In vitro start styczeń 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
b-c wrote:A pamiętasz wymiary jąder? Mój ma trochę za małe - ok 30 mm
Wiesz co, nie mam tych wyników w teczce zbiorczej, więc mąż chyba skitrał je gdzieś u siebieInsulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1)
24.04.18 transfer (2) -
Erl wrote:Spieszę z wieściami z wizyty. Mamy ciążę pojedynczą, pęcherzyk 15,8mm z ciałkiem żółtkowym prawidłowo ulokowany, Maluszek ma 3mm i było już widać pulsujący punkcik serduszka
w przyszły czwartek wizyta dla potwierdzenia akcji serca. Jestem szczęśliwa 
Cudowne wieści Erl czekałam na Twoje usg...wiedziałam, że wszystko będzie dobrze Gratuluje z całego serducha
Erl lubi tę wiadomość
- starania o pierwszą dzidzię od 2007 r., 41 lat
- PCOS, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Wrogi śluz, Wysoka prolaktyna, Mutacja genu MTHFR, (homozygota TT), problem z zagnieżdżeniem, rozjechane cytokiny, haplotyp KIR AA, wysokie NK, ANA 3 dodatnie, allo MLR - 0%, po szczepieniach allo MLR – 49%
- 4 x IUI – ciąża biochemiczna
- styczeń 2018r. ICSI - krótki protokół - 3 blastki
- grudzień 2018 r. - crio blastki - ciąża biochemiczna
- styczeń 2020 r. - crio dwóch blastek
- luty 2020 r. - zmiana kliniki - Invimed, immunologia doc. Paśnik
- 01.06.2020 r. - IMSI - krótki protokół z antagonistą – 7 blastek
- 04.08.2020r. - crio blastki - ciąża biochemiczna
- 16.10.2020r. crio blastki - 💔 6 tc
- 16.03.2021r. - crio blastki - 💔 6/7 tc
- 25.05., 15.06., 13.07.2021r. - szczepienia limfocytami męża
- 30.09.2021r. - crio blastki
- 29.10.2021r. - jest
- Nifty pro - chłopczyk
-
Ja podchodzę w Gyncentrum w Katowicach ... Tam jest taki program i jeszcze parę innych. Jeden jesteś taki że spłacasz z góry 4 procedury i jeśli np uda się za pierwszym to zwracają za 3 itd ... A jeśli się żadne zapłodnienie nie uda to zwracają wszystkie pieniądze.MalaMiss wrote:W jakiej klinice tak jest?
Nowy Rok Nowa Ja lubi tę wiadomość
-
Nowy Rok Nowa Ja wrote:Hej jestem tu nowa.
Miałam transfer 14.02.2018. Jedna blastocysta.Testuje 26.02. Dziś dowiedziałam się, że reszta zarodków nie przetrwała...Jestem trochę załamana. Czy to się często zdarza?
Procedurę miałam pierwszy raz, komórek po punkcji było 16, 4 zarodki a teraz nic...
Tak się zdarza. Mój gin mówił, że na 1 procedurę może być tylko 6 oocytów, bo zostało to określone w przepisach "z matematycznego punktu widzenia" (biorąc pod uwagę przeżywalność zarodków) i średnio jest 1 zarodek, szczęśliwcy mają 2 zarodki a pechowcy nic. Skoro pobrali Ci 16 oocytów to zamroziliście pozostałe oocyty na ew.drugą procedurę?
Nowy Rok Nowa Ja lubi tę wiadomość
Insulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) 24.04.18 transfer (2) -
Nic się kochana nie martw. Ja przy pierwszym podejściu miałam 9 pobranych z czego tylko 1 się zaplodniła i umarła. Przy drugim podejściu ... o czym ja mówię do drugiego podejścia nawet nie doszło bo na stumulacje nie zareagowałam bo owulacji leki na in vitro nie wywolaly przy długim protokole. Przy trzeciej stymulacji z króciutkim protokołem zaplodniły się 3 chyba z 5 pobranych o ile dobrze pamiętam i jedną z tych zapodnionych komoreczrk jest dzisiaj ze mną. Będzie dobrze zobaczysz.Nowy Rok Nowa Ja wrote:Hej jestem tu nowa.
Miałam transfer 14.02.2018. Jedna blastocysta.Testuje 26.02. Dziś dowiedziałam się, że reszta zarodków nie przetrwała...Jestem trochę załamana. Czy to się często zdarza?
Procedurę miałam pierwszy raz, komórek po punkcji było 16, 4 zarodki a teraz nic...
