In vitro start styczeń 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
MonikA_89! wrote:Dzisiejsze usg nie rozwiało wątpliwości. Mam podejrzana zmianę w lewym jajowodzie, a w macicy pęcherzyk, który może okazać się też fałszywym. Jutro o 17 kolejna beta. Czeka mnie weekend na oddziale
Najgorsza jest ta niepewność co dalej
A jenki Monika mam nadzieje ze wszystko skoczy się dobrze. Trzymam kciuki. Trzymaj się kochana ❤
MonikA_89! lubi tę wiadomość
👩🦰
Hiperpolaktynemia
Niedoczynnosc tarczycy
Endometrioza
👱♂️
Czynnik męski
4 inseminacje 😞😞😞😞
IVF+IMSI❄️❄️❄️❄️
Transfer świeży 😞
Crio❄️😉❤️👧🏻 Zdrowa córeczka
06.2020 Zaczynamy walkę o rodzeństwo
07.2020 Crio❄️😞
09.2020 Crio❄️😉❤️👧🏻 Zdrowa córeczka -
MonikA_89! wrote:Dzisiejsze usg nie rozwiało wątpliwości. Mam podejrzana zmianę w lewym jajowodzie, a w macicy pęcherzyk, który może okazać się też fałszywym. Jutro o 17 kolejna beta. Czeka mnie weekend na oddziale
Najgorsza jest ta niepewność co dalej
masakra:/ mam nadzieję, że Cię tam dobrze traktują. Trzymaj się dzielnie!
MonikA_89! lubi tę wiadomość
23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI ICSI 1 - 01.2018 ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
Tacy są niektórzy ludzie i fundują nam takie sytuacje, ale mam już tego dość, moja złość już nie zna granic, postanowiłam, że jeśli jeszcze raz ktoś powie w mojej obecności coś nie na miejscu to będę kąsać i warczeć i dogryzać, aż im się zrobi głupio, nie będę tłumić w sobie. Do tej pory byłam dobra, bo nie chciałam się z nikim kłócić i zaciskałam zęby, ale już dość tegoSalsefia wrote:Tak czytam i czytam i smutek przeplatany z radością. Odnośnie zachowania rodziny znam z autopsji, szwagierka 7 razy przechodziła procedurę in vitro ( teściowie wiedza o 2) w końcu adoptowali i niby teściowie powinni byc obeznani w temacie. Ale gdy wspominamy cos, albo gdy mąż przechodził operacje usunięcia żylaków ja płakałam a ona wspominała o drugiej szwagierce ( w pierwsza ciąże zaszła po kilku miesiącach znajomosci, lat 22) ze przecież chcą mieć drugie dziecko a nie moze wyleczyć toxoplazmozy. A przed świetami zadzwonili do nas pochwalić sie druga ciążą nie będąc nawet u ginekologa bo zrobiła tylko betę. O zgrozo.
Punkcję miałam mieć w poniedziałek a na porannej kontroli okazało sie ze pecherzyki małe 12-14mm i łącznie około 7. Załamałam sie lekko bo liczyłam ze juz skończę z gonalem a tu kolejne opakowanie. Miało byc krótko i taniej a tu wydaliśmy juz 1100€. A w naszej klinice nawet jeśli nie dojdzie do transferu to j tak kasują 4tys. Załamałam sie całkiem. Mąż krzyczy na mnie ale kto lepiej zrozumie jak Wy dziewczyny
Trzymam kciuki za Was wszystkie
Paulcia28, Salsefia lubią tę wiadomość
endo 3/4 st, 2016- aniołek 7tc, 2017 I ICSI- aniołek 9 tc ,2018 II ICSI- 9dpt blastki- beta 112, 12 dpt- beta 442, 26 dpt
-
Życzę, żeby wszystko jak najszybciej się rozwiązało. Trzymaj się dzielnieMonikA_89! wrote:Dzisiejsze usg nie rozwiało wątpliwości. Mam podejrzana zmianę w lewym jajowodzie, a w macicy pęcherzyk, który może okazać się też fałszywym. Jutro o 17 kolejna beta. Czeka mnie weekend na oddziale
Najgorsza jest ta niepewność co dalej
MonikA_89! lubi tę wiadomość
endo 3/4 st, 2016- aniołek 7tc, 2017 I ICSI- aniołek 9 tc ,2018 II ICSI- 9dpt blastki- beta 112, 12 dpt- beta 442, 26 dpt
-
Paulcia28 wrote:Bidulko czyli dalej niepewność trzymamy kciuki za Ciebie bardzo mocno. Czekamy na wiadomości.
