X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro start styczeń 2018
Odpowiedz

In vitro start styczeń 2018

Oceń ten wątek:
  • AisaK48 Koleżanka
    Postów: 55 56

    Wysłany: 21 lutego 2018, 18:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja jestem umówiona w następnym tygodniu na wszystkie pozostalr badania przed transferem. Juz sie nie mogę normalnie odczekać. Martwi mnie tylko to AMH 0.89. Ehh ... :/

  • Mylakamila Ekspertka
    Postów: 243 183

    Wysłany: 21 lutego 2018, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AisaK48 wrote:
    Ja czułam że mam bardzo twardą macice. Miałam też zawroty głowy gdzieś od 4dpt które otrzymały się do końca 1 trymestru ciąży. Jakoś w 8-9dpt ciągnięcia silne w pachwinach.
    Mnie od 4 do 6 dpt tak lekko bolał brzuch ale nie jak na małpę tylko bardziej tak ćmiło. Później żadnych innych objawów nie miałam. Teraz 12dpt znów tak lekko czuję brzuch ale nic poza tym

    Nowy Rok Nowa Ja lubi tę wiadomość

    Starania od 3 lat; 6 inseminacji; brak przyczyny niepłodności
    27.12.2017 start IVF
    9 luty transfer crio
    13dpt beta 550, 25dpt beta 26000 i ciąża potwierdzona na USG
  • Mylakamila Ekspertka
    Postów: 243 183

    Wysłany: 21 lutego 2018, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    inka2707 wrote:
    Kurczę, przykro mi :(
    I podłączam się do pytania o przygotowania do transferu, ja prawdopodobnie będę miała crio w 2 połowie marca, 27.02 mam wizytę, to się dowiem, jak to ma dalej wyglądać.[/QUOT
    Ja miałam crio na naturalnym cyklu. 14 DC byłam na wizycie (u mnie owulacja jest ok. między 16 a 20 DC). Pęcherzyk miał wtedy 14 mm. Drugi raz byłam 19 DC na podglądzie - wcześniej lekarz kazał mi zbadać progesteron żeby upewnić się, jeszcze zdążymy. Próg miałam wtedy 0,2. W 19 DC dostałam zastrzyk oVitrelle i 20Dc rozpoczęłam branie luteiny, duphastonu,Medrol i Acard plus witaminy kwas foliowy. Po 4 dniach czyli 24 DC miałam transfer. Wszystkie leki biorę dalej. Jutro podgląd czy beta rośnie

    inka2707, Nowy Rok Nowa Ja, Paulcia28 lubią tę wiadomość

    Starania od 3 lat; 6 inseminacji; brak przyczyny niepłodności
    27.12.2017 start IVF
    9 luty transfer crio
    13dpt beta 550, 25dpt beta 26000 i ciąża potwierdzona na USG
  • Marmis Autorytet
    Postów: 3248 2932

    Wysłany: 21 lutego 2018, 19:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny przychodzę do Was z wątku Inseminacja 2018. Ponieważ moja IU nieudana :( dziś beta ujemna - decydujemy się na in vitro. Co już zresztą sugerował nam doktor - bo wyniki mojego M bardzo kiepskie.Mam do Was pytanie? Jak ta cała procedura wygląda? Wszystkie badania mamy (bo u mnie w klinice te same do IU do do in vitro). W klinice powiedzieli, że najlepiej zgłosić się 2 dnia cyklu. Czekam teraz na @ POwiedzcie jak to potem wygląda ? Stymulacja, punkcja, transfer. Z góry dziekuję za odpowiedź.

