X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro, pierwszy raz 2021 :)
Odpowiedz

In vitro, pierwszy raz 2021 :)

Oceń ten wątek:
  • Yuki Autorytet
    Postów: 1367 1072

    Wysłany: 24 maja 2021, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sisska wrote:
    Ova tak mi przykro 😢 ale jesteś silna i walcz dalej, w końcu musi być dobrze ❤️

    Kejtusia, dokładnie, dziś jako 1dc 😊


    Co u Ciebie? Jak się czujesz??

    Gameta Rzgów
    Liczne polipy endometrialne
    histeroskopia
    AMH 1,24
    problemy z nasieniem
    immunologia
    ❄️❄️
    03.04 transfer blaski
    10 dpt beta 1.2
    biopsja endometrium
    02.06 transfer blaski
    8 tc poronienie
    9 tc poronienie

    06.03.2024 r., 3600 g szczęścia 💗

    age.png
  • Amelka19 Ekspertka
    Postów: 216 119

    Wysłany: 24 maja 2021, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kejtusia wrote:
    Dziękuję za wszystkie kciuczki 😊😉
    Ja za Was również je trzymam ✊ kibicuje każdej z Was, przecież musi się kiedyś w końcu udać. Po każdej burzy wychodzi słońce... pamiętajmy o tym, szczególnie wtedy kiedy brak nam już sił do dalszej walki.

    Czy może któraś napisać mniej więcej jak wygląda sam transfer? Jakoś tak nie wiem sama jakby to mogło nawet wyglądać..🤔
    Wysłałam zaproszenie

  • Sisska Autorytet
    Postów: 2173 1173

    Wysłany: 24 maja 2021, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yuki wrote:
    Co u Ciebie? Jak się czujesz??

    Hej, no u mnie na razie nawet dobrze po za tą straszną dla mnie cukrzycą ciążową, która mnie już do szału doprowadza bo kompletnie nie potrafię trzymać żadnych diet ani godzin posiłków 🙊 walczę z tym, cukry mam jak narazie w normie 😊 ale ile rzeczy sobie muszę odmówić to masakraaa.. A jeszcze stracha mam czy to cukrzyca nabyta w ciąży, czy miałam już może wcześniej.. Czekam na badania prenatalne, za 2 tygodnie będę mieć. I wizyta u ginekologa za 3 tygodnie, zastanawiam się co tam u mojej kruszynki, bo ostatnio miałam wizytę u lekarza 2 tyg temu, ale mówił, że jest w porządku i nie ma sensu częściej na wizyty chodzić.
    A jak tam sytuacja u Ciebie? 😊

    Yuki lubi tę wiadomość

    12.2021🧒💙🥰
    04.2024 💔8tc👼💙
    10.2024 💔15tc 👼🩷


    🥰 Wymarzony 🥰
    age.png
  • Sisska Autorytet
    Postów: 2173 1173

    Wysłany: 24 maja 2021, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kejtusia wrote:
    Dziękuję za wszystkie kciuczki 😊😉
    Ja za Was również je trzymam ✊ kibicuje każdej z Was, przecież musi się kiedyś w końcu udać. Po każdej burzy wychodzi słońce... pamiętajmy o tym, szczególnie wtedy kiedy brak nam już sił do dalszej walki.

    Czy może któraś napisać mniej więcej jak wygląda sam transfer? Jakoś tak nie wiem sama jakby to mogło nawet wyglądać..🤔


