Gyncentrum Poznań

Klinika Gyncentrum Poznań

Czy ktoś ma już doświadczenia z tą kliniką i może coś powiedzieć?

O nie wiedziałam, że mają oddział też w Poznaniu. Ja jestem u nich ale w Czestochowie i Katowicach - bardzo sobie chwalę opiekę lekarzy, położnych, recepcji infolinii naprawdę czuje się zaopiekowana. 04.04 będę testować ich nowy oddział we Wrocławiu

Dopiero co otwarte, ale może ktoś zna tych lekarzy.
Na pewno immunolog Sydor przyjmuje w Poznaniu w tej klinice. Widziałam na stronie.

Widzę że mają w swojej ofercie test na endometrioze, robiła któraś, czego można się dowiedzieć?

Miałam wątpliwą przyjemność odbyć pierwszą wizytę z dr Mikolajczykiem i zdecydowanie nie polecam. Nie leczyłabym się tam gdyby mi za to dopłacili.

To jakiś rzeźnik. Nie zna zaleceń ESHRE dotyczących leczenia niepłodności u kobiet z endometriozą powyżej 35 roku życia. Nie wiem jakim cudem pracuje w klinice leczenia niepłodności. Chcial mi usuwać torbiele endometrialme z jajników, bo on „nie byłby w stanie pobrać oocytów podczas punkcji”, a przecież taka interwencja mogłaby w znaczący sposób obniżyć rezerwę AMH. Dziwne że w innej klinice jakiś sposób dali radę i pobrali mi 16 oocytów. Miałam wydruk ze specjalistycznego USG w protokole endometriozy jednego z najlepszych lekarzy w Polsce to go wyśmiał. Tłumaczenie, ze lepiej spróbować najpierw nawet kilka razy invitro przed operacją, która jest nieodwracalna i moze naruszyc rezerwe jajnikowa oraz w oczach wielu ekspertów stanowi ostatecznosc, podwazyl. Jego zdaniem, lepiej usunac przed jakimkolwiek probowaniem. A jak nie wyjdzie i rezerwa jajnikowa spadnie prawie do zera, to co, rozłoży rece i powie, że może jednak warto było spróbować chociaż raz?


Nie wiem skąd oni go w ogóle wytrzasnęli. Myślę że w ogóle nie ma doświadczenia, na znany lekarz ma 6 opinii w tym 2 zle, więc nie wiem dziewczyny czy chciałybyście być królikiem doświadczalnym w jego rękach.

Też szukałam od jakiegoś czasu opinii o tej klinice, ale miałam wątpliwości, które generalnie potwierdza mi post pinkoli.
Zadzwoniłam na infolinię zapytać jak wygląda ewentualna dostępność lekarzy i pierwsza wizyta. Dostałam odpowiedź, że tak naprawdę jest tam dwóch lekarzy (nie ci wszyscy, którzy są na stronie), w dodatku nie ma ich codziennie tylko są w dni na zmianę, więc od razu robi się oczywiste, że nie zawsze trafi się do swojego np. na monitoring. Szukając opinii albo nie było ich w ogóle, albo były średnie, a lekarze nie wyglądali mi na doświadczonych. Wiadomo, każda klinika od czegoś zaczynała 🙂 ale mimo wszystko ja ją wykreśliłam ze swojej listy.

dziewczyny, czy któraś z Was miała w tej klinice robioną biopsje endometrium?

Hej możesz kogoś polecić w Poznaniu ?

Hej, my też tam zaczęliśmy. Przyznam szczerze, że skusiłam się ta pierwsza wizytą. Nawet w miarę nam wszystko wyjaśnili co chcieliśmy, trwała chyba sponad h, a nie jak zazwyczaj 10-15 min I do chaty... ale na kolejnej już nie było tak wesoło. "Obietnice" działań jednak okazało się niemożliwe do wykonania. Zlecone kolejne badania czekania I wymyślania. Ostatecznie podjęliśmy próbę wykonania drożności i mimo wielkiej pewności Pana doktora że to 1 na 10 tylko nie wychodzi. Nagle się okazało, że u mnie coś nie wychodzi, że sprzęt mają jak to Pan dr określił "plastikowy" ale 2,5 k skasowali w gratisie dostałam zlecenie do szpitala na darmowy zabieg. Jak można się domyśleć więcej nie wróciliśmy. Pomijając fakt, że dostępność godzinowa, no cóż dla mnie ważne żeby móc wybrać godziny po pracy. Tutaj 17 mają fajrant. I ważne oddział w Poznaniu nie dostał dofinansowania, więc w przypadku kwalifikacji do in vitro zapraszają do Katowic... generalnie brakuje im sprzętu i lekarzy, być może w innych placówkach jest dużo lepiej ale w Poznaniu jeszcze raczkują.