X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną In vitro start w 2017
Odpowiedz

In vitro start w 2017

Oceń ten wątek:
  • Malwas Autorytet
    Postów: 1058 1347

    Wysłany: 23 stycznia 2018, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratuluję bety akilegna :). Pierwsze ciąże w tym roku ;). Słuchajcie, mam problem z okresem po punkcji, mianowicie jest on bardzo skapy inie wiem, czy w ogóle mogę mówić o okresie. W niedzielę dostałam krwawienia i tak podkrwawialam cały dzień, więc zaliczyłam ten dzień jako 1dc i w 2dc już wzięłam estrofem. Do tej pory są tylko plamienia. Ech i co tu zrobić, lek już biorę. Mialyscie tak po tych hormonach wszystkich?

    akilegna♥ lubi tę wiadomość

    3i49px9iphyqib5j.png
    7u22ugpjteqyoky0.png
    Starania od 03.2016 - PCOS, astenoteratozoospermia, MTHFR-A1298C, PAI-1 4G- układ homo;
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 23 stycznia 2018, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miki szansa na blizniacza jest to fakt... ale zagniezdzenie obu to jedno a nie zawsze tak zostaje... ja mialam podane 2 czterodniowe byly poczatkowo blizniaki byky dwa serduszka ale jeden maluch byl mniejszy no i ostatecznie zostal jeden a drugi sie wchlonal i zostal po nim pusty pecherzyk ;)

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 stycznia 2018, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cccierpliwa wrote:
    Miki szansa na blizniacza jest to fakt... ale zagniezdzenie obu to jedno a nie zawsze tak zostaje... ja mialam podane 2 czterodniowe byly poczatkowo blizniaki byky dwa serduszka ale jeden maluch byl mniejszy no i ostatecznie zostal jeden a drugi sie wchlonal i zostal po nim pusty pecherzyk ;)
    Wiem właśnie, że tak się zdarza, ale szkoda że nie idzie tego przewidzieć. No nic muszę dojść z myślami do ładu ;) Pozdrawiam <3

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 23 stycznia 2018, 23:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miki moge tylko poradzic zebys za duzo nie myslala a kierowala sie intuicja i tym co serce podpowiada ;) chociaz wiem ze ciezko...
    Trzymam kciuki i kibicuje;*

    Erl lubi tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 stycznia 2018, 00:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cccierpliwa wrote:
    Miki moge tylko poradzic zebys za duzo nie myslala a kierowala sie intuicja i tym co serce podpowiada ;) chociaz wiem ze ciezko...
    Trzymam kciuki i kibicuje;*
    Dziękuję :) mam nadzieję że to będzie dobra decyzja i tak jak piszesz muszę kierować się intuicja i serduchem <3
    Moc &&& dla ciebie za zdrową wymarzoną ciążę :)

  • Erl Autorytet
    Postów: 1731 1480

    Wysłany: 24 stycznia 2018, 05:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malwas wrote:
    Gratuluję bety akilegna :). Pierwsze ciąże w tym roku ;). Słuchajcie, mam problem z okresem po punkcji, mianowicie jest on bardzo skapy inie wiem, czy w ogóle mogę mówić o okresie. W niedzielę dostałam krwawienia i tak podkrwawialam cały dzień, więc zaliczyłam ten dzień jako 1dc i w 2dc już wzięłam estrofem. Do tej pory są tylko plamienia. Ech i co tu zrobić, lek już biorę. Mialyscie tak po tych hormonach wszystkich?
    Malwas, ja mam bardzo obfite miesiączki w pierwszych 3 dniach (z 6-7) i często bolesną tak że jedynie Ketonal wycisza mi ból do zera, po punkcji miałam zdecydowanie bardziej skąpa miesiączkę, krótsza (choć plamienie do 5-6 dnia ale też mniej niż zazwyczaj) i bez bólu. Nie wiem czy to przydatna dla Ciebie informacja, może skonsultuj dla pewności z lekarzem?
    Mocno trzymam kciuki za ten Twój cykl :) &&&

    XII 2017 IMSI => 22 I 2018 CRIO z EG 3-dn. Maluchów 8A i 6B => 8dpt II beta 11; 9dpt 23,4; 11dpt 79; 14dpt 357,2; 16dpt 918,1; 23dpt 8646; 25dpt ❤ ur. 17.10.2018
    ❄❄
    1 VI 2014 Aniołek [*]
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 stycznia 2018, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MiKi23 a co to jest ten cały intalipid i w jakim celu się go stosuje?

