In vitro 2020, walczymy dalej!!!
-
WIADOMOŚĆ
-
Ok dzieki Maenka za odpowiedzMaenka wrote:Wiesz co u mnie dr nie mówił, że mam z zacząć brać o jakiejś konkretnej godzinie. Miałam tylko informacje, że 3 razy dziennie po 2 dopochwowo i tyle.
W normalnych przypadkach wydaje mi się, że nieważne o której godzinie zaczniesz brać. Inna sytuacja możliwe, że jest gdy ktoś ma przesunięte okienko transferowe czy coś.. Ale to wychodzi z biopsji endometrium jeśli dr z jakiegoś powodu zleci. Ja miałam ta biopsje, wynik ok więc proga zaczynałam jak mi pasowało byleby danego konkretnego dnia.
Maenka lubi tę wiadomość
starania od 04.2018 r.
Ja: rocznik '87,AMH 0,02-> IVF z KD
MTHFR hetero, PAI-1 homo, kariotyp Bx (bez 2DS5,3DS1), histeroskopia ok,
On: rocznik '88, fragmentacja 27,1 % (norma <25%)
10 transferów nieudanych
11 transfer - udany na chwilę - 7 tc -poronienie zatrzymane 💔 -
Dziekuje, ze mnie pytacie. Czuje się wywołana do tablicy 😉
26dc wiec zaczynam antykoncepcję od poniedziałku. Dzisiaj wysłali mi receptę i czekam na odpowiedz, czy są wstanie ściągnąć HGH, ten sam, który brałam w Polsce.
Teraz tak myśle, mój musi jeszcze brać antybiotyki przez ok 6tyg. na pewno ma to wpływ na jakość nasienia, które i tak nie było super, wiec warto byłoby poczekać jakiś miesiąc, dwa po zakończeniu antybiotykoterapii, tylko wtedy będę miała magiczna liczbę 44 i tak klinika, w której jestem, po prostu mnie już nie przyjmie na leczenie na własnych gametach.
Z drugiej strony dr Agnieszka zaprasza po zarodki, proponuje wziąć jeden i jeżeli się nie powiedzie, to zacząć procedurę w UK.
Problem z dojazdem do Polski, plus kwarantanna 2tyg. w UK, nie wiadomo jak w Polsce.
Bije się z myślami, naprawdę nie wiem ci robić.
W tym miesiącu jak byłam u gin to były dwa piękne jajeczka 19 i 18, wiec owulacje wciąż jeszcze mam.
Bardzo mnie bolały jajniki, myślałam, ze to cysty, a tu niespodzianka. Tylko pewnie jakość ich jest zbyt słaba, żeby zajść w ciąże.
Marmis, a u Ciebie jakie plany? Kiedy jedziesz do Katowic? 15go?
Kamisia 💜 Marta 💜 Maenka 💜Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 czerwca 2020, 12:32
kamisia lubi tę wiadomość
Wiek 44l.
Kriobank, długi protokół
AMH 0.59
FSH 8.6
Kir AA
Transfer No 7
Warszawa - Bocian
23.3.2021 ET 4aa 🥰
Beta
7dpt - 61,6
9dpt - 140,6
11dpt - 406,8
15dpt - 3482
24dpt - pięknie bijące ❤️
7w1d - 1,02 cm maleństwa 🥰
1.12 Tygrysek ❤️
22.11.2022FET 4aa
7dpt beta 96.9
13dpt beta 1632
27dpt jest ❤️
23.06.23 2.3 kg 🫶🏻
16.07.2023 synek jest z nami ❤️
46l. 😅
-
Cherry trudne decyzje. Niby najlepiej byłoby wziąc to, co masz już. Tylko te coronawirusowe ogranicznia wszystko blokują. Tak sobie mysle, że chyba rozsadnie byłoby zacząc jednak stymulacje w UK. I zobaczyć co wyjdzie. Jak wiemy, może być róznie. A zawsze masz zarodki w Polsce i jak się sytuacja wyjąsni możesz tez po niej wrócić do Polski. A tak nie tracisz czasu i nie ryzykujesz ze klinika w UK juz Cię nie przyjmie. Plusem jest to, ze za pierwszy razem od razu u Ciebie załapało - co prawda nie tak, jak powinno - ale jednak. Co do nasienia i antybiotyków - to chyba tutaj lekarza z kliniki trzeba dopytać (jeśli jest taka mozliwość) - czy to ma duzy wpływ czy znikomy. A ja - tak 10 lipca jedziemy do Paligi do Katowic. Robilismy allo mlr . czekamy na wyniki. I jakoś czas leci. Teraz jeszcze się zastanawiamy - ze może dawca nasienia. Bo mój mąz wyczytał, że sa badania pokazujące zależnośc wieku męzczyzny a poronień czy niemożności zajścia w ciąże. A on ode mnie jest sporo starszy - więc już sama nie wiem. Licze, że Paliga coś mi doradzi.Cherry78 wrote:Dziekuje, ze mnie pytacie. Czuje się wywołana do tablicy 😉
26dc wiec zaczynam antykoncepcję od poniedziałku. Dzisiaj wysłali mi receptę i czekam na odpowiedz, czy są wstanie ściągnąć HGH, ten sam, który brałam w Polsce.
