prawdziwa niepłodność idiopatyczna. I o ile wcześniej drążyłam temat co kosztowało mnie dużo czasu, pieniędzy, a czasem nieprzyjemnych zabiegów to teraz się pogodziłam z tym faktem i już sobie nie szukam kolejnych chorób, których nie mam. Po prostu działam 🙂 -
Witajcie
dziś udało mi się pojechać na krzywą do szpitala. Wypiłam i pierwsze 15 minut było mi bardzo słabo ale ogólnie spoko. Co ciekawe kazały mi jechać do domu i co godzinę wracać albo iść na spacer 😳
Dobrze, że mąż ze mną pojechał bo bym padła gdzieś po drodze.. jeszcze czeka mnie jedno pobranie po 9 🙈
Życzę Wam miłego dnia 💓Start 13.05.22 r. od 2dc 💊estrofem i sildenafil.
Transfer 30.05.2022 ❄️ 5dniowa blastka 4BB z eglue
6dpt 12,99
7dpt 33,5
9dpt 80
10dpt 130,4
12dpt 328,3
14dpt 815 prog 49
18dpt 2635,4
25dpt jest ♥️
380 g szczęścia 👧
26+3 tc 1100 g 👸,
28+3 tc 1338 g👸
31 tc 1750 g 🥰
38 tc 4 prenatalne 3600 g 🧚♀️❤️
09.02 córcia 3310 g, 56 cm, 10/10 😍
Start stymulacji 24.03.2022: Mensinorm, Bemfola, Orgalutran oraz Gonapeptyl.
Punkcja 05.04.2022, pobrano 20 oocytów, dodatkowo Zymot Multi (850 µL). 3 ❄️ z 6 zapłodnionych komórek.
3 iui ☹️
Sono HSG-ok, biopsja endometrium- ok.
💊 Glucophage 500 XR, fertistim, wit D3 Ibuvit 4000, wit B12 metylo, sanprobi superfomuła.
Dieta z niskim IG od 02.2022
Immunosupresja: encorton i equoral od 12.04.2022.
Ana3 silnie dodatnie, kir bx, wysokie tnf. -
kreconairuda wrote:Witajcie
dziś udało mi się pojechać na krzywą do szpitala. Wypiłam i pierwsze 15 minut było mi bardzo słabo ale ogólnie spoko. Co ciekawe kazały mi jechać do domu i co godzinę wracać albo iść na spacer 😳
Dobrze, że mąż ze mną pojechał bo bym padła gdzieś po drodze.. jeszcze czeka mnie jedno pobranie po 9 🙈
Życzę Wam miłego dnia 💓
👱♀️33 lat, 🤵38 lat
Starania od czerwca 2018
❌Problem męski azoospermia - zespół klinefeltera
📌1 IUI - lipiec 2021 - nieudane ☹️
📌2 IUI - październik nieudane ☹️
🧫 04.11 IN VITRO
🧫30. 11 punkcja-pobrano 18 cumulusow ✊✊ z czego 12 prawidłowych
🧫31.11 - mamy 5 zarodków
❄️ Jeden zarodek C.C.C.
🤢Grudzień - Stop Covid ☹️
⛄07.02 Transfer-Blastka 3CC 🙏
👶3dpt - prog 41
👶7dpt beta 38,2, prog 46,82
👶9dpt 120,7
👶11dpt - 409,5, prog 47,82
👶15dpt - 1592, prog 40,82
👶21dpt - 8735 - prog39,15
❤️04.03 (25dpt) mamy serduszko ❤️
*AMH 2,35
*TSH 2,97 - (Euthyrox) 1,56 (13.12)
*FSH 6,36
*Homocysteina 11,66 (28.10), 4,86 (13.12)
*Insulinooporość - Glucophage 500
Suplementy: kwas foliowy, witamina B12, ashawaganda, Magne B6, omega 3, preventic z wit D3, witamina C, koenzym Q10 -
justyna1719 wrote:Ooo a to dziwne wiesz?? Mi to kazali siedziec w laboratorium, żeby wyniku nie zaburzyć, nawet wody nie mogłam się napić bo cukier rozpuszcza, ruch tym bardziej... Wiem bo przecież po posiłkach tak robię, że staram się ta godzinę być w ruchu...
Jak sie czujesz?