X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro start styczeń 2018
Odpowiedz

In vitro start styczeń 2018

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 maja 2018, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie crio w Dzień Matki <3 biorę 3 dniowego kurczaka :)
    Ninkali u mnie 12 dc i endo ponad 10 :) wino i orzechy dały radę :P

    olcia.de, Niezapominajka5, Paulcia28, inka2707 lubią tę wiadomość

  • Paulaa25 Autorytet
    Postów: 1291 711

    Wysłany: 21 maja 2018, 16:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Necia124 wrote:
    Hej! Mam dziś dzień doła. 7dpt i zero objawów (wiem wiem nie musi ich być) ale jakoś tak złapał mnie strach.
    Hej nie martw się ja od dnia transferu chodze zestresowana na maxa mysle ze po tych lekach mam takie stresy ,hormony szaleja może Tb też dają znać o sobie.
    Znam wiele dziewczyn ktore zaszły co prawda naturalnie i oprócz braku okresu nic nie czuły!!!
    Mnie przed transferem bolały piersi i tak jest do dziś raz mniej raz bardziej sa takie napięte ale to zapewne progesteron...Poki co nic innego się nie dzieje miesiac jak kazdy inny tylko ten stres straszny ...

    klz99vvj0gp9lsbd.png
  • Marzenka85 Autorytet
    Postów: 2961 2830

    Wysłany: 21 maja 2018, 16:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    japonka wrote:
    Mi się trafiło pierwsze w życiu kanałowe leczenie i martwica zęba w pierwszej w życiu ciąży i to w okolicy 9 tygodnia. Niby nie powinno mieć to związku ze stratą w naszym przypadku, ale i tak nie daje mi to spokoju, czy na pewno... robiłam całe leczenie bez zdjęć RTG oczywiście (nie polecam...) i ze specjalnym znieczuleniem. Jakaś kumulacja pecha :/

    Mi tez pewnie nie dawałoby spokoju..
    Ja mam dwa martwe, w tym górna dwójka więc tak średnio gdybym miała ją wyrwać i wstawiać teraz implanta. Kurde sama już nie wiem, im więcej czytam tym więcej rozkminiam później co powinnam zrobić a czego nie powinnam.. Trochę to męczące już.. :)

    roloej285tga0xf7.png
    11.2018-crio 2 blastek: 5 dpt 9,94; 7 dpt 39,84; 10 dpt 222; 13 dpt 1517; 17 dpt 8855, 24 dpt <3
    3 transfery :(
    Brak lewego jajnika i jajowodu, drugi jajowód niedrożny, Hashimoto.
    Starania od 2015 r.,
    Gameta Gdynia
  • Farelka Autorytet
    Postów: 1314 1344

    Wysłany: 21 maja 2018, 17:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Necia dam znać o 15 będę mieć wyniki

    f2w3rjjgtc46j0xs.png
  • moniczka2601 Autorytet
    Postów: 663 518

    Wysłany: 21 maja 2018, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka5 wrote:
    Tez do niego trafiłam,ale ostatecznie byłam u niego tylko na 1 wizycie,bo poszedł na urlop (procedurę dokończył ktoś inny)..
    Ja natomiast bardzo mało informacji znalazłam o kriobanku i dlatego zdecydowałam się na Bociana.
    Jakie statystyki ma Kriobank?
    Widzę,że macie już jedno podejście za sobą.
    A co masz konkretnie na myśli przez tasmowe podejście? Stało się coś złego, czy po prostu chcecie spróbować czegoś innego?
    Nie nic złego się nie stało, miło sympatycznie, nie mogę powiedzieć tylko jak nie zapytasz nic się nie dowiesz nie czułam indywidualnego podejścia, dziwne odczucia i dlatego pomyślałam nad zmianą, tak jak napisałam wcześniej usg, recepta i dziękuję, żadnych tłumaczeń, nawet jak kiedyś pisałam miałam mało wiedzy mojego lekarza nie było przy punkcji inny był odradzil mrozenie oocytów a tak bym miała punkcje za sobą, a tak wszystko od nowa...