Teraz tak myśle, mój musi jeszcze brać antybiotyki przez ok 6tyg. na pewno ma to wpływ na jakość nasienia, które i tak nie było super, wiec warto byłoby poczekać jakiś miesiąc, dwa po zakończeniu antybiotykoterapii, tylko wtedy będę miała magiczna liczbę 44 i tak klinika, w której jestem, po prostu mnie już nie przyjmie na leczenie na własnych gametach.
Z drugiej strony dr Agnieszka zaprasza po zarodki, proponuje wziąć jeden i jeżeli się nie powiedzie, to zacząć procedurę w UK.
Problem z dojazdem do Polski, plus kwarantanna 2tyg. w UK, nie wiadomo jak w Polsce.
Bije się z myślami, naprawdę nie wiem ci robić.
W tym miesiącu jak byłam u gin to były dwa piękne jajeczka 19 i 18, wiec owulacje wciąż jeszcze mam.
Bardzo mnie bolały jajniki, myślałam, ze to cysty, a tu niespodzianka. Tylko pewnie jakość ich jest zbyt słaba, żeby zajść w ciąże.
Marmis, a u Ciebie jakie plany? Kiedy jedziesz do Katowic? 15go?
Kamisia 💜 Marta 💜 Maenka 💜
Cherry78 lubi tę wiadomość
Marmis -
Marmis wrote:Cherry trudne decyzje. Niby najlepiej byłoby wziąc to, co masz już. Tylko te coronawirusowe ogranicznia wszystko blokują. Tak sobie mysle, że chyba rozsadnie byłoby zacząc jednak stymulacje w UK. I zobaczyć co wyjdzie. Jak wiemy, może być róznie. A zawsze masz zarodki w Polsce i jak się sytuacja wyjąsni możesz tez po niej wrócić do Polski. A tak nie tracisz czasu i nie ryzykujesz ze klinika w UK juz Cię nie przyjmie. Plusem jest to, ze za pierwszy razem od razu u Ciebie załapało - co prawda nie tak, jak powinno - ale jednak. Co do nasienia i antybiotyków - to chyba tutaj lekarza z kliniki trzeba dopytać (jeśli jest taka mozliwość) - czy to ma duzy wpływ czy znikomy. A ja - tak 10 lipca jedziemy do Paligi do Katowic. Robilismy allo mlr . czekamy na wyniki. I jakoś czas leci. Teraz jeszcze się zastanawiamy - ze może dawca nasienia. Bo mój mąz wyczytał, że sa badania pokazujące zależnośc wieku męzczyzny a poronień czy niemożności zajścia w ciąże. A on ode mnie jest sporo starszy - więc już sama nie wiem. Licze, że Paliga coś mi doradzi.
Dzięki Marmis. Tak, pytałam dzisiaj lekarza, czy ewentualnie ma to jakiś wpływ, wiec on powiedział, ze nawet jeżeli to na pewno znajda odpowiednia ilość zdrowych do zapłodnienia. Mój tez jest ode mnie starszy, wiec pewnie dużo starszy od Twojego męża, a mimo wszystko prof wierzy w moje stare jajka i mojego starych żołnierzy.
