In vitro start styczeń 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Onia wrote:żadnych leków nie brałam.
nie aż tak typowe, bo brunatne i mniej intensywne to krwawienie, ale od wczoraj się utrzymuje
Onia mi przed pierwszym in vitro chyba ze stresu okres przyszedł 8 dni wcześniej niż normalnie. Najlepiej zadzwoń do lekarza i zapytaj.kasia1234 lubi tę wiadomość
-
[QUOTE
Inka, Morganaa, Malwas jak samopoczucie?
[/QUOTE]
U mnie okKropek się rozwija, serduszko jest, ja się dobrze czuję, tylko w dzień dużo śpię, a w nocy niekoniecznie
Paulcia28 lubi tę wiadomość
Rocznik 83, starania od początku 2016 r., AMH 6,07
2.05 - crio ,8 dpt 128,8;12 dpt 918,8 zostały 3 mrozaczki
-
Zizu87 wrote:Onia mi przed pierwszym in vitro chyba ze stresu okres przyszedł 8 dni wcześniej niż normalnie. Najlepiej zadzwoń do lekarza i zapytaj.
Załamka.... co za pech, czy znowu ponad dwa tygodnie czekania ....
wcale się nie stresuje jakoś bardzo.... myślę o tym, coś czytam, ale bez stresu -
Cześć dziewczyny, niestety u mnie transfer w 80 % będzie przełożony na następny cykl. Moje jajniki trochę nie ogarniaja co się dzieje, lekarz zwiększył mi dawkę menopuru. Estriadiol taki tam jak przed stymulacja hormonalna... Punkcje miałam mieć piatek/sobota. A teraz pradowpodnie w przyszły tyg. Gdzie mój M z Niemiec wraca w czwartek a wraca w poniedziałek bo tak umówił, się z pracownikami. Miałam nadzieję, że pojedzie że mną... Więc nasienie będzie musiało być zamrożone, najbardziej przeraża mnie ze to będzie z mrozaczkow bo nie wiem czy szansa jest wtedy mniejsza21 lat / 3 lata starań
2017.12 - Gameta Rzgów /badanie nasienia bardzo słabe.
2018.01 - stwierdzone OAT u męża.
2018.05 - ICSI
2018.06.04 - punkcja
Mamy ❄️4AA ❄️4BB❄️4BB
7.08.2018 FET
12.09.2018 FET? -
Nati000 wrote:Cześć dziewczyny, niestety u mnie transfer w 80 % będzie przełożony na następny cykl. Moje jajniki trochę nie ogarniaja co się dzieje, lekarz zwiększył mi dawkę menopuru. Estriadiol taki tam jak przed stymulacja hormonalna... Punkcje miałam mieć piatek/sobota. A teraz pradowpodnie w przyszły tyg. Gdzie mój M z Niemiec wraca w czwartek a wraca w poniedziałek bo tak umówił, się z pracownikami. Miałam nadzieję, że pojedzie że mną... Więc nasienie będzie musiało być zamrożone, najbardziej przeraża mnie ze to będzie z mrozaczkow bo nie wiem czy szansa jest wtedy mniejsza
mi się udało to i Wam się uda , trzymam mocno kciuki za powodzenie i by w końcu przeszkody zniknęły
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Onia wrote:Siedzę i zastanawiam się, że jeżeli to faktycznie jest miesiączka to może dało by radę żebym zaczęła stymulację od 3 dnia cyklu z pominięciem scratchingu???
Z tego co kojarzę to 2-3 dzień to początek stymulacji jest, czy się mylę?Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2018, 12:59
-
Hej dziewczyny. Wracam tu niestety do Was po 4 nieudanej IUI. Wczorajsza beta <0,1. Tak więc czekam na @ i zaczynam od antyków (idę długim protokolem). Czytam Was cały czas.
