X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro start styczeń 2018
Odpowiedz

In vitro start styczeń 2018

Oceń ten wątek:
  • Necia124 Autorytet
    Postów: 1154 572

    Wysłany: 23 maja 2018, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Farelka wrote:
    Necia Ty mnie posłuchaj i nie rób dziś absolutnie. Najwcześniej jutro zrob. Wiesz co ja przeżywam teraz szok. Znalazłam forum mojej kliniki, każdej tak zalecaja i wszystkie wariuja, taka mają praktyke, ale jeśli u was nikt nie naciska nie ma sensu robić za wcześnie.

    Bajeczko czyli w piątek obie będziemy wiedzieć na czym stoimy.


    Powiem wam szczerze że brzuch przed okresem to bolał mnie zawsze dopiero jak okres się zaczął maksymalnie 1 dzień przed także to też jest dziwne. Patrzę na te 2 kreski na teście i się rozmarzylam.
    Ja mam robić jutro nie dziś. To jest 10dpt jutro jest czw ;)

    Farelka lubi tę wiadomość

    ty0qs6r.png
  • asienka30 Autorytet
    Postów: 1278 1309

    Wysłany: 23 maja 2018, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewi28 wrote:
    Kochana to bedziem szły razem. Ja zaczynam od czerwca antyki i moja ginka mowila że do 20 lipca juz ze wszytskim sie wyrobimy :)
    Ja się dziewczy przyłączam do Waszej grupki. Od początku czerwca antyki i cała procedura.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2018, 10:38

    Paulcia28, Ewi28 lubią tę wiadomość

    8jhd5h3.png
    KIR AA, PCO, PAI-1, MTHFR, ANA1 dodatnie, obniżone parametry nasienia
    starania od 2015
    4 nieudane IUI
    operacja zpn - poprawa fragmentacji
    I podejście do IVF: 9 lipca punkcja (16 kumulusow, 8 komórek, 6 dojrzalych), 14 lipca - transfer 1 blastki :(
    3 mrozaczki...
    sierpień 2018 - scratching endometrium
    12 września - crio :(
    11 października - crio :(
    15 .02.2019 - start II procedury
    01.03.2019 - transfer 3-dniowego Kropka; 12 dpt - beta hcg 259,9; 14 dpt - beta hcg 912,4; 17 dpt - beta hcg 2719,0; 20 dpt - beta hcg 8518,0; 23 dpt - beta hcg 22385,0; mamy <3
  • Marmis Autorytet
    Postów: 3248 2932

    Wysłany: 23 maja 2018, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie Kochane:) Miałam odpocząć od forum - ale jakos bardzo za Wami tęsknie:)
    Gratuluje pozytywnej bety:) A za te testujące mocno trzymam kciuki !!!!
    Co ze mną?. Jak wiecie drugi transfer tez okazał się niepowodzeniem. Zdruzgotało mnie to - nie powiem, ale jednak ostatecznie nie trace nadziei. Teraz muszę zrobić przymusową przerwę - bo jak wiecie - straciłam pracę - więc muszę coś szybko znaleźć i jakoś się zadomowic - żeby móc znowu działać w temacie Kropka:) wiec jak jesteście z Warszawy i wiecie coś o jakieś pracy ( marketing/PR, redakcja, biurowa etc) - to pamiętajcie o mnie :) W kwestii kolejnego transferu to moja lekarka z kliniki proponuje scratching, a w kolejnym cyklu transfer. Ja straciłam do niej zupełnie zaufanie - bo na wszystkie moje sugestie odpowiadała lekceważąco i z jednym słowem - "że nie trzeba", a pózniej okazywało się że jednak trzeba (chocby ten nięśzcęsny wiecznie niski progesteron). Pytałam tez czy powinnam zrobić jakies dodatkowe badania - immmunologie, kariotypy etc. - oczywiście odpowiedz jedna "nie ma potrzeby". Mam wrażenie, że oni wychodza z założenia, ze mam próbować aż się uda - choćby to było i 10 prób. Żadnego zaangażowanie, próby znalezienie przyczyny etc., spróbowania spojrzenia na mnie jakos z innej strony. Co myslicie? Co powinnam zrobic jeszcze? Nasienie się polepszyło, morfologia ostatnio w normie, z szybkością jak zwykle problem - ale przy in vitro to nie ma chyba znaczenia.

