X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro start styczeń 2018
Odpowiedz

In vitro start styczeń 2018

Oceń ten wątek:
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 15 grudnia 2018, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miłego weekendu dziewczyny,ja zaraz kończę pracę i do spania :-) pozdrawiam Was serdecznie i czekam na dobre wiadomości

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Bruised Autorytet
    Postów: 1964 2623

    Wysłany: 15 grudnia 2018, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak mi się dobrze śpi po tych wszystkich lekach xD Poprzednio tak nie miałam. A teraz to jakbym nagle pół życia miała odespać. Ale to dobrze, czas szybciej zleci ;)

    Paulcia28 lubi tę wiadomość

    Starania od marca 2016

    PICSI nr 1 - 3 zarodki, 3 nieudane transfery :(
    PICSI nr 2 - 6 śnieżynek, 3 nieudane transfery :(
    PICSI nr 3 - ❄❄❄
    27.08.20 - 3.1.1.
    5dpt - beta-HCG 25,8; 7dpt - 71; 11dpt - 669; 15dpt - 5420; 18dpt - 14301, 19dpt - USG - 1,5mm szczęścia, 30dpt <3
    Bobas 1: 04.2021

    7.03.24 ETM 3.1.1.
    beta-HCG 5dpt - 18,37; 7dpt - 68,32; 9dpt - 68,82; 12dpt - 666,15; 15dpt - 2864

    age.png
  • Kalija Autorytet
    Postów: 1140 1234

    Wysłany: 15 grudnia 2018, 16:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć:) transfer miałam w sobotę 8.12. Jutro będzie 8 dzień po. Myślicie , że w teście sikanym może już coś wyjść? Miałam podaną 5-dniową blastkę. Pierwszy tydzień oczekiwań przeleciał mi szybko, ale dziś myślę tylko o teście. Planowana beta 1812 (wtorek).

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2018, 16:20

    Paulcia28 lubi tę wiadomość

    dqprgu1royghdo7j.png
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 15 grudnia 2018, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kalija wrote:
    Cześć:) transfer miałam w sobotę 8.12. Jutro będzie 8 dzień po. Myślicie , że w teście sikanym może już coś wyjść? Miałam podaną 5-dniową blastkę. Pierwszy tydzień oczekiwań przeleciał mi szybko, ale dziś myślę tylko o teście. Planowana beta 1812 (wtorek).
    Normalnie mogłoby wyjsc Ale nie warto sobie nerwów psuć,ciąża może być a test może być negatywny ,wie proponuje zrobić betę , oszczędzisz sobie niepotrzebnych łez,uwierz mi ,miałyśmy tu dziewczyny które były w ciąży a testy były negatywne, trzymam mocno kciuki

    Kalija lubi tę wiadomość

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 15 grudnia 2018, 16:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bruised wrote:
    Jak mi się dobrze śpi po tych wszystkich lekach xD Poprzednio tak nie miałam. A teraz to jakbym nagle pół życia miała odespać. Ale to dobrze, czas szybciej zleci ;)
    Oj daj trochę tych leków :-) ja kiedy mogę to śpię ,czasem po 10 godz ,normalnie w niedźwiedzia się zamieniłam :-P i grzeczna bądź ,nie testuj za szybko!!!

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Bruised Autorytet
    Postów: 1964 2623

    Wysłany: 15 grudnia 2018, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia28 wrote:
    Oj daj trochę tych leków :-) ja kiedy mogę to śpię ,czasem po 10 godz ,normalnie w niedźwiedzia się zamieniłam :-P i grzeczna bądź ,nie testuj za szybko!!!
    Nie wytrzymam za długo, w poniedziałek pierwsza beta ;)

    Starania od marca 2016

    PICSI nr 1 - 3 zarodki, 3 nieudane transfery :(
    PICSI nr 2 - 6 śnieżynek, 3 nieudane transfery :(
    PICSI nr 3 - ❄❄❄
    27.08.20 - 3.1.1.
    5dpt - beta-HCG 25,8; 7dpt - 71; 11dpt - 669; 15dpt - 5420; 18dpt - 14301, 19dpt - USG - 1,5mm szczęścia, 30dpt <3
    Bobas 1: 04.2021