Jeszcze dzisiaj moja ginekolog, która skierowała mnie do prof zaproponowała, ze mogłabym wziąć jeden zarodek, a jeżeli się nie powiedzie, to prof na pewno zgodzi się przeprowadzić stymulację, u niego kilka miesięcy w tą czy w tą nie robi jak gdyby dużego problemu i zdążyłabym i z transferem i stymulacja przed końcem lata. Teraz to już sama nie wiem.
Mam nadzieje, ze u Was będzie mniej znaków zapytania, i ze Paliga będzie miał na Was pomysł. 🤞🏻💜 A u Was jak jest z nasieniem? Mi się wydaje, ze może mieć wpływ ale przy ivf można naprawdę pobawić się i wybrać najlepsze jakościowo, szczególnie jeżeli jest z czego wybrać. Natomiast z naszymi komórkami już jest większy problem.
Serdecznie Wam życzę powodzenia na wizycie, żeby to był strzał w 10kę ✊🏻💜💜💜
Jeszcze taka myśl mi się nasunęła w związku z badaniem AMH, które zrobiłam po raz pierwszy ok 1.5 roku temu i wynosiło 0,29. Wtedy intensywnie zaczęliśmy starania, ja suplementację, dietę i w styczniu było 0.59. Teraz zrobiłam badania hormonów i AMH mam 0.89. Nie są to kolosalne różnice ale dziwne jest to, ze rośnie z czasem, a nie maleje. Dodam tylko, ze ostatnie badanie robiłam w tym samym laboratorium co pierwsze. I jak tu wierzyć w te liczby?Wiek 44l.
Kriobank, długi protokół
AMH 0.59
FSH 8.6
Kir AA
Transfer No 7
Warszawa - Bocian
23.3.2021 ET 4aa 🥰
Beta
7dpt - 61,6
9dpt - 140,6
11dpt - 406,8
15dpt - 3482
24dpt - pięknie bijące ❤️
7w1d - 1,02 cm maleństwa 🥰
1.12 Tygrysek ❤️
22.11.2022FET 4aa
7dpt beta 96.9
13dpt beta 1632
27dpt jest ❤️
23.06.23 2.3 kg 🫶🏻
16.07.2023 synek jest z nami ❤️
46l. 😅
-
Kochana a ten profesor to z z UK też? czy to o Polsce piszesz? A co do AMH - dziewczyny na forum tez pisałay, ze miały takie trochę skaczące . W sensie było niskie, a potem się powiększyło. Dziwne to - bo niby rodzimy się z okreslona liczbą komórek więc powinno być stałe. Juz sama nie wiem. Ale to dobrze, ze masz więcejCherry78 wrote:Dzięki Marmis. Tak, pytałam dzisiaj lekarza, czy ewentualnie ma to jakiś wpływ, wiec on powiedział, ze nawet jeżeli to na pewno znajda odpowiednia ilość zdrowych do zapłodnienia. Mój tez jest ode mnie starszy, wiec pewnie dużo starszy od Twojego męża, a mimo wszystko prof wierzy w moje stare jajka i mojego starych żołnierzy.
Jeszcze dzisiaj moja ginekolog, która skierowała mnie do prof zaproponowała, ze mogłabym wziąć jeden zarodek, a jeżeli się nie powiedzie, to prof na pewno zgodzi się przeprowadzić stymulację, u niego kilka miesięcy w tą czy w tą nie robi jak gdyby dużego problemu i zdążyłabym i z transferem i stymulacja przed końcem lata. Teraz to już sama nie wiem.
Mam nadzieje, ze u Was będzie mniej znaków zapytania, i ze Paliga będzie miał na Was pomysł. 🤞🏻💜 A u Was jak jest z nasieniem? Mi się wydaje, ze może mieć wpływ ale przy ivf można naprawdę pobawić się i wybrać najlepsze jakościowo, szczególnie jeżeli jest z czego wybrać. Natomiast z naszymi komórkami już jest większy problem.
