X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro 2020, walczymy dalej!!!
Odpowiedz

In vitro 2020, walczymy dalej!!!

Oceń ten wątek:
  • Marmis Autorytet
    Postów: 3248 2932

    Wysłany: 5 stycznia 2020, 10:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Perelka wrote:
    Marmis dziękuję kochana że pytasz:) ja w grudniu miałam punkcje i niestety tylko 2 trzydniowce zamrożone. Jak się uda to w styczniu będę transferować oba, choć jestem trochę sceptycznie do nich nastawiona bo z blastkami mi nie poszło, a trzydniowe to nie wiadomo nawet czy do blastki dotrwają. A co u Ciebie? Dobrze kojarzę że miałaś w grudniu transfer ? Ja już się też zakrecilam tyle tych wątków czytam;) za wszystkie Was mocno kciuki trzymam:*
    Wazne, ze masz mrozaki. A u mnie się nie udało Ja już weteranka- to był moj 8 transfer. Mam ostatniego Kropka. Byłam ponownie u Pasnika. Muszę powtórzyć badania. I chyba wdrożymy leczenie immunosupresyjne. I potem.ostatni transfer . Trzymam kciuki za Ciebie i Twoje Kropki!!

    DagMara lubi tę wiadomość

    Marmis
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 stycznia 2020, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odradzam czerwone wino przy endometriozie. ;)

    Na poprawę endometrium: migdały, suszone morele, tłuste brazylijskie orzechy, pestki dyni, koenzym koniecznie z Kaneki, awokado, żółtko jaja kurzego, pestki słonecznika, buraki, kwas omega 3, witamina C, magnez, wiesiołek, wit. D, E, A, acard, l-arginina

    i wiele innych : https://matkamimowszystko.pl/jak-poprawic-grubosc-endometrium-26-sposobow/

    Anuśla, Perelka lubią tę wiadomość

  • ina-1409 Autorytet
    Postów: 770 574

    Wysłany: 5 stycznia 2020, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Perelka wrote:
    Ina kciuki żeby pierwsza okazała się ta szczęśliwa ✊✊ ja też bardzo dużo się dowiedziałam dzięki forum o niektórych sprawach pewnie bym do dziś nie miała pojęcia gdyby nie dziewczyny :)

    Dzięki. Dzisiaj pierwszy zastrzyk Mensinormu, który zrobić muszę sama ( wczoraj robiła mi położna w klinice). Wczoraj był pierwszy dzień stymulacji i wizyta kontrolna w klinice, ale w sumie niewiele wniosła. Hormony niby ok, ale nawet nie wiem ile pęcherzyków naliczył lekarz. Kolejna wizyta 11.01. i nie wiem czy będzie czas aby coś poprawić

    17u9df9hmomyrllt.png
    01.21. - nifty: zdrowa dziewczynka 💝
    29.10.20. FET
    20.01.20. ET 💔(10tc)
    15.01.20. pick-up (11 kumulusów, 8 zapłodnionych, 6 blastek 3x 4.1.1., 3x 4.2.2.)
    Gameta Gdynia
    07.2016 - ciąża naturalna 💔(10 tc)
  • Olusja1987 Debiutantka
    Postów: 6 13

    Wysłany: 5 stycznia 2020, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kobity, a jak jest z kawą? Pić czy nie pić? Pijam trzy kawy dziennie, parzone, bez mleka.

    bezsilna lubi tę wiadomość

  • DagMara Ekspertka
    Postów: 231 234

    Wysłany: 5 stycznia 2020, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olusja1987 wrote:
    Kobity, a jak jest z kawą? Pić czy nie pić? Pijam trzy kawy dziennie, parzone, bez mleka.

    Nie pić, albo przynajmniej ograniczyc. Kawa, szczefolnie mocna wyplukuje magnez potrzebny do prawidłowego zagniezdzenia i rozwoju zarodka.

    8 miesiecy staran o dziecko przed decyzja o ivf
    05.2018 - 1 procedura - 6 zarodków
    06.2018 - transfer 2 zarodków (nieudany)
    18.07.2018 - transfer 2 zarodków (udany)
    20.03.2019 r. - urodził się synek ♡
    03.01.2020- transfer 1 (ostatniego) zarodka 4.2.2. 3dpt - 1,9
    4dpt- 10,3
    5dpt- 17,1
    8dpt- 98
  • Jlod Autorytet
    Postów: 2604 2581

    Wysłany: 5 stycznia 2020, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olusja1987 wrote:
    Kobity, a jak jest z kawą? Pić czy nie pić? Pijam trzy kawy dziennie, parzone, bez mleka.