    7.03.24 ETM 3.1.1.
    beta-HCG 5dpt - 18,37; 7dpt - 68,32; 9dpt - 68,82; 12dpt - 666,15; 15dpt - 2864

    age.png
  • Gaja88 Autorytet
    Postów: 1400 1385

    Wysłany: 15 grudnia 2018, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MagNolia55 wrote:

    Gaju, co u Was? Jesteś mi o tyle bliższa, že leczymy się w tej samej klinice, więc mam Cię na oku ;)

    Cześć Kochana, milo że pytasz :) U nas miał być odpoczynek od lekarzy i badań przez 3 miesiące wyciszenia przed kolejną procedurą, ale niestety się nie nie udało. Teraz dla odmiany tarczyca odmówiła mi posłuszeństwa i mam bardzo niskie tsh, jestem w trakcie diagnostyki, ale przez dwa tygodnie brania leków niestety poprawy nie ma. Mam nadzieje, że do końca stycznia uda mi się to wyprostować, bo plan był taki że 1 lutego zaczynamy stymulację. Niestety dla mnie to był kiepski rok, ciesze się, że się kończy. Ale lepiej napisz jak tam u Was. :) Jak się czujesz? Jak Maleństwo? Widzę, że to już 26 tydzień... Tobie też tak szybko uciekły te tygodnie? Pamietam, jakby to było wczoraj, jak opowiadałam mężowi, że Wam się udało. ;)

    starania od 2015 r. , PCOS, endometrioza II st, Hashimoto, IO, morfo 1-4 %, AMH- 3,6
    2018-2019 - 2 IUI, 3 procedury, 3 transfery- :( :( :( laparoskopia i histeroskopia
    zmiana kliniki
    4 IMSI - 01.2020 r.
    1 transfer - 5.05.2020 - blastka 5.1.1
    beta 7dpt - 49,3 mlU/ml; 9dtp - 155,6 mlU/ml; 13dpt - 875,6 mlU/ml; 15dpt - 1450 mlU/ml, 30dpt <3
    2 transfer - 25.02.2022 - blastka 5.1.1 - :(
    3 transfer - 24.03.2022, 10 tc 💔😭
    4 transfer - :(
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 15 grudnia 2018, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bruised wrote:
    Nie wytrzymam za długo, w poniedziałek pierwsza beta ;)
    Oj Ty w gorącej wodzie kapana :-P no trudno zrobisz jak uważasz ale bez ryku jak coś bo testujesz za wcześnie :-P kciukasy ✊

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Bruised Autorytet
    Postów: 1964 2623

    Wysłany: 15 grudnia 2018, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia28 wrote:
    Oj Ty w gorącej wodzie kapana :-P no trudno zrobisz jak uważasz ale bez ryku jak coś bo testujesz za wcześnie :-P kciukasy ✊
    I tak odpuściłam te ich śmieszne weryfikacje 3dpt :p I wiem, że 5dpt to i tak bardzo wcześnie, ale potem dopiero w piątek będę miała możliwość skoczyć do labo, a wiadomo, do piątku bym nie wytrzymała gdybym nie sprawdziła wcześniej :p

    Paulcia28 lubi tę wiadomość

    Starania od marca 2016

    PICSI nr 1 - 3 zarodki, 3 nieudane transfery :(
    PICSI nr 2 - 6 śnieżynek, 3 nieudane transfery :(
    PICSI nr 3 - ❄❄❄
    27.08.20 - 3.1.1.
    5dpt - beta-HCG 25,8; 7dpt - 71; 11dpt - 669; 15dpt - 5420; 18dpt - 14301, 19dpt - USG - 1,5mm szczęścia, 30dpt <3
    Bobas 1: 04.2021