Nowy Rok Nowa Ja lubi tę wiadomość
-
Dziewczynki mam do Was zapytanie, potrzebuje rady i opinii: co myślicie na temat scratchingu endometrium? Czy rzeczywiście pomaga w zagnieżdżeniu zarodka? W następnym cyklu mam mieć criotransfer a dzisiaj lekarz nam zaczął mowić o tym scratchingu jeszcze i nie wiem co robić, czy przenieść crio na jeszcze kolejny cykl a w tym co będzie zrobić ten zabieg....kurde nie wiem!
-
Madzialenka29 wrote:Erl Gratulacje jeszcze raz!!
Moja beta 10dpt 188.
Czuję się dobrze. Wieczorem zasypiam na stojąco.
Dziewczyny firma chce mnie wysłać na 3 dni do Belgii na targi co lekarze lub wy sądzicie o lataniu w tak wczesnej ciąży?
Gartuluje oby dalej ładnie przyrastała
- starania o pierwszą dzidzię od 2007 r., 41 lat
- PCOS, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Wrogi śluz, Wysoka prolaktyna, Mutacja genu MTHFR, (homozygota TT), problem z zagnieżdżeniem, rozjechane cytokiny, haplotyp KIR AA, wysokie NK, ANA 3 dodatnie, allo MLR - 0%, po szczepieniach allo MLR – 49%
- 4 x IUI – ciąża biochemiczna
- styczeń 2018r. ICSI - krótki protokół - 3 blastki
- grudzień 2018 r. - crio blastki - ciąża biochemiczna
- styczeń 2020 r. - crio dwóch blastek
- luty 2020 r. - zmiana kliniki - Invimed, immunologia doc. Paśnik
- 01.06.2020 r. - IMSI - krótki protokół z antagonistą – 7 blastek
- 04.08.2020r. - crio blastki - ciąża biochemiczna
- 16.10.2020r. crio blastki - 💔 6 tc
- 16.03.2021r. - crio blastki - 💔 6/7 tc
- 25.05., 15.06., 13.07.2021r. - szczepienia limfocytami męża
- 30.09.2021r. - crio blastki
- 29.10.2021r. - jest
- Nifty pro - chłopczyk
-
Cześć. Ja też z chęcią do Was dołączę...Nowy Rok Nowa Ja wrote:Hej jestem tu nowa.
Miałam transfer 14.02.2018. Jedna blastocysta.Testuje 26.02. Dziś dowiedziałam się, że reszta zarodków nie przetrwała...Jestem trochę załamana. Czy to się często zdarza?
Procedurę miałam pierwszy raz, komórek po punkcji było 16, 4 zarodki a teraz nic...
W styczniu rozpoczęłam procedurę. W trakcie punkcji pobrano 10 komórek. Zdecydowaliśmy się na zapłodnienie 4 - pozostałe oocyty zostały zamrożone. Z 4 zarodków zamrożono tylko 1 - pozostałe przestały się rozwijać po 3 dobie. Niestety transfer miałam odroczony z uwagi na ryzyko hiperstymulację. 9 lutego miałam crio na cyklu naturalnym. Obecnie to mój 7 dpt i oczywiście jestem pełna nadziei i zarazem lęku. Betę mam zrobić 21 lutego.
Wszystkim koleżankom którym się udało gratuluję z całego serca i życzę nudnych ciąż a wszystkim oczekującym na stymulację, punkcje, transfery - wysokiej bety na końcu tej długiej i ciężkiej drogi... &&& Za nas wszystkie
Nowy Rok Nowa Ja, MalaMiss, PolaWaw, Marzenka85 lubią tę wiadomość
Starania od 3 lat; 6 inseminacji; brak przyczyny niepłodności
27.12.2017 start IVF
9 luty transfer crio
13dpt beta 550, 25dpt beta 26000 i ciąża potwierdzona na USG -
Mylakamila wrote:Cześć. Ja też z chęcią do Was dołączę...
W styczniu rozpoczęłam procedurę. W trakcie punkcji pobrano 10 komórek. Zdecydowaliśmy się na zapłodnienie 4 - pozostałe oocyty zostały zamrożone. Z 4 zarodków zamrożono tylko 1 - pozostałe przestały się rozwijać po 3 dobie. Niestety transfer miałam odroczony z uwagi na ryzyko hiperstymulację. 9 lutego miałam crio na cyklu naturalnym. Obecnie to mój 7 dpt i oczywiście jestem pełna nadziei i zarazem lęku. Betę mam zrobić 21 lutego.