Wielkie gratulacje dla tych, którym w ostatnim czasie się udało - dajecie nadzieję ze ta walka może zakończyć się szczesliwie☺
Ogromne kciuki za te, które w najbliższym czasie testują &&&& musi się udać
Ściskam wszystkie, którym niestety się nie udało - to strasznie ciężkie i niesprawiedliweWiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2018, 13:01
inka2707, Paulcia28, Paulaa25, kasia1234, KasiaŁódź, Maggie08 lubią tę wiadomość
KIR AA, PCO, PAI-1, MTHFR, ANA1 dodatnie, obniżone parametry nasienia
starania od 2015
4 nieudane IUI
operacja zpn - poprawa fragmentacji
I podejście do IVF: 9 lipca punkcja (16 kumulusow, 8 komórek, 6 dojrzalych), 14 lipca - transfer 1 blastki
3 mrozaczki...
sierpień 2018 - scratching endometrium
12 września - crio
11 października - crio
15 .02.2019 - start II procedury
01.03.2019 - transfer 3-dniowego Kropka; 12 dpt - beta hcg 259,9; 14 dpt - beta hcg 912,4; 17 dpt - beta hcg 2719,0; 20 dpt - beta hcg 8518,0; 23 dpt - beta hcg 22385,0; mamy -
Onia wrote:Siedzę i zastanawiam się, że jeżeli to faktycznie jest miesiączka to może dało by radę żebym zaczęła stymulację od 3 dnia cyklu z pominięciem scratchingu???
Z tego co kojarzę to 2-3 dzień to początek stymulacji jest, czy się mylę?
Onia zgadza się, w krótkim protokole bierze się leki stymulujące od 2 (najpóźniej 3 dc). Ale z tego co kojarzę miałaś zaplanowany długi protokół. A tu przed stymulacją musi być lek wyciszający (gonapeptyl)- zaczyna się go brać od 21 dc.
Wiem, że czekanie jest trudne, zwłaszcza, że miałaś już zaczynać a tu krwawienie. Zastanów się jednak czy chcesz działać w pośpiechu i zmieniać plan. Ja przy pierwszym podejściu też chciałam wszystko szybko, na już... I nie wyszło z tego nic dobrego.
Teraz wszystko powoli, nie ukrywam trudne jest to czekanie. Ale wiem, że lepiej stracić miesiąc niż potem żałować. -
asias wrote:A miałaś juz wyciszacz gonapeptyl? Jesli nie to w dlugim protokole jest on potrzebny przed zaczeciem stymulacji, a zaczyna się go brać tak w drugiej połowie cyklu poprzedzającego stymulację
Nie miałam, czyli nici z mojego niecnego planu, buuu -
Zizu87 wrote:Onia zgadza się, w krótkim protokole bierze się leki stymulujące od 2 (najpóźniej 3 dc). Ale z tego co kojarzę miałaś zaplanowany długi protokół. A tu przed stymulacją musi być lek wyciszający (gonapeptyl)- zaczyna się go brać od 21 dc.
Wiem, że czekanie jest trudne, zwłaszcza, że miałaś już zaczynać a tu krwawienie. Zastanów się jednak czy chcesz działać w pośpiechu i zmieniać plan. Ja przy pierwszym podejściu też chciałam wszystko szybko, na już... I nie wyszło z tego nic dobrego.
Teraz wszystko powoli, nie ukrywam trudne jest to czekanie. Ale wiem, że lepiej stracić miesiąc niż potem żałować.
Masz racje... tak sobie tu gdybam, ale pewnie posłucham rozsądnego głosu lekarza jutro -
Paulcia, Paula dzięki za odpowiedzi, dam znać w środę.
Onia, miałam podobna sytuację. W 21 dc miałam dostać zastrzyk na wyciszenie, a od 18 dc zaczęły się plamienia, byłam przekonana ze wszystko się znowu przesunie, ale lekarz po badaniu i usg stwierdził, że to nie przeszkadza, wszystko jest Ok i zastrzyk dostałam. Po 2 dniach plamienia ustały. Głowa do góry, może nie będzie trzeba zmieniać planów.Paulcia28 lubi tę wiadomość
starania od 2015 r. , PCOS, endometrioza II st, Hashimoto, IO, morfo 1-4 %, AMH- 3,6
2018-2019 - 2 IUI, 3 procedury, 3 transfery-laparoskopia i histeroskopia
zmiana kliniki
4 IMSI - 01.2020 r.
1 transfer - 5.05.2020 - blastka 5.1.1
beta 7dpt - 49,3 mlU/ml; 9dtp - 155,6 mlU/ml; 13dpt - 875,6 mlU/ml; 15dpt - 1450 mlU/ml, 30dpt
2 transfer - 25.02.2022 - blastka 5.1.1 -
3 transfer - 24.03.2022, 10 tc 💔😭
4 transfer - -
Onia wrote:Siedzę i zastanawiam się, że jeżeli to faktycznie jest miesiączka to może dało by radę żebym zaczęła stymulację od 3 dnia cyklu z pominięciem scratchingu???