    Niezapominajka5, Bajka_88, Paulcia28, inka1985, inka2707, Paulaa25, Farelka, MagNolia55 lubią tę wiadomość

    Marmis
  • asienka30 Autorytet
    Postów: 1278 1309

    Wysłany: 23 maja 2018, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magkb wrote:
    Dziewczyny mam wynik!
    Beta 112 :):):):):)):
    8dpt, 5 dniowca :):):)):):):):)):)
    Super!!! Gratulacje☺️
    Farelka, a Ty się nie stresuj, bo w Twoim stanie to nie wskazane (mam na myśli ciąże oczywiscie

    Farelka lubi tę wiadomość

    8jhd5h3.png
    KIR AA, PCO, PAI-1, MTHFR, ANA1 dodatnie, obniżone parametry nasienia
    starania od 2015
    4 nieudane IUI
    operacja zpn - poprawa fragmentacji
    I podejście do IVF: 9 lipca punkcja (16 kumulusow, 8 komórek, 6 dojrzalych), 14 lipca - transfer 1 blastki :(
    3 mrozaczki...
    sierpień 2018 - scratching endometrium
    12 września - crio :(
    11 października - crio :(
    15 .02.2019 - start II procedury
    01.03.2019 - transfer 3-dniowego Kropka; 12 dpt - beta hcg 259,9; 14 dpt - beta hcg 912,4; 17 dpt - beta hcg 2719,0; 20 dpt - beta hcg 8518,0; 23 dpt - beta hcg 22385,0; mamy <3
  • asias Autorytet
    Postów: 428 455

    Wysłany: 23 maja 2018, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nuśka82 wrote:
    Dziewczyny ja już 3 dzień biorę gonapeptyl, zaczęły mnie bardzo boleć piersi. Czy wy też tak mialyscie?
    U mnie dziś 6 dzień z gonapeptylem i nie zauważyłam bólu piersi, w poprzedniej procedurze też mnie po nim nie bolały. Każdy organizm różnie reaguje, mnie w ogóle bardzo rzadko bolą piersi nawet po ogromnych dawkach progesteronu prawie nic nie czułam.

    l22n8u69izcn9pau.png
    endo 3/4 st, 2016- aniołek 7tc, 2017 I ICSI- aniołek 9 tc ,2018 II ICSI- 9dpt blastki- beta 112, 12 dpt- beta 442, 26 dpt <3
    3jgx3e3kcqbi5gsd.png
  • Bajka_88 Autorytet
    Postów: 2791 2231

    Wysłany: 23 maja 2018, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia28 wrote:
    Będzie dobrze MUSI być Bajeczko <3 No jutro wizyta serduszkowa i cholernie się boję, czy kropek rośnie i w ogóle. Dowiem się z samego rana... A za Ciebie i inne testujace dziewczyny jutro będę się modlić.
    Maluszek napewno rosnie jak na drożdżach :). Czekam na relacje :)

    Farelka na to wychodzi. Mysle ze poziom pecha zgarnełam za cała grupe. Zobaczysz bedzie dobrze.

    K....a czasami zastanawiam się czy aby mam rowno pod sufitem. Płaczę, za chwile sie śmieję. Ehhh

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2018, 11:35

    Bajka_88
    qb3cj44j0iv7jgvt.png

    Starania o juniora od 2014 r.
    04.2018 początek przygody z in vitro
    transfer 05.2018 ciąża biochemiczna :(
    transfer 06.2018 :(
    04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka <3 <3. ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
    31.10 - maluszki są z nami

    Cudzie trwaj...
  • Bajka_88 Autorytet
    Postów: 2791 2231

    Wysłany: 23 maja 2018, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magkb wrote:
    Dziękuje! W czwartek powtórzę wynik, a na piatek umawiam romantyczna kolacje zeby poinformować męża (niech tez wie ;)

    Hehe... dobra jestes. Ja bym nie wytrzymała.