Serdecznie Wam życzę powodzenia na wizycie, żeby to był strzał w 10kę ✊🏻💜💜💜
Jeszcze taka myśl mi się nasunęła w związku z badaniem AMH, które zrobiłam po raz pierwszy ok 1.5 roku temu i wynosiło 0,29. Wtedy intensywnie zaczęliśmy starania, ja suplementację, dietę i w styczniu było 0.59. Teraz zrobiłam badania hormonów i AMH mam 0.89. Nie są to kolosalne różnice ale dziwne jest to, ze rośnie z czasem, a nie maleje. Dodam tylko, ze ostatnie badanie robiłam w tym samym laboratorium co pierwsze. I jak tu wierzyć w te liczby? A co do naszego nasienia - to jest go mało, ale jest, morfologia niby w normie, ale fragmentacja duża - 39%
Kochana trzymam za was mocno kciuki!!
Cherry78 lubi tę wiadomość
Marmis -
Marmis wrote:Kochana a ten profesor to z z UK też? czy to o Polsce piszesz? A co do AMH - dziewczyny na forum tez pisałay, ze miały takie trochę skaczące . W sensie było niskie, a potem się powiększyło. Dziwne to - bo niby rodzimy się z okreslona liczbą komórek więc powinno być stałe. Juz sama nie wiem. Ale to dobrze, ze masz więcej A co do naszego nasienia - to jest go mało, ale jest, morfologia niby w normie, ale fragmentacja duża - 39%
Kochana trzymam za was mocno kciuki!!
Marmis, dziękuje, na pewno się przydadzą. Mam mnóstwo rozterek oraz za i przeciw do rozważenia.
Tak, Profesor w Polsce.
Musisz poczekać na to, co powie Paliga i wtedy będziecie mogli zastanowić się nad tą opcja. Miejmy nadzieje, ze będzie dobrze . Poczytałam nawet o niej w necie, wybraliście ja z polecenia? Nie wiem, jaki jest u Was problem ale wyglada, ze jest dobrym specjalista. Powodzenia 💜💜💜
Marmis lubi tę wiadomość
Wiek 44l.
Kriobank, długi protokół
AMH 0.59
FSH 8.6
Kir AA
Transfer No 7
Warszawa - Bocian
23.3.2021 ET 4aa 🥰
Beta
7dpt - 61,6
9dpt - 140,6
11dpt - 406,8
15dpt - 3482
24dpt - pięknie bijące ❤️
7w1d - 1,02 cm maleństwa 🥰
1.12 Tygrysek ❤️
22.11.2022FET 4aa
7dpt beta 96.9
13dpt beta 1632
27dpt jest ❤️
23.06.23 2.3 kg 🫶🏻
16.07.2023 synek jest z nami ❤️
46l. 😅
-
Ona ma mega opinie na znanym lekarzu i duzo dziewczyn z forum tez ja polecało. Co do przyczyny to trudno powiedziec - ja mam kiry AA . Do tego nasz wiek i slabe nasienie - ale zawsze sie komiorki zapladnialy . Pierwsza procedura nedzna - ostatecznie tylko jeden zarodek. Druga super na 7 pobranych - 6 blastek. Trzecia slabiej na 12 pobranych - 4 zarodki. I w sumie nie mamy jednej przyczyny😣😣Cherry78 wrote:Marmis, dziękuje, na pewno się przydadzą. Mam mnóstwo rozterek oraz za i przeciw do rozważenia.
Tak, Profesor w Polsce.
Musisz poczekać na to, co powie Paliga i wtedy będziecie mogli zastanowić się nad tą opcja. Miejmy nadzieje, ze będzie dobrze . Poczytałam nawet o niej w necie, wybraliście ja z polecenia? Nie wiem, jaki jest u Was problem ale wyglada, ze jest dobrym specjalista. Powodzenia 💜💜💜Marmis -
Marmis wrote:Ona ma mega opinie na znanym lekarzu i duzo dziewczyn z forum tez ja polecało. Co do przyczyny to trudno powiedziec - ja mam kiry AA . Do tego nasz wiek i slabe nasienie - ale zawsze sie komiorki zapladnialy . Pierwsza procedura nedzna - ostatecznie tylko jeden zarodek. Druga super na 7 pobranych - 6 blastek. Trzecia slabiej na 12 pobranych - 4 zarodki. I w sumie nie mamy jednej przyczyny😣😣
Marmis, przykro mi.. tym bardziej zaciskam mocno za Was ✊🏻, niech tym razem będzie sukces - tego Wam życzę bardzo serdecznie 🤞🏻💜💜💜
A jak jest z implantacją?Wiek 44l.