    7.03.24 ETM 3.1.1.
    beta-HCG 5dpt - 18,37; 7dpt - 68,32; 9dpt - 68,82; 12dpt - 666,15; 15dpt - 2864

    age.png
  • Ewi28 Autorytet
    Postów: 4140 1601

    Wysłany: 15 grudnia 2018, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłam na usg w 11 dc a tam 5 pęcherzyków ( torbieli) na lewym i trzy na prawym. Od 6 mm do 11 mm. Endometrium 8 mm. Owu nie będzie już bo gin stwierdził zer nie ma dominującego pęcherzyka i juz nie bedzie raczej. Ale te torbiele? Co jest? :( mam doła. Wszystko źle.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2018, 21:18

    l22nt5odvbtc685m.png
    qb3ckqi1trijedhi.png
  • Ewi28 Autorytet
    Postów: 4140 1601

    Wysłany: 15 grudnia 2018, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pozatym dwie kuliste hiperechogenne prZestRzenie w obrębie jajnika. I napisał mi gin że obraz przypomina nieco adenomioze. Zdolowalam. Tabletki anty pomogą?

    l22nt5odvbtc685m.png
    qb3ckqi1trijedhi.png
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 15 grudnia 2018, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewi28 wrote:
    Pozatym dwie kuliste hiperechogenne prZestRzenie w obrębie jajnika. I napisał mi gin że obraz przypomina nieco adenomioze. Zdolowalam. Tabletki anty pomogą?
    Czytałam że albo robią wyluszczanie miejscowe zmiany,histerektomie ( chyba dobrze napisałam) robią gdy pacjentka nie stara się juz o dziecko,na te schorzenie wpływa dużo czynników, w tym hormony estrogeny,LH FSH czy prolaktyna. Wpisz sobie w Google adenomioza i będziesz miała pojęcie,ja nigdy o tym nie słyszałam kurczę nie zazdroszczę Ci,przykro mi że masz pod górkę :-( życzę Tobie wszystkiego dobrego i zdrowia. Czytając artykuł o adenomioze przyszło mi do głowy ze i u mnie coś takiego może być, co prawda miałam w październiku jedna torbiel ale wciąż mam bóle macicy i dziwne cykle i krwawienia. W styczniu wszystko się okaże,mam nadzieję że lekarze Ci pomogą, a masz jakieś objawy?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 grudnia 2018, 22:28

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Marmis Autorytet
    Postów: 3248 2932

    Wysłany: 15 grudnia 2018, 23:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kalija wrote:
    Cześć:) transfer miałam w sobotę 8.12. Jutro będzie 8 dzień po. Myślicie , że w teście sikanym może już coś wyjść? Miałam podaną 5-dniową blastkę. Pierwszy tydzień oczekiwań przeleciał mi szybko, ale dziś myślę tylko o teście. Planowana beta 1812 (wtorek).
    Ja w udanym (na krótko) transferze - robiłam sikańca 8 dnia rano (w dniu bety) i wyszła mi blada druga kreska. Beta po południu to potwierdziła. Tez wtedy miałam 5-dniowego Kropka. U mnie wyszło, ale każdy organizm jest inny.Może wytrzymasz do bety?

    Marmis
  • Niezapominajka5 Autorytet
    Postów: 3114 2603

    Wysłany: 15 grudnia 2018, 23:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kalija wrote:
    Cześć:) transfer miałam w sobotę 8.12. Jutro będzie 8 dzień po. Myślicie , że w teście sikanym może już coś wyjść? Miałam podaną 5-dniową blastkę. Pierwszy tydzień oczekiwań przeleciał mi szybko, ale dziś myślę tylko o teście. Planowana beta 1812 (wtorek).
    W 8 dniu może już coś wyjść (zależy jakiej czułości jest test). Pytanie, czy chcesz sobie przysparzac ewentualnych negatywnych emocji. Doskonale wiem jak załamuje zobaczenie tylko bieli wizira.
    U mnie tym razem test wyszedł już w 7dpt (w 6 był cień ), ale testy robiłam tylko dlatego,że już wcześniej czułam,że coś w macicy się dzieje.
    Jeśli masz siłę, zaczekaj. Tyle razy testy kłamały tu na forum,że naprawdę nie warto sprawdzać swoich nerwów.

    Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
    Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.


    km5sp07wycc10ujp.png
    Naturalsik ❤️
    wnid9vvjhnimte9l.png
    Po latach walki 💝
  • Ewi28 Autorytet
    Postów: 4140 1601

    Wysłany: 16 grudnia 2018, 07:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia28 wrote:
    Czytałam że albo robią wyluszczanie miejscowe zmiany,histerektomie ( chyba dobrze napisałam) robią gdy pacjentka nie stara się juz o dziecko,na te schorzenie wpływa dużo czynników, w tym hormony estrogeny,LH FSH czy prolaktyna. Wpisz sobie w Google adenomioza i będziesz miała pojęcie,ja nigdy o tym nie słyszałam kurczę nie zazdroszczę Ci,przykro mi że masz pod górkę :-( życzę Tobie wszystkiego dobrego i zdrowia. Czytając artykuł o adenomioze przyszło mi do głowy ze i u mnie coś takiego może być, co prawda miałam w październiku jedna torbiel ale wciąż mam bóle macicy i dziwne cykle i krwawienia. W styczniu wszystko się okaże,mam nadzieję że lekarze Ci pomogą, a masz jakieś objawy?
    Prawie cAły cykl boli mnie kręgosłup i jajniki (podbrzusze,) i często jestem opuchnięta jak przed @. Może po tych stymulacjach tak sie porobiło. Duże dawki hormonów prZyswajamy. Ja brałam spore dawki prZeciez. Pod koniec października miałam tylko torbiel krwotoczna prawie 5 cm. Poszłam sprawdzić czy się wchlonela a tu takie klocki ;/ zastanawiam się nad tabletkami anty. Pytalam gina ale on powiedział tylko zebym sie skonsultowala z moją dr z kliniki i tyle. A wiem że on woli żebym brała ale nie da mi recepty bo wie że jestem po ivf i nie chce się mieszać. Rozumiem go ale mam mentlik w głowie teraz.

    l22nt5odvbtc685m.png
    qb3ckqi1trijedhi.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 grudnia 2018, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewi28 wrote:
    Prawie cAły cykl boli mnie kręgosłup i jajniki (podbrzusze,) i często jestem opuchnięta jak przed @. Może po tych stymulacjach tak sie porobiło. Duże dawki hormonów prZyswajamy. Ja brałam spore dawki prZeciez. Pod koniec października miałam tylko torbiel krwotoczna prawie 5 cm. Poszłam sprawdzić czy się wchlonela a tu takie klocki ;/ zastanawiam się nad tabletkami anty. Pytalam gina ale on powiedział tylko zebym sie skonsultowala z moją dr z kliniki i tyle. A wiem że on woli żebym brała ale nie da mi recepty bo wie że jestem po ivf i nie chce się mieszać. Rozumiem go ale mam mentlik w głowie teraz.


    Ewi a miałaś kiedykolwiek wcześniej torbiele bóle i plamienia po miesiączce? U mnie po stymulacji lekach poronieniu też porobiły się różne cuda.. A torbiele były tak duże że nie mogłam ubrać spodni a nawet normalnie się poruszać .. oczywiście lekarz z kliniki nie robił sobie z tego NIC :) Poszłam skonsultować się z lekarzami którzy nie widzą we mnie złotówek i dwóch niezależnych potwierdziło że trzeba dac sobie czas na regenerację.. A My przy in vitro ciągle "pędzimy" do przodu.. Niestety stymulacje sztuczne cykle to nic dobrego dla organizmu.. więc może to jednak zmęczenie organizmu I wystarczy odczekać..?