    Bajka_88
    qb3cj44j0iv7jgvt.png

    Starania o juniora od 2014 r.
    04.2018 początek przygody z in vitro
    transfer 05.2018 ciąża biochemiczna :(
    transfer 06.2018 :(
    04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka <3 <3. ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
    31.10 - maluszki są z nami

    Cudzie trwaj...
  • Sierściucha Autorytet
    Postów: 821 885

    Wysłany: 23 maja 2018, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magkb wrote:
    Dziewczyny mam wynik!
    Beta 112 :):):):):)):
    8dpt, 5 dniowca :):):)):):):):)):)

    Super wynik, gratuluję!!

    Miałaś jakieś objawy??
    Bóle brzucha, plamienia itp.

    0ba2188e07.png
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 23 maja 2018, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KasiaLe wrote:
    Paulcia28 napisz jakie bedziesz mieć zalecenia po jutrzejszej wizycie, chodzi mi o leki. Ja powoli zmniejszam dawki, estrofem juz musialam odstawic calkiem, schodzenie z leków jest dla mnie stresujące. Dzisiaj mam pierwszą wizyte u swojego gina juz i mam nadzieje ze wszystko bedzie w porządku.
    Już na pierwszym usg pytałam lekarza i powiedział że leki do końca 12 tygodnia mam tak jak teraz przyjmować, zobaczymy bo jutro pobiora krew i powiedzą dokładnie. Dam Ci znać

    KasiaLe lubi tę wiadomość

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 23 maja 2018, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malwas wrote:
    Witajcie dziewczyny, trzymam cały czas kciuki za każdą i gratuluję zafasolkowanym :). Przesyłam małe zdjęcie w celach dopingu, byłam w zeszłym tygodniu na prenatalnych (17.05). Dziecko wszystko ma zdrowe i przypuszczalnie dziewczynka :). Pozdrawiam!
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/80ae4702cc9b.jpg
    Malwas witaj ponownie, cieszę się Twoim szczęściem <3 dbaj o siebie i córeczkę :-)

    Malwas, MagNolia55 lubią tę wiadomość

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 maja 2018, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marmis wrote:
    W kwestii kolejnego transferu to moja lekarka z kliniki proponuje scratching, a w kolejnym cyklu transfer. Ja straciłam do niej zupełnie zaufanie - bo na wszystkie moje sugestie odpowiadała lekceważąco i z jednym słowem - "że nie trzeba", a pózniej okazywało się że jednak trzeba (chocby ten nięśzcęsny wiecznie niski progesteron). Pytałam tez czy powinnam zrobić jakies dodatkowe badania - immmunologie, kariotypy etc. - oczywiście odpowiedz jedna "nie ma potrzeby". Mam wrażenie, że oni wychodza z założenia, ze mam próbować aż się uda - choćby to było i 10 prób. Żadnego zaangażowanie, próby znalezienie przyczyny etc., spróbowania spojrzenia na mnie jakos z innej strony. Co myslicie? Co powinnam zrobic jeszcze? Nasienie się polepszyło, morfologia ostatnio w normie, z szybkością jak zwykle problem - ale przy in vitro to nie ma chyba znaczenia.
    Marmis dobrze, że wróciłaś, bo w kupie jakby raźniej, nawet jak jest do dupy ;) Mój lekarz niestety ma podobne podejście, czasem się zastanawiam czy to nie taka "warszawska" maniera.

