In vitro start styczeń 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyPaulcia28 wrote:Inka matka Smoków
bo padne. Ja jestem znowu u dentysty i już na dzień dobry kur mnie trafia. Bo trochę próchnicy jej zdaniem to nie problem, taaaa kur... A że to dalej szkodzi itp to co? Zaraz po tej wizycie idę do innego dentysty bo mnie dziś szlag trafi
Paulcia28 lubi tę wiadomość
-
inka1985 wrote:Ale ze jak to? kuuuuurna rób wszystkie zęby prędziutko!! Mi się udało w kwietniu wszystko wyleczyć, na początku czerwca byłąm też u higienistki, bylam wtedy już w ciąży i powiedziała mi, żeby sobie kupić takie coś: GC Tooth Mousse - Płynne szkliwo bez fluoru, ma to ponoć zapobiegać próchnicy w ciąży. 3 razy w tygodniu po wieczornym myciu zębów należy to nakładać na noc. Może pomóc, więc czemu nieDiagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyPaulcia28 wrote:Mała ja robiłam zeby przed ciążą, tylko ta ósemka wyłazi i to jednak nie próchnica tylko odwapnienie i jak chce to dostane skierowanie do chirurga szczekowego by mi wyrwał te cholerna osemke . Eh kupiłam sobie kawałek ciasta malinowego na śniadanie
o masakroooo! ale dobrze, że w końcu coś jeszGrzeczna dziewczynka
Paulcia28 lubi tę wiadomość
-
inka1985 wrote:o masakroooo! ale dobrze, że w końcu coś jesz
Grzeczna dziewczynka
a wieczorem będę bób jeść
inka1985, Waleczna lubią tę wiadomość
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Witam serdecznie, ja już po wizycie jajeczka pięknie rosną
było ich bardzo dużo dlatego odczuwam, endometrium z 4,3 wzrosło na prawie 8, doktor mówiła że wszy idzie w dobrym kierunku, kolejna wizyta w niedzielę a punkcja prawdopodobnie we wtorek, buziaki dziękuję za kciuki przydały się
Paulcia28, Gaja88, asienka30, Niezapominajka5, asias, Luna131, Waleczna, inka2707, inka1985, e_mil_ka, Paulaa25 lubią tę wiadomość
Rocznik 88
8 lat starań o dzidzię,
PCO, niedoczynność tarczycy ( na razie w normie)
11.07.2017-pierwsze podejście do in vitro ( transfer 2 zarodków 8 B hcg < 0,10 mIU/ml
15.06.2018-zaczynamy drugie podejście....
26.06.2018-punkcja ❄️❄️
Crio - 29.07.2018transfer
Ciąża biochemiczna
Crio - 1.10.2018
Została jedna sniezynka... -
moniczka2601 wrote:Witam serdecznie, ja już po wizycie jajeczka pięknie rosną
było ich bardzo dużo dlatego odczuwam, endometrium z 4,3 wzrosło na prawie 8, doktor mówiła że wszy idzie w dobrym kierunku, kolejna wizyta w niedzielę a punkcja prawdopodobnie we wtorek, buziaki dziękuję za kciuki przydały się
moniczka2601 lubi tę wiadomość
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Nuśka82 wrote:Miniu trzymam kciuki.
Niezapominajko ja lecę z prądem. Od terminu do terminu. Teraz w sobotę mam transfer. Aktualnie biorę m.in. lutinusa i zmagam się że wszystkimi objawami z ulotki. Myślałam że gonapeptyl mnie zabije Ale to chyba będzie lutinus.
Cieszę się że podnioslas łepek i masz już plan w głowie. Będę ci dopingować.Musi się udać!
