In vitro start styczeń 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Kabi jak się trzymacie? Jaki dalszy plan? Podchodzicie od razu do procedury, czy robicie sobie troszkę przerwy?
Potrzeba wam teraz dużo siły. Następnym razem na pewno się uda :*
Przypomnij mi proszę jak się stymulowałaś? Dużo miałaś komórek? Jakie amh?
Beladonna- trzymam kciuki i gratuluję
PolaWaw Kochana jesteś:* Sprawiasz, że mi od razu lżej na sercu:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2018, 12:11
PolaWaw, Nowy Rok Nowa Ja lubią tę wiadomość
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Sierściucha wrote:Ja w Bocianie w stolicy.
O ilości zarodków jeszcze nie rozmawialiśmy z lekarzem, ale ponieważ mam już dziecko poczęte naturalnie chyba wolałabym jeden, jakoś mam obawy czy dam sobie radę z trzema łobuzamiMarmis -
Cześć dziewczyny. Mam pytanie do tych, które już przechodziły przez procedurę in vitro.
W którym dniu cyklu miałyście transfer i jak długie macie cykle?Kinga
* 01.10.2018 - IVF - nieudane
* 31.03.2018 - IVF - nieudane
* 26.01.2018 - IVF - nieudane
* wdrożone leczenie: Equoral, Azatiopryna, Encorton, Intralipid
* Wykryty problem immunologiczny: podwyższone NK i p/przeciwjądrowe
* 2 nieudane IVF
* 3 nieudane inseminacje -
K' wrote:Cześć dziewczyny. Mam pytanie do tych, które już przechodziły przez procedurę in vitro.
W którym dniu cyklu miałyście transfer i jak długie macie cykle?
Ja ostatnio miałam cykle 26 dniowe, przy czym stymulacje rozpoczęłam od 3dc i była prowadzona przez 11 dni, zakończenie teoretycznie w 13dc, a punkcja w 16dc.
Transfer przewidziany w 3 dobie w 19 dc.
K' lubi tę wiadomość
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
nick nieaktualnyDziewczyny dziś zrobiłam betę kolejną, chyba troche za mały przyrost.
03.03 beta 121
05.03 beta 260
08.03. beta 536,40 - powinno być chyba około 600-620
Martwie się
Badania robiłam w innych punktach pobrań diagnostyki, ale raczej wszystkie maja podobny system.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2018, 14:39
-
Ewelina.tom wrote:I jak zadowolona jesteś z opieki dr G.M. ??? Pierwsza wizyta mnie zaskoczyła od razu wykrył u mnie chorą tarczycę i usg zrobił stwierdził Haszimoto, co później potwierdziłam u endokrynologa. Co całkowicie pominięte było w Ab Ovo w Lublinie.
Nowy Rok Nowa Ja lubi tę wiadomość
-
Niezapominajka5 Co do AB OVO to tez się przekonaliśmy jak traktują pacjentów. Panie z recepcji szczególnie jedna okropnie niemiła. Lekarz tez nakrzyczał na męża bo zapytał o działanie leku który przypisał wcześniej (nie dawał efektów). Czulìśmy się tam jak intruzy. Co do pakietów to w Bocianie ich nie ma. Wszystko dobierane jest indywidualnie.
Nowy Rok Nowa Ja lubi tę wiadomość
-
misia1989 wrote:Dziewczyny dziś zrobiłam betę kolejną, chyba troche za mały przyrost.
03.03 beta 121
05.03 beta 260
08.03. beta 536,40 - powinno być chyba około 600-620
Martwie się
Badania robiłam w innych punktach pobrań diagnostyki, ale raczej wszystkie maja podobny system.
Eh, szkoda, że tych faktów o AB OVO nie znałam wcześniej. Niestety w internecie mało jest o nich informacji.Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
nick nieaktualnyNiezapominajka5 wrote:Misia, nie martw się na zapas, bo stres w ciąży to nic dobrego. Będzie dobrze:) Wpływ na wynik oznaczenia ma wiele czynników. Czasami samo badanie nie jest przeprowadzone w odpowiedni sposób.
Eh, szkoda, że tych faktów o AB OVO nie znałam wcześniej. Niestety w internecie mało jest o nich informacji.
To ciężkie, już schizuje...Nowy Rok Nowa Ja lubi tę wiadomość
-
Misia, nie stresuj się, będzie dobrze. Kiedy masz wizytę u gina?
Mam już wyniki z dzisiaj (13 dc):
Estradiol 256.7 pg/ml
Progesteron poniżej 0.05 ng/ml
Za chwilę wizyta u gina. Oby wszystko było ok i by wyznaczył transferNowy Rok Nowa Ja lubi tę wiadomość
Insulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) 24.04.18 transfer (2) -
nick nieaktualnyMalaMiss wrote:Misia, nie stresuj się, będzie dobrze. Kiedy masz wizytę u gina?
