In vitro start w 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
aziledo wrote:Moja beta przestaje prawidłowo przyrastać... dwa dni temu beta byla 4 926 a dziś 6008... wizytę mam dopiero w środę Ale już chce mi się płakać...
Na tym etapie nie ma już co powtarzać bety, teraz należy już się opierać na obrazie usg. Wiem dobrze jak ciężko się na nie czeka, ale bądź dobrej myśli!
-
nick nieaktualnyKabełka wrote:Na tym etapie nie ma już co powtarzać bety, teraz należy już się opierać na obrazie usg. Wiem dobrze jak ciężko się na nie czeka, ale bądź dobrej myśli!
Liczyłam na to że widok rosnącej rowniutko bety mnie uspokoi ale tylko zaczęłam się denerwować... -
aziledo wrote:Liczyłam na to że widok rosnącej rowniutko bety mnie uspokoi ale tylko zaczęłam się denerwować...Starania od 3 lat; 6 inseminacji; brak przyczyny niepłodności
27.12.2017 start IVF
9 luty transfer crio
13dpt beta 550, 25dpt beta 26000 i ciąża potwierdzona na USG -
Mylakamila wrote:Ja też się zastanawiam, czy robić jeszcze betę - lekarz kazał mi ją powtórzyć raz i mam przyjść 8 marca na USG - zatem już nie sprawdzałam więcej... Co myślicie?
Ja zrobiłam tylko 2 razy betę, tak jak kazała dr i czekałam na wizytę, choć to było dla mnie najdłuższe 2 tyg w trakcie procedury. Ale stwierdziłam, że i tak powtarzanie bety co 2 dni nic nie zmieni..W dniu wizyty tylko kazano mi ją powtórzyć.
-
nick nieaktualnyMi też lekarz kazał powtórzyć raz i czekać na wizytę... Ale chęć wiary że się uda potwierdzał fakt wzrastającej bety... Teraz mam cykora bo wzrost nawet gdyby rozłożyć na 72 godziny to wciąż jest za mały... a wizyta dopiero w środę o 14...
Więc lepiej słuchać lekarza i się nie denerwować na własne życzenie...
Oczywiście przed wizytą beta do zrobienia...Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lutego 2018, 20:04
-
Kabełko, Aziledo dzięki za odpowiedź. Zrobię zatem betę przed wizytą. Macie rację - to czekanie jest straszne... Dodatkowo wszystkim się niepotrzebnie niepokoję - zaczynam wpadać w obsesję i nie chcę się spotykać z ludźmi żeby się czymś nie zarazić... Lekko boli mnie gardło i panikuję strasznieStarania od 3 lat; 6 inseminacji; brak przyczyny niepłodności
27.12.2017 start IVF
9 luty transfer crio
13dpt beta 550, 25dpt beta 26000 i ciąża potwierdzona na USG -
Aziledo nie panikuj, bo masz dobre przyrosty. Beta tylko na początku rośnie jak szalona a później zwalnia. Na tym etapie już nie ma potrzeby sprawdzania, teraz liczy się usg. Wizyta już jutro, więc nie kłuj się już na własne życzenie trzymam kciuki
-
nick nieaktualnyMała8 wrote:Witam, wiem, ze nie na temat, ale czy spotkalyscie sie z potepieniem w rodzinie za to, ze podchodzicie do in vitro?
U mnie wiedzą tylko najbliższej... moi rodzice siostra i dwie koleżanki. Wszyscy mnie wspierają. Rodzice nawet finansowo. Moja mama jest bardzo wierząca ale temat in vitro stawia ponad wiarą. Co osobiście mnie cieszy. Przestała nawet namawiać mnie do chodzenia do kościoła kiedy powiedziałam że nie będę chodziła i słuchała o dzieciach z bruzdami na czole. Rodzicom powiedziałam dopiero przy trzecim podejściu... bo już miałam dosyć słuchania że mam 30lat i powinnam pomyśleć już o dzieciach (a ja mało tego że myślałam od 4 lat to jeszcze miałam z tym klopot). Łatwiej mi jest kiedy wiedzą i nie muszę się migac. Kupiłam nawet książkęWiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2018, 15:27
-
nick nieaktualny
-
Witam,
Zostało mi po IV duży zapas luteiny dopochwowej i podjęzykowej- jak ktoś jest zainteresowany kupnem to zapraszam do kontaktu [email protected].
