X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro start styczeń 2018
Odpowiedz

In vitro start styczeń 2018

Oceń ten wątek:
  • Marmis Autorytet
    Postów: 3248 2932

    Wysłany: 26 maja 2018, 19:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia28 wrote:
    Bajka jak się czujesz? :-*

    Ewelina.tom co u Ciebie?

    Mała Miss daj znać proszę bo martwię się o Ciebie :-( mam nadzieję że napiszesz choć słówko. Czekamy na Ciebie <3

    Never lose hope co u Ciebie?

    Doriska???? Wszystko ok?

    Maggie badania w porządku ? Taka mam nadzieję &&&

    Kabi???

    Marmis co u Ciebie?

    Inka, Morganaa, Malwas jak samopoczucie?

    Ciężko mi zapytać każdej z Was bo dużo nas tutaj jest ale mam nadzieję że u walczących dalej dziewczyn wszystko dobrze.
    Paulcia - a jakos zyje. Dziękuję Ci Kochana, że o mnie pamiętasz. Teraz zastanawiam się, czy jednak nie iśc za ciosem. Mimo wszystko. Moja doktor z kliniki zapropnowała w tym cyklu scratching a w nastepnym criotransfer. I tak rozkminiam, czy jednak juz zrobić to, a z robotą może coś sie wymysli.Tym bardziej , że do końca lipca mamy tylko wazne badania i potem znowu od początku wszystkie, ale trochę kasy tez na to poszło.Umówiłam sie jeszcze na konsultacje do mojej pani ginekolog - tej która mnie zna od lat. Może coś doradzi w sprawie tego progesteronu i w ogóle - bo ona super lekarz jest, taki z powołania. Myślisz, że ten scratching co może dać? Czy to jednak taki pic na wode? I sie zastnawiam też , czy jednak odczekać troche, aż organizm odpocznie, ale z drugiej strony boje się, że znowu się u mnie wszystko rozjedzie, cykle, hormony etc. Eh... już sama nie wiem co robić.

    Marmis
  • Marmis Autorytet
    Postów: 3248 2932

    Wysłany: 26 maja 2018, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gosia1992 wrote:
    We wtorek o godz 9 mam transfer ♥️ Wkoncu i ja się doczekałam ;)
    Gosiu super: ) Mocno Trzymam kciuki za Ciebie i za Kropka :) !!!

    gosia1992 lubi tę wiadomość

    Marmis
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 26 maja 2018, 19:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marmis wrote:
    Paulcia - a jakos zyje. Dziękuję Ci Kochana, że o mnie pamiętasz. Teraz zastanawiam się, czy jednak nie iśc za ciosem. Mimo wszystko. Moja doktor z kliniki zapropnowała w tym cyklu scratching a w nastepnym criotransfer. I tak rozkminiam, czy jednak juz zrobić to, a z robotą może coś sie wymysli.Tym bardziej , że do końca lipca mamy tylko wazne badania i potem znowu od początku wszystkie, ale trochę kasy tez na to poszło.Umówiłam sie jeszcze na konsultacje do mojej pani ginekolog - tej która mnie zna od lat. Może coś doradzi w sprawie tego progesteronu i w ogóle - bo ona super lekarz jest, taki z powołania. Myślisz, że ten scratching co może dać? Czy to jednak taki pic na wode? I sie zastnawiam też , czy jednak odczekać troche, aż organizm odpocznie, ale z drugiej strony boje się, że znowu się u mnie wszystko rozjedzie, cykle, hormony etc. Eh... już sama nie wiem co robić.
    Kochana musisz posłuchać głosu serca czy iść teraz za ciosem czy jednak poczekać <3 co do scratchingu trudno mi powiedzieć, szkodzić nie zaszkodzi ale czy pomoże? Ja przy pierwszym transferze miałam a już przy drugim transferze nie chciało mi się zaś dwóch tygodni bądź dłużej czekać i poszłam za ciosem i się udało :-) rób co Ci serce podpowiada a my będziemy trzymać kciuki za Ciebie <3 daj znać jak już będziesz gotowa do boju :-)