Kriobank, długi protokół
AMH 0.59
FSH 8.6
Kir AA
Transfer No 7
Warszawa - Bocian
23.3.2021 ET 4aa 🥰
Beta
7dpt - 61,6
9dpt - 140,6
11dpt - 406,8
15dpt - 3482
24dpt - pięknie bijące ❤️
7w1d - 1,02 cm maleństwa 🥰
1.12 Tygrysek ❤️
22.11.2022FET 4aa
7dpt beta 96.9
13dpt beta 1632
27dpt jest ❤️
23.06.23 2.3 kg 🫶🏻
16.07.2023 synek jest z nami ❤️
46l. 😅
-
Perelka wrote:Dziewczyny u mnie 6dpt i niestety tylko jedna krecha do tego co gorsze objawy typowo przedokresowe więc raczej pozamiatane:( oczywiście będę powtarzać ale nadzieję już straciłam za Was wszystkie jednak mocno ściskam 💚
Perełka, 6dpt blastki? Sikance oszukance, zobacz czy po wyschnięciu nie pojawiła się 2 kreska.
Możesz pójść na betę? W 7dpt może już coś pokazać, test z moczu to jedna wielka niewiadoma.
Trzymam kciuki za betę ✊🏻💜Wiek 44l.
Kriobank, długi protokół
AMH 0.59
FSH 8.6
Kir AA
Transfer No 7
Warszawa - Bocian
23.3.2021 ET 4aa 🥰
Beta
7dpt - 61,6
9dpt - 140,6
11dpt - 406,8
15dpt - 3482
24dpt - pięknie bijące ❤️
7w1d - 1,02 cm maleństwa 🥰
1.12 Tygrysek ❤️
22.11.2022FET 4aa
7dpt beta 96.9
13dpt beta 1632
27dpt jest ❤️
23.06.23 2.3 kg 🫶🏻
16.07.2023 synek jest z nami ❤️
46l. 😅
-
U mnie w 6dpt przy blizniakach byla bielPerelka wrote:Dziewczyny u mnie 6dpt i niestety tylko jedna krecha do tego co gorsze objawy typowo przedokresowe więc raczej pozamiatane:( oczywiście będę powtarzać ale nadzieję już straciłam za Was wszystkie jednak mocno ściskam 💚
pierwszy ledwo bladzioch wyszedl dopiero 8dpt
Perelka lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Perelka wrote:Dziewczyny u mnie 6dpt i niestety tylko jedna krecha do tego co gorsze objawy typowo przedokresowe więc raczej pozamiatane:( oczywiście będę powtarzać ale nadzieję już straciłam za Was wszystkie jednak mocno ściskam 💚
Perelko co to ma być za nastawienie? Przywołujemy Cię do porządku 🤭😘. Sikańce oszukańce więc proszę się nimi absolutnie nie przejmować i nie denerwować. Leć na betę - kiedy planujesz?Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 czerwca 2020, 22:30
Perelka lubi tę wiadomość
👱♀️hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy; AMH 6,7; PCO; MTHFR c.1286A>C (A1298C); choroba autoimmuno; ANA+; anemia - ukryty niedobór żelaza; PAI 4G/SG hetero; podwyższone nk w macicy; niska il10.
👨słabe parametry nasienia.
✨01.2019: FAMSI nr 1
= ET + 3 ❄❄❄.
23.02.19: ET morulki - 😥
07.05.19: FET blastki - 😥
21.08.19: FET 2 blastek: 2.2.3 i 3.2.2 - cb 😥
✨09.12.19: FAMSI nr 2
= 2 ❄️❄️.
