X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro start styczeń 2018
Odpowiedz

In vitro start styczeń 2018

Oceń ten wątek:
  • Alaska Koleżanka
    Postów: 49 39

    Wysłany: 4 kwietnia 2018, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aga80 wrote:
    a to rozwiązanie z mrożeniem lekarka Wam poleciła?
    bo u nas była podobna sytuacja i 3 jajeczka tylko były ale nikt nawet nie powiedział o tym, żeby mrozić i stymulować tylko od razu zapładniali i dopiero po nieudanej procedurze kontynuuję stymulację zeby pobudzic resztę pęcherzyków do działania
    Tak, to propozycja lekarza. Powiedział, że za duże ryzyko i oczywiście koszty, bo przecież mogłoby być tak że żadna komórka się nie zapłodni i wtedy bylibyśmy w...
    A tak rozmrożą i dojdą te z następnej stymulacji, więc mamy większe szanse.
    Fakt jest taki że wydamy więcej bo dojdzie koszt stymulacji i punkcji, ale lepiej tyle niż znów za całą procedurę :)

    Paulcia28, aga80 lubią tę wiadomość

  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 4 kwietnia 2018, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spokojnej nocy dziewczyny, spijcie dobrze. Dobranoc

    Alaska, Marmis lubią tę wiadomość

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Marmis Autorytet
    Postów: 3248 2932

    Wysłany: 4 kwietnia 2018, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sierściucha wrote:
    Ja też mam podgląd w piątek i przewidywana data punkcji na poniedziałek, więc walczymy razem :)
    Fajnie:) Zawsze razem rażniej:) A gdzie Ty sie leczysz ,bo jakoś mi umknelo? -. Ja w Warszawie w Bocianie.

    Marmis
  • K' Ekspertka
    Postów: 219 85

    Wysłany: 5 kwietnia 2018, 01:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja chyba nie mam szczęścia...4 transfer i znowu migrena... To się nigdy nie uda :/ żeby nie zacząć wymiotować musiałam wziąć sumigre. Sprawdzenie bety za jakiś 7dni. Nie wiem czy będzie po co...

    Kinga

    * 01.10.2018 - IVF - nieudane
    * 31.03.2018 - IVF - nieudane
    * 26.01.2018 - IVF - nieudane
    * wdrożone leczenie: Equoral, Azatiopryna, Encorton, Intralipid
    * Wykryty problem immunologiczny: podwyższone NK i p/przeciwjądrowe
    * 2 nieudane IVF
    * 3 nieudane inseminacje
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 5 kwietnia 2018, 01:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ninkali wrote:
    MalaMiss, masz rację, ale ja już mam mokre oczy... No to ja sztuczny cykl, skoro miałam punkcje w pon, w czw transfer...Biore luteine i duphaston. Ech. W sumie zrobiłam co mogłam...
    Ninkali sztuczny cykl jest jak do crio sie szykujesz i zaczynasz od brania estradiolu zeby endo uroslo a przed transferem wlaczasz proga ;) wtedy nie ma owulacji stymulacji ani punkcji ;)
    Ty mialas swiezy transfer na stymulowanym z punkcja ;)

    ninkali lubi tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 5 kwietnia 2018, 05:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miała któraś z Was takie coś,że wstalyscie rano, zrobilyscie siku, wstalyscie i nagle coś z Was chluslo? Ja miałam przed chwilą tak, widać było tylko resztki leku (wszystko białe) ale ja czuję że już po wszystkim. Jeśli coś było to już nie ma :-( nie wiem czy jest sens brać dalej leki.

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • MalaMiss Autorytet
    Postów: 967 612

    Wysłany: 5 kwietnia 2018, 06:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia28 wrote:
    Miała któraś z Was takie coś,że wstalyscie rano, zrobilyscie siku, wstalyscie i nagle coś z Was chluslo? Ja miałam przed chwilą tak, widać było tylko resztki leku (wszystko białe) ale ja czuję że już po wszystkim. Jeśli coś było to już nie ma :-( nie wiem czy jest sens brać dalej leki.

