X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro start styczeń 2018
Odpowiedz

In vitro start styczeń 2018

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lutego 2018, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ninkali wrote:
    Misia1989, jutro pójdę na homocysteine,kwas foliowy i B12. Boje się że wysoki poziom źle wpłynie na ivf i zdrowie przyszłego bejbika. I nie wiem czy nie lepiej się wtedy wstrzymać.

    Rozumiem cie, ogólnie chyba nie ma z tym problemu, bo ja małam homocusteinę 12 teraz pwnie mniejsza ale mój gin nie narzekął na to kazał brać metyle no i clexane po punkcji, która chyba w czwartek będzie.

    Kwas foliowy miałam w normie.
    Zawsze warto porozmawiać z lekarzem przygotowującym was do ivf

  • Ewelina.tom Przyjaciółka
    Postów: 105 39

    Wysłany: 11 lutego 2018, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MalaMiss wrote:
    A te plemniki to znaleźli w nasieniu z masturbacji czy przy biopsji jąder?
    Każda z par na tym wątku zmaga się z innym problemem niepłodności, ale wspieramy się nawzajem, doradzamy, podtrzymujemy na duchu i kibicujemy. Tak jak napisała Paulcia, kilka par ma problem męski (bardzo niska koncentracja, pojedyncze plemniki) i mimo wszyatko dają radę uzyskać zarodki. Pytanie tylko jaki będzie efekt transferu. Jak chcesz dopiszę Cię do naszej Bocianowej listy byśmy były na bierząco z sytuacją u każdej z nas :-) Rozumiem, że w marcu zaczynasz stymulację do ivf?

    hej dziewczyny - tak plemniki znaleziono w nasieniu po mastu. jakieś pojedyncze... jakieś dodatkowe odwirowanie.. tak to zrozumiałam. Mam się zgłosić w 1-3 dniu cyklu nie tym co bedzie w tym tyg. a następnym czyli ok 16-17 marca. Ze względu na mójproblem z tarczycą- biorę leki (podobno mam początki haszimoto) i mały mięsniak i szykujemy się do IVF w Białymstoku.

    AMH 0,89, tarczyca, haszimoto, mięśniak macicy,
    czynnik męski 0% morfologia, mutacja genu CFTR
    29.03.18 r punkcja 2 pęcherzyków - obydwa puste pęcherzyki :(
    10.03.18 start nowa stymulacja ...
  • Ewelina.tom Przyjaciółka
    Postów: 105 39

    Wysłany: 11 lutego 2018, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia28 wrote:
    Witaj Ewelina! U mojego męża też cudem znaleziono plemniki ale udało nam się i mamy 4 mrozaczki. Życzę Ci tego by badania genetyczne wyszły dobre. Każda z nas tutaj zmaga się z jakimiś problemem ale wspieramy się nawzajem. Będę trzymać kciuki żeby wszystko było dobrze. Nie taki diabeł straszny jak go malują. A robisz ivf czy icsi? My icsi ale crio transfer w marcu

    Jeszcze nie wiem czy IVF czy ICSI czekamy na wyniki genetyczne i decyzję lekarza.... Dzięki za wsparcie.... trzymam za was kciuki ...

    Paulcia28 lubi tę wiadomość

    AMH 0,89, tarczyca, haszimoto, mięśniak macicy,
    czynnik męski 0% morfologia, mutacja genu CFTR
    29.03.18 r punkcja 2 pęcherzyków - obydwa puste pęcherzyki :(
    10.03.18 start nowa stymulacja ...
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lutego 2018, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, czy jeżeli zwykle mam owu w 12-13d.c., to punkcja też będzie podobnie? Jak było u Was?

  • Erl Autorytet
    Postów: 1731 1480

    Wysłany: 11 lutego 2018, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ula27 wrote:
    Dziewczyny, czy jeżeli zwykle mam owu w 12-13d.c., to punkcja też będzie podobnie? Jak było u Was?
    Ula, zależy w jakim tempie będą u Ciebie dojrzewać jajeczka w trakcie stymulacji. Ja byłam stymulowana przez 10 dni od 3dc, punkcja w 14dc. W trakcie stymulacji są kontrolne USG żeby sprawdzić jaka jest wielkość pęcherzyków na jajnikach i lekarz na bieżąco ocenia sytuację, także nie da się z góry ustalić terminu punkcji na początku cyklu.

