IN-VITRO - MAJ 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNa szczescie byly to wczoraj tylko dwie brazowe nitki, dzis czysto.
Oddalam krew na bete, badzcie ze mna myslami:)kahanka, Catlady, Foto_Anna, diversik89, Wiki03, Ange, ELI ;), Patryka89, elfi, Czarna, aksb, Meggie1, Nadzieja, zulka, kluseczka88, CYTRYNKA_2016 lubią tę wiadomość
-
mila2019 wrote:Na szczescie byly to wczoraj tylko dwie brazowe nitki, dzis czysto.
Oddalam krew na bete, badzcie ze mna myslami:)Baby H.
Baby T.
🙋🏻♀️• MTHFR c.677C>T / MTHFR c.1298A>C układ heterozygotyczny; • Niedrożny prawy jajowód
💁🏻♂️• Nekrospermia / brak ruchliwych plemników
07.05.2019 - punkcja: 16 komórek, 12 zapłodnionych, 4 zarodki
12.05.2019 - ET 5.1.1 ☹️
05.06.2019 - FET odwołany (endo 6,6mm)
14.08.2019 - FET 4.1.1 ☹️
11.09.2019 - FET 4.1.1 😊
7dpt - bhcg 13,3mlU/ml prog 33,28ng/ml; 9dpt - bhcg 46,03mlU/ml prog 45,37ng/ml; 11dpt - bhcg 120,9mlU/ml prog 49,25ng/ml; 15dpt - bhcg 1052mlU/ml prog 36ng/ml
27dpt - mamy ❤️
11.08.2021 - FET 3.2.1 😊
5dpt - bhcg 12mlU/ml; 7dpt - bhcg 35mlU/ml prog 64ng/ml; 9dpt - bhcg 92mlU/ml prog 47ng/ml; 13dpt - bhcg 689mlU/ml; 15dpt - bhcg 1668 mlU/ml
28dpt - mamy ❤️ -
mila2019 wrote:Na szczescie byly to wczoraj tylko dwie brazowe nitki, dzis czysto.
Oddalam krew na bete, badzcie ze mna myslami:)
Kciuki zaciśnięte aż zbielały!
Ja dziś 7 dpt zrobiłam sikańca, widzę może nie cień cienia, ale cień cienia cienia. Jednak mój mąż sprowadził mnie na ziemię mówiąc, że tam nic nie ma. Jutro upuszczę krew na betę.Catlady, elfi, aksb, CYTRYNKA_2016 lubią tę wiadomość
-
Upuściłam z rana krew -7dpt -trzymajcie kciuki.
Dziewczyny dziś testujące-zaciskam kciuki ❤️Catlady, kahanka, Wiki03, diversik89, Foto_Anna, aprill, mila2019, ELI ;), Matyśka, elfi, aksb, iriiska, Mania80, Meggie1, Nadzieja, LadyS, kluseczka88, Ange, CYTRYNKA_2016, evkill, Makt lubią tę wiadomość
Aniołek 7.10.2016.
"Nienarodzone dzieci nie odchodzą.. one tylko zmieniają datę przyjścia na świat"
Niedoczynność tarczycy, Hashimoto,,Mutacje,Trombofilia... Niekończąca się opowieść...
In vitro start kwiecień 2019
Punkcja 15.04 pobrano 12 komórek
Transfer 16.05
7dpt beta 49 😍
9dpt 151 😍
11dpt 350 😍
15dpt 2148 😍
18dpt 6823 😍
22 dpt mamy ❤️ 😍😍 -
Foto_Anna wrote:IGA, pamiętaj, że tu jesteśmy. Odpocznij, zregeneruj siły.
I z całego serca życzę Ci powrotu i dalszej walki - to jeszcze nie koniec!
A Ty kochana kiedy testujesz ?Start 2014r ...