Już dostaje szału od tej bezczynności. Nie wiem jak wysiedzieć tak cały weekend
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
asias wrote:Tacy są niektórzy ludzie i fundują nam takie sytuacje, ale mam już tego dość, moja złość już nie zna granic, postanowiłam, że jeśli jeszcze raz ktoś powie w mojej obecności coś nie na miejscu to będę kąsać i warczeć i dogryzać, aż im się zrobi głupio, nie będę tłumić w sobie. Do tej pory byłam dobra, bo nie chciałam się z nikim kłócić i zaciskałam zęby, ale już dość tego
Ja tak zrobiłam już, „ pokąsałam” siostrę teścia gdy usłyszałam od niej „ze jak ktoś nie może mieć dzieci to najwyraźniej tak ma byc i trzeba sie z tym pogodzić i żyć dalej a nie pakować sie w in vitro”. Myślałam, że zabiję. Powiedziałam teściowej, że skoro ona rozmnażali się jak króliki ( ma 6 dzieci) to nie powinna sie wypowiadać. Lekko nie ma.
Monika trzymaj się jakoś.
Niezapominajka5 lubi tę wiadomość
Bruno Klara
Brak antykoncepcji 11/2015
Żylaki powrózka nasiennego,
06/2018 IMSI
3/07/2018 transfer 2 blastek
31/07/2018 dwa -
Cześć dziewczyny, dopiero zaczęłam swoją przygodę z in vitro i mam pytanie, jak długie przerwy miałyście między protokołami? Ja w poniedziałek miałam transfer ale czuje że się nie udało i chce ułożyć sobie plan awaryjny.Endometrioza IV st.
ICSI - 06.2018 - 2 zarodki, 5 dpt - 3, 11 dpt - 325, 23 dpt- >10000 mamy dwa ♥️♥️ -
Merssi wrote:Cześć dziewczyny, dopiero zaczęłam swoją przygodę z in vitro i mam pytanie, jak długie przerwy miałyście między protokołami? Ja w poniedziałek miałam transfer ale czuje że się nie udało i chce ułożyć sobie plan awaryjny.
Nie zakładaj najgorszego,czemu miałoby się nie udać?u mnie się udało za pierwszym razem
Paulcia28 lubi tę wiadomość
-
Nie zakładam ale sam lekarz powiedział, że szanse są niewielkie... mam 4 st. endometriozy, udało się pobrać tylko 4 komórki z czego tylko dwie prawidłowo się zapłodniły i od poniedziałku są już ze mną ale od wczoraj czuje się rewelacyjnie i to mnie martwi. Wcześniej miałam uczucie ciągnącego brzucha a teraz nic.Endometrioza IV st.
ICSI - 06.2018 - 2 zarodki, 5 dpt - 3, 11 dpt - 325, 23 dpt- >10000 mamy dwa ♥️♥️ -
Brawo TySalsefia wrote:Ja tak zrobiłam już, „ pokąsałam” siostrę teścia gdy usłyszałam od niej „ze jak ktoś nie może mieć dzieci to najwyraźniej tak ma byc i trzeba sie z tym pogodzić i żyć dalej a nie pakować sie w in vitro”. Myślałam, że zabiję. Powiedziałam teściowej, że skoro ona rozmnażali się jak króliki ( ma 6 dzieci) to nie powinna sie wypowiadać. Lekko nie ma.
Monika trzymaj się jakoś. ostro i mam nadzieję że poskutkowało .
Salsefia lubi tę wiadomość
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Dopiero 4 dni minęły a Ty już zakładasz że się nie udało? Więcej wiary błagam. Brak objawów nie oznacza że się nie udało, poza tym dopiero parę dni minęło, poczekaj grzecznie ok? Nie nakrecaj sieMerssi wrote:Cześć dziewczyny, dopiero zaczęłam swoją przygodę z in vitro i mam pytanie, jak długie przerwy miałyście między protokołami? Ja w poniedziałek miałam transfer ale czuje że się nie udało i chce ułożyć sobie plan awaryjny.Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Kochana ja po transferze nie miałam żadnych ale to żadnych objawów. 10dpt zrobiłam betę wyszła pozytywna i tego samego dnia dostałam plamienia (oczywiście strach że wszystko strace) ale okazało się że to była implementacja zarodka. A niektóre nawet tego nie mają. Także brak objawów wcale nie oznacza że się nie udało. Zwłaszcza na tak wczesnym etapie.Merssi wrote:Nie zakładam ale sam lekarz powiedział, że szanse są niewielkie... mam 4 st. endometriozy, udało się pobrać tylko 4 komórki z czego tylko dwie prawidłowo się zapłodniły i od poniedziałku są już ze mną ale od wczoraj czuje się rewelacyjnie i to mnie martwi. Wcześniej miałam uczucie ciągnącego brzucha a teraz nic.
