X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną 💕 GRUDNIOWE IVF2020 💕
Odpowiedz

💕 GRUDNIOWE IVF2020 💕

Oceń ten wątek:
  • Zielona@ Autorytet
    Postów: 2188 4028

    Wysłany: 19 grudnia 2020, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ks84 wrote:
    Cześć dziewczyny, jestem tu nowa, mam nadzieję, że mogę dołączyć do forum? :)

    Dokładnie tydzień temu odbył się nasz drugi transfer 'na świeżo', 5-dniowa blastocysta. Od paru dni czuję się jak przed okresem, tzn lekkie ciągnięcie w brzuchu, póki co plamienia nie ma. Czy miała któraś z Was takie objawy?

    Testować mam dopiero 30go grudnia, nie wiem jak do tej pory wytrzymam..! Chyba, że znowu zacznę plamić dokładnie 2 tyg po punkcji :(

    Poprzedni transfer odbył się końcem sierpnia i skończył ciążą biochemiczną... Mieliśmy 4 zamrożone blastocysty, niestety żadna nie przetrwała rozmrażania... Tym razem zostało nam zamrożonych 5,strasznie się boję, że historia się powtórzy...

    Pozdrawiam wszystkie starające się :)
    A w jakiej klinice się leczysz? (Jeżeli nie chcesz nie pisz)
    Normalnie kliniki każą robić betę ok 10-12 dnia po transferze, zazwyczaj zaczynamy wcześnie ok 7 dnia 😄 Bardzo długo każą Ci czekać z tym testowaniem no chyba że jesteś za granicą tam są takie praktyki.
    Objawy jak przed okresem są całkiem normalne i mogą oznaczać wszystko i nie należy się nimi sugerować. Tylko badanie potwierdzi czy się udało czy nie. Kciuki ✊🍀

    Asienka33 lubi tę wiadomość

    Starania od 2010 r. - 4 IUI

    Start in vitro 05.2020 Macierzyństwo Kraków (5x❄️blastocysty)
    ➡️21.09.20 transfer ❄️💚5.1.1. (cykl sztuczny) CB
    ➡️28.11.20 transfer ❄️💚 5.1.1 (cykl naturalny + Embrioglue)
    16dpt - pęcherzyk ciążowy 😍
    31dpt - bije ❤️ maluszek ma 7 mm
    8 t.c. - poronienie zatrzymane 💔
    ➡️06.05.21 transfer ❄️💚 4.1.1 (cykl naturalny + Embrioglue)...🙏
    ➡️28.06.21 transfer ❄️💚 4.2.1 (cykl sztuczny + Embrioglue)... biochem
    ➡️08.03.22 transfer ❄️💚 5.1.2 (cykl sztuczny + Embrioglue) ....last chance...Please, stay with us 🥰
  • Szatyneczka Autorytet
    Postów: 2564 5362

    Wysłany: 19 grudnia 2020, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niki345 wrote:
    Przykro mi, że nie będziesz miała transferu w tym cyklu, ale też bardzo szanuje takie podejście, w sensie żeby nie transderować na siłę jeżeli warunki nie są sprzyjające. Jesteś bardzo dzielna i uwielbiam Twoje pełne pozytywnej energii podejście do starań, kibicuje na maxa mocno 💛. Będziesz super obstawiona lekami no i jest plan B, musi się udać 💪🍀

    Dziękuję Ci Niki bo tym że napisałaś że lubisz i podoba Ci się moje pozytywne podejście bo wszyscy na około mi mówią że za bardzo się nastawiam, że planuje, że za optymistycznie do tego podchodzę a nawet brat powiedział że popadam w euforię.. Nie rozumieją że to moje pozytywne nastawienie i to że mam wszystko w głowie w tej kwestii poukładane i ogarnięte trzyma mnie na "powierzchni" i przy życiu bo inaczej bym oszalala.. Jakbym się dołowała i załamała to pewnie też by było źle. A ja na prawdę chce myśleć pozytywnie i chce mieć poukładane wszystkie możliwości jakie mogę jeszcze wykorzystać w razie jakby znów poszło nie tak a oni zamiast to docenić to krytykują.. Ale na szczęście nie mój mąż on myśli podobnie jak ja i cieszy się że mam to wszystko poukładane ze jest jakiś plan działania. Przed innymi muszę udawać najlepiej tak żeby nie okazywać żadnych emocji ani tego że mam dobry humor ani tego że mam zły humor 😅 bo oni i tak sprowadza wszystko do jednego już moim braciom powiedziałam że jak będę chciała wiedzieć o czym myślę to zapytam ich bo oni to wiedzą lepiej ode mnie 😅 brak słów normalnie ale staram się mieć na to wyj..bane jak to mówią "miej wyj..bane a będzie Ci dane" 😁 dlatego dziękuję Ci Niki za wsparcie i że potrafisz docenić moje nastawienie dzięki temu wiem że jest ono właściwe 😘

