In vitro start styczeń 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ok, Ciasteczko przyrost niski, ale czemu już przekreślasz swoje dzieciątko. Jeśli nastepna beta bedzie spadać lub nie rosnać to zrozumiem, ale nie tak odrazu, jednak przyrost był.
Ciasteczko77 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCiasteczko77 wrote:Matko - to cud, że Teściowa miała To przeczucie ... !!! Fajnie ujęłaś - oszczędza energię
trochę za ostro, ale już bliżej prawdy - tylko nie wiem, czy bedzie kolejny ...
Najlepsze, ze on przy tej swojej potrzebie oszczedzania energi, jest bardzo pracowity, ale zawsze pracowity w ten sposob, ze wymysli inteligentny sposob, zeby nie marnowac energii, a zeby robota byla zrobiona.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2018, 19:30
Ciasteczko77, Paulcia28 lubią tę wiadomość
-
Ciasteczko77 wrote:
trochę za ostro, ale już bliżej prawdy - tylko nie wiem, czy bedzie kolejny ...
Ciasteczko ja rozumiem nerwy i stres ale dajże spokój. Widzę, że dziewczyny piszą ale Tobie nie dogodzi.
Dzielam się rzadko ale od samego początku we wszystkim podkladasz negatywne emocje, nie podejdziesz do punkcji, pozniej do crio a teraz skreślasz kropka i nie idziesz po następnego. Są dziewczyny które zniosły dużo wiecej a walczą i się nie poddają.
W moim przypadku bete zrobiłam 9dpt tylko dlatego że dzień pozniej miałam mieć operacje, kolejna 16dpt i tyle
Daj sobie szanse a raczej Wam
Paulcia28, MonikA_89!, Kate_______, asias, Kadetka, Pimka, Paulaa25 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySalsefia wrote:Ciasteczko ja rozumiem nerwy i stres ale dajże spokój. Widzę, że dziewczyny piszą ale Tobie nie dogodzi.
Dzielam się rzadko ale od samego początku we wszystkim podkladasz negatywne emocje, nie podejdziesz do punkcji, pozniej do crio a teraz skreślasz kropka i nie idziesz po następnego. Są dziewczyny które zniosły dużo wiecej a walczą i się nie poddają.
W moim przypadku bete zrobiłam 9dpt tylko dlatego że dzień pozniej miałam mieć operacje, kolejna 16dpt i tyle
Daj sobie szanse a raczej Wam
-
nick nieaktualnyklamka wrote:Jezu, no widzisz, nie dogodzi, nie dogodzi!!!! Daj nam wierzyc, ze bedzie ok. Z mala doza watpliwosci. I juz.
Najlepsze, ze on przy tej swojej potrzebie oszczedzania energi, jest bardzo pracowity, ale zawsze pracowity w ten sposob, ze wymysli inteligentny sposob, zeby nie marnowac energii, a zeby robota byla zrobiona.
to pewnie nieraz się dziwisz - jak on to robi chciałabym tak umieć pewnie jest bardzo pogodnym i spokojnym człowiekiem
Ale z tą Teściowa to niezła historia .. !!!
-
Ciasteczko77 wrote:Nie skomentuje tego więcej niż: chyba słabo znasz moją historię- skąd Ty to wzięłaś ... bzdury
Kate_______, Jvm, Rubi27, asias, Pimka, Niezapominajka5, Paulaa25 lubią tę wiadomość
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
nick nieaktualnyPaulcia28 wrote:Salsefia ma rację, wiesz ja już druga ciążę straciłam i ?? Walczę dalej , nie marudzilam o przyrost bo słuchałam się lekarza, mówił że jest dobry to ok , nie jestem lekarzem, też w dużo w życiu przeszłam ale co mnie nie zabije to mnie wzmocni!!! Po ca mam wyć za tym co się skończyło? Trzeba żyć dalej i walczyć i brać co przyniesie los. A Tobie nic nie pasuje, nie wiem chyba nikt ne może Ci pomóc
Błagam- koniec już - Ok ? Zmienmy temat ..
-
Hej, chciałam się odnieść do wyników ciasteczka bo jakoś tak zaglądam na forum, czekałam na Twój wynik bety Ciasteczko i trzymałam kciuki.i dalej trzymam! Faktem jest że przyrost jest niski.przy takich wartościach mógłby być wyższy a najlepiej się podwoić-wtey pewnie byłabyś spokojniejsza do kolejnej weryfikacji.Ale dziewczyny też mają rację że nie można skreślac tego transferu.jak czekałam na swój wynik bety to przetrzepalam fora w kontekście niskiej bety ale udanej ciąży i były takie przypadki.Wiem że łatwo napisać żebyś była spokojna i czekała na kolejną bete która więcej wyjaśni, jednak napisze tylko że mam nadzieję że ten czas oczekiwania minie szybko i ta niepewność się skończy.3mam kciuki bo szansa jak najbardziej jest!