    Rocznik 88
    8 lat starań o dzidzię,
    PCO, niedoczynność tarczycy ( na razie w normie)
    11.07.2017-pierwsze podejście do in vitro ( transfer 2 zarodków 8 B hcg < 0,10 mIU/ml :(
    15.06.2018-zaczynamy drugie podejście....
    26.06.2018-punkcja ❄️❄️
    Crio - 29.07.2018transfer :)
    Ciąża biochemiczna :(
    Crio - 1.10.2018 :(
    Została jedna sniezynka...
  • Furiatka Autorytet
    Postów: 257 227

    Wysłany: 21 maja 2018, 17:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marzenka85 wrote:
    Mi tez pewnie nie dawałoby spokoju..
    Ja mam dwa martwe, w tym górna dwójka więc tak średnio gdybym miała ją wyrwać i wstawiać teraz implanta. Kurde sama już nie wiem, im więcej czytam tym więcej rozkminiam później co powinnam zrobić a czego nie powinnam.. Trochę to męczące już.. :)

    Mi to się wydaje trochę bez sensu. Ząb martwy to ząb wyleczony. Co zmienia, czy jest czy go nie ma? Skoro jest martwy, to jakby go nie było. Co innego niewyleczone ubytki, które powodują stały stan zapalny w organizmie.

    l22ng7rfko4ysjsr.png
  • Niezapominajka5 Autorytet
    Postów: 3114 2603

    Wysłany: 21 maja 2018, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moniczka2601 wrote:
    Nie nic złego się nie stało, miło sympatycznie, nie mogę powiedzieć tylko jak nie zapytasz nic się nie dowiesz nie czułam indywidualnego podejścia, dziwne odczucia i dlatego pomyślałam nad zmianą, tak jak napisałam wcześniej usg, recepta i dziękuję, żadnych tłumaczeń, nawet jak kiedyś pisałam miałam mało wiedzy mojego lekarza nie było przy punkcji inny był odradzil mrozenie oocytów a tak bym miała punkcje za sobą, a tak wszystko od nowa...
    A już pamiętam, faktycznie pisalas:*
    Ja sobie tłumacze, że brak wylewnosci niektórych lekarzy wynika trochę z dużej ilości pacjentów. W sumie ciężko jest trafić na takiego, który jest bardzo dobry, ma duże doświadczenie i mega motywację, by sam tłumaczyć wszystko od podstaw każdej nowej parze. Musialby być takim trochę "lejwodą" :)
    ale wiem, to jednak podkreśla taśmowe podejście,a nie indywidualne.
    Nowe pary nawet nie wiedzą o co zapytać i zostają same z problemem:(
    Dlatego warto czytać, dopytywac i konsultować (czasami choćby na forum).
    Lekarze nie są nieomylni niestety.
    Daj znać, czy zdecydujecie się na zmianę, a jeśli tak, to do kogo się przeniesiecie:)

    Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
    Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.


    km5sp07wycc10ujp.png
    Naturalsik ❤️
    wnid9vvjhnimte9l.png
    Po latach walki 💝
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 21 maja 2018, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Farelka wrote:
    Necia dam znać o 15 będę mieć wyniki
    Farelka trzymam mocno kciuki za jutrzejsza betę <3 <3 <3

    Farelka lubi tę wiadomość

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 21 maja 2018, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MisiaZ88 wrote:
    U mnie crio w Dzień Matki <3 biorę 3 dniowego kurczaka :)
    Ninkali u mnie 12 dc i endo ponad 10 :) wino i orzechy dały radę :P
    Misiu jestem z Tobą całym sercem i trzymam mocno kciuki za transfer i Twojego kropka <3 oby zła karta się od Ciebie odwróciła, bo już dosyć tragedii przezylas, jesteś silną i dzielna kobieta i wierzę że tym razem wszystko się uda <3

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • morganaa Autorytet
    Postów: 1753 1025

    Wysłany: 21 maja 2018, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misia piękny prezent na Dzień Matki :)

    mbnotr8.png
  • Niezapominajka5 Autorytet
    Postów: 3114 2603

    Wysłany: 21 maja 2018, 18:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Farelka wrote:
    Necia dam znać o 15 będę mieć wyniki
    Również czekam z niecierpliwością. Jeśli Tobie juz coś wyjdzie, to i mi powinno.

    Trzymam kciuki &&&&& :)

    Farelka lubi tę wiadomość

    Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
    Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.


    km5sp07wycc10ujp.png
    Naturalsik ❤️
    wnid9vvjhnimte9l.png
    Po latach walki 💝
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 21 maja 2018, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Za wszystkie dziewczyny które wkrótce testują KCIUKASY ZACISNIETE , z całego serca Wam życzę by Wasze marzenie się spełniło. <3

    olcia.de, Farelka lubią tę wiadomość

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 maja 2018, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia28 wrote:
    Za wszystkie dziewczyny które wkrótce testują KCIUKASY ZACISNIETE , z całego serca Wam życzę by Wasze marzenie się spełniło. <3
    Dziewczyny jutro kciuki trzymajcie również za mnie bo będę miała transfer :-)
    A ja oczywiście trzymam kciuki za WAS wszystkie :-) <3 <3 <3