    Rocznik '90 starania od 2009
    9 ciąż naturalnych | 2 procedury 3transfer 4.12 - > transfer blastki 5AA ( wlew z immunoglobulin, intralipid, accofil,encorton10mg,heparyna,papaveryna➡️ 6dpt - 24,8 | prog. 18 ( w dniu FET 7)
    9dpt - 66,33 | prog. 16
    10dpt - 106,7 ( inne labo)
    11dpt - 147,89 | prog. 19🙏
    13dpt - 351,95 | prog. 23,15 ☺️
    17dpt - 2565,49 - - >usg pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym
    18dpt - > wizyta w klinice -pęcherzyk ciążowy 8,5mm i pęcherzyk żółtkowy 19dpt - 4657,30 prog.14,52
    24dpt - 23635 | prog. 11,36 mamy zarodek3,5mm
    26dpt- 34469,9|prog.25,29
    34dpt - usg crl 1,39cm 😍❤️
    14.01. 22- > dzidziuś macha nóżkami crl 2,12 tydz. 8+5 z usg z OM 8+2
    20.01--> tydz. 9+4 z usg crl 2,84 ❤️
    09.02 - >prenatalne 13+1 zdrowa dzidzia|01.03 - > 16+0 - będzie syn ❤️
    ANTOŚ URODZONY 05.08.2022 <-- MAŁY WIELKI CUD ❤️😍
    moja historia
  • Alicja w Krainie Czarów Autorytet
    Postów: 2905 5075

    Wysłany: 19 grudnia 2020, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szatyneczka wrote:
    Dziękuję Ci Niki bo tym że napisałaś że lubisz i podoba Ci się moje pozytywne podejście bo wszyscy na około mi mówią że za bardzo się nastawiam, że planuje, że za optymistycznie do tego podchodzę a nawet brat powiedział że popadam w euforię.. Nie rozumieją że to moje pozytywne nastawienie i to że mam wszystko w głowie w tej kwestii poukładane i ogarnięte trzyma mnie na "powierzchni" i przy życiu bo inaczej bym oszalala.. Jakbym się dołowała i załamała to pewnie też by było źle. A ja na prawdę chce myśleć pozytywnie i chce mieć poukładane wszystkie możliwości jakie mogę jeszcze wykorzystać w razie jakby znów poszło nie tak a oni zamiast to docenić to krytykują.. Ale na szczęście nie mój mąż on myśli podobnie jak ja i cieszy się że mam to wszystko poukładane ze jest jakiś plan działania. Przed innymi muszę udawać najlepiej tak żeby nie okazywać żadnych emocji ani tego że mam dobry humor ani tego że mam zły humor 😅 bo oni i tak sprowadza wszystko do jednego już moim braciom powiedziałam że jak będę chciała wiedzieć o czym myślę to zapytam ich bo oni to wiedzą lepiej ode mnie 😅 brak słów normalnie ale staram się mieć na to wyj..bane jak to mówią "miej wyj..bane a będzie Ci dane" 😁 dlatego dziękuję Ci Niki za wsparcie i że potrafisz docenić moje nastawienie dzięki temu wiem że jest ono właściwe 😘
    Wiesz to takie polskie, szukanie dziury w calym, czarnowidztwo i udawana skromnośc. Niestety... Rób swoje i nie ogladaj się na innych!

    Szatyneczka, nat87 lubią tę wiadomość

    34 lata, AMH 3,6
    Słabe parametry nasienia ICSI 06.2020
    I transfer 02.07 nadzieja zgasła 31.07
    II transfer 21.12 bhcg 1,1😔
    III transfer 12.02.2021 3-dniowca
    8dpt bhcg 44 prog 32
    10dpt bhcg 95 prog 39
    12 dpt bhcg 287 prog 41
    14 dpt bhcg 629 prog 38
    19 dpt bhcg 3877 prog 28
    25 dpt bhcg 18596 prog 37 ❤
    31 dpt 1 cm szczęścia 😊
    8 tc 1,69 cm, rosnę 😊
    bhcg 111513, prog 35
    9 tc 2,48 cm, mam stópki 😊
    10t1d 3,6 cm 😊
    11 tc 4,39 cm 😊
    12t1d 5,74 cm 😊
    Nifty: Zdrowy Chłopak! 💪
    12t3d 6,79 cm 😊
    14t3d 8,92 cm
    20t2d 360 gram Człowieka
    21t3d 460 gram ❤
    29t6d 1348 gram ❤
    35t 2d 2520 gram ❤
    36 t 3d 2750 gram ❤
    30.10.2021 r moja miłość Aleksander ❤
    ❄❄❄❄❄cdn