MonikA_89!, Ciasteczko77, klamka, Paulcia28 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMimii wrote:Hej, chciałam się odnieść do wyników ciasteczka bo jakoś tak zaglądam na forum, czekałam na Twój wynik bety Ciasteczko i trzymałam kciuki.i dalej trzymam! Faktem jest że przyrost jest niski.przy takich wartościach mógłby być wyższy a najlepiej się podwoić-wtey pewnie byłabyś spokojniejsza do kolejnej weryfikacji.Ale dziewczyny też mają rację że nie można skreślac tego transferu.jak czekałam na swój wynik bety to przetrzepalam fora w kontekście niskiej bety ale udanej ciąży i były takie przypadki.Wiem że łatwo napisać żebyś była spokojna i czekała na kolejną bete która więcej wyjaśni, jednak napisze tylko że mam nadzieję że ten czas oczekiwania minie szybko i ta niepewność się skończy.3mam kciuki bo szansa jak najbardziej jest!
-
Hej Od jakiegoś czasu nie udzielam się regularnie, ale są takie momenty, kiedy nie można się nie odezwać :p
Ciasteczko77 wrote:Bzdury dotyczą tego, że nie podejdę do punkcji, do crio ... nie zycze sobie takich kłamstw.
Błagam- koniec już - Ok ? Zmienmy temat ..
A co do punkcji, to czy Ty czasem nie chciałaś przerywać stymulacji? Akurat wtedy bywałam tu bardzo często i dobrze pamiętamasias, Paulcia28 lubią tę wiadomość
Starania od marca 2016
PICSI nr 1 - 3 zarodki, 3 nieudane transfery
PICSI nr 2 - 6 śnieżynek, 3 nieudane transfery
PICSI nr 3 - ❄❄❄
27.08.20 - 3.1.1.
5dpt - beta-HCG 25,8; 7dpt - 71; 11dpt - 669; 15dpt - 5420; 18dpt - 14301, 19dpt - USG - 1,5mm szczęścia, 30dpt
Bobas 1: 04.2021
7.03.24 ETM 3.1.1.
beta-HCG 5dpt - 18,37; 7dpt - 68,32; 9dpt - 68,82; 12dpt - 666,15; 15dpt - 2864
-
Kochane...ostatnio się nie odzywałam... choć od czasu do czasu Was podczytywałam.. ktoś wywołał mnie do odpowiedzi jakiś czas temu.. bodajże Asia .. tak, jestem już po scratchingu i wielkimi krokami zbliża się nasz cykl... z całego serca życzę każdej z Was żeby spełniło się to najważniejsze marzenie.. aby otrzymać rolę życia..rolę Mamy.. nie będę wymieniać każdej z Was imienia, bo istnieje ryzyko, że kogoś pominę i zrobię komuś przykrość.. postanowiłam zrobić sobie przerwę od forum.. nie wiem ile będzie ona trwała.. być może niedługo, być może wieczność.. bardzo Wam dziękuję za Wasze wsparcie bo to zawsze było dla mnie najcudowniejsze! Pewnie jesteście ciekawe skąd taka decyzja.. jak w stopce "walka trwa" w tym zakresie nic się nie zmieniło, jednak tutaj dzieje się baaaardzo dużo... jest nas ogrom.. każda pragnie doczekać się dzieciątka, każda ma inną sytuację, inną historię, inne trudności na swojej drodze.. jednak bardzo się tutaj zżywamy co skutkuje dużym przeżywaniem nie tylko wszystkich wzlotów ale i upadków.. zaczęłam żyć nie tylko swoimi staraniami, problemami, trudnościami ale i każdej z Was.. mój mózg zaczął kręcić się tylko wokół tego tematu...po otwarciu oczu - forum, w przerwie śniadaniowej - forum, podczas wieczoru spędzanego z mężem - forum.. każda z nas wie, że w całym tym staraniu ważne jest nie tylko przygotowanie fizyczne, farmakologiczne ale też to co się dzieje w głowie... a w mojej głowie przerabiam wszystkie Wasze wzloty i bardzo bolesne upadki.. dlatego tym razem, przy procedurze postanowiłam postarać się uwolnić umysł, uwolnić myśli.. jak mi to wyjdzie nie wiem, bo naprawdę baaaardzo Was polubiłam i ciężko nagle przestać się interesować Waszymi losami.. wiecie co? ostatnio wśród moich bliskich stał się CUD... lekarze nie dawali szans .. 0% prawidłowych plemników.. podczas rozpaczy spowodowanej sytuacją, spóźnił się okres.. dwie kreski.. "nie możliwe" .. pozytywna beta "jak to".. USG - jest serduszko..."niedowierzanie i łzy szczęścia".. tutaj kiedy czytam takie posty jak wyżej.. nie ubliżając nikomu..Ciasteczko gratuluję Ci ciąży i życzę szczęśliwego rozwiązania (i zdrowia Twojemu mężowi), ale czytając takie posty, z doszukiwaniem się niepowodzenia i wpieraniem, że nie liczy się na szczęśliwy finał .. czuję złość, bo naprawdę należę do tej części, która ogromnie cieszyłaby się z pozytywnej bety i modliła żeby dzieciątko było zdrowe a może tylko pomarzyć o znalezieniu się w takiej sytuacji.. przynajmniej na ten moment... dlatego jak napisałam wcześniej za każdą z Was bez wyjątku trzymam kciuki, aby spełniło się to maleńkie WIELKIE marzenie każdej z nas... sercem szczególnie będę z całą supermocną wrześniową ekipą!