Wszystkim koleżankom którym się udało gratuluję z całego serca i życzę nudnych ciąż a wszystkim oczekującym na stymulację, punkcje, transfery - wysokiej bety na końcu tej długiej i ciężkiej drogi... &&& Za nas wszystkie
Mylakamila witaj trzymam mocno kciuki za pozytywną bete - już niedługo
Mylakamila lubi tę wiadomość
- starania o pierwszą dzidzię od 2007 r., 41 lat
- PCOS, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Wrogi śluz, Wysoka prolaktyna, Mutacja genu MTHFR, (homozygota TT), problem z zagnieżdżeniem, rozjechane cytokiny, haplotyp KIR AA, wysokie NK, ANA 3 dodatnie, allo MLR - 0%, po szczepieniach allo MLR – 49%
- 4 x IUI – ciąża biochemiczna
- styczeń 2018r. ICSI - krótki protokół - 3 blastki
- grudzień 2018 r. - crio blastki - ciąża biochemiczna
- styczeń 2020 r. - crio dwóch blastek
- luty 2020 r. - zmiana kliniki - Invimed, immunologia doc. Paśnik
- 01.06.2020 r. - IMSI - krótki protokół z antagonistą – 7 blastek
- 04.08.2020r. - crio blastki - ciąża biochemiczna
- 16.10.2020r. crio blastki - 💔 6 tc
- 16.03.2021r. - crio blastki - 💔 6/7 tc
- 25.05., 15.06., 13.07.2021r. - szczepienia limfocytami męża
- 30.09.2021r. - crio blastki
- 29.10.2021r. - jest
- Nifty pro - chłopczyk
-
nick nieaktualny
-
Nowy rok Nowa ja, ja miałam 18 komórek pobranych a 4 się zaplodnily i zobaczymy czy dadzą rade więc czekam w marcu na kolejny cud. Przykro mi, że u Ciebie jedna została ale trzymam kciuki żeby Ci się udało. Lepszy rydz biz nic powiadają. Uwierz w cudaMalaMiss wrote:Tak się zdarza. Mój gin mówił, że na 1 procedurę może być tylko 6 oocytów, bo zostało to określone w przepisach "z matematycznego punktu widzenia" (biorąc pod uwagę przeżywalność zarodków) i średnio jest 1 zarodek, szczęśliwcy mają 2 zarodki a pechowcy nic. Skoro pobrali Ci 16 oocytów to zamroziliście pozostałe oocyty na ew.drugą procedurę?
Nowy Rok Nowa Ja lubi tę wiadomość
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Witamy i dzięki serdeczne. A tobie życzymy pozytywnego testu i wysokiej betyMylakamila wrote:Cześć. Ja też z chęcią do Was dołączę...
W styczniu rozpoczęłam procedurę. W trakcie punkcji pobrano 10 komórek. Zdecydowaliśmy się na zapłodnienie 4 - pozostałe oocyty zostały zamrożone. Z 4 zarodków zamrożono tylko 1 - pozostałe przestały się rozwijać po 3 dobie. Niestety transfer miałam odroczony z uwagi na ryzyko hiperstymulację. 9 lutego miałam crio na cyklu naturalnym. Obecnie to mój 7 dpt i oczywiście jestem pełna nadziei i zarazem lęku. Betę mam zrobić 21 lutego.
Wszystkim koleżankom którym się udało gratuluję z całego serca i życzę nudnych ciąż a wszystkim oczekującym na stymulację, punkcje, transfery - wysokiej bety na końcu tej długiej i ciężkiej drogi... &&& Za nas wszystkie
Nowy Rok Nowa Ja, Mylakamila lubią tę wiadomość
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie -
Kochana nic nie zamroziliśmy bo nic nie przetrwało... Ani zarodki ani komórki. Mam tylko tą jedną walentynkę z transferu ze sobą... W niej cała nadzieja ♥️MalaMiss wrote:Tak się zdarza. Mój gin mówił, że na 1 procedurę może być tylko 6 oocytów, bo zostało to określone w przepisach "z matematycznego punktu widzenia" (biorąc pod uwagę przeżywalność zarodków) i średnio jest 1 zarodek, szczęśliwcy mają 2 zarodki a pechowcy nic. Skoro pobrali Ci 16 oocytów to zamroziliście pozostałe oocyty na ew.drugą procedurę?