    Nie zwyciężaj
    Nie broń się
    Nie poddawaj się

    "Żyj! Powiedziała nadzieja... bez Ciebie nie mogę- powiedziało cicho życie"
    1usa20mmby5mbvyf.png
  • ks84 Debiutantka
    Postów: 15 7

    Wysłany: 19 grudnia 2020, 21:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielona@ wrote:
    A w jakiej klinice się leczysz? (Jeżeli nie chcesz nie pisz)
    Normalnie kliniki każą robić betę ok 10-12 dnia po transferze, zazwyczaj zaczynamy wcześnie ok 7 dnia 😄 Bardzo długo każą Ci czekać z tym testowaniem no chyba że jesteś za granicą tam są takie praktyki.
    Objawy jak przed okresem są całkiem normalne i mogą oznaczać wszystko i nie należy się nimi sugerować. Tylko badanie potwierdzi czy się udało czy nie. Kciuki ✊🍀

    Jestem za granicą, w Austrii. Tutaj tak sugerują i to nie z krwi, tylko najpierw test z moczu i to tak późno. Potem dopiero krew.

    Że z 4 poprzednio zamrożonych żaden nie przeżył - byłam zdruzgotana szczerze mówiąc, bo cieszyłam się, że nie będę musiała przechodzić orzez stymulację, a tu taki szok... twierdzą, że nie wiadomo dlaczego tak się stało.

    Starania od 2019

    niedoczynność tarczycy, prawdopodobnie policystyczne jajniki (nietypowy obraz), nieregularna owulacja (jeśli w ogóle)
    AMH 4,1
    Słabe wyniki nasienia

    25.08.2020 punkcja, pobranych 9 komórek, zapłodniło się 8, do 5 dnia dotrwało 5

    30.08.2020 transfer jednej blastocysty 'wykluwającej się'

    niestety ciąża biochemiczna

    listopad 2020 planowany kriotransfer nie doszedł do skutku - żadna z 4 blastocyst nie przeżyła mrożenia :((

    7.12. 2020 punkcja, 14 komórek pobranych, zapłodniło się 10, do 5go dnia dotrwało 6

    12.12.2020 transfer jednego zarodka, 5 zamrożonych
    Niestety nieudany

    19.03.2021 transfer jednej blastocysty 3AA,
    bhcg 11 dni po transferze 157

    9.04. lekkie plamienie
    ... czekam do poniedziałku z wizytą u lekarza
  • Zielona@ Autorytet
    Postów: 2188 4028

    Wysłany: 19 grudnia 2020, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ks84 wrote:
    Jestem za granicą, w Austrii. Tutaj tak sugerują i to nie z krwi, tylko najpierw test z moczu i to tak późno. Potem dopiero krew.

    Że z 4 poprzednio zamrożonych żaden nie przeżył - byłam zdruzgotana szczerze mówiąc, bo cieszyłam się, że nie będę musiała przechodzić orzez stymulację, a tu taki szok... twierdzą, że nie wiadomo dlaczego tak się stało.
    Tak myślałam że nie.leczysz się w Polsce. Dlatego tak długo każą czekać z testowaniem żeby test był wiarygodny bo wiadomo jak to z testami jest.
    Faktycznie z tymi zarodkami to szok, rozumiem jeden może się nie odmrozić ale wszystkie 😕
    Może być tak jak Kamisia pisze, mogło laboratorium coś zawalić przy mrożeniu ale tego się już nie dowiesz, najważniejszy teraz kropek który mam nadzieję jest z Tobą. ✊
    Możesz spróbować zrobić test w poniedziałek bo to już trochę po transferze będzie tylko że jak miałaś zastrzyk ovitrelle lub prengyl to teoretycznie po 10 dniach od zrobienia może jescze test wyłapać a w praktyce lepiej odczekać ok 14 dni od zastrzyku. No ale do 30 to mega długo...