    Mozesz pic kawe, ale moze ogranicz do dwoch na maxa i slabszych.
    Choc roznie mowia w klinikach, nie mozna przekraczac 5 kaw, ale lepiej ograniczyc.
    To samo z mezem, jesli przygotowania do transferu, to lepiej ograniczyc.

    Wiktorek ❤️

    Starania od 2017
    AMH 4.16
    Hashimoto, TSH unormowane ( 12.19 TSH 0,8
    Homocysteina OK, Kortyzol OK, Prolaktyna OK
    ANA1 dodatnie, antykoagulant tocznia ujemny, wszystkie p/c OK, zespol antyfosfolipidowy wykluczony, wyszlo RO mocno dodatnie w ANA 3, anty wszystkie inne ujemne, miano 1:320 :-(

    6.2019 - punkcja- 14 pobranych,7 zaplodnionych, 2 przetrwaly do blastek
    7.2019 - 1 transfer, blastka 😢
    2.10.2019- crio, blastka 😢
    Listopad 2019- druga stymulacja
    2.12.2019 - punkcja- 17 pobranych, 14 dojrzalych, 10 zaplodnionych
    8.12.2019 - 4 ❄️❄️❄️❄️ Blastek
    24.01.2020 - transfer,
    1.02.20 - 8dpt druga kreska
    6.02.20 - 13dpt : 557 IU/L
    11.02.20 - 18dpt : 3048 IU/L
    17.02.20 - 24dpt ❤️
    20.02 krwiak, 21.02 jest ❤️
    Po drodze drugi krwiak, krwawienia
    04/2020 - krwiaki zniknely🙂
    04.10.2020 Synek❤️
  • Olusja1987 Debiutantka
    Postów: 6 13

    Wysłany: 5 stycznia 2020, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DagMara wrote:
    Nie pić, albo przynajmniej ograniczyc. Kawa, szczefolnie mocna wyplukuje magnez potrzebny do prawidłowego zagniezdzenia i rozwoju zarodka.
    Dziękuję Dagmarko za odpowiedź, takiej konkretnej oczekiwałam 🙂

    DagMara lubi tę wiadomość

  • DagMara Ekspertka
    Postów: 231 234

    Wysłany: 5 stycznia 2020, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olusja1987 wrote:
    Dziękuję Dagmarko za odpowiedź, takiej konkretnej oczekiwałam 🙂

    Jak bardzo już Cię będzie ciągnąć do kawy to polecam mama coffe z adamedu. Jest przeznaczona dla kobiet ciężarnych i w okresie laktacji. Mozna ja kupić np w Rosmanie. Wiadomo, ze w 100% prawdziwej kawy nie zastapi, ale smakiem bardziej ja przypomina niż Inka.

    8 miesiecy staran o dziecko przed decyzja o ivf
    05.2018 - 1 procedura - 6 zarodków
    06.2018 - transfer 2 zarodków (nieudany)
    18.07.2018 - transfer 2 zarodków (udany)
    20.03.2019 r. - urodził się synek ♡
    03.01.2020- transfer 1 (ostatniego) zarodka 4.2.2. 3dpt - 1,9
    4dpt- 10,3
    5dpt- 17,1
    8dpt- 98
  • Perelka Autorytet
    Postów: 1067 1398

    Wysłany: 5 stycznia 2020, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marmis wrote:
    Wazne, ze masz mrozaki. A u mnie się nie udało Ja już weteranka- to był moj 8 transfer. Mam ostatniego Kropka. Byłam ponownie u Pasnika. Muszę powtórzyć badania. I chyba wdrożymy leczenie immunosupresyjne. I potem.ostatni transfer . Trzymam kciuki za Ciebie i Twoje Kropki!!