Maj 2016- CP
HSG- niedrożny PJ,
❕Klinika Poznań- kwiecień 2019
❕ Kwiecień (16.04.19r ) Histeroskopia macicy- ok
💣Niedoczynność tarczycy
💣PCOS,
💣insulinoopornosc,
💣V Leiden heterozygotyczny,
💣MTHFR C677T homozygotyczny,
💣PAI-1 1 4G homozygotyczny...
Nasienie ok
25.07.19 - Punkcja
30.07.19- Transfer blastki 5.1.1 -
7dpt- 56,
progesteron 20,83 ng/ml
9dpt- 140,
13dpt-1087,
progesteron 27,55ng/ml
15dpt-2566,84
23.08.19... mamy serduszko ❤️ (24dpt)
,, nasza mała wojowniczka ,,
17.04.2020 Marcysia jest już z nami...❤
[link=https://www.suwaczki.com/][/link] -
nick nieaktualnyCześć dziewczyny, mam do Was pytanie. Jestem po prawdopodobnie 3 nieudanych iui (dziś byłam na becie dla odstawienia progesteronu z czystym sumieniem- jednk czuję że nic z tego) planujemy jeszcze jedno lub dwa podejścia. Kolejnym krokiem ma być ivf... Prawdopodobnie będzie to Kraków (odległość ok 200km)...jak godzicie to z pracą, ile wolnego trzeba wziąć i ile razy? Trzymam kciuki za Wasze bety;)))
-
Foto_Anna już doczytałam 😂
Foto_Anna lubi tę wiadomość
Start 2014r ...
Maj 2016- CP
HSG- niedrożny PJ,
❕Klinika Poznań- kwiecień 2019
❕ Kwiecień (16.04.19r ) Histeroskopia macicy- ok
💣Niedoczynność tarczycy
💣PCOS,
💣insulinoopornosc,
💣V Leiden heterozygotyczny,
💣MTHFR C677T homozygotyczny,
💣PAI-1 1 4G homozygotyczny...
Nasienie ok
25.07.19 - Punkcja
30.07.19- Transfer blastki 5.1.1 -
7dpt- 56,
progesteron 20,83 ng/ml
9dpt- 140,
13dpt-1087,
progesteron 27,55ng/ml
15dpt-2566,84
23.08.19... mamy serduszko ❤️ (24dpt)
,, nasza mała wojowniczka ,,
17.04.2020 Marcysia jest już z nami...❤
[link=https://www.suwaczki.com/][/link] -
Foto_Anna wrote:Kciuki zaciśnięte aż zbielały!
Ja dziś 7 dpt zrobiłam sikańca, widzę może nie cień cienia, ale cień cienia cienia. Jednak mój mąż sprowadził mnie na ziemię mówiąc, że tam nic nie ma. Jutro upuszczę krew na betę.
Ja też robiłam sikańca w 6dpt (nawet o tym nie pisałam, bo wstyd) i też widziałam cień, cienia cienia 🙂 w 7dpt zrobiłam betę na plus. Dziś 9dpt powtórzyłam. Czekam na wynik. Nie słuchaj męża, bo mężczyźni nie rozróżniają odcieni i jaskrawosci tak jak kobiety 🙂 więc jak widziałaś, to widziałaś 😚 zrób z krwi🙂Foto_Anna, elfi, aksb, diversik89, Nadzieja, CYTRYNKA_2016 lubią tę wiadomość
Ja 28 lat, mąż 32.
Nasienie - lekko obniżone parametry.