    Starania od 2010 r. - 4 IUI

    Start in vitro 05.2020 Macierzyństwo Kraków (5x❄️blastocysty)
    ➡️21.09.20 transfer ❄️💚5.1.1. (cykl sztuczny) CB
    ➡️28.11.20 transfer ❄️💚 5.1.1 (cykl naturalny + Embrioglue)
    16dpt - pęcherzyk ciążowy 😍
    31dpt - bije ❤️ maluszek ma 7 mm
    8 t.c. - poronienie zatrzymane 💔
    ➡️06.05.21 transfer ❄️💚 4.1.1 (cykl naturalny + Embrioglue)...🙏
    ➡️28.06.21 transfer ❄️💚 4.2.1 (cykl sztuczny + Embrioglue)... biochem
    ➡️08.03.22 transfer ❄️💚 5.1.2 (cykl sztuczny + Embrioglue) ....last chance...Please, stay with us 🥰
  • moonik Autorytet
    Postów: 1149 1375

    Wysłany: 19 grudnia 2020, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielona@ wrote:
    Ale ile ta beta miała,? Ja coś przeoczyłam czy nie pisałaś?
    To faktycznie słodko gorzko 😐

    A mnie dziś głowa boli bo za późno kawę wypiłam, jak nie wypije do 12 to później tak mam. Ograniczyłam do jednej dziennie ale odstawić sobie nie wyobrażam mam nadzieję że nie szkodzi kropku bo mi szkodzi brak ☕
    Całą ciążę piłam kawę, ograniczyłam tylko do jednej dziennie i dorzuciłam do niej mleko... Wszystko było ok, moja lekarz prowadząca nie miała nic przeciwko. Później niestety musiałam odstawić jak młodemu zaczęły sie kolki....

    Zielona@ lubi tę wiadomość

    nzjd3e3k60sbk72h.png
    6dpt - beta 28,6 / 9dpt- beta 198,1 / 11dpt -beta 571,1 🥳/ 16dpt pęcherzyk/ 23dpt jest ❤️
    Zostało 8 ❄❄❄❄❄❄❄❄ blastek
    12.12.2020 -transfer (❄️4.1.2)
    12.2020 - powrót po kolejną śnieżynkę
    mhsv4z179l7mpxmh.png
    11.12.2019 - Urodził się Franciszek (2660g, 50cm) - poród SN
    5dpt -beta 7,9 /7dpt -beta 66,7 /10dpt -beta 226,1 /14dpt -beta 1032.0 / 17dpt-pęcherzyk/24dpt- <3
    1.04.2019 - transfer crio (❄4.1.1 i ❄4.2.2)
    1 ivf/długi/FAMSI/ 5.03.19 punkcja, pobrano 26 komórek, 11 zarodków zamrożonych - hiperstymulacja
    Mąż - obniżona płodność, HBA: 74% DNA 19%, ruchliwość po 1h spada :(
    20.11.17 - sonoHSG - jajowody drożne
    Niedoczynność tarczycy * Hashimoto* Insulinooporność *
    38 lat - starania od 08.2016
  • moonik Autorytet
    Postów: 1149 1375

    Wysłany: 19 grudnia 2020, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sto_krotka wrote:
    Nie pisałam nawet bo dużo się działo na forum i jakoś nie miałam siły psychicznej a i wynik mnie zaskoczył, aż 140!

    Wow, ale beta szałowa.... będzie dziewczynka :)

    nzjd3e3k60sbk72h.png
    6dpt - beta 28,6 / 9dpt- beta 198,1 / 11dpt -beta 571,1 🥳/ 16dpt pęcherzyk/ 23dpt jest ❤️
    Zostało 8 ❄❄❄❄❄❄❄❄ blastek
    12.12.2020 -transfer (❄️4.1.2)
    12.2020 - powrót po kolejną śnieżynkę
    mhsv4z179l7mpxmh.png
    11.12.2019 - Urodził się Franciszek (2660g, 50cm) - poród SN
    5dpt -beta 7,9 /7dpt -beta 66,7 /10dpt -beta 226,1 /14dpt -beta 1032.0 / 17dpt-pęcherzyk/24dpt- <3
    1.04.2019 - transfer crio (❄4.1.1 i ❄4.2.2)
    1 ivf/długi/FAMSI/ 5.03.19 punkcja, pobrano 26 komórek, 11 zarodków zamrożonych - hiperstymulacja
    Mąż - obniżona płodność, HBA: 74% DNA 19%, ruchliwość po 1h spada :(
    20.11.17 - sonoHSG - jajowody drożne
    Niedoczynność tarczycy * Hashimoto* Insulinooporność *
    38 lat - starania od 08.2016
  • Sto_krotka Autorytet
    Postów: 1665 1789