Paulcia28 lubi tę wiadomość
-
Merssi wrote:Nie zakładam ale sam lekarz powiedział, że szanse są niewielkie... mam 4 st. endometriozy, udało się pobrać tylko 4 komórki z czego tylko dwie prawidłowo się zapłodniły i od poniedziałku są już ze mną ale od wczoraj czuje się rewelacyjnie i to mnie martwi. Wcześniej miałam uczucie ciągnącego brzucha a teraz nic.
ja oprócz dwóch dni lekkie kłucia w brzuchu z lewej strony (tam jest dziecko) nie miałam żadnych objawów, do tej pory czuję się zresztą rewelacyjnie i wierz mi Kochana, też się tym martwię
także więcej wiary. Ja mam co prawda endo 1 st. ale z 3 pobranych komórek jedna była prawidłowa i miałam jeden zarodek i on z nami został, także wiary i cierpliwości
Paulcia28 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Moja beta
10dpt 83
12dpt 94 progesteton 6
16dpt 7
Zapytałam lekarza czemu tak się stało zaczęłam obwiniać siebie że mogłam zwiększyć branie progesteronu może by pomogło ale on powiedział że zarodek w pewnym etapie zaczął źle się dzielić i nic nie mogłam zrobić niski progesteton jest efektem wady rozwijającego się zarodka a nie odwrotnie że zarodek przestał się rozwijać z powodu niskiego proga piszę to dlatego że jakiś czas temu któraś z Was miała podobną sytuację niech się nie obwinia bo nic nie mogła zrobić
Zostały mi 2 blaski musimy odpocząć jedziemy na wakacje i w sierpniu podchodzimy jeszcze raz
Wszystkie was pozdrawiam i życzę spokojnych ciążMicha -
Merssi wrote:staram się ale bardzo brakuje mi cierpliwości. Dziś ostatni dzień w pracy i zaczynam urlop może wtedy trochę wyluzuje.
Merssi ja też jestem po transferze (wtorek) tez ppwatpiewam ze mogłoby się udac za pierwszym razem, ale jakoś tak nie mogę odpuścić se nadzieji i wierzę mocno, że bąbelek zostanie ze mną. Boje się rozczarowania, ale wierzę i to mocno .... głowa do góry!
KasiaŁódź lubi tę wiadomość
👩🦰
Hiperpolaktynemia
Niedoczynnosc tarczycy
Endometrioza
👱♂️
Czynnik męski
4 inseminacje 😞😞😞😞
IVF+IMSI❄️❄️❄️❄️
Transfer świeży 😞
Crio❄️😉❤️👧🏻 Zdrowa córeczka
06.2020 Zaczynamy walkę o rodzeństwo
07.2020 Crio❄️😞
09.2020 Crio❄️😉❤️👧🏻 Zdrowa córeczka -
Przykro mi , ale jedźcie na wakacje i odpoczynek dobrze Wam zrobi. A w sierpniu wrócisz po swoje kropki. Trzymaj się dzielnieMicha wrote:Moja beta
10dpt 83
12dpt 94 progesteton 6
16dpt 7
Zapytałam lekarza czemu tak się stało zaczęłam obwiniać siebie że mogłam zwiększyć branie progesteronu może by pomogło ale on powiedział że zarodek w pewnym etapie zaczął źle się dzielić i nic nie mogłam zrobić niski progesteton jest efektem wady rozwijającego się zarodka a nie odwrotnie że zarodek przestał się rozwijać z powodu niskiego proga piszę to dlatego że jakiś czas temu któraś z Was miała podobną sytuację niech się nie obwinia bo nic nie mogła zrobić
Zostały mi 2 blaski musimy odpocząć jedziemy na wakacje i w sierpniu podchodzimy jeszcze raz
Wszystkie was pozdrawiam i życzę spokojnych ciąż
Micha, inka1985 lubią tę wiadomość
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Merssi wrote:Cześć dziewczyny, dopiero zaczęłam swoją przygodę z in vitro i mam pytanie, jak długie przerwy miałyście między protokołami? Ja w poniedziałek miałam transfer ale czuje że się nie udało i chce ułożyć sobie plan awaryjny.
może nie rób na razie planów awaryjnych, zostało już tylko kilka dni do bety, to może spróbuj być jeszcze trochę pozytywnie nastawiona i życzę Ci żebyś się ogromnie uceiszyła już za kilka dni i żaden plan awaryjny nie będzie potrzebny.23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUI ICSI 1 - 01.2018 ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer! -
nick nieaktualny