    Bierz dalej leki. Ja tak miałam prawie codzinnie rano - obfite upławy po wstaniu. Myślę, że to od proga. Brałam lutinus dowcipnie i on w całości się nie wchłaniał - miałam grudki leku lub białawe upławy. Wg mnie to normalne. Zresztą po transferze chodziłam "z pieluchą", bo przez cały dzień się ulewało :-(

    Insulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
    01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) :-( 24.04.18 transfer (2) :-(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 kwietnia 2018, 07:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia, dokładnie jak MalaMiss napisała, lutinus ma ta wadę że dość sporo z niego "wylewa" się na zewnątrz. Jak na początku brałam go 3*1 to była masakra, cały czas na podpaskach. I też miałam uczucie że czasami jednorazowo wszystko się usuwa, ale mimo tego swoją rolę spełniał bo proga miałam ladnego. Teraz biorę tylko 1 raz rano i już trochę lepiej jest. Musisz się z tym przemęczyc i absolutnie sama nie odstawiac sobie leków, tym bardziej przed beta. Poza tym piszesz ze wstała rano, więc to jest ta dawka która aplikowalas wieczorem, więc przez całą noc to co miało się wchłonac to się wchlonelo.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2018, 07:07

    ninkali, Paulcia28 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 kwietnia 2018, 07:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    K' ja w ciąży miałam nagle napad bólu głowy, taki że stw to udar. Kawa z cytryną mi.pomogla. Masz migreny,bo mi ten "cpecyfik" pomaga i niestety jak zwymiotowałam też...
    Paulcia, ja też miałam obfity śluz no ogromny. Nie mam tego lutinusa. Ale jak poroniłam,to ból był taki że powalił mnie na podłogę. Czułam jak coś tak pękło. Także nie martw się. To może być lek, lub zaczynasz śluz mieć. Mi wczoraj przy luteinie dużo "leciało" jak nigdy

  • Kinia29 Ekspertka
    Postów: 127 104

    Wysłany: 5 kwietnia 2018, 07:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia28 wrote:
    Miała któraś z Was takie coś,że wstalyscie rano, zrobilyscie siku, wstalyscie i nagle coś z Was chluslo? Ja miałam przed chwilą tak, widać było tylko resztki leku (wszystko białe) ale ja czuję że już po wszystkim. Jeśli coś było to już nie ma :-( nie wiem czy jest sens brać dalej leki.
    Bierz dalej leki :) to jest normalne bo lek nie zawsze się przyjmie w całości to co się nie przyjmie poprostu tak właśnie wylatuje. Nie warto samemu rezygnować z brania leków bo wtedy nie dajesz szansy maluszkowi.

    Paulcia28 lubi tę wiadomość

    Kinia29
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 5 kwietnia 2018, 08:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny :-* wystraszylam się . Mam klucia w lewym jajniku nie wiem co myśleć, jestem tak negatywnie nastawiona i w pracy mi ciężary dowalili nie wiem jak mam uważać

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 kwietnia 2018, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A możesz iść na L4? Koleżanka mająca pracę w sklepie i dźwiganie poszła. Bez kłopot gin jej dał

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 kwietnia 2018, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia, nie myśl za dużo i nie analizuj każdego ukłucia :) muszę Cię przewołać do porządku, bo jeszcze niedawno byłaś głosem rozsądku na forum i co się stało? :) bierz leki tak jak lekarz kazał i czekaj cierpliwie na betę.

    Paulcia28 lubi tę wiadomość

  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 5 kwietnia 2018, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buko wrote:
    Paulcia, nie myśl za dużo i nie analizuj każdego ukłucia :) muszę Cię przewołać do porządku, bo jeszcze niedawno byłaś głosem rozsądku na forum i co się stało? :) bierz leki tak jak lekarz kazał i czekaj cierpliwie na betę.
    Dzięki Buko. Ja głosem rozsądku? :-) hihi nigdy w życiu, ze mnie taka ciapa się zrobiła. Jeszcze dziś rano humor jak na stype a teraz wesoła normalnie sama się nie rozumiem. Dobra będę dalej brać leki ale się w środę okaże... Te czekanie meczy, hormony mieszają mi w mózgu sama siebie nie poznaje. Ale same wiecie jak to jest przed testowaniem :-(

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 5 kwietnia 2018, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ninkali wrote:
    A możesz iść na L4? Koleżanka mająca pracę w sklepie i dźwiganie poszła. Bez kłopot gin jej dał
    No właśnie że nie , bo w lutym trzy tygodnie byłam , i póki nie mam potwierdzenia ciąży muszę pracować, jeśli będzie ciąża to idę na Ł4 , jeśli nie to zmieniam prace