    Wysłany: 19 grudnia 2020, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moonik wrote:
    Wow, ale beta szałowa.... będzie dziewczynka :)
    Trzymam za słowo!!!!🙏😀
    Ps.od początku mysle, że to jakaś dożarta dziewucha się tam panoszy i ja tyle nospy zjadłam 🤣

    aganieszkam, moonik, CinniMinni, Asienka33 lubią tę wiadomość

    2021 (4FET)💙
    2022 naturals 💔
    2023 (5FET)ostatni 💝 ❄ 3.1.2 🙏🍀
    3-7dpt II, 7dpt bhcg 83,32| 9dpt 267,7| 11dpt 626,6 🙏 | 17dpt 6006,0
  • Zielona@ Autorytet
    Postów: 2188 4028

    Wysłany: 19 grudnia 2020, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sto_krotka wrote:
    Trzymam za słowo!!!!🙏😀
    Ps.od początku mysle, że to jakaś dożarta dziewucha się tam panoszy i ja tyle nospy zjadłam 🤣
    Może faktycznie od nospy bo ja wogole nie brałam tylko ze 2 tabletki zjadłam i moja beta była malutka 😂 hahah nowa teoria beta rośnie od nospy 🤣

    Szatyneczka, aganieszkam, Asienka33 lubią tę wiadomość

    Starania od 2010 r. - 4 IUI

    Start in vitro 05.2020 Macierzyństwo Kraków (5x❄️blastocysty)
    ➡️21.09.20 transfer ❄️💚5.1.1. (cykl sztuczny) CB
    ➡️28.11.20 transfer ❄️💚 5.1.1 (cykl naturalny + Embrioglue)
    16dpt - pęcherzyk ciążowy 😍
    31dpt - bije ❤️ maluszek ma 7 mm
    8 t.c. - poronienie zatrzymane 💔
    ➡️06.05.21 transfer ❄️💚 4.1.1 (cykl naturalny + Embrioglue)...🙏
    ➡️28.06.21 transfer ❄️💚 4.2.1 (cykl sztuczny + Embrioglue)... biochem
    ➡️08.03.22 transfer ❄️💚 5.1.2 (cykl sztuczny + Embrioglue) ....last chance...Please, stay with us 🥰
  • Parole Autorytet
    Postów: 251 585

    Wysłany: 19 grudnia 2020, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sto_krotka wrote:
    Gratuluje 🥰 ja głównie dr K, ale akurat z dodatnimi małymi finałami trafiam przypadkowo na dr P.
    U mnie dr P. :)


    Ładnie sobie nasza klinika pocisnęła w grudniu :)

    Zielona@ lubi tę wiadomość

    VI. 2016 zaczynamy starania
    VIII. 2018 pierwsza nieudana inseminacja 😔
    IX. 2018 druga nieudana inseminacja 😔
    V. 2020 zmiana kliniki
    VII. 2020 wizyta u immunologa (min. Kiry AA😔)
    IX. 2020 decyzja o in vitro i rozpoczęcie długiego protokołu
    27.X.2020 punkcja

    Mamy 6 zapłodnionych komórek. 🥰
    2 przebadane PGS zdrowe🥰


    1.XII.2020 udany transfer 5 dniowego mrozaczka
    VIII. 2021 jest nasz Synek 😍
    VI. 2022 wracamy po rodzeństwo 🙏
  • mt30 Autorytet
    Postów: 2447 772

    Wysłany: 19 grudnia 2020, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ks84 wrote:
    Jestem za granicą, w Austrii. Tutaj tak sugerują i to nie z krwi, tylko najpierw test z moczu i to tak późno. Potem dopiero krew.

    Że z 4 poprzednio zamrożonych żaden nie przeżył - byłam zdruzgotana szczerze mówiąc, bo cieszyłam się, że nie będę musiała przechodzić orzez stymulację, a tu taki szok... twierdzą, że nie wiadomo dlaczego tak się stało.
    Wiesz jakiej klasy były zarodki, które się nie odmroziły?

  • Parole Autorytet
    Postów: 251 585

    Wysłany: 19 grudnia 2020, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sto_krotka wrote:
    Tak się złożyło 🙃 ja robilam bete wczoraj w 7dpt. Od 8 rano morfologię i progesteron miałam o 10, a z betą wytrzymali nas do 19, myślałam, że padnę już. Pierwszy raz tyle w diagnostyce czekałam. Póki co jestem na etapie "boje się cieszyc"... jutro weryfikacja🍀
    Jeszcze akurat mam remont kuchni i dowiedziałam się, że znajoma zmarła na covid. Także słodko-gorzkie dni świra....
    Moja diagnostyka z beta też się nie spieszyla. Wczoraj robiłam o, 7 rano. Wyniki dopiero dzisiaj po 12 były.