Jeszcze raz z całego serduszka dziękuję Wam za ogromne wsparcie, masę ciepłych słów i dzielenie się Waszą wiedzą.
Niech spełniają się Nasze "dziecięce" marzenia :*MonikA_89!, Bruised, aga_ni, asias, klamka, Paulcia28, Onia, andzia83, pragnaca dziecka, MisiaZ88, asienka30, Pimka, Karolciaaa26, tolerancyjna, Niezapominajka5 lubią tę wiadomość
Najszczęśliwsza podwójna mama na całym świecie
POF, Hashimoto,
MTHFR C677T nieprawidlowa heterozygota CT
PAI-1 nieprawidłowa heterozygota 4G/5G
po leczeniu immunosupresyjnym
I ET
II ET szczęśliwy -
Kadetka wrote:Kochane...ostatnio się nie odzywałam... choć od czasu do czasu Was podczytywałam.. ktoś wywołał mnie do odpowiedzi jakiś czas temu.. bodajże Asia .. tak, jestem już po scratchingu i wielkimi krokami zbliża się nasz cykl... z całego serca życzę każdej z Was żeby spełniło się to najważniejsze marzenie.. aby otrzymać rolę życia..rolę Mamy.. nie będę wymieniać każdej z Was imienia, bo istnieje ryzyko, że kogoś pominę i zrobię komuś przykrość.. postanowiłam zrobić sobie przerwę od forum.. nie wiem ile będzie ona trwała.. być może niedługo, być może wieczność.. bardzo Wam dziękuję za Wasze wsparcie bo to zawsze było dla mnie najcudowniejsze! Pewnie jesteście ciekawe skąd taka decyzja.. jak w stopce "walka trwa" w tym zakresie nic się nie zmieniło, jednak tutaj dzieje się baaaardzo dużo... jest nas ogrom.. każda pragnie doczekać się dzieciątka, każda ma inną sytuację, inną historię, inne trudności na swojej drodze.. jednak bardzo się tutaj zżywamy co skutkuje dużym przeżywaniem nie tylko wszystkich wzlotów ale i upadków.. zaczęłam żyć nie tylko swoimi staraniami, problemami, trudnościami ale i każdej z Was.. mój mózg zaczął kręcić się tylko wokół tego tematu...po otwarciu oczu - forum, w przerwie śniadaniowej - forum, podczas wieczoru spędzanego z mężem - forum.. każda z nas wie, że w całym tym staraniu ważne jest nie tylko przygotowanie fizyczne, farmakologiczne ale też to co się dzieje w głowie... a w mojej głowie przerabiam wszystkie Wasze wzloty i bardzo bolesne upadki.. dlatego tym razem, przy procedurze postanowiłam postarać się uwolnić umysł, uwolnić myśli.. jak mi to wyjdzie nie wiem, bo naprawdę baaaardzo Was polubiłam i ciężko nagle przestać się interesować Waszymi losami.. wiecie co? ostatnio wśród moich bliskich stał się CUD... lekarze nie dawali szans .. 0% prawidłowych plemników.. podczas rozpaczy spowodowanej sytuacją, spóźnił się okres.. dwie kreski.. "nie możliwe" .. pozytywna beta "jak to".. USG - jest serduszko..."niedowierzanie i łzy szczęścia".. tutaj kiedy czytam takie posty jak wyżej.. nie ubliżając nikomu..Ciasteczko gratuluję Ci ciąży i życzę szczęśliwego rozwiązania (i zdrowia Twojemu mężowi), ale czytając takie posty, z doszukiwaniem się niepowodzenia i wpieraniem, że nie liczy się na szczęśliwy finał .. czuję złość, bo naprawdę należę do tej części, która ogromnie cieszyłaby się z pozytywnej bety i modliła żeby dzieciątko było zdrowe a może tylko pomarzyć o znalezieniu się w takiej sytuacji.. przynajmniej na ten moment... dlatego jak napisałam wcześniej za każdą z Was bez wyjątku trzymam kciuki, aby spełniło się to maleńkie WIELKIE marzenie każdej z nas... sercem szczególnie będę z całą supermocną wrześniową ekipą!