    Marmis to naprawdę dużo przeszłaś, oby ten ostatni kropek był tym wyczekiwanym 🍀 transferujesz blastki? Ile już procedur przeszłaś? A dochodzi do implementacji u Ciebie czy beta nie rusza? U mnie przy nieudanych beta nawet nie drgnie więc nie wiem czy zarodek padał czy nie mógł się zagniezdzić 🤨nie znam się na immuno ale mam nadzieję że leczenie pomoże:*

  • Perelka Autorytet
    Postów: 1067 1398

    Wysłany: 5 stycznia 2020, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ina-1409 wrote:
    Dzięki. Dzisiaj pierwszy zastrzyk Mensinormu, który zrobić muszę sama ( wczoraj robiła mi położna w klinice). Wczoraj był pierwszy dzień stymulacji i wizyta kontrolna w klinice, ale w sumie niewiele wniosła. Hormony niby ok, ale nawet nie wiem ile pęcherzyków naliczył lekarz. Kolejna wizyta 11.01. i nie wiem czy będzie czas aby coś poprawić

    Myślę że jak lekarz nic Ci nie wprowadzał nowego to powinno być ok. U mnie było niby dużo pęcherzyków A większość po punkcji okazała się pusta, więc czasami lepiej mniej, a wartościowych. Pierwszy zastrzyk to trochę stresik ale potem idzie jak z wbijaniem w masełko;) ja już nawet bez patrzenia robiłam hihi

    Kinga1001 lubi tę wiadomość

  • Perelka Autorytet
    Postów: 1067 1398

    Wysłany: 5 stycznia 2020, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olusja1987 wrote:
    Kobity, a jak jest z kawą? Pić czy nie pić? Pijam trzy kawy dziennie, parzone, bez mleka.

    Ograniczyć zdecydowanie;) ja też piłam 2-3, a teraz góra jedna bardzo słabiutką, choć z 3 dni przed transferem zrezygnuje całkowicie. Idzie się odzwyczaić, już teraz jak lyklam męża to mi była za mocna:) polecam też ograniczyć ciemną i zielona herbatę bo niby też wyplukuja to co cenne. Ja pije ostatnio owocową lub wodę z cytrynka.

  • Marmis Autorytet
    Postów: 3248 2932

    Wysłany: 5 stycznia 2020, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Perelka wrote:
    Marmis to naprawdę dużo przeszłaś, oby ten ostatni kropek był tym wyczekiwanym 🍀 transferujesz blastki? Ile już procedur przeszłaś? A dochodzi do implementacji u Ciebie czy beta nie rusza? U mnie przy nieudanych beta nawet nie drgnie więc nie wiem czy zarodek padał czy nie mógł się zagniezdzić 🤨nie znam się na immuno ale mam nadzieję że leczenie pomoże:*
    Mialam już 3 procedury. Ta ostatnia w Novum.i słabo wyszła . Na 14 pobranych komorek tylko 4 zarodki. Dwa podali w świeżym transferze, 2 zamrozili w 2 dobie. W pprzedniej.klinice w 3 transferze zaszlam w ciaze z blastka Niestety poronilam w 5 tygodniu. Potem tylko jeszcze raz beta ruszyla przy 6 transferze, ale za chwilę spadła A te dwa ostatnie transfery już w Novum i beta 0.

    Marmis
  • Olusja1987 Debiutantka
    Postów: 6 13

    Wysłany: 5 stycznia 2020, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A w jakich klinikach się leczycie? Ja przeszłam przez Invimed w Poznaniu, Vitrolive w Szczecinie a aktualnie jestem w Gyncentrum Katowice. Jestem z Gorzowa Wielkopolskiego.

  • Jlod Autorytet
    Postów: 2604 2581

    Wysłany: 5 stycznia 2020, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Perelka wrote:
    Ograniczyć zdecydowanie;) ja też piłam 2-3, a teraz góra jedna bardzo słabiutką, choć z 3 dni przed transferem zrezygnuje całkowicie. Idzie się odzwyczaić, już teraz jak lyklam męża to mi była za mocna:) polecam też ograniczyć ciemną i zielona herbatę bo niby też wyplukuja to co cenne. Ja pije ostatnio owocową lub wodę z cytrynka.

    Tylko nie pij herbatki z liscmi malin, bo dzis na miesnie macicy. Z suszonych malin owocow mozna, ale nie z lisci

    Olusja1987, Perelka lubią tę wiadomość

    Wiktorek ❤️

    Starania od 2017
    AMH 4.16
    Hashimoto, TSH unormowane ( 12.19 TSH 0,8
    Homocysteina OK, Kortyzol OK, Prolaktyna OK
    ANA1 dodatnie, antykoagulant tocznia ujemny, wszystkie p/c OK, zespol antyfosfolipidowy wykluczony, wyszlo RO mocno dodatnie w ANA 3, anty wszystkie inne ujemne, miano 1:320 :-(