    VI. 2016 zaczynamy starania
    VIII. 2018 pierwsza nieudana inseminacja 😔
    IX. 2018 druga nieudana inseminacja 😔
    V. 2020 zmiana kliniki
    VII. 2020 wizyta u immunologa (min. Kiry AA😔)
    IX. 2020 decyzja o in vitro i rozpoczęcie długiego protokołu
    27.X.2020 punkcja

    Mamy 6 zapłodnionych komórek. 🥰
    2 przebadane PGS zdrowe🥰


    1.XII.2020 udany transfer 5 dniowego mrozaczka
    VIII. 2021 jest nasz Synek 😍
    VI. 2022 wracamy po rodzeństwo 🙏
  • Sto_krotka Autorytet
    Postów: 1665 1789

    Wysłany: 19 grudnia 2020, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Parole wrote:
    U mnie dr P. :)


    Ładnie sobie nasza klinika pocisnęła w grudniu :)

    To się jeszcze okaże ✊🙏

    Parole lubi tę wiadomość

    2021 (4FET)💙
    2022 naturals 💔
    2023 (5FET)ostatni 💝 ❄ 3.1.2 🙏🍀
    3-7dpt II, 7dpt bhcg 83,32| 9dpt 267,7| 11dpt 626,6 🙏 | 17dpt 6006,0
  • Sto_krotka Autorytet
    Postów: 1665 1789

    Wysłany: 19 grudnia 2020, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielona@ wrote:
    Może faktycznie od nospy bo ja wogole nie brałam tylko ze 2 tabletki zjadłam i moja beta była malutka 😂 hahah nowa teoria beta rośnie od nospy 🤣
    Hahaha,dobre 🤣
    Mialam na myśli to, że ona się tam tak panoszy i dlatego ja cierpię i muszę się jakoś ratować 🙂

    Zielona@ lubi tę wiadomość

    2021 (4FET)💙
    2022 naturals 💔
    2023 (5FET)ostatni 💝 ❄ 3.1.2 🙏🍀
    3-7dpt II, 7dpt bhcg 83,32| 9dpt 267,7| 11dpt 626,6 🙏 | 17dpt 6006,0
  • Szatyneczka Autorytet
    Postów: 2564 5362

    Wysłany: 19 grudnia 2020, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicja w Krainie Czarów wrote:
    Wiesz to takie polskie, szukanie dziury w calym, czarnowidztwo i udawana skromnośc. Niestety... Rób swoje i nie ogladaj się na innych!

    Dokładnie tak źle i tak nie dobrze 😆 dlatego Juz mnie to kompletnie nie rusza i tak jak piszesz robię swoje 😊 najgorsze tylko święta bo będę musiała przyjąć postawę chyba jakaś bezosobową żeby nie wyrażać żadnej najmniejszej emocji bo sprowadzą do jednego 😂

    Rocznik '90 starania od 2009
    9 ciąż naturalnych | 2 procedury 3transfer 4.12 - > transfer blastki 5AA ( wlew z immunoglobulin, intralipid, accofil,encorton10mg,heparyna,papaveryna➡️ 6dpt - 24,8 | prog. 18 ( w dniu FET 7)
    9dpt - 66,33 | prog. 16
    10dpt - 106,7 ( inne labo)
    11dpt - 147,89 | prog. 19🙏
    13dpt - 351,95 | prog. 23,15 ☺️
    17dpt - 2565,49 - - >usg pęcherzyk ciążowy z pęcherzykiem żółtkowym
    18dpt - > wizyta w klinice -pęcherzyk ciążowy 8,5mm i pęcherzyk żółtkowy 19dpt - 4657,30 prog.14,52
    24dpt - 23635 | prog. 11,36 mamy zarodek3,5mm
    26dpt- 34469,9|prog.25,29
    34dpt - usg crl 1,39cm 😍❤️
    14.01. 22- > dzidziuś macha nóżkami crl 2,12 tydz. 8+5 z usg z OM 8+2
    20.01--> tydz. 9+4 z usg crl 2,84 ❤️
    09.02 - >prenatalne 13+1 zdrowa dzidzia|01.03 - > 16+0 - będzie syn ❤️
    ANTOŚ URODZONY 05.08.2022 <-- MAŁY WIELKI CUD ❤️😍
    moja historia
  • Parole Autorytet
    Postów: 251 585