    Nie wiem jak u innych dziewczyn. U mnie było tak.
    Zgłosiłam się rano do kliniki, pobrali mi krew na progesteron i zabrali piętro wyżej. Dostałam swój 'pokoj' samo łóżko zasłonięte kotarka 😅 i kazano mi czekać, do 15 min mieli mnie poprosić, w tym czasie miałam się przebrać - założyć jednorazowa spódnice, zdjąć bieliznę, ja miałam sukienkę więc przynajmniej nie paradowałam po korytarzu z tyłkiem na wierzchu bo te spódnice nie zasłaniają nic.. I kazano mieć półpełny pęcherz. Po jakichś 20min przyszła pielęgniarka i zabrała mnie na salę, taką samą jak do punkcji. Kazano podejść do okienka, przedstawić się. Pani embiorolog dwa razy potwierdzała dane. Potem kładziesz się na łóżku ginekologicznym, nogi mi delikatnie przywiązały żebym przypadkiem nie kopla lekarki. I leżałam tak chwilę.. Przyszła lekarka i się zaczęło. Na początku mówiła co robi, potem już się tylko domyślałam sama. Założyła wziernik, chyba wytarła szyjkę macicy, pani embriolog podała chyba fiolkę z zarodkiem, lekarka coś kombinowała, ja patrzyłam na ekran monitora, i po chwili zobaczyłam taka jasną kropkę. Za chwilę usłyszałam, jak embriolog mówi, że fiolka pusta i transfer uważa za udany. Podziękowała i zamknęła okienko. Lekarka mi pokazała na usg ten jasny punkt, że to zarodek. Życzyła powodzenia i poszła. Pielęgniarki mi pomogły nogi wygodnie położyć i leżałam pod kocem 15 min. Potem pomogła wstać, kazała się ubrać i sprowadziła na dół. Tam czekałam z 10 min na wizytę u lekarki, powiedziała co i jak, dała receptę, powodzenia i do widzenia. 😁 Tak by to było mniej więcej 😁 nic strasznego 😊

    Kejtusia lubi tę wiadomość

    12.2021🧒💙🥰
    04.2024 💔8tc👼💙
    10.2024 💔15tc 👼🩷


    🥰 Wymarzony 🥰
    age.png
  • Yuki Autorytet
    Postów: 1367 1072

    Wysłany: 24 maja 2021, 21:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sisska wrote:
    Hej, no u mnie na razie nawet dobrze po za tą straszną dla mnie cukrzycą ciążową, która mnie już do szału doprowadza bo kompletnie nie potrafię trzymać żadnych diet ani godzin posiłków 🙊 walczę z tym, cukry mam jak narazie w normie 😊 ale ile rzeczy sobie muszę odmówić to masakraaa.. A jeszcze stracha mam czy to cukrzyca nabyta w ciąży, czy miałam już może wcześniej.. Czekam na badania prenatalne, za 2 tygodnie będę mieć. I wizyta u ginekologa za 3 tygodnie, zastanawiam się co tam u mojej kruszynki, bo ostatnio miałam wizytę u lekarza 2 tyg temu, ale mówił, że jest w porządku i nie ma sensu częściej na wizyty chodzić.
    A jak tam sytuacja u Ciebie? 😊

    Z pewnością jest dobrze wszystko 🤩 Szkoda, że przez tą cukrzycę nie możesz wyluzować, ale na pewno dasz radę 💪

    Gameta Rzgów
    Liczne polipy endometrialne
    histeroskopia
    AMH 1,24
    problemy z nasieniem
    immunologia
    ❄️❄️
    03.04 transfer blaski
    10 dpt beta 1.2
    biopsja endometrium
    02.06 transfer blaski
    8 tc poronienie
    9 tc poronienie

    06.03.2024 r., 3600 g szczęścia 💗

    age.png
  • Sisska Autorytet
    Postów: 2173 1173

    Wysłany: 25 maja 2021, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yuki wrote:
    Z pewnością jest dobrze wszystko 🤩 Szkoda, że przez tą cukrzycę nie możesz wyluzować, ale na pewno dasz radę 💪

    Najgorszy pierwszy trymestr, bo za wysokie cukry źle wpływają na dziecko, mogą się pojawić wady itp. Później to już raczej głównie na wagę dziecka wpływa, więc może będzie lżej, będę sobie mogła czasem na coś pozwolić. Wiesz, najgorsza jest to, że przed ciąża też słodycze odłożyłam bo byłam zdania - w ciąży sobie pozwolę i będę jeść na co mam ochotę, no to mam 😅 no muszę jakoś przetrwać, w końcu tyle walki o to maleństwo, że jakaś cukrzyca mnie nie pokona 😊

    Yuki lubi tę wiadomość

    12.2021🧒💙🥰
    04.2024 💔8tc👼💙
    10.2024 💔15tc 👼🩷


    🥰 Wymarzony 🥰
    age.png
  • Taśka22 Autorytet
    Postów: 1766 2277

    Wysłany: 25 maja 2021, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej.
    Dziewczyny o co warto zapytać lekarza przy pierwszej wizycie przed stymulacja?