    Doriska87, ula27 lubią tę wiadomość

    XII 2017 IMSI => 22 I 2018 CRIO z EG 3-dn. Maluchów 8A i 6B => 8dpt II beta 11; 9dpt 23,4; 11dpt 79; 14dpt 357,2; 16dpt 918,1; 23dpt 8646; 25dpt ❤ ur. 17.10.2018
    ❄❄
    1 VI 2014 Aniołek [*]
  • Doriska87 Autorytet
    Postów: 603 201

    Wysłany: 11 lutego 2018, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Erl, a jak w ogóle się czujesz, jak Maluszki?


    Dziewczyny czy wy miałyście może kontakt z embriologiem tzn. czy u Was w klinikach praktykuje się rozmowę z embriologiem na temat rozwoju zarodków itd.?

    Erl, Kicis36 lubią tę wiadomość

    2019 Natalka
  • Erl Autorytet
    Postów: 1731 1480

    Wysłany: 11 lutego 2018, 16:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Doriska87 wrote:
    Erl, a jak w ogóle się czujesz, jak Maluszki?


    Dziewczyny czy wy miałyście może kontakt z embriologiem tzn. czy u Was w klinikach praktykuje się rozmowę z embriologiem na temat rozwoju zarodków itd.?
    Dortiska, nie miałam takiej rozmowy ale na pierwszej wizycie po punkcji dostałam protokół z Laboratorium gdzie było rozpisane dla każdej doby obserwacji jak wyglądały Zarodki. U mnie ma przykład było 8 prawidłowo zapłodnionych komórek, w trzeciej dobie były: 4A, dwa 5B, trzy 6B i dwa 8A. Zamrożono w trzeciej dobie dwa 8A i dwa 6B. W piątej dobie były odpowiednio: 8B i trzy wieloblastemerowe B, w szóstej dobie tak samo czyli przestały się rozwijać, obserwowano je jeszcze do 7 doby.

    A czuję się względnie, spałabym chętnie 24 na dobę ;) jestem aktualnie na l4 z powodu przeziębienia więc szczęśliwie mogę sobie pozwolić na leniuchowanie. Wczoraj złapał mnie wieczorem silniejszy ból miesiączkowy, mam nadzieję że nie oznacza to nic złego.. w piątek USG to będę wiedzieć więcej, byle do piątku ;)

    Paulcia28, Malwas lubią tę wiadomość

    XII 2017 IMSI => 22 I 2018 CRIO z EG 3-dn. Maluchów 8A i 6B => 8dpt II beta 11; 9dpt 23,4; 11dpt 79; 14dpt 357,2; 16dpt 918,1; 23dpt 8646; 25dpt ❤ ur. 17.10.2018
    ❄❄
    1 VI 2014 Aniołek [*]
  • MalaMiss Autorytet
    Postów: 967 612

    Wysłany: 11 lutego 2018, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madzialenka29 wrote:
    Nie wiem mam mocne bóle jak na miesiączkę czasem takie kłócie z prawej jak by jajnik. Myślę pozytywnie ale gdzieś z tyłu głowy mam tą myśl że chyba nie tym razem. Test chce zrobić 14.02 8dpt
    Piękne objawy, bardzo ciążowe! Najpiękniejszego prezentu walentynkowego Wam życzę!

    Insulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
    01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) :-( 24.04.18 transfer (2) :-(
  • Madzialenka29 Koleżanka
    Postów: 47 89

    Wysłany: 11 lutego 2018, 18:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MalaMiss wrote:
    Piękne objawy, bardzo ciążowe! Najpiękniejszego prezentu walentynkowego Wam życzę!
    Dziękuję wam bardzo za wsparcie. Jeszcze tylko parę dni! Powodzenia dla wszystkich dziewczyn!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2018, 18:09

    BeladonnaBeladonna, Paulcia28 lubią tę wiadomość

    Gameta Gdynia
    29lat - starania o 1 ciążę od 2014r
    oligoasthenozoospermia u męża stwierdzona -2015r
    ICIS start 28.12.2017
    4- ❄️ 5-dniowe
    6.02.2018 transfer❄️ 4AA
    14.02-beta 56.93
    16.02-beta 188.1
    USG-27.02 serduszko bije :) ciąża pojedyncza beta 13280
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lutego 2018, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę że dostałam wywolana. USG mam w tym tygodniu, mam nadzieję że wszystko będzie dobrze. Poki co z objawów to za wiele nie mam. Chodzę normalnie do pracy, ale po powrocie muszę sobie codziennie zrobić dwugodzinna drzemkę żeby funkcjonować. I nie mam w ogóle apetytu.
    Co do kontaktu z embriologiem to ja dzień po punkcji mialam tel z labu ile mamy zarodków, a w dniu transferu ogldaismy wszystkie nasze zarodki i omówiono nam jak się rozwijają.
    Co do punkcji to ja miałam 12 dc, a w 14 DC transfer, a normalnie owu mam w 14 DC więc tu wszystko zależy jak się stymulujesz.
    Ninkali, zdecydowaliście się jednak na ivf? Trzymam kciuki.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2018, 20:35

    Paulcia28, Erl, Doriska87 lubią tę wiadomość

  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 11 lutego 2018, 19:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ula27 wrote:
    Dziewczyny, czy jeżeli zwykle mam owu w 12-13d.c., to punkcja też będzie podobnie? Jak było u Was?
    To zalezy jak się stymulujesz i jaki protokół będziesz miała. Ja miałam długi protokół i w 21 dniu cyklu była punkcja

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • MalaMiss Autorytet
    Postów: 967 612

    Wysłany: 11 lutego 2018, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W takim razie Erl i Buko - czekamy na same dobre wieści z wizyty! :-)

    Erl, Madzialenka29 lubią tę wiadomość

    Insulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
    01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) :-( 24.04.18 transfer (2) :-(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 lutego 2018, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulcia28 wrote:
    To zalezy jak się stymulujesz i jaki protokół będziesz miała. Ja miałam długi protokół i w 21 dniu cyklu była punkcja
    Ja idę krótkim protokołem, stymulację mam od 2d.c, miałam już pierwsze USG wczoraj (6dc) i jest 8 pęcherzyków 10-13mm. Stymulację mam rozpisana do jutra, a we wtorek kolejne USG. Zastanawialo mnie tylko, czy jeśli zwykle mam owulację szybko, to czy to ma jakieś znaczenie dla dnia punkcji. Jakoś nie dopytalam o to lekarza. Wiem, że sytuacja rozwija się na bieżąco i pewnie we wtorek będę wszystko wiedzieć, ale wiecie jak to jest- siedzę i rozmyślam :p

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2018, 21:26

    Paulcia28, Erl lubią tę wiadomość

  • Klara85 Znajoma
    Postów: 20 70

    Wysłany: 11 lutego 2018, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MalaMiss wrote:
    Kovic i Klara85 - trzymam kciuki za transfer! Wracajcie do domu ze swoimi Maluszkami i oszczędzajcie się teraz. Dajcie znać kiedy testujecie :-)

    W piątek 9.02. Dowiedziałam sie, że z 6-ciu zapłodnionych komórek, 3 rozwinęły sę OK, dwie tak sobie, a jecna słabo. Jak zwykle mogłam liczyć na małomówność i prawie żadną szczegółowość w wypowiedzi lekarza ;) Ale informacja, że 3 są OK i ich wygląd na zdjęciu mnie uspokoiła i wystarczyła.
    W piątek 9.02. Odbył się transfer 2 zarodków. Trzymam za nie kciuki. Testuję, zgodnie z zaleceniem 21.02.