    6.2019 - punkcja- 14 pobranych,7 zaplodnionych, 2 przetrwaly do blastek
    7.2019 - 1 transfer, blastka 😢
    2.10.2019- crio, blastka 😢
    Listopad 2019- druga stymulacja
    2.12.2019 - punkcja- 17 pobranych, 14 dojrzalych, 10 zaplodnionych
    8.12.2019 - 4 ❄️❄️❄️❄️ Blastek
    24.01.2020 - transfer,
    1.02.20 - 8dpt druga kreska
    6.02.20 - 13dpt : 557 IU/L
    11.02.20 - 18dpt : 3048 IU/L
    17.02.20 - 24dpt ❤️
    20.02 krwiak, 21.02 jest ❤️
    Po drodze drugi krwiak, krwawienia
    04/2020 - krwiaki zniknely🙂
    04.10.2020 Synek❤️
  • DagMara Ekspertka
    Postów: 231 234

    Wysłany: 5 stycznia 2020, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jlod wrote:
    Tylko nie pij herbatki z liscmi malin, bo dzis na miesnie macicy. Z suszonych malin owocow mozna, ale nie z lisci

    Ta herbatka z liści malin i ananas to na wywołanie porodu. Po 3 dniu picia herbatki pomoglo. A może to przypadek?

    8 miesiecy staran o dziecko przed decyzja o ivf
    05.2018 - 1 procedura - 6 zarodków
    06.2018 - transfer 2 zarodków (nieudany)
    18.07.2018 - transfer 2 zarodków (udany)
    20.03.2019 r. - urodził się synek ♡
    03.01.2020- transfer 1 (ostatniego) zarodka 4.2.2. 3dpt - 1,9
    4dpt- 10,3
    5dpt- 17,1
    8dpt- 98
  • Mila79 Autorytet
    Postów: 644 390

    Wysłany: 5 stycznia 2020, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marmis wrote:
    Mialam już 3 procedury. Ta ostatnia w Novum.i słabo wyszła . Na 14 pobranych komorek tylko 4 zarodki. Dwa podali w świeżym transferze, 2 zamrozili w 2 dobie. W pprzedniej.klinice w 3 transferze zaszlam w ciaze z blastka Niestety poronilam w 5 tygodniu. Potem tylko jeszcze raz beta ruszyla przy 6 transferze, ale za chwilę spadła A te dwa ostatnie transfery już w Novum i beta 0.

    Marmis, nie tak slabo, bo ja w Fertimedice z 17 komorek tylko 2 blastki. A i wiek mamy ten sam. Ja mialam 3 procedury, teraz 4. Tylko tyn razem mam malo pecherzykow, nie wiadomo dlaczego :/ wysle Ci zaproszenie do przyjaciolek

    Marmis lubi tę wiadomość

  • DagMara Ekspertka
    Postów: 231 234

    Wysłany: 5 stycznia 2020, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ina-1409 wrote:
    Na endometrium to wiesiołek, Q10, orzechy brazylijskie i czerwone wino.

    Wiesiolek jest super. Fakt, że jadłam to przez 2 miesiace hurtowo ale endometrium w tym cyklu urosło na 14,5 mm!

    I faktycznie lampkę wina też wypilam bezpośrednio przed owu!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2020, 13:34

    8 miesiecy staran o dziecko przed decyzja o ivf
    05.2018 - 1 procedura - 6 zarodków
    06.2018 - transfer 2 zarodków (nieudany)
    18.07.2018 - transfer 2 zarodków (udany)
    20.03.2019 r. - urodził się synek ♡
    03.01.2020- transfer 1 (ostatniego) zarodka 4.2.2. 3dpt - 1,9
    4dpt- 10,3
    5dpt- 17,1
    8dpt- 98
  • Kosanka Autorytet
    Postów: 2206 2351

    Wysłany: 5 stycznia 2020, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mila79 wrote:
    Marmis, nie tak slabo, bo ja w Fertimedice z 17 komorek tylko 2 blastki. A i wiek mamy ten sam. Ja mialam 3 procedury, teraz 4. Tylko tyn razem mam malo pecherzykow, nie wiadomo dlaczego :/ wysle Ci zaproszenie do przyjaciolek

    A mogę zapytać o wiek? Ja pierwszy raz podeszłam do in vitro w wieku 40 lat - wiem, bardzo późno ;) Teraz nie czekałabym tak długo.
    Miałam ładne AMH - 2,91, ale i tak dr powiedział mi, że w tym wieku to 4-5 oocytów z czego są 1-2 zarodki to dobry wynik. Takie wyniki miałam przy pierwszych dwóch procedurach na Ovitrelle. Za trzecim razem zastosował Menopur i wtedy miałam 7 oocytów i 3 zarodki, które dotrwały do 5 doby. Co prawda, po podaniu najładniejszego dwa pozostałe obserwowali do 6 doby i genetyk ostatecznie podjął decyzję o tym, że nie zostaną zamrożone, bo coś poszło pod koniec nie tak. Chodzi mi o to, jak dużo znaczy zmiana leków.