    28.04.2017 r - Michałek <3

    Starania o drugiego dziecioszka od grudnia 2017.

    Prawy jajowód - udrożniony
    Zrosty usunięte
    Endometrium - uszkodzone mechanicznie po porodzie.
    Lekka nadwaga
    1 IUI 😐
    2 IUI 😐

    05.2021 - 1 IVF - słaba odpowiedź na stymulacje, tylko 3 komórki pobrane, nic się nie zapłodniło

    10-11.2021 - 2 IVF - długi protokół - 7 oocytów pobranych, 6 zapłodnionych, 3 zarodki w 3 dobie, 1 zarodek podany w 3 dobie(8B), 2 pozostałe nie dotrwały do mrożenia :(
    Luty 2022
    Zmiana kliniki.
    Pcos + insulinooporność
    Przygotowujemy się do czerwca ❤

    Mąż - wyniki w dolnej granicy normy
  • Kejtusia Autorytet
    Postów: 2767 2345

    Wysłany: 25 maja 2021, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amelka19 wrote:
    Wysłałam zaproszenie
    Zaakceptowane :)

    2016 - początek starań
    2019 - czynnik męski ❌
    2021 - IVF ICSI = 7❄
    I transfer 4aa - 8tc. krwiak..💔

    2022:
    12.04 - II transfer 4aa + encorton + neoparin
    22dpt - jest serdunio❤️ i krwiak...
    Połówkowe: 425 gram miłości 💕
    💙It's a boy 💙🧸
    Echo serca: zdrowe serduszko🙏🏼

    💖38+5 K. 19.12.2022 | 3770 gram | 54cm💖

    Mutacja mthfr, niedoczynność tarczycy, zsp. antyfosfolipidowy wykluczony, Ana3 dodatnie, histeroskopia diagn. - wszystko ok.
    ______________________
    Cierpliwy do czasu
    dozna przykrości, ale później
    zakwitnie dla niego radość.
    - Syr 1,23 -
  • Motyl12 Autorytet
    Postów: 1105 1284

    Wysłany: 25 maja 2021, 17:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dawno nie byłam u Was;) Sisska-kurczaczki, ciekawe skąd ta cukrzyca u Ciebie...biedna nie możesz się najeść🙈najważniejsze zeby z fasolką było ok, niestety musisz to jakoś przecierpieć😣
    Nie zdążyłam nadrobić wszystkich stron...
    Yuki, Prosiulek, Koniczynka, Czeresniowamama, Amelka jak u Was sytuacja?
    Ja w pt lub pon mam punkcje, transfer w nastepnym cyklu.
    Jestem juz na zwolnieniu, bo w pracy taki stres ze mialam dosyć, niestety praca w korpo jest jak wampir energetyczny😰czas skupić się na sobie💪

    Udane 2IVF-Zdarzył się cud😍
    Maj 2022r-rodzi się synuś🤱💙
  • Koniczynka28 Autorytet
    Postów: 2281 2117

    Wysłany: 25 maja 2021, 17:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bombka wrote:
    Dawno nie byłam u Was;) Sisska-kurczaczki, ciekawe skąd ta cukrzyca u Ciebie...biedna nie możesz się najeść🙈najważniejsze zeby z fasolką było ok, niestety musisz to jakoś przecierpieć😣
    Nie zdążyłam nadrobić wszystkich stron...
    Yuki, Prosiulek, Koniczynka, Czeresniowamama, Amelka jak u Was sytuacja?
    Ja w pt lub pon mam punkcje, transfer w nastepnym cyklu.
    Jestem juz na zwolnieniu, bo w pracy taki stres ze mialam dosyć, niestety praca w korpo jest jak wampir energetyczny😰czas skupić się na sobie💪
    Czesc, trzymam kciuki za jajca na punkcję i potem małe kurczaki 🐣❤️
    Planują u Ciebie swiezy transfer?:)