    Zdziwiła mnie informacja w klinice, że o ilości zamrożonego materiału i (chyba) o szczegółach rozwoju zarodków, dowiem sie dopiero z protokołu, który laboratorium przygotuje i bedzie gotowy do odbioru dopiero w dniu testu ciążowego. Czyli, że jak miałam podawane 3-dniowe zarodki to pozostałe nie są od razu zamrażane? Czy laboratorium wybiera te, które uzna za nadające się do zamrożenia? Czy może nie są od razu zamrażane pozostałe?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2018, 21:54

    Paulcia28, inka2707, Kovic, PolaWaw lubią tę wiadomość

  • MalaMiss Autorytet
    Postów: 967 612

    Wysłany: 12 lutego 2018, 06:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klara85 wrote:
    W piątek 9.02. Dowiedziałam sie, że z 6-ciu zapłodnionych komórek, 3 rozwinęły sę OK, dwie tak sobie, a jecna słabo. Jak zwykle mogłam liczyć na małomówność i prawie żadną szczegółowość w wypowiedzi lekarza ;) Ale informacja, że 3 są OK i ich wygląd na zdjęciu mnie uspokoiła i wystarczyła.
    W piątek 9.02. Odbył się transfer 2 zarodków. Trzymam za nie kciuki. Testuję, zgodnie z zaleceniem 21.02.

    Zdziwiła mnie informacja w klinice, że o ilości zamrożonego materiału i (chyba) o szczegółach rozwoju zarodków, dowiem sie dopiero z protokołu, który laboratorium przygotuje i bedzie gotowy do odbioru dopiero w dniu testu ciążowego. Czyli, że jak miałam podawane 3-dniowe zarodki to pozostałe nie są od razu zamrażane? Czy laboratorium wybiera te, które uzna za nadające się do zamrożenia? Czy może nie są od razu zamrażane pozostałe?

    U mnie było to samo, z tym, że przez urlop lekarza protokół odebrałam dopiero 3 tyg.po punkcji. Protokół jest wydawany "późno", bo już uznają wtedy za zamknięcie protokołu - u mnie np.zamknęli na zamrożeniu Maluchów, bo transferu nie było, tak więc procedurę mam zamkniętą jako niedokończoną. Poza tym wpisują tam także jaki był "efekt" ivf, czy udało się zajść w ciążę

    Insulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
    01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) :-( 24.04.18 transfer (2) :-(
  • Kovic Przyjaciółka
    Postów: 81 98

    Wysłany: 12 lutego 2018, 07:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny trochę mam dola. Transfer miałam w piątek i czułam się super a w sobotę wyszłam na herbatkę ( i burgera) z koleżankami i na koniec wieczoru strasznie wzdelo mi brzuch do tego stopnia że zrobiło mi się słabo i dostałam dreszczy. Zaczęłam podejrzewać że to hiperka ale z drugiej strony wszystko działo się w jelitach, ( zatrzymanie gazów i zaparcia- przepraszam za szczegółowy opis). Dotarłam do domu i prawie całą noc miałam bóle i dreszcze. Napisałam do mojego lekarza wczoraj i on twierdzi że od luteiny i duphastonu może dojść do spowolnienia pracy jelit. Zalecił nospe i jeśli nie przejdzie to mam się do niego zgłosić ale dziś się już lepiej czuje po wczorajszej diecie i leżeniu w łóżku. Boje się tylko że moje zarodeczki tego nie przetrwały....

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2018, 07:30

    Rocznik '83
    Starania od 03.2016.
    AMH 5.5
    Maz słabe nasienie. Ruchliwość postępowa 13 %
    HSG 04.2017 - jajowody drożne
    2xIUI W 2017
    FET- 09.02.2018 :(
    CRIO- 18.04.18 - 14dpt -BHcg 652.5, 21dpt -4123
    Aniołek [*] 6.06.18
    FET - 18.09.18 :(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lutego 2018, 08:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kovic, ja takie problemy jelitowe mam od samego początku (zaczęły mi się jeszcze przed punkcją przez bóle jajników) i bóle brzucha, które teraz odczuwam też mam wrażenie, że są od jelit, a nie od macicy (okazuje się, że wcale to nie tak łatwo odróżnić, jakby się mogło wydawać). Dreszcze też miałam, już po pozytywnej becie i bardzo się martwiłam, że to oznacza, że mój organizm odrzucił zarodek. W temacie "ex-testerki" dziewczyny mi pisały, że wiele z nich miało na początku takie objawy, jakby je rozkładała grypa.