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
inka1985 wrote:Dziękuję
dziś zdałąm sobie sprawę, że odrazu 500+ dostanę
normalnie zazdroszczę, też bym tak chciała:*
inka1985 lubi tę wiadomość
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
inka1985 wrote:Dziękuję
dziś zdałąm sobie sprawę, że odrazu 500+ dostanę
tyle forsy na raz
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 czerwca 2018, 11:16
Paulcia28, inka1985 lubią tę wiadomość
-
Tak czytam i czytam i smutek przeplatany z radością. Odnośnie zachowania rodziny znam z autopsji, szwagierka 7 razy przechodziła procedurę in vitro ( teściowie wiedza o 2) w końcu adoptowali i niby teściowie powinni byc obeznani w temacie. Ale gdy wspominamy cos, albo gdy mąż przechodził operacje usunięcia żylaków ja płakałam a ona wspominała o drugiej szwagierce ( w pierwsza ciąże zaszła po kilku miesiącach znajomosci, lat 22) ze przecież chcą mieć drugie dziecko a nie moze wyleczyć toxoplazmozy. A przed świetami zadzwonili do nas pochwalić sie druga ciążą nie będąc nawet u ginekologa bo zrobiła tylko betę. O zgrozo.
Punkcję miałam mieć w poniedziałek a na porannej kontroli okazało sie ze pecherzyki małe 12-14mm i łącznie około 7. Załamałam sie lekko bo liczyłam ze juz skończę z gonalem a tu kolejne opakowanie. Miało byc krótko i taniej a tu wydaliśmy juz 1100€. A w naszej klinice nawet jeśli nie dojdzie do transferu to j tak kasują 4tys. Załamałam sie całkiem. Mąż krzyczy na mnie ale kto lepiej zrozumie jak Wy dziewczyny
Trzymam kciuki za Was wszystkie -
Salsefia wrote:Tak czytam i czytam i smutek przeplatany z radością. Odnośnie zachowania rodziny znam z autopsji, szwagierka 7 razy przechodziła procedurę in vitro ( teściowie wiedza o 2) w końcu adoptowali i niby teściowie powinni byc obeznani w temacie. Ale gdy wspominamy cos, albo gdy mąż przechodził operacje usunięcia żylaków ja płakałam a ona wspominała o drugiej szwagierce ( w pierwsza ciąże zaszła po kilku miesiącach znajomosci, lat 22) ze przecież chcą mieć drugie dziecko a nie moze wyleczyć toxoplazmozy. A przed świetami zadzwonili do nas pochwalić sie druga ciążą nie będąc nawet u ginekologa bo zrobiła tylko betę. O zgrozo.
Punkcję miałam mieć w poniedziałek a na porannej kontroli okazało sie ze pecherzyki małe 12-14mm i łącznie około 7. Załamałam sie lekko bo liczyłam ze juz skończę z gonalem a tu kolejne opakowanie. Miało byc krótko i taniej a tu wydaliśmy juz 1100€. A w naszej klinice nawet jeśli nie dojdzie do transferu to j tak kasują 4tys. Załamałam sie całkiem. Mąż krzyczy na mnie ale kto lepiej zrozumie jak Wy dziewczyny
Trzymam kciuki za Was wszystkie
A jak u Was skończyła się operacja zpn? Sa efekty? Jak słabe jest nasienie?Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Paulcia28 wrote:Mała ja robiłam zeby przed ciążą, tylko ta ósemka wyłazi i to jednak nie próchnica tylko odwapnienie i jak chce to dostane skierowanie do chirurga szczekowego by mi wyrwał te cholerna osemke . Eh kupiłam sobie kawałek ciasta malinowego na śniadanie
Mi też dokucza 8 czasami. Myślisz,że szkodzi jeśli rośnie ona w ciąży? Póki co, aż tak bardzo mi nie przeszkadza żeby ja usuwać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 czerwca 2018, 11:27
Tyle przeszliśmy, że wciąż nie wierzę, że Was mam..
Nigdy się nie poddawaj, bo warto walczyć.