    U nas oki. Jedyny objaw to o dziwo coraz większa senność! Jak nie spie tak 11 h to jest słabo. Dzisiaj spałam 10 h i chodzę śnięta cały czas, to aż ciężko wyjaśnić 🤪 nie miałam tak nigdy w kółko :p :o Jak taka panda, co je i śpi 🐼 Nie możemy się doczekać brzuszka, na razie waga bez zmian. A przez procedurę to schudłam chyba ze stresów. 🙈

    Tak troche oboje wyczekujemy, aż się tez 1 trymestr skończy i będziemy po prenatalnych 🍀Trochę to tak jest, ze to czekanie się nie kończy, teraz od wizyty do wizyty czy z maluszkiem oki się czeka 🙈🙈🙈 Nakrecam się na pozytywne myślenie ale co jakiś czas się stresik pojawia. Kolejna wizyta 2.06 w środę, to będzie 10 tydzień. 🥰

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2021, 17:57

    Kejtusia, Ann_ikaa lubią tę wiadomość

  • Kejtusia Autorytet
    Postów: 2767 2345

    Wysłany: 25 maja 2021, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koniczynka - kiedy ten czas leci ? Ja się pytam. Jeszcze przed chwilą pamiętam jak pisałaś że kolejna iui sie nie udała. A teraz troszkę w strachu ale siedzisz szczęśliwa z małym rosnacym serduszkiem... 💞 mam nadzieję, naprawde, ze mi już niedługo też będzie pisane to cudowne uczucie bycia w ciąży.
    W sumie to z wątku o AID pamiętam najbardziej Ciebie i Sisske, kurczę ja też będę w ciąży! Dogonie Was! :)

    Koniczynka28, Sisska lubią tę wiadomość

    2016 - początek starań
    2019 - czynnik męski ❌
    2021 - IVF ICSI = 7❄
    I transfer 4aa - 8tc. krwiak..💔

    2022:
    12.04 - II transfer 4aa + encorton + neoparin
    22dpt - jest serdunio❤️ i krwiak...
    Połówkowe: 425 gram miłości 💕
    💙It's a boy 💙🧸
    Echo serca: zdrowe serduszko🙏🏼

    💖38+5 K. 19.12.2022 | 3770 gram | 54cm💖

    Mutacja mthfr, niedoczynność tarczycy, zsp. antyfosfolipidowy wykluczony, Ana3 dodatnie, histeroskopia diagn. - wszystko ok.
    ______________________
    Cierpliwy do czasu
    dozna przykrości, ale później
    zakwitnie dla niego radość.
    - Syr 1,23 -
  • Lilly_e Autorytet
    Postów: 284 280

    Wysłany: 25 maja 2021, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymajcie kciuki. 27.05-usg przed FET nr2.

    Stokrotka 86, Koniczynka28, Kejtusia, Yuki, Sisska lubią tę wiadomość

  • Koniczynka28 Autorytet
    Postów: 2281 2117

    Wysłany: 25 maja 2021, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kejtusia wrote:
    Koniczynka - kiedy ten czas leci ? Ja się pytam. Jeszcze przed chwilą pamiętam jak pisałaś że kolejna iui sie nie udała. A teraz troszkę w strachu ale siedzisz szczęśliwa z małym rosnacym serduszkiem... 💞 mam nadzieję, naprawde, ze mi już niedługo też będzie pisane to cudowne uczucie bycia w ciąży.
    W sumie to z wątku o AID pamiętam najbardziej Ciebie i Sisske, kurczę ja też będę w ciąży! Dogonie Was! :)
    Już niedługo:) masz cała gromadkę 🐣🐣❤️