    Marmis
  • Nowy Rok Nowa Ja Przyjaciółka
    Postów: 92 132

    Wysłany: 21 lutego 2018, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BeladonnaBeladonna wrote:
    Hej dziewczyny ,miałyście jakieś objawy już 4dpt ,ja dziś odczuwam takie szczypanie,ból w dole brzucha ale bardziej po prawej stronie ,ciągnie ten ból też jakby do lędźwi.Wariuje już a jeszcze 6 dni do testowania!
    Też tak mam.Co jakiś czas coś ciągnie boli brzunio. Cycuszki bolą i spuchły. Jestem śpiąca i rozdrażniona. Szybko się męczę. Nie wiem czy to przez Progesteron czy przez Walentynkę (transfer 14.02). Teraz doszło to plamienie już drugi dzień.
    Czy to implantacyjne czy już @ Testuje dopiero 26.02. Psychicznie niewyrabiam. Czekanie jest najgorsze. Dłuży się niemiłosiernie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2018, 19:58

    BeladonnaBeladonna, PolaWaw lubią tę wiadomość

  • Klara85 Znajoma
    Postów: 20 70

    Wysłany: 21 lutego 2018, 19:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marmis wrote:
    Dziewczyny przychodzę do Was z wątku Inseminacja 2018. Ponieważ moja IU nieudana :( dziś beta ujemna - decydujemy się na in vitro. Co już zresztą sugerował nam doktor - bo wyniki mojego M bardzo kiepskie.Mam do Was pytanie? Jak ta cała procedura wygląda? Wszystkie badania mamy (bo u mnie w klinice te same do IU do do in vitro). W klinice powiedzieli, że najlepiej zgłosić się 2 dnia cyklu. Czekam teraz na @ POwiedzcie jak to potem wygląda ? Stymulacja, punkcja, transfer. Z góry dziekuję za odpowiedź.

    U mnie zaczęło sie w cyklu poprzedzającym 25 dnia scratching. Od 2 dnia cyklu zastrzyki z Menopur (na pobudzenie wzrostu pęcherzyków). 2 razy w odstępach kilkudniowych miałam monitoring USG i badany estradiol. Ponieważ był bardzo wysoki po 2gim USG dr zmniejszył mi dawkę Menopour. W między czasie, lekarz wprowadził lek Orgalutren (zastrzyki) na wstrzymanie owulacji. Przed punkcją Ovitrelle na wywołanie owulacji.
    Punkcję miałam 13 dnia cyklu rano. Pobrano aż 15 pęcherzyków, w tym 12 dojrzałych. Zgodnie z obowiązującym prawem maksymalnie 6moglo zostać zapłodnionych. Od momentu punkcji brałam juz Luteinę i Estrofen 3x dziennie.
    Transfer był w 16 dniu cyklu. Po transferze zalecany kilkudniowy odpoczynek i u mnie leki bez zmian 3x dziennie luteinę i estrofen. Test HCG u mnie wyznaczony był 12 dni po transferze, ale nie wytrzymałam i zrobiłam juz dzień wcześniej. :) każda klinika ma własne terminy, w których zaleca robienie testów.
    Teraz kontynuuje branie leków luteiny i estrofenu, doszedł jeszcze kwas foliowy na receptę i witaminki. I czekam na pierwsza wizytę 7 ,arca, mam nadzieje, ze bedzie bić serduszko a może nawet dwa :)
    Procedura nie jest skomplikowana.
    Najtrudniej jest poradzić sobie z własna psychika

    Maggie08 lubi tę wiadomość

  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 21 lutego 2018, 19:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    inka2707 wrote:
    Kurczę, przykro mi :(
    I podłączam się do pytania o przygotowania do transferu, ja prawdopodobnie będę miała crio w 2 połowie marca, 27.02 mam wizytę, to się dowiem, jak to ma dalej wyglądać.
    Podlaczam się do pytania jak to wygląda z crio na sztucznym i normalnym cyklu.

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • AisaK48 Koleżanka
    Postów: 55 56

    Wysłany: 21 lutego 2018, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jedna z was nasunęło mi do głowy pytanie. A jak to jest obecnie? Jest jakiś limit zapłodnienia komórek? Ja pewnie więcej niż 5 nie wychowuje bo nawet z AMH 1.2 było ciężko a co dopiero 0.89 ale pytam z ciekawosci bo jednak cuda sie dzieją.