    Marmis lubi tę wiadomość

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 maja 2018, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marmis, ja postanowiłam teraz podejść do scratchingu. Na pewno nie zaszkodzi. Gwarancji nic nam nie da, ale scratching może pomóc. Zdania są podzielone, musisz się sama "przespać" z tematem :-)

    Paulcia28, Olciaaa, Marmis lubią tę wiadomość

  • Farelka Autorytet
    Postów: 1314 1344

    Wysłany: 26 maja 2018, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gosia w końcu się doczekałas. Mam nadzieję że taki długi okres oczekiwania nie pójdzie na marne . Trzymam mocno kciuki i powodzenia. :-)

    gosia1992 lubi tę wiadomość

    f2w3rjjgtc46j0xs.png
  • Ewi28 Autorytet
    Postów: 4140 1601

    Wysłany: 26 maja 2018, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A napiszcie mi co to jest ten scratching?

    l22nt5odvbtc685m.png
    qb3ckqi1trijedhi.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 maja 2018, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewi28 wrote:
    A napiszcie mi co to jest ten scratching?
    "zabieg medyczny polegający na wykonaniu niewielkiego urazu w obrębie śluzówki macicy (endometrium), przy pomocy specjalnego cienkiego cewnika, mający na celu zwiększenie szans na powodzenie implantacji.

    Ten niewielki uraz endometrium wywołuje reakcję zapalną w obrębie macicy i powoduje zwiększenie receptywności endometrium w następującym cyklu."

    Ewi28 lubi tę wiadomość

  • Bajka_88 Autorytet
    Postów: 2791 2231

    Wysłany: 26 maja 2018, 21:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia28 wrote:
    Bajka jak się czujesz? :-*

    Ewelina.tom co u Ciebie?

    Mała Miss daj znać proszę bo martwię się o Ciebie :-( mam nadzieję że napiszesz choć słówko. Czekamy na Ciebie <3

    Never lose hope co u Ciebie?

    Doriska???? Wszystko ok?

    Maggie badania w porządku ? Taka mam nadzieję &&&

    Kabi???

    Marmis co u Ciebie?

    Inka, Morganaa, Malwas jak samopoczucie?

    Ciężko mi zapytać każdej z Was bo dużo nas tutaj jest ale mam nadzieję że u walczących dalej dziewczyn wszystko dobrze.

    Hej, hej.
    Jakoś żyję. Wymyslam sobie zajecia zeby nie myslec za dużo. Dzisiejszy dzień mnie po prostu dobija. W poniedzialek wizyta w klinice i badania tylko po to by potwierdzić porażkę. Boli mnie brzuch jak na @ i mam takie dziewne skurcze.
    Jednak nie jestem taka silna jak myslałam.

    Necia widzisz, beta rośnie. Tylko sie cieszyc :).

    Farelka a ty jak tam?? Uspokoiło się troszkę dziewczę czy dalej szalejesz ?? ;).

    Gosia powodzenia na transferze. Trzymam kciuki zeby się udało.

    Trzymak kciuki, za was wszystkie dziewczynki. Zeby wszystko ułożyło się po waszej mysli.

    Bajka_88
    qb3cj44j0iv7jgvt.png

    Starania o juniora od 2014 r.
    04.2018 początek przygody z in vitro
    transfer 05.2018 ciąża biochemiczna :(
    transfer 06.2018 :(
    04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka <3 <3. ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
    31.10 - maluszki są z nami

    Cudzie trwaj...
  • Farelka Autorytet
    Postów: 1314 1344

    Wysłany: 26 maja 2018, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajka. Ja nie szaleje... po prostu nie wierzę w jakieś cuda.. Necia I ja miałyśmy podany taki sam zarodek w ten sam dzień a ona ma dziś bete 67. To przecież o czym tu mówić ?

    f2w3rjjgtc46j0xs.png
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 26 maja 2018, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Farelka wrote:
    Bajka. Ja nie szaleje... po prostu nie wierzę w jakieś cuda.. Necia I ja miałyśmy podany taki sam zarodek w ten sam dzień a ona ma dziś bete 67. To przecież o czym tu mówić ?
    Farelka więcej wiary błagam :-P będzie dobrze, każda z nas jest inna i inaczej wszystko przebiega , uwierz w cuda <3

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Farelka Autorytet
    Postów: 1314 1344