    Kejtusia lubi tę wiadomość

  • Kejtusia Autorytet
    Postów: 2767 2345

    Wysłany: 25 maja 2021, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koniczynka28 wrote:
    Już niedługo:) masz cała gromadkę 🐣🐣❤️
    Tak, ale oby ten najsilniejszy chciał zostać z nami 🙏🏼🍀

    Koniczynka28 lubi tę wiadomość

    2016 - początek starań
    2019 - czynnik męski ❌
    2021 - IVF ICSI = 7❄
    I transfer 4aa - 8tc. krwiak..💔

    2022:
    12.04 - II transfer 4aa + encorton + neoparin
    22dpt - jest serdunio❤️ i krwiak...
    Połówkowe: 425 gram miłości 💕
    💙It's a boy 💙🧸
    Echo serca: zdrowe serduszko🙏🏼

    💖38+5 K. 19.12.2022 | 3770 gram | 54cm💖

    Mutacja mthfr, niedoczynność tarczycy, zsp. antyfosfolipidowy wykluczony, Ana3 dodatnie, histeroskopia diagn. - wszystko ok.
    ______________________
    Cierpliwy do czasu
    dozna przykrości, ale później
    zakwitnie dla niego radość.
    - Syr 1,23 -
  • Yuki Autorytet
    Postów: 1367 1072

    Wysłany: 25 maja 2021, 18:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bombka jak nastawienie przed punkcją? Wiesz ile może być komórek? No i oczywiście mocne kciuki! 💪💪

    Koniczynka28 gdyby się dało wyspać na zapas to Twoja senność byłaby idealna :D miałabyś dodatkową moc jak już wyjdziesz z dwupaku ;p Korzystaj póki możesz 😊

    Koniczynka28 lubi tę wiadomość

    Gameta Rzgów
    Liczne polipy endometrialne
    histeroskopia
    AMH 1,24
    problemy z nasieniem
    immunologia
    ❄️❄️
    03.04 transfer blaski
    10 dpt beta 1.2
    biopsja endometrium
    02.06 transfer blaski
    8 tc poronienie
    9 tc poronienie

    06.03.2024 r., 3600 g szczęścia 💗

    age.png
  • Motyl12 Autorytet
    Postów: 1105 1284

    Wysłany: 25 maja 2021, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koniczynka-to juz za chwilę 10tydzien? Ależ to zleciało-super💕🍀niech tam fasolka ladnie się rozwija, a Ty śpij, odpoczywaj i czuj się jak księżniczka🤗 niestety w przypadku takich staraczek jak my to stresik będzie od samego początku do końca, więc bądź silna💪
    Yuki-pierwszy podgląd mialam wczoraj i bylo ok 15stu z czego polowa malutkich. Dzis zrobilan prog. i estradiol i z tymi wynikami jutro następny podgląd. Zaczynam powoli myśleć ile uda sie zaplodnic i ile przetrwa... Nie będę miała świeżego transferu, pewnie w następnym cyklu

    Koniczynka28 lubi tę wiadomość

    Udane 2IVF-Zdarzył się cud😍
    Maj 2022r-rodzi się synuś🤱💙
  • Amelka19 Ekspertka
    Postów: 216 119

    Wysłany: 25 maja 2021, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bombka wrote:
    Dawno nie byłam u Was;) Sisska-kurczaczki, ciekawe skąd ta cukrzyca u Ciebie...biedna nie możesz się najeść🙈najważniejsze zeby z fasolką było ok, niestety musisz to jakoś przecierpieć😣
    Nie zdążyłam nadrobić wszystkich stron...
    Yuki, Prosiulek, Koniczynka, Czeresniowamama, Amelka jak u Was sytuacja?
    Ja w pt lub pon mam punkcje, transfer w nastepnym cyklu.
    Jestem juz na zwolnieniu, bo w pracy taki stres ze mialam dosyć, niestety praca w korpo jest jak wampir energetyczny😰czas skupić się na sobie💪