Naturalsik ❤️
Po latach walki 💝 -
Dzisiejsze usg nie rozwiało wątpliwości. Mam podejrzana zmianę w lewym jajowodzie, a w macicy pęcherzyk, który może okazać się też fałszywym. Jutro o 17 kolejna beta. Czeka mnie weekend na oddziale
Najgorsza jest ta niepewność co dalej
_____________________
Kwiecień '21 jestem mamą!!! ♥️
Wrzesień '20 transfer dwóch maluchów 10dpt 422,85 😍 13dpt 1570 ♥️ 19dpt dwa pęcherzyki w macicy😍 25dpt mamy serduszka!
Marzec '20 - AZ blastusia 😭
Luty '20 - IVF z KD nowa dawczyni = nowa nadzieja
😭
Styczeń '20 - IVF z KD! Nie rozmroziły się komórki...
Grudzień '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Październik '19 - IMSI - brak zarodków 😭
Maj '19 - criotransfer ❄️, cb 😭
Kwiecień '19 - IMSI, transfer bliźniaków nieudany 😭
Wrzesień '18 - nadzieja w naprotechnologii
Maj '18 - IVF -Poronienie zatrzymane Synek 13tc [*] 😭
Sierpień '17- rozpoczęcie leczenia w Invimed
Przeciwciała p/otoczce komórki jajowej, aTPO i aTG, 120mln plemników, 50% ruch postępowy, morfologia 1%, SCD 21%, MTHFR hetero, PAI homo, AMH : mar18- 1.5, gru18- 0.99, sie19-1.8, lis19- 2.2 , kir AA, NK 18%, CD4/CD8 1,62 -
Niezapominajka5 wrote:Paulcia, ty oczywiście też wielka rośnij, razem z dzieciątkiem:)
Mi też dokucza 8 czasami. Myślisz,że szkodzi jeśli rośnie ona w ciąży? Póki co, aż tak bardzo mi nie przeszkadza żeby ja usuwać.
Co do rosniecia to piersi zaś wystartowały i trochę brzuszekNiezapominajka5 lubi tę wiadomość
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
MonikA_89! wrote:Dzisiejsze usg nie rozwiało wątpliwości. Mam podejrzana zmianę w lewym jajowodzie, a w macicy pęcherzyk, który może okazać się też fałszywym. Jutro o 17 kolejna beta. Czeka mnie weekend na oddziale
Najgorsza jest ta niepewność co dalejczyli dalej niepewność
trzymamy kciuki za Ciebie bardzo mocno. Czekamy na wiadomości.
MonikA_89! lubi tę wiadomość
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Niezapominajka5 wrote:Współczuję
A jak u Was skończyła się operacja zpn? Sa efekty? Jak słabe jest nasienie?
Z tym nasieniem to różnie, raz lepiej raz gorzej. Tzn poprawa ogólnie jest. Rok po operacji koncentracja skoczyła do 29mln/ml i morfologia 50%, pozniej 12mln/ml morfo 15,5% a obecnie jest 6,5mln/ml i morfologia 4%. Z ruchem nie ma problemów ale to nie wystarczyło. Tyle, że mąż nie dość ze stresująca praca, substancje szkodliwe to jeszcze gorąca temperatura ( mieszkamy w Hiszpanii)
U Was też problemy z nasieniem?Niezapominajka5 lubi tę wiadomość
-
moniczka2601 wrote:Witam serdecznie, ja już po wizycie jajeczka pięknie rosną
było ich bardzo dużo dlatego odczuwam, endometrium z 4,3 wzrosło na prawie 8, doktor mówiła że wszy idzie w dobrym kierunku, kolejna wizyta w niedzielę a punkcja prawdopodobnie we wtorek, buziaki dziękuję za kciuki przydały się
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 czerwca 2018, 11:56
moniczka2601 lubi tę wiadomość
23.10.2019 urodził się Władek ❤️
starania od 2016: PCO, KIR AA, teratozoospermia, 2017 - 4x IUIICSI 1 - 01.2018
ICSI 2 - 08.2018
IMSI 3 - 01.2019 - 27.01 szczęśliwy transfer!