  • Kovic Przyjaciółka
    Postów: 81 98

    Wysłany: 21 lutego 2018, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AisaK48 wrote:
    Jedna z was nasunęło mi do głowy pytanie. A jak to jest obecnie? Jest jakiś limit zapłodnienia komórek? Ja pewnie więcej niż 5 nie wychowuje bo nawet z AMH 1.2 było ciężko a co dopiero 0.89 ale pytam z ciekawosci bo jednak cuda sie dzieją.

    W Polsce można tylko zapłodnić 6 komórek.

    Rocznik '83
    Starania od 03.2016.
    AMH 5.5
    Maz słabe nasienie. Ruchliwość postępowa 13 %
    HSG 04.2017 - jajowody drożne
    2xIUI W 2017
    FET- 09.02.2018 :(
    CRIO- 18.04.18 - 14dpt -BHcg 652.5, 21dpt -4123
    Aniołek [*] 6.06.18
    FET - 18.09.18 :(
  • AisaK48 Koleżanka
    Postów: 55 56

    Wysłany: 21 lutego 2018, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aha Oki ... dzięki wielkie :) przerazilam się bo kiedyś mówili coś o jakichś projektach co mają zmniejszyć limit do 2 i to by była jakaś porażka normalnie. Ale jak 6 to mnie uspokoilas.

    Kovic, Nowy Rok Nowa Ja lubią tę wiadomość

  • BeladonnaBeladonna Przyjaciółka
    Postów: 108 170

    Wysłany: 21 lutego 2018, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowy Rok Nowa Ja wrote:
    Też tak mam.Co jakiś czas coś ciągnie boli brzunio. Cycuszki bolą i spuchły. Jestem śpiąca i rozdrażniona. Szybko się męczę. Nie wiem czy to przez Progesteron czy przez Walentynkę (transfer 14.02). Teraz doszło to plamienie już drugi dzień.
    Czy to implantacyjne czy już @ Testuje dopiero 26.02. Psychicznie niewyrabiam. Czekanie jest najgorsze. Dłuży się niemiłosiernie
    Ja dzień po tobie testuje,też wariuje myślałam że będzie łatwiej .Dni się ciągną a ja szlucham i czekam nam na znak że się udało.

    Nowy Rok Nowa Ja, Paulcia28 lubią tę wiadomość

    2015 Hsg (jajowody drożne)
    2016 Hasimoto,Hiperprolaktyna ,Guz (prawdopodobnie mięsniak)
    09.2017 Laparoskopia i usunięcie 2 mieśniaków -1 jajowód niedrozny
    12.2017 Przygotowywania ,wstępne badania do in vitro
    05.01.2018 start krótki protokół IVF
    17.01 2018 punkcja (13 komórek -zostaje 11 )
  • Marmis Autorytet
    Postów: 3248 2932

    Wysłany: 21 lutego 2018, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klara85 wrote:
    U mnie zaczęło sie w cyklu poprzedzającym 25 dnia scratching. Od 2 dnia cyklu zastrzyki z Menopur (na pobudzenie wzrostu pęcherzyków). 2 razy w odstępach kilkudniowych miałam monitoring USG i badany estradiol. Ponieważ był bardzo wysoki po 2gim USG dr zmniejszył mi dawkę Menopour. W między czasie, lekarz wprowadził lek Orgalutren (zastrzyki) na wstrzymanie owulacji. Przed punkcją Ovitrelle na wywołanie owulacji.
    Punkcję miałam 13 dnia cyklu rano. Pobrano aż 15 pęcherzyków, w tym 12 dojrzałych. Zgodnie z obowiązującym prawem maksymalnie 6moglo zostać zapłodnionych. Od momentu punkcji brałam juz Luteinę i Estrofen 3x dziennie.
    Transfer był w 16 dniu cyklu. Po transferze zalecany kilkudniowy odpoczynek i u mnie leki bez zmian 3x dziennie luteinę i estrofen. Test HCG u mnie wyznaczony był 12 dni po transferze, ale nie wytrzymałam i zrobiłam juz dzień wcześniej. :) każda klinika ma własne terminy, w których zaleca robienie testów.
    Teraz kontynuuje branie leków luteiny i estrofenu, doszedł jeszcze kwas foliowy na receptę i witaminki. I czekam na pierwsza wizytę 7 ,arca, mam nadzieje, ze bedzie bić serduszko a może nawet dwa :)
    Procedura nie jest skomplikowana.
    Najtrudniej jest poradzić sobie z własna psychika