  • Malwas Autorytet
    Postów: 1058 1347

    Wysłany: 24 stycznia 2018, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Erl wrote:
    Malwas, ja mam bardzo obfite miesiączki w pierwszych 3 dniach (z 6-7) i często bolesną tak że jedynie Ketonal wycisza mi ból do zera, po punkcji miałam zdecydowanie bardziej skąpa miesiączkę, krótsza (choć plamienie do 5-6 dnia ale też mniej niż zazwyczaj) i bez bólu. Nie wiem czy to przydatna dla Ciebie informacja, może skonsultuj dla pewności z lekarzem?
    Mocno trzymam kciuki za ten Twój cykl :) &&&
    Bardzo przydatna, dziękuję. Również mam zazwyczaj bardzo obfite miesiączki i jadę na przeciwbólowych :). Teraz jest jakoś inaczej. Mam tylko nadzieję, że macica się porządnie oczyści przed momentem kulminacyjnym :). A Ty jak się dzisiaj czujesz? Odpoczywasz ;)?

    3i49px9iphyqib5j.png
    7u22ugpjteqyoky0.png
    Starania od 03.2016 - PCOS, astenoteratozoospermia, MTHFR-A1298C, PAI-1 4G- układ homo;
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 stycznia 2018, 09:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aziledo wrote:
    MiKi23 a co to jest ten cały intalipid i w jakim celu się go stosuje?
    To lek podawany w kroplówce, taka emulsja tłuszczowa. Teraz będę go miała drugi raz. Ostatnio miałam go przy scratchingu przed cyklem stymulowanym do IVF. Ma on pomóc zagnieździć się zarodkowi w macicy i zwiększyć szanse ciąży, związany jest też z immunologią, ale się nie zagłębiałam zbytnio w temat ;)

  • Shilcia Przyjaciółka
    Postów: 106 55

    Wysłany: 24 stycznia 2018, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    akilegna♥ wrote:
    Mam wyniki i nie wierzę w to co czytam :O

    Beta 24.6
    Progesteron 30.30

    Uszczypnijcie mnie :D

    Jejku, aż się popłakałam ze wzruszenia! Z całego serca gratuluję i trzymam kciuki! Cudowna wiadomość! :)

    U mnie beta w poniedziałek...

    akilegna♥ lubi tę wiadomość

  • Shilcia Przyjaciółka
    Postów: 106 55

    Wysłany: 24 stycznia 2018, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiedzcie mi dziewczyny, czy po transferze i tej całej petardzie leków czułyście zmiany w nastroju? Mnie wszystko dookoła wkurza, a najbardziej to mąż... Nie mam ochoty na żadne czułości... Do tego brzuch mam nadal wzdęty, lekarz "pocieszył" że nawet 2 tyg. mogę taki mieć, ale hiperki u mnie nie ma. Coraz trudniej mi robić zastrzyki, jakby skóra się zrobiła grubsza i ciężko ją przebić i boli, co też mnie denerwuje... Nie wiem co się ze mną dzieje, wczoraj miałam takie myśli że chcę już to mieć za sobą, nie ważne jaki wynik... A przecież po transferku to powinnam być oazą spokoju :(

  • KarenMillen Autorytet
    Postów: 662 725

    Wysłany: 24 stycznia 2018, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    akilegna♥ wrote:
    Mam wyniki i nie wierzę w to co czytam :O

    Beta 24.6
    Progesteron 30.30

    Uszczypnijcie mnie :D
    Szczypię Cię!:) Gratulacje! Oby u mnie było podobnie. Miałaś jeden czy dwa zarodki podane?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 stycznia 2018, 12:15

    akilegna♥ lubi tę wiadomość

    3cxdo4w.png
    <3 <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 stycznia 2018, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Shilcia wrote:
    Powiedzcie mi dziewczyny, czy po transferze i tej całej petardzie leków czułyście zmiany w nastroju? Mnie wszystko dookoła wkurza, a najbardziej to mąż... Nie mam ochoty na żadne czułości... Do tego brzuch mam nadal wzdęty, lekarz "pocieszył" że nawet 2 tyg. mogę taki mieć, ale hiperki u mnie nie ma. Coraz trudniej mi robić zastrzyki, jakby skóra się zrobiła grubsza i ciężko ją przebić i boli, co też mnie denerwuje... Nie wiem co się ze mną dzieje, wczoraj miałam takie myśli że chcę już to mieć za sobą, nie ważne jaki wynik... A przecież po transferku to powinnam być oazą spokoju :(