    41 lat
    - 2 x IUI :(
    - 1 procedura - 1 zarodek: 3 doba, 8AA :(
    - Badania immunologiczne - totalnie rozchwiane cytokiny - encorton
    - Mutacje MTHFR a1298c, PAI 1 - włączone heparyna i acard
    - 2 procedura - 2 zarodki: dwudniowe 4AB :(
    - Szczepienia limfocytami męża w Łodzi
    - 3 procedura - 1 zarodek, blastuś 5AB
    7 dpt 57 😍
    9 dpt 157,7
    12 dpt - 485,9
    15 dpt - 1764
    19 dpt - 7256 😁
    25 dpt - 💖 😍

    1usa20mmkjfnof95.png
  • ina-1409 Autorytet
    Postów: 770 574

    Wysłany: 5 stycznia 2020, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Perelka wrote:
    Myślę że jak lekarz nic Ci nie wprowadzał nowego to powinno być ok. U mnie było niby dużo pęcherzyków A większość po punkcji okazała się pusta, więc czasami lepiej mniej, a wartościowych. Pierwszy zastrzyk to trochę stresik ale potem idzie jak z wbijaniem w masełko;) ja już nawet bez patrzenia robiłam hihi

    Właśnie nie dokonać jestem przekonana, bi wizyta była u innego lekarza a nie prowadzącego a ten powiedział, ze on nic nie będzie zmieniał w dawkowaniu leków. Właściwie tylko hormony skontrolował i zrobił usg ale jak spytałam nic mi nie powiedział. Następna kontrola 11.01.

    17u9df9hmomyrllt.png
    01.21. - nifty: zdrowa dziewczynka 💝
    29.10.20. FET
    20.01.20. ET 💔(10tc)
    15.01.20. pick-up (11 kumulusów, 8 zapłodnionych, 6 blastek 3x 4.1.1., 3x 4.2.2.)
    Gameta Gdynia
    07.2016 - ciąża naturalna 💔(10 tc)
  • ina-1409 Autorytet
    Postów: 770 574

    Wysłany: 5 stycznia 2020, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kosanka wrote:
    A mogę zapytać o wiek? Ja pierwszy raz podeszłam do in vitro w wieku 40 lat - wiem, bardzo późno ;) Teraz nie czekałabym tak długo.
    Miałam ładne AMH - 2,91, ale i tak dr powiedział mi, że w tym wieku to 4-5 oocytów z czego są 1-2 zarodki to dobry wynik. Takie wyniki miałam przy pierwszych dwóch procedurach na Ovitrelle. Za trzecim razem zastosował Menopur i wtedy miałam 7 oocytów i 3 zarodki, które dotrwały do 5 doby. Co prawda, po podaniu najładniejszego dwa pozostałe obserwowali do 6 doby i genetyk ostatecznie podjął decyzję o tym, że nie zostaną zamrożone, bo coś poszło pod koniec nie tak. Chodzi mi o to, jak dużo znaczy zmiana leków.

    To rzeczywiście ładne amh. Ja mam 37 lat i tylko 2,41 ostatni wynik. Ciekawe co z tego wyjdzie.

    17u9df9hmomyrllt.png
    01.21. - nifty: zdrowa dziewczynka 💝
    29.10.20. FET
    20.01.20. ET 💔(10tc)
    15.01.20. pick-up (11 kumulusów, 8 zapłodnionych, 6 blastek 3x 4.1.1., 3x 4.2.2.)
    Gameta Gdynia
    07.2016 - ciąża naturalna 💔(10 tc)
1 2 3 4 5 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 propozycje pysznych koktajli na ciążowe dolegliwości!

Cierpisz na typowo ciążowe dolegliwości? Twój układ pokarmowy jest bardzo wrażliwy i męczą Cię ciągłe niestrawności? A może nie możesz poradzić sobie z bolesnymi skurczami łydek? Poznaj kilka prostych i naturalnych sposobów na ciążowe dolegliwości - odkryj przepisy na koktajle! 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