04.06.20: FET 4.1.1 i 4.2.3: 6 dpt: 56🍀, 8 dpt: 189, 11 dpt: 560, 14 dpt 3300, 19 dpt: 20.000 jest 2mm wojownik, 31dpt mamy ❤ - cudzie trwaj
03.09.20: it's a boy! 👶
02.2021: mamy nasz cud ❤ -
Maleńka i ja kciuki trzymam, widzę że doczekalas się transferu i dwa maluszki są na pokładzie 😍 kiedy planujesz testować?
Maenka lubi tę wiadomość
PCOS, MTHFR, PAI-1, hiperprolaktynemia.
M - fragmentacja DNA
🔸2018 - 3 x IUI cb
🔸01.2019 - 1 IVF FAMSI długi protokół, hiperka. 25.02 pick-up 4 kumulusy, 2 oocyty -> 1❄️ (4BC). 03.04 FET. 10dpt beta 0,1.
🔸04.2019 - 2 IVF FAMSI długi protokół. 24.05 pick-up 10 kumulusów, 7 oocytów -> 6 ❄️ 😍
27.06 FET 3AB i 3BB. 5dpt beta 28. 7dpt beta 77. 11dpt beta 258. 14dpt beta 945. 21dpt beta 14561, są dwa pęcherzyki. 28dpt mamy ❤️❤️. 17t4d będzie parka!
24.02.2020 Nasze skarby są już z nami! 🥰
"Kiedy coś uparcie gaśnie, zaufaj iskierce nadziei" -
Dzięki Dziewczyny ❤ jak zawsze jesteście niezastąpione 😊 sikance wiem że oszukance tyle tylko że objawy przedokresowe mnie jeszcze nigdy nie oszukały:( to mój 5 transfer i tylko przy jednym udanym ich nie miałam także tego jutro powtórzę sikanca, a w środę 9dpt pójdę na bete , to już będzie pewniak:)
Maenka A jak u Ciebie samopoczucie ?
Maenka lubi tę wiadomość
-
Witam 😉
Jestem tutaj nowa, mam 35 lat, staram się o pierwsze dziecko...5 lat. Czas pomyśleć o in vitro. Dziewczyny błagam poszukuje najlepszej kliniki w Krakowie, z wysoką skutecznością, dobrymi lekarzami itd. Jestem zielona w temacie. Miałam inseminacje w macierzyństwie.Malif35 -
Perelka wrote:Dzięki Dziewczyny ❤ jak zawsze jesteście niezastąpione 😊 sikance wiem że oszukance tyle tylko że objawy przedokresowe mnie jeszcze nigdy nie oszukały:( to mój 5 transfer i tylko przy jednym udanym ich nie miałam także tego jutro powtórzę sikanca, a w środę 9dpt pójdę na bete , to już będzie pewniak:)
Maenka A jak u Ciebie samopoczucie ?
Perelko, ale przecież te bole miesiączkowe to mogą występować również przy udanym transferze 😉 po samych objawach to nie ma co wróżyć, każda z nas jest inna i każda ciąża też. Wiem, że łatwo mowić, ja też jak.poczuje jakieś kłucie to się zastanawiam, ale musimy myśleć pozytywnie!
Jak się czujesz tak poza tym? Brałaś coś przeciwskurczowo? Wielkie kciuki za betke ✊. Ja tez mam plan betować w środę.
U mnie dobrze, dziękuję 😘 odpoczywamy w domku i byle do badań!Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2020, 08:54
👱♀️hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy; AMH 6,7; PCO; MTHFR c.1286A>C (A1298C); choroba autoimmuno; ANA+; anemia - ukryty niedobór żelaza; PAI 4G/SG hetero; podwyższone nk w macicy; niska il10.
👨słabe parametry nasienia.
✨01.2019: FAMSI nr 1
= ET + 3 ❄❄❄.
23.02.19: ET morulki - 😥
07.05.19: FET blastki - 😥
21.08.19: FET 2 blastek: 2.2.3 i 3.2.2 - cb 😥
✨09.12.19: FAMSI nr 2
= 2 ❄️❄️.
04.06.20: FET 4.1.1 i 4.2.3: 6 dpt: 56🍀, 8 dpt: 189, 11 dpt: 560, 14 dpt 3300, 19 dpt: 20.000 jest 2mm wojownik, 31dpt mamy ❤ - cudzie trwaj
03.09.20: it's a boy! 👶
02.2021: mamy nasz cud ❤ -
iriiska wrote:Maleńka i ja kciuki trzymam, widzę że doczekalas się transferu i dwa maluszki są na pokładzie 😍 kiedy planujesz testować?