Jeszcze raz z całego serduszka dziękuję Wam za ogromne wsparcie, masę ciepłych słów i dzielenie się Waszą wiedzą.
Niech spełniają się Nasze "dziecięce" marzenia :*Kadetka lubi tę wiadomość
Starania od marca 2016
PICSI nr 1 - 3 zarodki, 3 nieudane transfery
PICSI nr 2 - 6 śnieżynek, 3 nieudane transfery
PICSI nr 3 - ❄❄❄
27.08.20 - 3.1.1.
5dpt - beta-HCG 25,8; 7dpt - 71; 11dpt - 669; 15dpt - 5420; 18dpt - 14301, 19dpt - USG - 1,5mm szczęścia, 30dpt
Bobas 1: 04.2021
7.03.24 ETM 3.1.1.
beta-HCG 5dpt - 18,37; 7dpt - 68,32; 9dpt - 68,82; 12dpt - 666,15; 15dpt - 2864
-
Ale my wszystkie jesteśmy szczere! To że nie zawsze piszemy to co druga chce usłyszeć to nasz szczerość. Czasmi trzeba kogoś przytulić a czesem dać kopa w tyłek. Bardzo trzymam kciuki żeby Ci się udało,tak jak za każdą z dziewczyn na forum. Nikt nie jest przeciwko Tobie. Tylko nie rozumiem czemu już skreślasz swojego kropka.
Paulcia28 lubi tę wiadomość
-
asias wrote:Klinika Bocian u dr P
Ceny w miarę ok, dobry standard.
Ostatnio troszkę słaby wynik u nas,ale to raczej nie wina kliniki.asias lubi tę wiadomość
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
A tak w ogóle jak już się odezwałam, to chyba muszę do Was wrócić na stałe, bo mąż nie wytrzyma mojego gadania :p I moje nerwy też mogą tego nie wytrzymać... Ostatnio mu tłumaczyłam co to jest endometrium i jak wygląda biopsja. Boję się, że mogę zostać wdową jak jeszcze coś mu będę musiała tłumaczyć xD
Jutro znów jadę na wizytę i już stresik jest...Kate_______, Paulcia28, andzia83, Niezapominajka5 lubią tę wiadomość
Starania od marca 2016
PICSI nr 1 - 3 zarodki, 3 nieudane transfery
PICSI nr 2 - 6 śnieżynek, 3 nieudane transfery
PICSI nr 3 - ❄❄❄
27.08.20 - 3.1.1.
5dpt - beta-HCG 25,8; 7dpt - 71; 11dpt - 669; 15dpt - 5420; 18dpt - 14301, 19dpt - USG - 1,5mm szczęścia, 30dpt
Bobas 1: 04.2021
7.03.24 ETM 3.1.1.
beta-HCG 5dpt - 18,37; 7dpt - 68,32; 9dpt - 68,82; 12dpt - 666,15; 15dpt - 2864
-
Farelka wrote:A też tak Cię bolał miesien tyłka po??? AłaaaaDiagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Kadetka powodzenia, rozumiem Ciebie doskonale
Kadetka lubi tę wiadomość
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Kadetka, miło że do nas zajrzałaś Trzymam kciuki, żebyś w końcu zobaczyła upragnione dwie kreski na teście.
Kadetka, Paulcia28 lubią tę wiadomość
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Bruised wrote:A tak w ogóle jak już się odezwałam, to chyba muszę do Was wrócić na stałe, bo mąż nie wytrzyma mojego gadania :p I moje nerwy też mogą tego nie wytrzymać... Ostatnio mu tłumaczyłam co to jest endometrium i jak wygląda biopsja. Boję się, że mogę zostać wdową jak jeszcze coś mu będę musiała tłumaczyć xD
Jutro znów jadę na wizytę i już stresik jest...Paulcia28 lubi tę wiadomość
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62