    Wysłany: 26 maja 2018, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie ma co gdybac Paulcia. W pon będzie już ostateczną ostatecznośc i będę wiedzieć co i jak :-)

    f2w3rjjgtc46j0xs.png
  • Gaja88 Autorytet
    Postów: 1405 1388

    Wysłany: 26 maja 2018, 23:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Farelka, Paula czekam na dobre wieści w poniedziałek.:)

    Ja mam dziś 6 dzień stymulacji. Wczoraj miałam kontrolę jest 12 pęcherzyków, ale jeszcze bardzo małe, mam zwiększoną dawkę leków i kolejny podgląd w środę (po 9 zastrzykach).
    Powiedzcie mi, ile dni u Was trwała stymulacja?

    Paulcia, pamiętam że miałaś taki sam schemat jak ja mam teraz, zastrzyk na wyciszenie w 21dc i od nowego stymulacja, niestety nie mogę odszukać postów w których pisałaś ile to u Ciebie trwało, czy możesz mi przypomnieć? :)

    Nati000, jak tam u Ciebie?

    Paulcia28 lubi tę wiadomość

    starania od 2015 r. , PCOS, endometrioza II st, Hashimoto, IO, morfo 1-4 %, AMH- 3,6
    2018-2019 - 2 IUI, 3 procedury, 3 transfery- :( :( :( laparoskopia i histeroskopia
    zmiana kliniki
    4 IMSI - 01.2020 r.
    1 transfer - 5.05.2020 - blastka 5.1.1
    beta 7dpt - 49,3 mlU/ml; 9dtp - 155,6 mlU/ml; 13dpt - 875,6 mlU/ml; 15dpt - 1450 mlU/ml, 30dpt <3
    2 transfer - 25.02.2022 - blastka 5.1.1 - :(
    3 transfer - 24.03.2022, 10 tc 💔😭
    4 transfer - :(
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 27 maja 2018, 00:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gaja88 wrote:
    Farelka, Paula czekam na dobre wieści w poniedziałek.:)

    Ja mam dziś 6 dzień stymulacji. Wczoraj miałam kontrolę jest 12 pęcherzyków, ale jeszcze bardzo małe, mam zwiększoną dawkę leków i kolejny podgląd w środę (po 9 zastrzykach).
    Powiedzcie mi, ile dni u Was trwała stymulacja?

    Paulcia, pamiętam że miałaś taki sam schemat jak ja mam teraz, zastrzyk na wyciszenie w 21dc i od nowego stymulacja, niestety nie mogę odszukać postów w których pisałaś ile to u Ciebie trwało, czy możesz mi przypomnieć? :)

    Nati000, jak tam u Ciebie?
    Hej hej Gaja. U mnie stymulacja trwała 12 dni , najpierw scratching i zastrzyk na wyciszenie jajników i od 6 bądź 7 dnia cyklu stymulacja która trwała 12 dni i w 19 dniu cyklu zastrzyk na pęknięcie pęcherzyków a w 21 dniu cyklu punkcja i odwołany transfer ze względu na ryzyko hiperki, ale moje jajniki miały po 10 cm wielkości i 18 super dojrzałych komórek :-) , do obu transferów podchodzilam na sztucznym cyklu bo @ mi przychodziła kiedy chciała i nie chciałam ryzykować, że owulka za wcześnie będzie dlatego sztuczny cykl.

    Trzymam kciuki żeby pęcherzyki piękne urosły i już wkrótce odbyła sie punkcja, daj znać w środę &&&

    Gaja88 lubi tę wiadomość

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • MagNolia55 Autorytet
    Postów: 1486 1001

    Wysłany: 27 maja 2018, 00:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulaa25 wrote:
    Dziewczyny nie wytrzymałam zrobiłam test nie z rannego moczu i mam cień 2 kreski ... jestem 9 dpt Narazie się nie cieszę bo na tym etapie to wszystko jeszcze możliwe..
    Oby do poniedziałku!

    Kochamy takie cudowne wiadomosci :) Ogromne kciuki za poniedzialkowa bete Paula!! :)

    mhsvh371zcdidd2p.png
    km5sej28sr4d77to.png
  • MagNolia55 Autorytet
    Postów: 1486 1001

    Wysłany: 27 maja 2018, 01:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Necia - to teraz juz oficjalne gratki :)

    Gosia-a widzisz, wkoncu i Wasz dzien nadszedl :) powodzenia! :)

    Witaj Gaju :) trzymam kciuki za Twoja stymulacje!!