Z tego co kojarzę to 2-3 dzień to początek stymulacji jest, czy się mylę?
Edit widze ze miałaś zaplanowany długi to chyba faktycznie nic z tego...Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2018, 13:45
-
Paulaa25 wrote:Hej Onia ja zaczełam sttmulację 3 dc a 2 dnia cyklu bylam sprawdzić czy torbiel ktora miałam przed okreswm się wchłoneła.Ja miałam krotki protokół i nic wcześniej nie beałam takze może zadzwon umów się na wizytę i wystartujesz tak jak ja od 3 dnia cyklu.
Edit widze ze miałaś zaplanowany długi to chyba faktycznie nic z tego...
jestem umówiona na jutro - miał to być 18 dc a okazuje się że jednak będzie to 3 dc.
Nie wiem jakie są wskazania do długiego protokołu, a jakie do krótkiego? -
Witajcie dziewczyny,
Na poczatku gratulacje dla wszystkich z pozytywna beta. Tak dobrze jest widziec ze komus sie udaje. Za dziewczyny przed punkcja, transferem i beta trzymam mocno kciuki.
Ja od przyszlej miesiaczki zaczyna przygotowanie do criotransferu. Mialam do wybory na sztucznym lub naturalnym cyklu i zdecydowalam sie na sztuczny.
Nie wiem czy podjelam sluszna decyzje ale mam nadzieje ze tak jak lekarze mowia, szanse sa te same.
Moze moglybyscie sie wypowiedziec dziewczyny co wy o tym myslicie?
pozdrawiam buziakiKasiaLe, Paulcia28, KasiaŁódź lubią tę wiadomość
-
Oska31 wrote:Witajcie dziewczyny,
Na poczatku gratulacje dla wszystkich z pozytywna beta. Tak dobrze jest widziec ze komus sie udaje. Za dziewczyny przed punkcja, transferem i beta trzymam mocno kciuki.
Ja od przyszlej miesiaczki zaczyna przygotowanie do criotransferu. Mialam do wybory na sztucznym lub naturalnym cyklu i zdecydowalam sie na sztuczny.
Nie wiem czy podjelam sluszna decyzje ale mam nadzieje ze tak jak lekarze mowia, szanse sa te same.
Moze moglybyscie sie wypowiedziec dziewczyny co wy o tym myslicie?
pozdrawiam buziakiPaulcia28, Oska31 lubią tę wiadomość
♥️♥️ 08.2012 - bliźniaki,
-
Onia wrote:Siedzę i zastanawiam się, że jeżeli to faktycznie jest miesiączka to może dało by radę żebym zaczęła stymulację od 3 dnia cyklu z pominięciem scratchingu???
Z tego co kojarzę to 2-3 dzień to początek stymulacji jest, czy się mylę?Wrzesień 2019, urodził się synuś 💙
Czerwiec 2022, urodziła się córcia❤
4xIUI,3x transfer
,1x crio
,1x transfer -biochemiczna
, 1x crio
, drugi crio
-
Aguuula;2525 wrote:Kochana, ja dostałam ostatnio okres w 18 dc. Tez sie niezle wkurzyłam bo mieliśmy jakby zaczynac stymulację. Lekarz odradził by zaczynac stymulację od tego dziwnego cyklu wiec grzecznie czekam na kolejny który mam nadzieję przyjdzie za 2 tygodnie. Pomyslałam ze w naszym przypadku to ostatnie podejscie i nie chciałabym miec potem wyrzutów sumienia ze zrobiliśmy to na szybciora.
właśnie też miałam od razu dostać leki do stymulacji, to jest nie do wiary całe życie wszystko pięknie, regularnie, może ewentualnie dwu dniowe spóźnienia , a w tak ważnym momencie 10 dni wcześniej. Cały dzień do dupy ;( nie mówiąc o kolejnych