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2018, 18:47

    olcia.de, Niezapominajka5, Farelka, Paulcia28, asias lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 maja 2018, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny! przetrwałam pierwszą punkcję :D powiem szczerze, że było naet nieźle, bardzo szybko się wybudziłam, ale potem w domu mnie zmogło i pospałam sobie prawie 3 godziny. Pobrano 14 komórek. Jestem trochę w szoku, bo w sobotę podczas monitoringu lekarz mówił, że 9, no ale może nie wszystkie było widać. Wstępnie transfer mamy zaplanowany na czwartek i tu moje pytanie do Was - po jakim czasie miałyście informację ile komórek "przezyło" i ile było plemników a następnie ile komóek zostało zapłodnionych itd? Mi koordynatorka powiedziała, że jutro się ze mną skontaktują a z kolei lekarz, ze wszystkiego dowiemy się w czwartek... i już się pogubiłam, wiadomo, ze wolałabym cokolwiek wiedzieć jutro :P

  • Necia124 Autorytet
    Postów: 1154 572

    Wysłany: 21 maja 2018, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja pomyślałam że zrobię bete w dzień matki bo to będzie 12 dpt ale nie wiem czy dotrwam;) gdyby się okazała pozytywna to byłby idealny prezent od mojego okruszka. Ale jak nie...

    Farelka, Paulcia28, inka1985 lubią tę wiadomość

    ty0qs6r.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 maja 2018, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    inka1985 wrote:
    Cześć dziewczyny! przetrwałam pierwszą punkcję :D powiem szczerze, że było naet nieźle, bardzo szybko się wybudziłam, ale potem w domu mnie zmogło i pospałam sobie prawie 3 godziny. Pobrano 14 komórek. Jestem trochę w szoku, bo w sobotę podczas monitoringu lekarz mówił, że 9, no ale może nie wszystkie było widać. Wstępnie transfer mamy zaplanowany na czwartek i tu moje pytanie do Was - po jakim czasie miałyście informację ile komórek "przezyło" i ile było plemników a następnie ile komóek zostało zapłodnionych itd? Mi koordynatorka powiedziała, że jutro się ze mną skontaktują a z kolei lekarz, ze wszystkiego dowiemy się w czwartek... i już się pogubiłam, wiadomo, ze wolałabym cokolwiek wiedzieć jutro :P
    Super, że już masz punkcję za sobą :-) info o ilości zapłodnionych komórkach miałam na następny dzień, potem dzwoniłam do kliniki co 2 dzień żeby zapytać jak się mają moje maleństwa :-) Do 5 doby dotrwały tylko dwa, a jutro jadę po jednego z nich :-D

    inka1985 lubi tę wiadomość

  • Nati000 Autorytet
    Postów: 331 130

    Wysłany: 21 maja 2018, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, ja jestem przy menopurze i zastanawiam się czy mogę dalej pić herbatę z liści malin? Czy wpłynie to jakoś negatywnie? Wiecie coś może na ten temat?

    21 lat / 3 lata starań
    2017.12 - Gameta Rzgów /badanie nasienia bardzo słabe.
    2018.01 - stwierdzone OAT u męża.
    2018.05 - ICSI
    2018.06.04 - punkcja
    Mamy ❄️4AA ❄️4BB❄️4BB
    7.08.2018 FET :(
    12.09.2018 FET?
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 maja 2018, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję Paulcia jesteś kochana <3 też bardzo liczę na to, że los się do Nas uśmiechnie :)
    Morgana po cichu liczyłam na Dzień Matki :) zatestuje w Dzień dziecka, może to być za wcześnie ale co mi tam

    Paulcia28 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 maja 2018, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Necia124 wrote:
    Ja pomyślałam że zrobię bete w dzień matki bo to będzie 12 dpt ale nie wiem czy dotrwam;) gdyby się okazała pozytywna to byłby idealny prezent od mojego okruszka. Ale jak nie...
    Ja też planowałam robić w Dzień Matki, ale bie dam rady. Lecę na betę w czwartek (wcześniej pisalam, że w środę, ale jednak zmieniłam zdanie). Prezent na 26 maja byłby wymarzony <3 <3 <3

    Necia124 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 maja 2018, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olcia i Necia jak ja Wam życzę takiego prezentu. Musi się udać <3

    olcia.de, Necia124 lubią tę wiadomość

‹‹ 432 433 434 435 436 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Badania w ciąży - sprawdź, które warto wykonać

Zastanawiasz się jakie badania czekają cię w ciąży? Czemu służą takie badania i kiedy się je wykonuje? Przeczytaj jakie rodzaje badań i testów czekają przyszłą mamę i dlaczego są one ważne. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