    Gaja88 lubi tę wiadomość

    mhsvh371zcdidd2p.png
    km5sej28sr4d77to.png
  • Bajka_88 Autorytet
    Postów: 2791 2231

    Wysłany: 27 maja 2018, 06:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Farelka wrote:
    Bajka. Ja nie szaleje... po prostu nie wierzę w jakieś cuda.. Necia I ja miałyśmy podany taki sam zarodek w ten sam dzień a ona ma dziś bete 67. To przecież o czym tu mówić ?

    Farelka nie chcialam Cię urazic. Przepraszam. Po prostu trochę wiary. Gorszego pecha niż ja mam, nie mozna miec :). Zrób jeszcze raz na spokojnie bete. Wiesz, że trzymamy kciuki tu za Ciebie.

    Paulcia28 lubi tę wiadomość

    Bajka_88
    qb3cj44j0iv7jgvt.png

    Starania o juniora od 2014 r.
    04.2018 początek przygody z in vitro
    transfer 05.2018 ciąża biochemiczna :(
    transfer 06.2018 :(
    04.03.2019 Transfer dwóch trzydniowych kropków. 8dpt bhcg 75; 10dpt bhcg 236; 12 dpt bhcg 509,; 19dpt bhcg 7253, pęcherzyki w macicy; 26 dpt bhcg >10000; mamy dwa seruszka <3 <3. ; 28 dpt serduszka pięknie biją 😊
    31.10 - maluszki są z nami

    Cudzie trwaj...
  • Ewi28 Autorytet
    Postów: 4140 1601

    Wysłany: 27 maja 2018, 07:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny strasznie mnie rozlożyło. Jutro ode do lekarza. mogę brać antybiotyki? Trochę się boję ale inaczej mi nie przejdzie bo idzie mi na ucho i węzły chłonne. Wspomnieć lekarzowi że jesteśmy po iui?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2018, 07:03

    l22nt5odvbtc685m.png
    qb3ckqi1trijedhi.png
  • Farelka Autorytet
    Postów: 1314 1344

    Wysłany: 27 maja 2018, 08:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bajka spokojnie , nie urazilas :-)

    P.s.


    Witajcie w niedzielę hahahahaha

    Paulcia28, olcia.de, Onia, Olciaaa, KasiaŁódź, MagNolia55 lubią tę wiadomość

    f2w3rjjgtc46j0xs.png
  • Farelka Autorytet
    Postów: 1314 1344

    Wysłany: 27 maja 2018, 08:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewi moze skonsultuj to z ginekologiem? Mnie rozłożyło w trakcie stymulacji do im vitro I byłam zmuszona wziąć antybiotyk bo nic nie pomagało. Wówczas lekarz mówił że to nie ma wpływu żadnego. U Ciebie troszkę inna sytuacja. Myślę abyś zadzwoniła do lekarza prowadzącego IUI.

    f2w3rjjgtc46j0xs.png
  • e_mil_ka Autorytet
    Postów: 5576 3446

    Wysłany: 27 maja 2018, 08:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Farelka wrote:
    Bajka spokojnie , nie urazilas :-)

    P.s.


    Witajcie w niedzielę hahahahaha
    Farelka a nie w poniedzialek? Hahaha

    Paulcia28, Farelka lubią tę wiadomość

    Emilka
    preg.png
    04.03.21 - Igunia na świecie
    21.04.23 - beta 411
‹‹ 468 469 470 471 472 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niepłodność u mężczyzn - najczęstsze przyczyny. Kiedy warto wykonać badanie nasienia?

Problem z poczęciem dziecka jest problemem obojga partnerów, dlatego jeśli już dłuższy czas czekasz na dziecko, to diagnostykę i ewentualne leczenie rozpocznij razem z partnerem. Niepłodność u mężczyzn występuje tak samo często, jak u kobiet. Przeczytaj jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością u mężczyzn, w jaki sposób można je wykryć i jakie są potencjalne rozwiązania na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