Wszystkie ważne do 2019 roku- cena do uzgodnienia
-
U mnie w rodzinie temat ivf bardzo często pojawiał się rozmowach. Moja mama i bracia wiedzieli, że podchodzimy i im to jakoś nie przeszkadza. Niestety cześć mojej dalszej rodziny jest z góry nastawiona, że takie dzieci rodzą się chore albo jeszcze inne gorsze rzeczy. To jest moim zdaniem brak jakiejkolwiek wiedzy w tym temacie i stwierdziłam, że nie będę się wszystkim "chwalić", żeby moje dziecko nie było traktowane jak trędowate
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2018, 17:24
-
aziledo wrote:Znów ucięło mi wiadomość...
Kupiłam książkę Bogny Pawelec IN VITRO zebysobie przeczytała... uważam że było to dobre posunięcie. Cienka książka a porusza temat wielowątkowo.
Ale to czy chce się powiedzieć komuś jest indywidualna kwestia...
Nie znam tej książki ale chyba warto się na wszelki wypadek w nią zaopatrzyć -
Dziewczyny, które stosowały bryophyllum - kupiłam proszek weleda 50% 20 g, w ulotce napisane jest, żeby stosować 3 razy dziennie, w jednorazowej dawce 2 czubatych łyżeczek. Czy ta dawka nie jest za duża? to 20 g na dwa dni wystarczy przy takim dawkowaniu gdzieś wyczytałam, że na czubek noża wystarczy raz dziennie rozpuścić i wypić.. Prośba o pomoc
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2018, 17:59
-
nick nieaktualnyNa początku tą książkę kupiłam sobie bo autorka jest psychologiem niepłodności i miałam kryzys. Mówi o początkach in vitro, o rodzicach i dzieciach ktore zostały poczęte ta metoda oraz na jakie pytania należy sobie odpowiedzieć kiedy się nie udaje... I o tym że in vitro jest jak choroba nowotworowa i duszenie jej w sobie nie jest dobre Ale też o tym że jeśli ma czekać nas lincz to lepiej zachować dla siebie...
-
Marzenka85 wrote:Dziewczyny, które stosowały bryophyllum - kupiłam proszek weleda 50% 20 g, w ulotce napisane jest, żeby stosować 3 razy dziennie, w jednorazowej dawce 2 czubatych łyżeczek. Czy ta dawka nie jest za duża? to 20 g na dwa dni wystarczy przy takim dawkowaniu gdzieś wyczytałam, że na czubek noża wystarczy raz dziennie rozpuścić i wypić.. Prośba o pomoc
Polecam przeczytać
https://www.poronienie.pl/medycyna/starania-i-ciaza-po-stracie/leki-wspomagajace/Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2018, 22:49
4 lata starań
2017 - 3x IUI
I ICSI styczen '18 --->
Brak mrożaków
II ICSI lipiec' 18
Transfer 24.07 - - >7dpt beta 53.3 --> 9dpt beta 149--> 11dpt beta 342 - - > 15dpt beta 1078 - - > 20dpt beta 3805 i pęcherzyk 1cm na usg
28dpt❤️ dzidzia 4mm
❄️❄️ czekają
23.12.2022 Transfer blastki 4.1.2. —> 8dpt beta 60 --> 11dpt beta 248 —> 20dpt beta 3870
18.01 USG…? -
Marzenka ja bralam 3x dziennie i wlasnie na czubek noza... nie sam czubeczek taki wiekszy czubek ale czubatych lyzek nie dawalam...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Dziękuję dziewczynki za info, będę brała tak jak Wy mam nadzieję, że to pomoże zagnieździc się okruszkowi )