  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 16 grudnia 2018, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewi28 wrote:
    Prawie cAły cykl boli mnie kręgosłup i jajniki (podbrzusze,) i często jestem opuchnięta jak przed @. Może po tych stymulacjach tak sie porobiło. Duże dawki hormonów prZyswajamy. Ja brałam spore dawki prZeciez. Pod koniec października miałam tylko torbiel krwotoczna prawie 5 cm. Poszłam sprawdzić czy się wchlonela a tu takie klocki ;/ zastanawiam się nad tabletkami anty. Pytalam gina ale on powiedział tylko zebym sie skonsultowala z moją dr z kliniki i tyle. A wiem że on woli żebym brała ale nie da mi recepty bo wie że jestem po ivf i nie chce się mieszać. Rozumiem go ale mam mentlik w głowie teraz.
    No kurka ja mam to samo. Też cały czas boli podbrzusze i plecy, w pachwinie mnie ciągnie, opuchnieta też jestem i czasem jakieś dziwne plamienia, a w październiku miałam mała torbiel Ale nic nie dali mi , ja w styczniu jadę do kliniki to poproszę o dodatkowe badania, jak się nazywa te badanie macicy hist... Coś tam? Może to mi coś więcej powie bo mam dość, dziś już coraz mocniejszy ból i szlag mnie trafia. Daj znać jak szybciej do lekarza trafisz który Ci pomoże, trzymam mocno kciuki żeby to jednak nie było to ❤
    Ja hormony sprawdzałam niedawno i było ok ale w styczniu muszę cytologie powtórzyć,człowiek chce tylko w ciążę zajść i dzidziusia urodzić a tu takie cyrki :-(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2018, 13:36

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Ewi28 Autorytet
    Postów: 4140 1601

    Wysłany: 16 grudnia 2018, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kate_______ wrote:
    Ewi a miałaś kiedykolwiek wcześniej torbiele bóle i plamienia po miesiączce? U mnie po stymulacji lekach poronieniu też porobiły się różne cuda.. A torbiele były tak duże że nie mogłam ubrać spodni a nawet normalnie się poruszać .. oczywiście lekarz z kliniki nie robił sobie z tego NIC :) Poszłam skonsultować się z lekarzami którzy nie widzą we mnie złotówek i dwóch niezależnych potwierdziło że trzeba dac sobie czas na regenerację.. A My przy in vitro ciągle "pędzimy" do przodu.. Niestety stymulacje sztuczne cykle to nic dobrego dla organizmu.. więc może to jednak zmęczenie organizmu I wystarczy odczekać..?
    Plamic nigdy nie plamilam. Ale torbiele miałam w wieku 21 lat i wtedy wykryto mi pcos i 4 lata brałam antyki. Czyżby znowu wracalo?Może? Dlatego znów mysle nad antykami. I tak co 3 stymulacji nie podejde wczesniej niz maj

    l22nt5odvbtc685m.png
    qb3ckqi1trijedhi.png
  • Ewi28 Autorytet
    Postów: 4140 1601

    Wysłany: 16 grudnia 2018, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia28 juz nie wiem do jakiego lekarza uderzyć. Tu u mnie w miescie beda sie bac cokolwiek robic chyba że zataje że bralam.hormony i to w takich dawkach.

    l22nt5odvbtc685m.png
    qb3ckqi1trijedhi.png
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 16 grudnia 2018, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewi28 wrote:
    Paulcia28 juz nie wiem do jakiego lekarza uderzyć. Tu u mnie w miescie beda sie bac cokolwiek robic chyba że zataje że bralam.hormony i to w takich dawkach.
    Ja też mogę tylko do kliniki uderzyć bo gdzie mam iść? Inni jak słyszą że in vitro robimy to wysyłają mnie do kliniki bo oni nic nie wiedzą itp i nie będą mieszać :-( , daj znać jak coś ,bo ja do stycznia muszę czekać, 9.1 mam wizytę w klinice więc może coś mi powiedzą. Trzymaj się cieplutko,wysłałam Ci zaproszenie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 grudnia 2018, 14:14

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
‹‹ 1240 1241 1242 1243 1244 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