    Najlepszym hitem jest to, jak powiedział, że dla niego chodzenie do androloga to bezsens w momencie gdy podchodzi sie do invitro, bo na dobrą sprawę jemu jest 6 szt potrzebne, a skoro mamy 540 mln i morfologie 0%, to mam uwieżyć, że się znajda i być spokojna. No ale cholera, nie wiem, ja bym chciala znać przyczynę, bo skoro cos wpływa u mojego NM na plemniki, to może tez ogólnie wpływac na zdrowie za jakieś X lat, kto wie.

    No są lekceważący Ci lekarze, ale ja już przywykłam szczerze mówiąc. Wierzę, że są skuteczni mimo wszystko i bazują na doświadczeniu. Tego się trzymam i dlatego właśnie staram się mieć cierpliwość do mojego lekarza a wielu rzeczy, dowiaduję się tu na forum. Niby nie tak to powinno wyglądać, bo za coś się płaci, ale jeśli się uda, to wiadomo - wszystko im wybaczymy i będziemy wychwalać. Ja wiedziałam na co sie pisze, bo wszędzie opinie o moim lekarzu były takie" cham, ale skuteczny" ;) Natomiast u nas to pierwsza procedura i wiadomo, że myślę optymistycznie, ale jeśli się nie powiedzie dwu czy trzykrotnie to wszyscy polecają Białystok, gdzie są ponoć cudotwórcy i pewnie tam kierowałabym swoje następne kroki.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2018, 13:11

    Marmis lubi tę wiadomość

  • Alicha Koleżanka
    Postów: 49 30

    Wysłany: 23 maja 2018, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marmis współczuję straty pracy. Ja też zakasam rękawy i podchodzę po raz kolejny. Niestety ja muszę zacząć procedurę od nowa. W piątek byłam na wizycie, po niepowodzeniu, ustalić co dalej. Lekarz zobaczył u mnie polipa...Już raz inny lekarz z tej samej kliniki mi go wykryl i bylam w szpitalu z informacją, że polipa nie ma, nie znaleziono. Rok później, po 1 procedurze dowiaduje się, że jest i że znowu trzeba robić histeroskopię. JEstem załamana dziewczyny. Mój mąż pływa i wszytsko odracza nam się nie o miesiąc, a o 3 w tym wypadku.. Czekam już tyle... masakra.
    Chciałam dodać, że w Gdyni nie jest inaczej jeśli chodzi o zaangażowanie lekarzy. Według nich trzeba robić do skutku. Nie ma potrzeby robić dodatkowych badań (np dlaczego nie odpowiedziałąm na stymulację). Po prostu jedziemy z koksem od początku. Wkurzam się czasem na to ale nie pozostaje nic, jak uzbroić się w cierpliwość i wiara w to, że wiedzą co robią :)

    Przy okazji gratulacje dla kolejnych dziewczyn, którym się udało :)

    Marmis lubi tę wiadomość

  • Paulaa25 Autorytet
    Postów: 1291 711

    Wysłany: 23 maja 2018, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magkb wrote:
    Dziewczyny mam wynik!
    Beta 112 :):):):):)):
    8dpt, 5 dniowca :):):)):):):):)):)
    Gratulacje!!! :)

    klz99vvj0gp9lsbd.png
  • Paulaa25 Autorytet
    Postów: 1291 711

    Wysłany: 23 maja 2018, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajka_88
    Trzymaj się!Powtórz badanie i bądz dobrej myśli!Trzymam kciyki!!!&&

    klz99vvj0gp9lsbd.png
  • tolerancyjna Autorytet
    Postów: 1740 1592

    Wysłany: 23 maja 2018, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    inka1985 wrote:
    Marmis dobrze, że wróciłaś, bo w kupie jakby raźniej, nawet jak jest do dupy ;) Mój lekarz niestety ma podobne podejście, czasem się zastanawiam czy to nie taka "warszawska" maniera.

    Najlepszym hitem jest to, jak powiedział, że dla niego chodzenie do androloga to bezsens w momencie gdy podchodzi sie do invitro, bo na dobrą sprawę jemu jest 6 szt potrzebne, a skoro mamy 540 mln i morfologie 0%, to mam uwieżyć, że się znajda i być spokojna. No ale cholera, nie wiem, ja bym chciala znać przyczynę, bo skoro cos wpływa u mojego NM na plemniki, to może tez ogólnie wpływac na zdrowie za jakieś X lat, kto wie.