    Hej ostatnio tak myślałam gdzie się podziewasz... ☺️
    U mnie od paru dni mdłości, ból piersi i oczekiwanie na poniedziałkowa wizytę u ginekologa i wszystko będzie jasne czy jest ok, bo po pierwszym transferze beta zatrzymała się na 90... i po poronieniu okazało się, że jesteśmy w ciąży naturalnej 😎🥰
    Taki nasz mały wielki cud

    Jak się czujesz przed punkcją? Trzymam mocno kciuki za dorodne zarodki ❤️

    Motyl12 lubi tę wiadomość

  • Koniczynka28 Autorytet
    Postów: 2281 2117

    Wysłany: 25 maja 2021, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yuki wrote:
    Bombka jak nastawienie przed punkcją? Wiesz ile może być komórek? No i oczywiście mocne kciuki! 💪💪

    Koniczynka28 gdyby się dało wyspać na zapas to Twoja senność byłaby idealna :D miałabyś dodatkową moc jak już wyjdziesz z dwupaku ;p Korzystaj póki możesz 😊
    Mam nadzieje, ze chociaż trochę uda się na zapas wyspać ! 🙈

    Motyl12 lubi tę wiadomość

  • Koniczynka28 Autorytet
    Postów: 2281 2117

    Wysłany: 25 maja 2021, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bombka wrote:
    Koniczynka-to juz za chwilę 10tydzien? Ależ to zleciało-super💕🍀niech tam fasolka ladnie się rozwija, a Ty śpij, odpoczywaj i czuj się jak księżniczka🤗 niestety w przypadku takich staraczek jak my to stresik będzie od samego początku do końca, więc bądź silna💪
    Yuki-pierwszy podgląd mialam wczoraj i bylo ok 15stu z czego polowa malutkich. Dzis zrobilan prog. i estradiol i z tymi wynikami jutro następny podgląd. Zaczynam powoli myśleć ile uda sie zaplodnic i ile przetrwa... Nie będę miała świeżego transferu, pewnie w następnym cyklu
    To tez dobrze, wyciszysz organizm. Ja od ciąży dostałam małej hiperki po świeżym transferze.
    W środę będzie chyba 10+2 🙈 w sumie leci ale tak człowiek nie czuje jeszcze. Boimy się o tym głośno myśleć czasem, tak zapeszać. Tak, jakby po tym czasie i tylu probach ciężko uwierzyć, ze to się dzieje plus my staraczki długoterminowe za dużo wiemy, co może pójść nie tak! Ale od kilku tygodniu nie czytam, nie szukam, to znacznie ogranicza stres. A w ciele tak powierzchownie to nic się jeszcze nie zmienia. To taki „dziwny moment”. Kropek jest taki mały, a my już 12-14.06 poznamy płeć 😳🥰 na razie to abstrakcja.

    Motyl12 lubi tę wiadomość

  • Motyl12 Autorytet
    Postów: 1105 1284

    Wysłany: 25 maja 2021, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amelka19 wrote:
    Hej ostatnio tak myślałam gdzie się podziewasz... ☺️
    U mnie od paru dni mdłości, ból piersi i oczekiwanie na poniedziałkowa wizytę u ginekologa i wszystko będzie jasne czy jest ok, bo po pierwszym transferze beta zatrzymała się na 90... i po poronieniu okazało się, że jesteśmy w ciąży naturalnej 😎🥰
    Taki nasz mały wielki cud

    Jak się czujesz przed punkcją? Trzymam mocno kciuki za dorodne zarodki ❤️

    Ale super💕czyli jak nie uda się transfer to trzeba działać naturalnie😎🙈hihi będę o tym pamiętać😉 to trzymam kciuki za poniedziałkową wizytę✊🍀
    A ja samej punkcji nie boję się, bardziej zaczynam myśleć ile fasolek przetrwa i jakie będą silne..no nic pozostało nam czekać cierpliwie😊

    Udane 2IVF-Zdarzył się cud😍
    Maj 2022r-rodzi się synuś🤱💙
‹‹ 136 137 138 139 140 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