Mam już wyniki z dzisiaj (13 dc):
Estradiol 256.7 pg/ml
Progesteron poniżej 0.05 ng/ml
Za chwilę wizyta u gina. Oby wszystko było ok i by wyznaczył transfer
Jutro, i miałam jutro bete robić w klinice ale mnie podkusiło dzisiaj... -
nick nieaktualnyMisia, aż z ciekawości wpisałam Twoje wyniki w kalkulatorze betahcg i wyszło że przyrost jest w normie. Powtórz dla własnego spokoju jeszcze za 2 dni badanie.
Odnośnie klinik w Warszawie to ja jak najbardziej mogę polecić swoją czyli Novum akceptują wyniki z innych klinik (to mnie zdenerwowało w inviccie, że namawiali do powtórzenia badań u nich), kojarzę z wątku Novum że niektóre dziewczyny robiły monit u siebie i telefonicznie konsultowaly wyniki. W pakiecie icsi miałam wizyty w ramach monitoringu i badania hormonów, ale też wizytę przy podejrzeniu hiperki. I są konsultacje telefoniczne z których ja osobiście korzystałam kilka razy jeszcze przed procedura. Nie chcę nikogo namawiać, ale ja jestem naprawdę zadowolonaNiezapominajka5 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBuko wrote:Misia, aż z ciekawości wpisałam Twoje wyniki w kalkulatorze betahcg i wyszło że przyrost jest w normie. Powtórz dla własnego spokoju jeszcze za 2 dni badanie.
Odnośnie klinik w Warszawie to ja jak najbardziej mogę polecić swoją czyli Novum akceptują wyniki z innych klinik (to mnie zdenerwowało w inviccie, że namawiali do powtórzenia badań u nich), kojarzę z wątku Novum że niektóre dziewczyny robiły monit u siebie i telefonicznie konsultowaly wyniki. W pakiecie icsi miałam wizyty w ramach monitoringu i badania hormonów, ale też wizytę przy podejrzeniu hiperki. I są konsultacje telefoniczne z których ja osobiście korzystałam kilka razy jeszcze przed procedura. Nie chcę nikogo namawiać, ale ja jestem naprawdę zadowolona
Dzwoniłam do kliniki żeby wysłali mi dokładnie wyniki z poniedziałku i okazuje się, ż e miałam nie 260 tylko 266,2. Czyli jak dziś 536,40 to kalkulator pokazuje poniżej normy.
Peniwe mi jutro w klinice zoribią jeszcze
-
Niezapominajka29 wrote:Niezapominajka5 wrote:KejtiK trzymam kciuki za crio:)
Niezapominajka29 nie jestem zadowolona.
Kilka stron wcześniej możesz poczytać jak u mnie wyglądało ostatnich kilka dni. Dezinformacja, zmiana lekarzy, itp.
Wczoraj musiałam się dopraszać o wynik progesteronu. Ostatecznie o 18 miałam wynik, a że wyszedł wysoki, to obiecano skonsultować go z prof i oddzwonić. Na nic było nieustanne zerkanie na tel, bo nikt nie dał znaku, a ja sama już nie chciałam tam 4 raz dzwonić. Stwierdziłam, że będzie co ma być.
A co Ty myślisz o klinice? Zadowolona jesteś? u kogo się leczysz?
Byłam w AB OVO ale nie podobała mi się tam. Atmosfera nie była ciekawa. Panie z recepcji bez komentarza, zero dyskrecji. Teraz leczenie się w Białymstoku. Jedyny minus, że jest daleko i podróż zajmuje cały dzień i w związku z tym pojawiają się problemy z organizacją.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2018, 17:00
Niezapominajka5 lubi tę wiadomość
-
misia1989 wrote:Dziewczyny dziś zrobiłam betę kolejną, chyba troche za mały przyrost.
03.03 beta 121
05.03 beta 260
08.03. beta 536,40 - powinno być chyba około 600-620
Martwie się
Badania robiłam w innych punktach pobrań diagnostyki, ale raczej wszystkie maja podobny system. -
K' wrote:Cześć dziewczyny. Mam pytanie do tych, które już przechodziły przez procedurę in vitro.
W którym dniu cyklu miałyście transfer i jak długie macie cykle?K' lubi tę wiadomość
-
Ewelina.tom wrote:Mam już lekarza G.M. ze względu na TSH od 8 lutego biorę leki na obniżenie i najprawdopodobniej 12-14 marca wizyta (1-3 dzień cyklu) i jak wszystko pójdzie ok zaczynamy procedurę. Czekamy jeszcze na kariotyp lada dzień wyniki. Pozdrawiam
Niezapominajka5 lubi tę wiadomość
-
Klara85 wrote:Dziewczyny,
chciałam się podzielić dobrą wiadomością. Wczoraj byłam na USG i są 2 serduszka
Podano mi 2 zarodki przy pierwszej próbie IMSI (w tym roku skończę 33 lata - propozycja lekarza) i teraz są dwa serduszka Podwójne szczęście, choć też teraz podwójny lęk o przebieg ciąży. Na razie wszystko OK. Termin na 3 listopada, ale spodziewam się, że będą się pchały na świat już w październiku.