    Wysłany: 19 grudnia 2020, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yoselyn82 wrote:
    To samo myślałam jak zaczęłam starania. Że szybko mi to pójdzie, że nie będę miała problemów a tym czasem..lata leciały a ja byłam w czarnej dupie.. no cóż . Lepiej nie mówić.
    Na szczęście w końcu los się do mnie uśmiechnął. Mam nadzieję że u ciebie będzie tak samo i doczekasz się maluszka przy sobie 🥰👍💕
    To samo myślałam. Zaczynałam mając skończone 25 lat. Za dwa tygodnie skończę 30. I w sumie nigdy nie słyszałam od lekarza że mam czas. Za to od innych osób bardzo często.
    Tak jak usłyszałam od koleżanki z pracy przed in vitro że pierwszr i tak się nie uda to żebym wiedziała. Bo nikomu się nie udaje. Taaa. Każdemu łatwo mówić szczególnie o czymś co nie ma pojęcia.
    Dlatego teraz mam nadzieję że już będzie z górki. I jeszcze będę miała duża rodzinę z gromadka maluchów :)

    Zielona@, aganieszkam, bezsilna, Yoselyn82 lubią tę wiadomość

    VI. 2016 zaczynamy starania
    VIII. 2018 pierwsza nieudana inseminacja 😔
    IX. 2018 druga nieudana inseminacja 😔
    V. 2020 zmiana kliniki
    VII. 2020 wizyta u immunologa (min. Kiry AA😔)
    IX. 2020 decyzja o in vitro i rozpoczęcie długiego protokołu
    27.X.2020 punkcja

    Mamy 6 zapłodnionych komórek. 🥰
    2 przebadane PGS zdrowe🥰


    1.XII.2020 udany transfer 5 dniowego mrozaczka
    VIII. 2021 jest nasz Synek 😍
    VI. 2022 wracamy po rodzeństwo 🙏
  • Parole Autorytet
    Postów: 251 585

    Wysłany: 19 grudnia 2020, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sto_krotka wrote:
    To się jeszcze okaże ✊🙏
    Wszystko już będzie dobrze :) na wakacje będziemy wyprawkę szykować :)

    bezsilna lubi tę wiadomość

    VI. 2016 zaczynamy starania
    VIII. 2018 pierwsza nieudana inseminacja 😔
    IX. 2018 druga nieudana inseminacja 😔
    V. 2020 zmiana kliniki
    VII. 2020 wizyta u immunologa (min. Kiry AA😔)
    IX. 2020 decyzja o in vitro i rozpoczęcie długiego protokołu
    27.X.2020 punkcja

    Mamy 6 zapłodnionych komórek. 🥰
    2 przebadane PGS zdrowe🥰


    1.XII.2020 udany transfer 5 dniowego mrozaczka
    VIII. 2021 jest nasz Synek 😍
    VI. 2022 wracamy po rodzeństwo 🙏
  • moonik Autorytet
    Postów: 1149 1375

    Wysłany: 19 grudnia 2020, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zielona@ wrote:
    Od momentu pierwszego USG wszystko jest dla mnie nowe, nie byłam jeszcze na tym etapie, mam skołowana głowę, cieszę się ale zewnętrznie nie widać tego po mnie. Lata starań i porażek wyprały że mnie pozytywne emocje ja naprawdę przestałam umieć się cieszyć i muszę się znowu nauczyć. Na USG tak się telepałam że nie wiedziałam co się ze mną dzieje. Na ten moment święta to dla mnie tylko dodatkowy stres, wiem powtarzam się ale jak się czeka na coś 10 lat a potem jeszcze tydzień to ten tydzień mnie wykończy 🤣🤣🤣
    Pamiętam w pierwszej ciąży, po USG serduszkowym lekarz z kliniki wydał mi kartę ciąży i ... Powodzenia...
    Byłam mega wystraszona, że muszę szukać nowego lekarza do prowadzenia ciąży i że sie z tym pewnie zejdzie...
    Poszło szybko, (lekarkę mam wspaniałą), ale po pierwszej wizycie mówi... To co? widzimy się za 4 tygodnie 😱😱😱 byłam przerażona... Jak to? 4 tygodnie nie będę zaglądać do kropka? Wystarczyła moja mina i pani dr szybko sprostowała ... no dobrze to za 2 tygodnie, widzę że jest potrzeba...
    Ha ha, kolejne już były normalnie, ale zeszło mi zanim zaczęłam się cieszyć. Na każdą wizytę szłam przerażona, że pewnie serduszko przestało już bic.
    Po 12tc kupiłam detektor tętna i poszło z górki ☺️