    Klara dziekuję bardzo za szerokie informacje. Gratulacje Fasolki i trzymam kciuki !!! U nas podobna sytuacja jak u Ciebie - słabe parametry nasienia. U mnie juz teraz było wszystko ok. Zobaczymy co ten cykl pokaże - bo to zawsze niewiadoma . Z tego co piszesz to ta procedura w miare sprawnie idzie - jesli wszystko jest w miare ok. Na razie czekam na pierwszą wizytę. Zobaczymy jaki plan na mnie będa mieli w klinice.

    Marmis
  • Madzialenka29 Koleżanka
    Postów: 47 89

    Wysłany: 21 lutego 2018, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dawno mnie tu nie było a tu takie dobre wieści. Gratulacje!!
    Ja 27.02 mam serduszkowe USG

    Nowy Rok Nowa Ja, Paulcia28, BeladonnaBeladonna, Zuza6 lubią tę wiadomość

    Gameta Gdynia
    29lat - starania o 1 ciążę od 2014r
    oligoasthenozoospermia u męża stwierdzona -2015r
    ICIS start 28.12.2017
    4- ❄️ 5-dniowe
    6.02.2018 transfer❄️ 4AA
    14.02-beta 56.93
    16.02-beta 188.1
    USG-27.02 serduszko bije :) ciąża pojedyncza beta 13280
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lutego 2018, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z objawami to różnie bywa. Mnie wiele osób pyta (i się przygląda) czy urosły mi piersi i czy mnie bolą, jakby to było najważniejsze :) i do tej pory mówiłam, że nic się nie zmieniło, a dopiero od ok. 2 dni czuję różnicę (nieraz przed @ miałam z tym o wiele większy problem z tym).
    Mam pytanie, bo większość z nas tutaj bierze luteinę podjęzykowo. biorę 3 razy dziennie i już na samą myśl o kolejnej dawce robi mi się niedobrze :/ macie jakieś sposoby na poradzenie sobie z tym "smakiem"?

    Nowy Rok Nowa Ja lubi tę wiadomość

  • Stolnica Ekspertka
    Postów: 200 484

    Wysłany: 21 lutego 2018, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buko wrote:
    Z objawami to różnie bywa. Mnie wiele osób pyta (i się przygląda) czy urosły mi piersi i czy mnie bolą, jakby to było najważniejsze :) i do tej pory mówiłam, że nic się nie zmieniło, a dopiero od ok. 2 dni czuję różnicę (nieraz przed @ miałam z tym o wiele większy problem z tym).
    Mam pytanie, bo większość z nas tutaj bierze luteinę podjęzykowo. biorę 3 razy dziennie i już na samą myśl o kolejnej dawce robi mi się niedobrze :/ macie jakieś sposoby na poradzenie sobie z tym "smakiem"?