Hej Iriiska pięknie dziękuję za kciuki 😘😍, trzymaj mocno!! Dokładnie, maluchy na pokładzie, dziś 4dpt i jedziemy na pierwsze badanie w środę. 🙈
iriiska lubi tę wiadomość
👱♀️hiperprolaktynemia, niedoczynność tarczycy; AMH 6,7; PCO; MTHFR c.1286A>C (A1298C); choroba autoimmuno; ANA+; anemia - ukryty niedobór żelaza; PAI 4G/SG hetero; podwyższone nk w macicy; niska il10.
👨słabe parametry nasienia.
✨01.2019: FAMSI nr 1
= ET + 3 ❄❄❄.
23.02.19: ET morulki - 😥
07.05.19: FET blastki - 😥
21.08.19: FET 2 blastek: 2.2.3 i 3.2.2 - cb 😥
✨09.12.19: FAMSI nr 2
= 2 ❄️❄️.
04.06.20: FET 4.1.1 i 4.2.3: 6 dpt: 56🍀, 8 dpt: 189, 11 dpt: 560, 14 dpt 3300, 19 dpt: 20.000 jest 2mm wojownik, 31dpt mamy ❤ - cudzie trwaj
03.09.20: it's a boy! 👶
02.2021: mamy nasz cud ❤ -
nick nieaktualnyPerelka wrote:Dziewczyny u mnie 6dpt i niestety tylko jedna krecha do tego co gorsze objawy typowo przedokresowe więc raczej pozamiatane:( oczywiście będę powtarzać ale nadzieję już straciłam za Was wszystkie jednak mocno ściskam 💚
Perełka zrob rano i zostaw aż wyschnie może wtedy sie coś pojawi u mnie wyszedł 6dpt z bliźniakami ale dopiero jak test wysechł i pod latarką z telefonu 
Perelka lubi tę wiadomość
-
Hej Mam dziś wizytę kontrolną z usg, ale coś czuję, że ten cykl wymknął się spod kontroli, bo zaczęły mnie boleć piersi jakby już było po owulacji...także chyba czekamy na kolejny i próbę na cyklu sztucznym. Zobaczymy co powie dziś gin.
Perełko, 6dpt to mega wcześnie. Zdecydowanie nie możesz przekreślać tego transferu.
Maenka, kciuki za Twoje kropki! Jak się czujesz? Jakieś objawy? Jesteś na zwolnieniu?
malif, napisz coś jeszcze o sobie. O Krakowie niestety nie wiem nic jeśli chodzi o kliniki.
Perelka, Maenka lubią tę wiadomość
Córeczko, jesteś moim spełnieniem marzeń. 💕
17.06- FET 3.1.1
6dpt- 29.2; 8dpt- 80.8; 10dpt- 188.4 ; 12dpt- 557.2; 14dpt- 1497; 17dpt- 4795;
19dpt- pęcherzyk z zarodkiem;
28dpt- mamy ❤
38+4tc- mamy nasz Cud 👶 -
W Krakowie chyba najbardziej polecany jest dr Przybycień, ale dostanie się do Niego graniczy z cudem, choć kilka dziewczyn miało "szczęście" wcisnąć się, przyjmuje właśnie w Macierzyństwie oraz w swoim gabinecie w Tarnowie. Dobre rzeczy słyszałam też o Wyrobie z Mac, a Ty u kogo miałaś tam inseminację? Ja, kierując się pozytywnymi opiniami, wybrałam dr. Chrostowskiego z Artvimed, ale nie potrafię jeszcze powiedzieć, czy to była słuszna decyzja.malif wrote:Witam 😉
Jestem tutaj nowa, mam 35 lat, staram się o pierwsze dziecko...5 lat. Czas pomyśleć o in vitro. Dziewczyny błagam poszukuje najlepszej kliniki w Krakowie, z wysoką skutecznością, dobrymi lekarzami itd. Jestem zielona w temacie. Miałam inseminacje w macierzyństwie.