    Ja tak miałam przed pierwszą i drugą punkcją, że byłam poirytowana i wkurzały mnie pierdoły, po żyłam w stresie czy uda się coś wyhodować a po transferze był juz spokoj.... teraz podchodzę trzeci raz i mocno wkurzona jestem i łatwo wyprowadzić mnie z równowagi... nie lubię siebie w takim wydaniu bo doskonale zdaje sobie sprawę, że nie łatwe jest obcowanie ze mną... w sobotę dowiem się czy coś wogóle urosło....

    cierpliwości...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 stycznia 2018, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MiKi23 wrote:
    To lek podawany w kroplówce, taka emulsja tłuszczowa. Teraz będę go miała drugi raz. Ostatnio miałam go przy scratchingu przed cyklem stymulowanym do IVF. Ma on pomóc zagnieździć się zarodkowi w macicy i zwiększyć szanse ciąży, związany jest też z immunologią, ale się nie zagłębiałam zbytnio w temat ;)


    Mi nawet nikt nie wspominał o możliwości takiej kroplówki ani o tym, że ona wogóle istnieje....

  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1614

    Wysłany: 24 stycznia 2018, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Shilcia wrote:
    Powiedzcie mi dziewczyny, czy po transferze i tej całej petardzie leków czułyście zmiany w nastroju? Mnie wszystko dookoła wkurza, a najbardziej to mąż... Nie mam ochoty na żadne czułości... Do tego brzuch mam nadal wzdęty, lekarz "pocieszył" że nawet 2 tyg. mogę taki mieć, ale hiperki u mnie nie ma. Coraz trudniej mi robić zastrzyki, jakby skóra się zrobiła grubsza i ciężko ją przebić i boli, co też mnie denerwuje... Nie wiem co się ze mną dzieje, wczoraj miałam takie myśli że chcę już to mieć za sobą, nie ważne jaki wynik... A przecież po transferku to powinnam być oazą spokoju :(


    Mam tak cały czas, zwalam na progesteron. Mąż wie, że lepiej mnie nie denerwować ;)

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
  • akilegna♥ Autorytet
    Postów: 3122 1614

    Wysłany: 24 stycznia 2018, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KarenMillen wrote:
    Szczypię Cię!:) Gratulacje! Oby u mnie było podobnie. Miałaś jeden czy dwa zarodki podane?


    Miałam podane 2. Blastke i morule :)

    KarenMillen, Erl lubią tę wiadomość

    1usai09kktksp1u6.png
    74dianlikkw71sia.png
    ICSI 09.2020 -> 7❄
    Crio 10.2020 -> 🤰
    3❄
  • Erl Autorytet
    Postów: 1731 1480

    Wysłany: 24 stycznia 2018, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Shilcia wrote:
    Powiedzcie mi dziewczyny, czy po transferze i tej całej petardzie leków czułyście zmiany w nastroju? Mnie wszystko dookoła wkurza, a najbardziej to mąż... Nie mam ochoty na żadne czułości... Do tego brzuch mam nadal wzdęty, lekarz "pocieszył" że nawet 2 tyg. mogę taki mieć, ale hiperki u mnie nie ma. Coraz trudniej mi robić zastrzyki, jakby skóra się zrobiła grubsza i ciężko ją przebić i boli, co też mnie denerwuje... Nie wiem co się ze mną dzieje, wczoraj miałam takie myśli że chcę już to mieć za sobą, nie ważne jaki wynik... A przecież po transferku to powinnam być oazą spokoju :(

    Shilcia, ja po punkcji miałam tranfer odroczony i przestałam brać hormony, ale to co się ze mną działo, gdy zbliżała się miesiączka, to był jakiś koszmar - dzień przed małpą i pierwszego dnia miałam tak silne huśtawki nastrojów, jak nigdy wcześniej przez całe długie życie. Wszystko przez to jak wpływają na nasze ciało te leki, a i sama procedura jest dość mocno emocjonalna.. Wszystko w normie zatem u Ciebie ;) Przyzwyczajaj się, bo w ciąży takie emocje mogą nawiedzać Cię częściej :D
    w poniedziałek już testujesz? Miałaś podane 5-dniowe Zarodki? Ja też miałam przedwczoraj transfer, ale 3-dniowych Maluchów, więc z testem będę czekać przynajmniej do środy...