-
Mała Miss tak bardzo chcę wierzyć, że te mrożonki i tak by mi się nie przydały bo szczęście jest już ze mną... Dziękuję i trzymam za Ciebie mocno kciukiPaulcia28 wrote:Nowy rok Nowa ja, ja miałam 18 komórek pobranych a 4 się zaplodnily i zobaczymy czy dadzą rade więc czekam w marcu na kolejny cud. Przykro mi, że u Ciebie jedna została ale trzymam kciuki żeby Ci się udało. Lepszy rydz biz nic powiadają. Uwierz w cuda
-
Dziękuję Kochana.Kiedy Ty zaczynasz?AisaK48 wrote:Nic się kochana nie martw. Ja przy pierwszym podejściu miałam 9 pobranych z czego tylko 1 się zaplodniła i umarła. Przy drugim podejściu ... o czym ja mówię do drugiego podejścia nawet nie doszło bo na stumulacje nie zareagowałam bo owulacji leki na in vitro nie wywolaly przy długim protokole. Przy trzeciej stymulacji z króciutkim protokołem zaplodniły się 3 chyba z 5 pobranych o ile dobrze pamiętam i jedną z tych zapodnionych komoreczrk jest dzisiaj ze mną. Będzie dobrze zobaczysz.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 lutego 2018, 22:52
-
Ja też mam prawie 35 i AMH 5. Lekarz przeprowadzający procedurę in vitro mówił, że to bardzo dobrze i dużo możemy jeszcze podziałać. Także głowa do GÓRY!Maggie08 wrote:Moj wynik AMH to 4 ale chyba ten wynik muszę podzielić przez 2. Nie wiem
Mam 35 lat
Maggie08 lubi tę wiadomość
-
Dziękuję za miłe słowa. Trochę się zaczęłam stresować że taki wysoki wynik bo przy 1 in vitro był o połowę mniejszy. Ale już się uspokoiłam i czekam na poniedziałkową wizytęNowy Rok Nowa Ja wrote:Ja też mam prawie 35 i AMH 5. Lekarz przeprowadzający procedurę in vitro mówił, że to bardzo dobrze i dużo możemy jeszcze podziałać. Także głowa do GÓRY!
Nowy Rok Nowa Ja lubi tę wiadomość
35 lat
2 inseminacje
2 in vitro:
02.2017 crio transfer
04.2018 crio transfer -
Nowy Rok Nowa Ja wrote:Kochana nic nie zamroziliśmy bo nic nie przetrwało... Ani zarodki ani komórki. Mam tylko tą jedną walentynkę z transferu ze sobą... W niej cała nadzieja ♥️
Kurcze... Bardzo mi przykro. U mnie z 19 oocytów 15 było dojrzałych - 6 poszło do pierwszej procedury a 9 zamroziliśmy. U nas w 1 dobie było 6 zarodków, do 3 doby dwa zarodki przestały się rozwijać, dwa zamrozili i dwa zostały pod dalszą obserwacją, ale niestety nie dały rady Miałam odroczony transfer, oby w marcu się odbył. Jestem pełna obaw czy Maluszki grzecznie się rozmrożą i czy choć jeden z nami zostanie. A Ty ilu dniowego Maluszka miałaś podanego? Jak samopoczucie? Masz jakieś pierwsze objawy? Trzymam kciuki za Wasz mały wielki cud! Czekam na dobre wieści z testowanka Powodzenia!
Insulinooporność. Problem męski (kryptozoospermia)
01.2013 początek starań. 01.2017 usunięcie ŻPN. 08.2017 klinika. 12.01.18 punkcja (19 oocytów, 15 dojrzałych). 16.03.18 crio (1) 24.04.18 transfer (2) -
Nie wiem czy pomaga ale podobno zwiększa szanse zagniezdzenia. Ja mam 5 marca scretching. Jeśli może pomóc to zrób.AniaT wrote:Dziewczynki mam do Was zapytanie, potrzebuje rady i opinii: co myślicie na temat scratchingu endometrium? Czy rzeczywiście pomaga w zagnieżdżeniu zarodka? W następnym cyklu mam mieć criotransfer a dzisiaj lekarz nam zaczął mowić o tym scratchingu jeszcze i nie wiem co robić, czy przenieść crio na jeszcze kolejny cykl a w tym co będzie zrobić ten zabieg....kurde nie wiem!
AniaT lubi tę wiadomość
Diagnoza:Azoospermia
3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
3x crio , 1 świeży transfer
29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
13.09.18😞15.03.19😭
-12/19 naturalny cud- cb
-Aniołki (8*)2015 (12*)2018
-Amh 2,74
-Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
21.10.19 histeroskopia
-Zespół Ashermana
-Usunięty polip
9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
Zero zrostow, jajowody drożne
Torbiel 😬
02.2022 rozwód i początek nowego życia...
Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