    No są lekceważący Ci lekarze, ale ja już przywykłam szczerze mówiąc. Wierzę, że są skuteczni mimo wszystko i bazują na doświadczeniu. Tego się trzymam i dlatego właśnie staram się mieć cierpliwość do mojego lekarza a wielu rzeczy, dowiaduję się tu na forum. Niby nie tak to powinno wyglądać, bo za coś się płaci, ale jeśli się uda, to wiadomo - wszystko im wybaczymy i będziemy wychwalać. Ja wiedziałam na co sie pisze, bo wszędzie opinie o moim lekarzu były takie" cham, ale skuteczny" ;) Natomiast u nas to pierwsza procedura i wiadomo, że myślę optymistycznie, ale jeśli się nie powiedzie dwu czy trzykrotnie to wszyscy polecają Białystok, gdzie są ponoć cudotwórcy i pewnie tam kierowałabym swoje następne kroki.
    Ineczko oby Twoje następne kroki prowadziły Cię prosto do Rossmanna po pieluchy :D

    inka1985, Paulcia28, Niezapominajka5 lubią tę wiadomość

    3 x IUI :(
    06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki :(
    03.19 - start III procedury,
    19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34 :(
    08.06.20 - transfer AZ :(
    07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
    10 tc 💔
    KD - zero zapłodnień
    KD - świeże komórki - 3 blastki z czego mamy ciążę 🥰
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 maja 2018, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    tolerancyjna wrote:
    Ineczko oby Twoje następne kroki prowadziły Cię prosto do Rossmanna po pieluchy :D
    ahahahahaa, uwielbiam Cię kobieto :D :D :D <3

    tolerancyjna lubi tę wiadomość

  • KasiaŁódź Przyjaciółka
    Postów: 111 153

    Wysłany: 23 maja 2018, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny gratuluje za pozytywne bety ☺️☺️

    p19ucsqvekppzro1.png
  • KasiaŁódź Przyjaciółka
    Postów: 111 153

    Wysłany: 23 maja 2018, 14:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie dziś przyszła @ w piątek mam wizytę w klinice i zaczynamy zastrzyki

    Paulcia28, asias lubią tę wiadomość

    p19ucsqvekppzro1.png
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 23 maja 2018, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    asienka30 wrote:
    Ja się dziewczy przyłączam do Waszej grupki. Od początku czerwca antyki i cała procedura.
    Witaj kochana , w grupie siła a nasza grupa jest zajebista. Powodzenia i cierpliwości życzę.

    tolerancyjna, Ewi28 lubią tę wiadomość

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 23 maja 2018, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sierściucha wrote:
    Super wynik, gratuluję!!

    Miałaś jakieś objawy??
    Bóle brzucha, plamienia itp.
    Siersciucha a Ty jak?

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
‹‹ 445 446 447 448 449 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz szyjkowy, śluz z podniecenia, wydzielina z pochwy, upławy - jak odróżniać?

Śluz szyjkowy to bardzo ważny wskaźnik kobiecej płodności. Jak odróżniać poszczególne rodzaje śluzu? Czym różni się naturalny śluz szyjkowy od śluzu wynikającego z podniecenia? Czym są upławy i kiedy warto zgłosić się do lekarza? Jak zapisywać poszczególne rodzaje śluzu w aplikacji OvuFriend? 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 faktów o karmieniu piersią, o których nie miałaś pojęcia

Czy wiesz, że karmienie piersią może zmniejszyć ryzyko zachorowania na nowotwór jajnika oraz piersi? A czy słyszałaś, że mleko matki zmienia się nawet w trakcie jednej sesji karmienia? Poznaj 7 faktów ciekawych i nieoczywistych faktów na temat karmienia piersią! 

CZYTAJ WIĘCEJ