In vitro start styczeń 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Zizu87 wrote:Bez antykoncepcji.
Od jutra gonapeptyl.Zizu87 lubi tę wiadomość
-
asias wrote:U mnie dziś 6 dzień z gonapeptylem i nie zauważyłam bólu piersi, w poprzedniej procedurze też mnie po nim nie bolały. Każdy organizm różnie reaguje, mnie w ogóle bardzo rzadko bolą piersi nawet po ogromnych dawkach progesteronu prawie nic nie czułam.
-
evkill wrote:Mam 36 lat, nie wiem czy nie będzie za późno za cztery lata. A oddanie do adopcji wydaje mi sie troche dziwne. Mam bielactwo, chorą tarczyce, genetycznie obciążona jestem cukrzycą, chorobami serca i kamieniami nerkowymi do tego mam dwie śledziony (tak jak moj tata) co jest bardzo rzadkie. Nie wspominając juz o tym, że moj mąż ma ponad 2 metry wzrostu, kto by chciał adoptować takie zarodki?
Mi też wydaje się dziwne oddanie do adopcji, ale tak to ktoś wymyślił.
Kochana , ja to się martwię żeby w końcu mi się udało. jakoś żyje z dnia na dzień i chwilowo się nie przejmuje co się będzie działo z moimi nie wykorzystanymi jajkami -
Paulcia28 wrote:Bajka ja mam na innym forum dziewczynę która w 13 dpt miała betę 41, w 15 dpt 98 a teraz jest w 8 tygodniu ciąży. Nie dołuj się będzie dobrzeBajka_88
Starania o juniora od 2014 r.
04.2018 początek przygody z in vitro
transfer 05.2018 ciąża biochemiczna
transfer 06.2018
04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka . ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
31.10 - maluszki są z nami
Cudzie trwaj... -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Bajka_88 wrote:U mnie juz nadzieji nie ma. Beta 34. Czyli po ptakach.Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Bajeczko przytulam. 3maj się dzielnie...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 maja 2018, 18:53
3 x IUI
06.18 - I PICSI, z 14 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
08.18 - II PICSI, z 15 pobranych żadnej zapłodnionej komórki
03.19 - start III procedury,
19.06.19 - IMSI + Fertile Chip, 21 pęcherzyków/10 komórek, w pierwszej dobie zero zapłodnień... I nagle cud! Transfer w 3 dobie zarodka 8a, beta 9 dtp 1,97; 10 dpt 1,34
08.06.20 - transfer AZ
07.07.20 - transfer AZ, 7dpt - beta 75.05, 9dpt - 188.06, 13dpt - 1115
10 tc 💔
KD - zero zapłodnień
KD - świeże komórki - 3 blastki z czego mamy ciążę 🥰 -
Malwas wrote:Witajcie dziewczyny, trzymam cały czas kciuki za każdą i gratuluję zafasolkowanym . Przesyłam małe zdjęcie w celach dopingu, byłam w zeszłym tygodniu na prenatalnych (17.05). Dziecko wszystko ma zdrowe i przypuszczalnie dziewczynka . Pozdrawiam!
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/80ae4702cc9b.jpg
Ps. Czytam stopkę i dodajesz mi wiary że może być dobrze u mnie też problem z PCO a widzę, że jednak się udaje...Rocznik 88
8 lat starań o dzidzię,
PCO, niedoczynność tarczycy ( na razie w normie)
11.07.2017-pierwsze podejście do in vitro ( transfer 2 zarodków 8 B hcg < 0,10 mIU/ml
15.06.2018-zaczynamy drugie podejście....
26.06.2018-punkcja ❄️❄️
Crio - 29.07.2018transfer
Ciąża biochemiczna
Crio - 1.10.2018
Została jedna sniezynka... -
nick nieaktualny