    Wkładam pod język i czekam aż się rozpuści. Staram się nie „wypuszczać” tabletek spod języka :) a po rozpuszczeniu pomaga cokolwiek byle się pozbyć tej goryczki

    Nowy Rok Nowa Ja lubi tę wiadomość

    Marzec 2016- Ivf Invicta Warszawa -transfer 2 zarodków- ❤️synek
    Kwiecień 2017-❄️Transfer-brak ciąży

    Luty 2022
    21.02.2022 transfer 5 dniowej blastocysty
    3dpt - beta 1,1
    5dpt- beta 8,2
    8dpt - beta 66,6
    10dpt- beta 116,8
    16dpt - beta 2,1

    29.03.2022 transfer ❄️
    3dpt - beta <0,1
    6dpt- beta 28.4
    10dpt-beta 261,9
    13dpt -beta 1370
    17dpt-beta 5833
    Jest pęcherzyk
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 lutego 2018, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też tak robię, ale już mam wstręt do tych tabletek. Mam nadzieję, że niedługo już zacznę schodzić na niższe dawki.

    Paulcia28 lubi tę wiadomość

  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 22 lutego 2018, 04:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kovic wrote:
    W Polsce można tylko zapłodnić 6 komórek.
    Ja mieszkam w Niemczech i wyhodowalam 18 komórek i wszystkie zapladniali.

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • Paulcia28 Autorytet
    Postów: 5527 4506

    Wysłany: 22 lutego 2018, 05:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klara, Marzenka ,mylakamila gratuluję z całego serca. Pięknych przyrostow bety życzę i spokojnej ciąży. A wszystkim które będą wkrótce testować pozytywnych testów no. Nam kobietka które mają w marcu transfer życzę dużo cierpliwości i spokoju. Wiem że nie jest łatwo ją sama jestem rozchwiana psychicznie ale damy radę, jeszcze troszkę . Dziewczyna które dopiero startują życzę dużo powodzenia i również cierpliwości. Życzę wam wielu komórek i spokojnych stymulacji.

    Nowy Rok Nowa Ja, PolaWaw, Maggie08, Zuza6, Mylakamila lubią tę wiadomość

    Diagnoza:Azoospermia
    3x ICSI (2018/19). 6 zarodków
    3x crio , 1 świeży transfer
    29.3.18 😞 26.4.18 😁(12*)
    13.09.18😞15.03.19😭

    -12/19 naturalny cud- cb
    -Aniołki (8*)2015 (12*)2018
    -Amh 2,74
    -Tsh 1,30 L-Thyroxin 25 mg
    21.10.19 histeroskopia
    -Zespół Ashermana
    -Usunięty polip
    9.11- histero , drożność i laparoskopia 😁😁😁
    Zero zrostow, jajowody drożne
    Torbiel 😬
    02.2022 rozwód i początek nowego życia...
    Może kiedyś uda mi się spełnić marzenie o macierzyństwie ale póki co czas zacząć żyć dla siebie
  • atka666 Autorytet
    Postów: 1018 792

    Wysłany: 22 lutego 2018, 06:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mylakamila wrote:
    Odebrałam wynik bhcg 205... Jeszcze nie wierzę :)

    Gratuluję!!!

    Mylakamila lubi tę wiadomość

    - starania o pierwszą dzidzię od 2007 r., 41 lat
    - PCOS, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Wrogi śluz, Wysoka prolaktyna, Mutacja genu MTHFR, (homozygota TT), problem z zagnieżdżeniem, rozjechane cytokiny, haplotyp KIR AA, wysokie NK, ANA 3 dodatnie, allo MLR - 0%, po szczepieniach allo MLR – 49%
    - 4 x IUI – ciąża biochemiczna :(
    - styczeń 2018r. ICSI - krótki protokół - 3 blastki
    - grudzień 2018 r. - crio blastki - ciąża biochemiczna :(
    - styczeń 2020 r. - crio dwóch blastek :(
    - luty 2020 r. - zmiana kliniki - Invimed, immunologia doc. Paśnik
    - 01.06.2020 r. - IMSI - krótki protokół z antagonistą – 7 blastek
    - 04.08.2020r. - crio blastki - ciąża biochemiczna :(
    - 16.10.2020r. crio blastki - 💔 6 tc
    - 16.03.2021r. - crio blastki - 💔 6/7 tc
    - 25.05., 15.06., 13.07.2021r. - szczepienia limfocytami męża
    - 30.09.2021r. - crio blastki
    - 29.10.2021r. - jest <3
    - Nifty pro - chłopczyk
    pjBmp1.png
  • atka666 Autorytet
    Postów: 1018 792