  • malinova Koleżanka
    Postów: 32 4

    Wysłany: 12 lutego 2018, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwkaaa wrote:
    Necia u mojego męża kariotyp też ok ale wyszło mu w cftr polimorfizm 7t i w konsultacji napisali że przez to ma zaburzoną drożność nasieniowodów i również zaproponowali biopsję. Wówczas i genetyk i nasz dr prowadzący kazał mi zrobić kariotyp i cftr tyle że u mnie ok. Z tym że mąż nie podchodzi do biopsji tylko robimy ivf z imsi dr odradzil nam biopsję mąż ma dużo nasienia i nawet ruchliwe tylko ta morfo. Trochę mnie martwi czy się uda coś zapłodnić ale jestem dobrej myśli :)

    Hej Iwkaaa,
    to witam w klubie,widze idziemy ta samą scieżką ;-) u nas genetyk powiedział to samo - że potrzebna biopsja, a lekarz optymistycznie nastawiony, mówi ze obejdzie się bez niej...Chyba nawet ten sam lekarz? ;-) U nas dochodzi jeszcze problem z kariotypem M. ale moje wyniki OK. Troche mnie martwi rozbierzność między opinią genetyka, a lekarza, nawet co do nieprawidłowośći w kariotypie... Mieli się razem porozumieć, zobaczymy co ustalą.
    A robiliście może test HBA? jeśli moge zapytać
    Pozdrawiam i zycze powodzeniaaaa

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2018, 08:15

    M:
    Astenoteratozoospermia
    Morfologia plemników 0%
    Chromatyna 22%
    HBA 51%
    TZI = 1,48
    Mutacja CFTR w 7 chromosomie
    Zespół Supersamca XYY (dodatkowy 47 chromosom)
    Ja:
    Niedoczynność tarczycy
    AMH: 2,46
    Oboje:
    Podwyższona prolaktyna
  • Kovic Przyjaciółka
    Postów: 81 98

    Wysłany: 12 lutego 2018, 08:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buko wrote:
    Kovic, ja takie problemy jelitowe mam od samego początku (zaczęły mi się jeszcze przed punkcją przez bóle jajników) i bóle brzucha, które teraz odczuwam też mam wrażenie, że są od jelit, a nie od macicy (okazuje się, że wcale to nie tak łatwo odróżnić, jakby się mogło wydawać). Dreszcze też miałam, już po pozytywnej becie i bardzo się martwiłam, że to oznacza, że mój organizm odrzucił zarodek. W temacie "ex-testerki" dziewczyny mi pisały, że wiele z nich miało na początku takie objawy, jakby je rozkładała grypa.

    Dzięki Buko. Tylko że u mnie chyba jeszcze za wcześnie na jakiekolwiek domysły.Mam nadzieję że przejdzie szybko a zarodeczki się utrzymaja.

    Rocznik '83
    Starania od 03.2016.
    AMH 5.5
    Maz słabe nasienie. Ruchliwość postępowa 13 %
    HSG 04.2017 - jajowody drożne
    2xIUI W 2017
    FET- 09.02.2018 :(
    CRIO- 18.04.18 - 14dpt -BHcg 652.5, 21dpt -4123
    Aniołek [*] 6.06.18
    FET - 18.09.18 :(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lutego 2018, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kovic, raczej za wcześnie an objawy ciąży, ale jeśli bierzesz luteinę, to ona może dawać takie objawy, w końcu podnosi progesteron do takiego ciążowego poziomu :)

    Kovic lubi tę wiadomość

‹‹ 65 66 67 68 69 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