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 5 kwietnia 2018, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MalaMiss wrote:
    Bierz dalej leki. Ja tak miałam prawie codzinnie rano - obfite upławy po wstaniu. Myślę, że to od proga. Brałam lutinus dowcipnie i on w całości się nie wchłaniał - miałam grudki leku lub białawe upławy. Wg mnie to normalne. Zresztą po transferze chodziłam "z pieluchą", bo przez cały dzień się ulewało :-(
    Ja już biorę od 10 dni proga i takie coś zdarzyło mi się pierwszy raz , szok totalny. Jak to dokładnie wyglądało nie wiem bo na dywanik poleciało a ja mało zawału nie dostałam

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • 83xxx Autorytet
    Postów: 666 605

    Wysłany: 5 kwietnia 2018, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wracam z kolejną wiadomością... w poniedziałek 9.04 mam kolejny transfer...crio :) :)

    Grosiaa, MalaMiss, Paulcia28, Rose7, moniczka2601, never_lose_hope, Iwkaaa, Alaska lubią tę wiadomość

    n5bjdmw.png
    sbo114n.png
  • Zuza6 Autorytet
    Postów: 253 153

    Wysłany: 5 kwietnia 2018, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, tyle emocji kosztuje ivf... po ujemnej becie w 6dtp coś we mnie pękło i ryczałam ... tyle złych rzeczy przytrafiło mi się w ostatnim czasie zbyt wiele jak na jedną osobę.. liczyłam na jeden mały cud.. myślałam że chociaż ktoś na górze ten jeden raz mi pomoże... widocznie taki mój los...
    kolejna porażka...
    przepraszam, że w tak pięknym dniu marudzę..

  • MalaMiss Autorytet
    Postów: 967 612

    Wysłany: 5 kwietnia 2018, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    83xxx wrote:
    Wracam z kolejną wiadomością... w poniedziałek 9.04 mam kolejny transfer...crio :) :)

    Super! Trzymam mocno kciuki! A ile śnieżynek Wam zostało?
    10.04 mam pierwszy monit, oby było wszystko ok i byśmy mogli podejść do zapłodnienia oocytów i transferu. Znowu będzie straszne to czekanie ba info z kliniki...

    Insulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
    01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) :-( 24.04.18 transfer (2) :-(
  • MalaMiss Autorytet
    Postów: 967 612

    Wysłany: 5 kwietnia 2018, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuza6 wrote:
    Dziewczyny, tyle emocji kosztuje ivf... po ujemnej becie w 6dtp coś we mnie pękło i ryczałam ... tyle złych rzeczy przytrafiło mi się w ostatnim czasie zbyt wiele jak na jedną osobę.. liczyłam na jeden mały cud.. myślałam że chociaż ktoś na górze ten jeden raz mi pomoże... widocznie taki mój los...
    kolejna porażka...
    przepraszam, że w tak pięknym dniu marudzę..

    Kochana, nie jesteś jedyna, której los nie dopisał... A macie może jeszcze śnieżynki lub oocyty zamrożone? Podejmiecie dalszą walkę? Z czym w ogóle się zmagacie?

    Zuza6 lubi tę wiadomość

    Insulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
    01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) :-( 24.04.18 transfer (2) :-(
‹‹ 241 242 243 244 245 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża pozamaciczna - czym jest i jakie są objawy ciąży pozamacicznej?

Ciąża pozamaciczna (ektopowa) zdarza się raz na 90-100 przypadków ciąży. Jest to ciąża, która zamiast w macicy rozwija się poza nią. Objawy ciąży pozamacicznej nie są jednoznaczne. Trudno ją czasem rozpoznać, bo na początku objawy są podobne do ciąży o prawidłowym przebiegu. Na późniejszym etapie pojawia się ból podbrzusza, krwawienie oraz brak prawidłowego przyrostu hormonu hCG. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ

Mięśniaki macicy - przyczyny, objawy, leczenie

Mięśniaki macicy mogą występować nawet u 3 na 4 kobiety, w dowolnym momencie życia. U kogo jednak występują najczęściej? Czy znane są przyczyny powstawania mięśniaków macicy? Jakie są najczęstsze objawy i co powinno skłonić do wizyty u lekarza?

CZYTAJ WIĘCEJ