    XII 2017 IMSI => 22 I 2018 CRIO z EG 3-dn. Maluchów 8A i 6B => 8dpt II beta 11; 9dpt 23,4; 11dpt 79; 14dpt 357,2; 16dpt 918,1; 23dpt 8646; 25dpt ❤ ur. 17.10.2018
    ❄❄
    1 VI 2014 Aniołek [*]
  • Kuczka Autorytet
    Postów: 2275 3047

    Wysłany: 24 stycznia 2018, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale tu się ostatnio dużo dzieje :) aż nie nadążam czytać :p byłam dziś na usg (6 dc) i endo ma już niecałe 9mm :) od dziś dwie dawki estrofemu dopochwowo (ale się zdziwiłam:p), w piątek usg i jak odpowiednio zareaguje na większa dawkę, to chyba już dostane proga. Wychodziłoby, ze crio już za tydzien w środę. Jeśli endo nie urośnie zgodnie z przewidywaniami doktorka, to kolejny piątek. Nie myślałam, ze tak szybko potoczy się sytuacja :p

    Erl, Malwas lubią tę wiadomość

    l22no7esmo71wm6e.pngl22no7esmqts28td.png

    PCOS, No i niedrożność jajowodów. AMH 6,68 ng/ml (lipiec 2017)
    I-III ISCI nieudane, Gravida Płock, 2017-2018
    2019=> zmiana kliniki na Gameta Gdynia, dr Ś
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 24 stycznia 2018, 23:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Shilcia wrote:
    Powiedzcie mi dziewczyny, czy po transferze i tej całej petardzie leków czułyście zmiany w nastroju? Mnie wszystko dookoła wkurza, a najbardziej to mąż... Nie mam ochoty na żadne czułości... Do tego brzuch mam nadal wzdęty, lekarz "pocieszył" że nawet 2 tyg. mogę taki mieć, ale hiperki u mnie nie ma. Coraz trudniej mi robić zastrzyki, jakby skóra się zrobiła grubsza i ciężko ją przebić i boli, co też mnie denerwuje... Nie wiem co się ze mną dzieje, wczoraj miałam takie myśli że chcę już to mieć za sobą, nie ważne jaki wynik... A przecież po transferku to powinnam być oazą spokoju :(
    Mnie do teraz czasem cos potrafi w 10 swkund wyprowadzic z rownowagi co jest pierdola ;)
    A po samym transferze to 3 dni po ryczalam mezowi do sluchawki ze mam w domu 4 ziemniaki a chcialam zupe ogorkowa... takze wahanie nastroju level hard ;)

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 24 stycznia 2018, 23:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kuczka wrote:
    Ale tu się ostatnio dużo dzieje :) aż nie nadążam czytać :p byłam dziś na usg (6 dc) i endo ma już niecałe 9mm :) od dziś dwie dawki estrofemu dopochwowo (ale się zdziwiłam:p), w piątek usg i jak odpowiednio zareaguje na większa dawkę, to chyba już dostane proga. Wychodziłoby, ze crio już za tydzien w środę. Jeśli endo nie urośnie zgodnie z przewidywaniami doktorka, to kolejny piątek. Nie myślałam, ze tak szybko potoczy się sytuacja :p
    Kuczka super ze tak sprawnie idzie! Trzymam kciuki zeby pieknie uroslo do kolejnej kontroli!

    Kuczka lubi tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
‹‹ 661 662 663 664 665 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak rozszerzać dietę dziecka? Poradnik krok po kroku

Kiedy zacząć rozszerzanie diety dziecka? Eksperci zalecają start około 6. miesiąca życia, kiedy niemowlę jest gotowe na odkrywanie nowych smaków, a mleko matki pozostaje kluczowym elementem jadłospisu. Jak rozpoznać gotowość malucha i które metody wprowadzania pokarmów wybrać? Dowiedz się, jak stopniowo uzupełniać dietę dziecka, unikając potencjalnych zagrożeń i wspierając zdrowy rozwój poprzez bezpieczne i zróżnicowane posiłki!

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania w ciąży - sprawdź, które warto wykonać

Zastanawiasz się jakie badania czekają cię w ciąży? Czemu służą takie badania i kiedy się je wykonuje? Przeczytaj jakie rodzaje badań i testów czekają przyszłą mamę i dlaczego są one ważne. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niepłodność a nietolerancja pokarmowa - czy istnieje związek?

Dlaczego coraz częściej przyszli rodzice nie mogą doczekać się upragnionego potomstwa? Czy nieodpowiedni styl odżywiania może przyczyniać się do powstawania zaburzeń płodności? Czy nietolerancja pokarmowa może wpływać na obniżenie płodności, a nawet powodować niepłodność? Jakie testy na nietolerancje pokarmowe warto wówczas wykonać?  

CZYTAJ WIĘCEJ