Co do objawów po transferze (pojawiły się gdzieś pytania) też miałam bóle jak przed miesiączką, pojawiające się praktycznie codziennie z różną intensywnością.
Trzymam kciuki za wszystkie staraczki.Klara85 lubi tę wiadomość
-
Niezapominajka5 wrote:Kabi jak się trzymacie? Jaki dalszy plan? Podchodzicie od razu do procedury, czy robicie sobie troszkę przerwy?
Potrzeba wam teraz dużo siły. Następnym razem na pewno się uda :*
Przypomnij mi proszę jak się stymulowałaś? Dużo miałaś komórek? Jakie amh?
Beladonna- trzymam kciuki i gratuluję
PolaWaw Kochana jesteś:* Sprawiasz, że mi od razu lżej na sercu:)
Zamierzam podjąć działania pod względem immunologii bo moze tam leży przyczyna skoro nic innego narazie nie znaleziono. Jutro musze powtorzyc betę, dla formalności, dla lekarza i zadzwonię do niego zeby potwierdził że mam odstawić leki a we wtorek mam wizytę i zobaczymy co lekarz zdecyduje.
Skoro zarodek się nawet nie zagniezdzil a ja mialam skurcze jak przy okresie to nize będzie to dobrą wskazówką i moj lekarz cos wymyśli. Jezeli bedzie chciał żebyśmy odrazu podchodzili do drugiej procedury to sie zgodze ale pod warunkiem ze bedzie miał jakis pomysł na leki które nam mogą pomóc. Mimo to chciałabym najpierw zrobić jakies badania które moga wyjaśnić przyczynę nie zagniezdzania zarodka.
Jak mamy miec taką sama stymulacje to nie chce bo wiem ze to znow bedzie porazka a niedługo to kredyt chyba na to bede musiała brac, bo niestety nie stac mnie zeby do miesiac lub co 2 miesiace wydawac po co najmniej 8tys na procedury i to bezefektywne
Stymulowanie to najpierw miesiac anty, pozniej od 2dc do 6dc bemfola i cos na powstrzymanie pekania jajek do konca, od 6dc menopur przez 3dni. Pozniej podwojny zastrzyk ovitrelle i jakos w 13dc puncja (na usg bylo 13 pieknych komorek po 22-25mm), pobrano 6 z czego 4 oocyty dojrzałe, jeden przetrwał do 5 doby jako wczesna blastocysta.
Moj mąż przed procedura mial grypę i goraczke przez 3 dni i zastanawiam sie czy plemniki się nie osłabily ale morfologia wyszla 4% i prawie połowa byla w ruchu postepowym.
Moje amh to cos okolo 2,5.
W każdym razie bede walczyć do skutku! Nie wyobrażam sobie mojego życia bez dzidzi... wiec wstaje i walcze.
Zastanawiam się też czy nie pójść do psychologa z kliniki bo mimo wszystko czuje doła. Boje się że kiedys zostanę sama, że mąż z pragnienia dziecka zostawi mnie dla kogos kto da mu dzieci a ja bede sama jak palec na tym swiecie
Zawsze bylam (jestem?) radosną, pełną energii osobą ale przytlacza mnie aktualna sytuacja i wizja strasznej przyszłości:(chociaż mąż mowi mi ze jestem najwazniejsza itd to nie zaprzecza że bardzo chciałby mieć dzieci- z resztą ja również tego chce.) Po negatywnym wyniku bety mąż mi powiedział że nic sie nie stalo, zebym sie nie przyjmowała i uśmiechał sie, przytulał, dawał duzo wsparcia.
Nawet się nie spodziewałam że dziewczyny z forum dadzą mi tyle wsparcia i siły do działania, dziękuję!!! :****Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2018, 17:22
Niezapominajka5, Paulcia28 lubią tę wiadomość
4 lata starań
2017 - 3x IUI
I ICSI styczen '18 --->
Brak mrożaków
II ICSI lipiec' 18
Transfer 24.07 - - >7dpt beta 53.3 --> 9dpt beta 149--> 11dpt beta 342 - - > 15dpt beta 1078 - - > 20dpt beta 3805 i pęcherzyk 1cm na usg
28dpt❤️ dzidzia 4mm
❄️❄️ czekają
23.12.2022 Transfer blastki 4.1.2. —> 8dpt beta 60 --> 11dpt beta 248 —> 20dpt beta 3870
18.01 USG…?