X.2013 - cc synek
2014 - torbiel jajnika prawego (usunięcie całego) laparotomia
2015 torbiel jajnika lewego, laparotomia, usuniecie samej torbieli
2016 torbiel jajnika lewego, laparoskopia
Niedrożny jajowód, niskie AMH, insulinooprność
14.05 transfer ✊, 21.05 beta 22.25mlU/ml, 23.05 beta 59.8mlU/ml, 27.05 beta 348.30 mlU/ml 😍😍😍
05.06 USG-mamy zarodek! 😍
14.06 USG- jest piękne ♥️
1❄️ w zapasie -
Imari wrote:Cześć dziewczyny, mam do Was pytanie. Jestem po prawdopodobnie 3 nieudanych iui (dziś byłam na becie dla odstawienia progesteronu z czystym sumieniem- jednk czuję że nic z tego) planujemy jeszcze jedno lub dwa podejścia. Kolejnym krokiem ma być ivf... Prawdopodobnie będzie to Kraków (odległość ok 200km)...jak godzicie to z pracą, ile wolnego trzeba wziąć i ile razy? Trzymam kciuki za Wasze bety;)))
Ja mam 70km do kliniki. Dużo wolnego, częste wizyty... Z 10 razy na pewno byłam. Liczba wizyt do IVF zalezy od badań, wyników itd. Jak będziesz mogła od razu podchodzić do procedury to może że 2 wizyty przed, potem w zależności pewnie od protokołu. Ja na krótkim, byłam 3 razy na podglądzie, plus punkcja, transfer i jade na kontrolę. Ale przed procedura, też byłam kilka razy, tym bardziej, że miałam bakterie i musiałam powtarzać 2 razy czystość plus torbiel. Więc trochę tych wizyt było, ale to już indywidualna sprawa. Są tu dziewczyny, które jeżdżą po 200-300 km i jakaś dają radę. Powodzenia 🙂Imari lubi tę wiadomość
Ja 28 lat, mąż 32.
Nasienie - lekko obniżone parametry.
X.2013 - cc synek
2014 - torbiel jajnika prawego (usunięcie całego) laparotomia
2015 torbiel jajnika lewego, laparotomia, usuniecie samej torbieli
2016 torbiel jajnika lewego, laparoskopia
Niedrożny jajowód, niskie AMH, insulinooprność
14.05 transfer ✊, 21.05 beta 22.25mlU/ml, 23.05 beta 59.8mlU/ml, 27.05 beta 348.30 mlU/ml 😍😍😍
05.06 USG-mamy zarodek! 😍
14.06 USG- jest piękne ♥️
1❄️ w zapasie -
Meggie1 wrote:Nigdy nie przypuszczałam, ze ból głowy ustąpi bez tabletek a tu proszę! Dziękuje dziewczyny, jesteście kochane :* czuje się znacznie lepiej
-
Imari wrote:Cześć dziewczyny, mam do Was pytanie. Jestem po prawdopodobnie 3 nieudanych iui (dziś byłam na becie dla odstawienia progesteronu z czystym sumieniem- jednk czuję że nic z tego) planujemy jeszcze jedno lub dwa podejścia. Kolejnym krokiem ma być ivf... Prawdopodobnie będzie to Kraków (odległość ok 200km)...jak godzicie to z pracą, ile wolnego trzeba wziąć i ile razy? Trzymam kciuki za Wasze bety;)))
Trochę ciężko jest to pogodzić albo trzeba się zwalniać albo brać wolne. Ja na wizyty brałam pojedyncze dni ale później po punkcji musiałam wziąć 1.5 tygodnia wolnego bo mialam hiperke. Wiec trochę tego wyszlo. Zawsze można wziąć zwolnienie. Wszystko jest do zrobienia😊Imari lubi tę wiadomość
endometrioza IV
starania od 2016 r.
Marzec 2019 ICSI
Marzec 2020 CP
usunięty prawy jajowód -
nick nieaktualnyDziękuję kochane za informacje:* Gdyby to był jedyny problem to i 500km bym jeździła;) heh chcę wiedzieć na co się szykować... To czego się boję to to że ivf nie pomoże i to będzie już koniec marzeń...ale pewnie nie powinam się teraz nastawiać już na nie;) z drugiej strony po kilku latach starań czasem ciężko być optymistą... Buźka
-
mila2019 wrote:Na szczescie byly to wczoraj tylko dwie brazowe nitki, dzis czysto.