    Wysłany: 22 lutego 2018, 06:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Klara85 wrote:
    Dziewczyny, chyba się udało :)
    09.02. miałam transfer 2 zarodków
    Od 17 lutego nie wytrzymywałam i codziennie robiłam test z moczu.
    19.02 (10 dni po transferze) na teście zobaczyłam cień cienia drugiej kreski :)
    20.02 (11 dni po transferze) na teście pojawiła się nieco wyraźniejsza kreska
    I choć lekarz kazał poczekać do dziś to już wczoraj 20.02 zrobiłam wieczorem test i dostałam wynik Beta HCG 499,8 :D
    Dzwoniłam do lekarza, cytuję "wynik wygląda obiecująco". Bardzo się cieszę.
    Teraz 7 marca mam wizytę, mam nadzieję, że będzie wszystko OK. A do tego czasu pewnie jeszcze powtórzę wynik ze 2 razy, żeby się nie martwić.

    Trzymam kciuki za pozostałe dziewczyny, które teraz testują.
    U mnie to była pierwsza próba IVF/IMSI, poprzedzona scratchingiem i mam nadzieję, że do końca będzie szczęśliwa! :)

    Gratuluję :)piękna wysoka beta ;)

    Klara85 lubi tę wiadomość

    - starania o pierwszą dzidzię od 2007 r., 41 lat
    - PCOS, Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Wrogi śluz, Wysoka prolaktyna, Mutacja genu MTHFR, (homozygota TT), problem z zagnieżdżeniem, rozjechane cytokiny, haplotyp KIR AA, wysokie NK, ANA 3 dodatnie, allo MLR - 0%, po szczepieniach allo MLR – 49%
    - 4 x IUI – ciąża biochemiczna :(
    - styczeń 2018r. ICSI - krótki protokół - 3 blastki
    - grudzień 2018 r. - crio blastki - ciąża biochemiczna :(
    - styczeń 2020 r. - crio dwóch blastek :(
    - luty 2020 r. - zmiana kliniki - Invimed, immunologia doc. Paśnik
    - 01.06.2020 r. - IMSI - krótki protokół z antagonistą – 7 blastek
    - 04.08.2020r. - crio blastki - ciąża biochemiczna :(
    - 16.10.2020r. crio blastki - 💔 6 tc
    - 16.03.2021r. - crio blastki - 💔 6/7 tc
    - 25.05., 15.06., 13.07.2021r. - szczepienia limfocytami męża
    - 30.09.2021r. - crio blastki
    - 29.10.2021r. - jest <3
    - Nifty pro - chłopczyk
    pjBmp1.png
‹‹ 95 96 97 98 99 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kalendarz dni płodnych podczas starania o dziecko

Przeczytaj dlaczego coraz więcej lekarzy zaleca kobietom starającym się o dziecko prowadzenie aplikacji miesiączkoweji i obserwację własnego ciała. Kalendarz owulacji - czym jest, na czym to polega i dlaczego podczas starania o dziecko warto wiedzieć coś więcej o swoim cyklu niż czas jego trwania. 

CZYTAJ WIĘCEJ

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ

Cykl miesiączkowy a wygląd kobiety - wpływ na skórę i włosy

Cykl miesiączkowy i przemiany hormonalne, które w nim zachodzą mają wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Cykl miesiączkowy a wygląd - jak hormony mogą wpływać na Twoją skórę i włosy? W których fazach cyklu Twoja cera może być w lepszej kondycji, a kiedy mogą pojawiać się problemy? Hormony a trądzik - kiedy problemy z wypryskami mogą się nasilać? 

CZYTAJ WIĘCEJ