    Jusia 82, Zielona@, Asienka33 lubią tę wiadomość

    nzjd3e3k60sbk72h.png
    6dpt - beta 28,6 / 9dpt- beta 198,1 / 11dpt -beta 571,1 🥳/ 16dpt pęcherzyk/ 23dpt jest ❤️
    Zostało 8 ❄❄❄❄❄❄❄❄ blastek
    12.12.2020 -transfer (❄️4.1.2)
    12.2020 - powrót po kolejną śnieżynkę
    mhsv4z179l7mpxmh.png
    11.12.2019 - Urodził się Franciszek (2660g, 50cm) - poród SN
    5dpt -beta 7,9 /7dpt -beta 66,7 /10dpt -beta 226,1 /14dpt -beta 1032.0 / 17dpt-pęcherzyk/24dpt- <3
    1.04.2019 - transfer crio (❄4.1.1 i ❄4.2.2)
    1 ivf/długi/FAMSI/ 5.03.19 punkcja, pobrano 26 komórek, 11 zarodków zamrożonych - hiperstymulacja
    Mąż - obniżona płodność, HBA: 74% DNA 19%, ruchliwość po 1h spada :(
    20.11.17 - sonoHSG - jajowody drożne
    Niedoczynność tarczycy * Hashimoto* Insulinooporność *
    38 lat - starania od 08.2016
  • moonik Autorytet
    Postów: 1149 1375

    Wysłany: 19 grudnia 2020, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ks84 wrote:
    Cześć dziewczyny, jestem tu nowa, mam nadzieję, że mogę dołączyć do forum? :)

    Dokładnie tydzień temu odbył się nasz drugi transfer 'na świeżo', 5-dniowa blastocysta. Od paru dni czuję się jak przed okresem, tzn lekkie ciągnięcie w brzuchu, póki co plamienia nie ma. Czy miała któraś z Was takie objawy?

    Testować mam dopiero 30go grudnia, nie wiem jak do tej pory wytrzymam..! Chyba, że znowu zacznę plamić dokładnie 2 tyg po punkcji :(

    Poprzedni transfer odbył się końcem sierpnia i skończył ciążą biochemiczną... Mieliśmy 4 zamrożone blastocysty, niestety żadna nie przetrwała rozmrażania... Tym razem zostało nam zamrożonych 5,strasznie się boję, że historia się powtórzy...

    Pozdrawiam wszystkie starające się :)
    Jesteś tydzień po transferze i betę robisz dopiero 30 grudnia??? A któż tak cie tak męczy. Tydzień po transferze blastki już spokojne wiadomo co i jak? Oczywiście scenariusze dalej mogą być różne.

    Edit. Doczytałam, że to Austria i że test to najpierw sikany... Masakra... Testuj już, jeśli tylko masz taką potrzebę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2020, 22:35

    nzjd3e3k60sbk72h.png
    6dpt - beta 28,6 / 9dpt- beta 198,1 / 11dpt -beta 571,1 🥳/ 16dpt pęcherzyk/ 23dpt jest ❤️
    Zostało 8 ❄❄❄❄❄❄❄❄ blastek
    12.12.2020 -transfer (❄️4.1.2)
    12.2020 - powrót po kolejną śnieżynkę
    mhsv4z179l7mpxmh.png
    11.12.2019 - Urodził się Franciszek (2660g, 50cm) - poród SN
    5dpt -beta 7,9 /7dpt -beta 66,7 /10dpt -beta 226,1 /14dpt -beta 1032.0 / 17dpt-pęcherzyk/24dpt- <3
    1.04.2019 - transfer crio (❄4.1.1 i ❄4.2.2)
    1 ivf/długi/FAMSI/ 5.03.19 punkcja, pobrano 26 komórek, 11 zarodków zamrożonych - hiperstymulacja
    Mąż - obniżona płodność, HBA: 74% DNA 19%, ruchliwość po 1h spada :(
    20.11.17 - sonoHSG - jajowody drożne
    Niedoczynność tarczycy * Hashimoto* Insulinooporność *
    38 lat - starania od 08.2016
  • Sto_krotka Autorytet
    Postów: 1665 1789

    Wysłany: 19 grudnia 2020, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Parole wrote:
    Wszystko już będzie dobrze :) na wakacje będziemy wyprawkę szykować :)
    🥰🥰🥰 oby!
    Widzialam, że już po kilkunastu dniach dr założył kartę ciąży?

    A co do diagnostyki jeszcze, to mój M widząc w jakim jestem stanie dzwonił, to akurat lab przy szpitalu i szczęśliwie ktokolwiek odebrał. Myślę, że teraz są tak zawaleni, priorytety itd.

    Ps. Chyba nie zrobię jutro bety, coś pozmieniali z Diagnostyką w niedzielę i nawet główne lab.niby zamknięte 🤔

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2020, 22:48

    2021 (4FET)💙
    2022 naturals 💔
    2023 (5FET)ostatni 💝 ❄ 3.1.2 🙏🍀
    3-7dpt II, 7dpt bhcg 83,32| 9dpt 267,7| 11dpt 626,6 🙏 | 17dpt 6006,0
‹‹ 243 244 245 246 247 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