Oddalam krew na bete, badzcie ze mna myslami:)
Imari, też mam takie myśli, że czemu miałoby się udać, skoro po tylu latach nie byłam nawet ani razu w ciąży. Chyba każda z nas to przerabia, po tylu niepowodzeniach, jakie mamy za sobą, ciężko uwierzyć w sukces. Patrz jednak na statystykę, ivf naprawdę się udaje Nawet pesymistkomWiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2019, 10:19
Imari, Foto_Anna lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, powiedzcie jak wyglada podejście do samego transferu ? Jak dlugo to trwa, jakie leki ? Można podejść na cyklu naturalnym bo kompletnie jestem ciemna w tym temacie.
Wiki03 lubi tę wiadomość
endometrioza IV
starania od 2016 r.
Marzec 2019 ICSI
Marzec 2020 CP
usunięty prawy jajowód -
Imari wrote:Cześć dziewczyny, mam do Was pytanie. Jestem po prawdopodobnie 3 nieudanych iui (dziś byłam na becie dla odstawienia progesteronu z czystym sumieniem- jednk czuję że nic z tego) planujemy jeszcze jedno lub dwa podejścia. Kolejnym krokiem ma być ivf... Prawdopodobnie będzie to Kraków (odległość ok 200km)...jak godzicie to z pracą, ile wolnego trzeba wziąć i ile razy? Trzymam kciuki za Wasze bety;)))
Cześć Imari! Nie wiem czy mnie kojarzysz, ale obie udzielalysmy się na wątku Nowe staraczki - 2017.
Podczas stymulacji ja wizyty miałam od 2dc praktycznie co dwa dni do 9dc. Punkcja była bodajże 11 lub 12dc.Imari lubi tę wiadomość
"Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe." -
Imari wrote:Dziękuję kochane za informacje:* Gdyby to był jedyny problem to i 500km bym jeździła;) heh chcę wiedzieć na co się szykować... To czego się boję to to że ivf nie pomoże i to będzie już koniec marzeń...ale pewnie nie powinam się teraz nastawiać już na nie;) z drugiej strony po kilku latach starań czasem ciężko być optymistą... Buźka
Imari, Makt lubią tę wiadomość
-
IGA wrote:Dziewczyny z ciężkim sercem (i to bardzo), ale przyszedł czas na pożegnanie. Nie tak to miało być ......Moje serducho mi pęka podwójnie. Raz że chyba czas się poddać, dwa że chyba muszę Was zostawić. Czuję się winna, że odchodzę, ale tak chyba będzie lepiej. Postaram się trochę podczytywać może za jaki czas co u Was. Każdej z Was życzę powodzenia. Wszystkim nowym też. Macie zostać mamusiami za mnie
Podczytuje Was raz na jakiś czas mimo ze się nie udzielam, postanowiłam napisać po wpisie Igi.
IGA, doskonale Cie rozumiem i przykro mi że tak się los potoczyl. Ja też odpuściłam, bo byłam tym wszystkim zmęczona. Dopadł mnie kryzys i chyba początki depresji.
Myślę że musisz to dokładnie przemyślec, przegadać z mężem, lekarzem, rodzina etc. czy definitywnie zamykasz ten rozdzial. Jeśli nie będziesz miała tego przekonania, odpocznij, zajmij się czyms innym ale wróć do nas i do starań.
Jest będziesz przekonana że zrobiłaś wszystko co było możliwe to żyj dalej, cieszcie się życiem, sobą i nie rozpamietuj. Tak widocznie miało być.
Ja Ci życzę z całego serca żeby Cie życie pozytywnie zaskoczyło w najmniej oczekiwanym momencie"Nie da się przyśpieszyć biegu rzeki lub wschodu słońca ani sprawić, aby drzewa rosły szybciej niż rosną. Wszystko wydarza się wtedy, gdy jest na to gotowe." -
nick nieaktualnyamica wrote:Cześć Imari! Nie wiem czy mnie kojarzysz, ale obie udzielalysmy się na wątku Nowe staraczki - 2017.
Podczas stymulacji ja wizyty miałam od 2dc praktycznie co dwa dni do 9dc. Punkcja była bodajże 11 lub 12dc.amica lubi tę wiadomość