In vitro start w 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Po wyciszeniu przysadki jest wieksze prawdopodobieństwo ze jajniki rusza jeszcze bardziej z kopyta niz bez wyciszania. Ale to kwestia indywidualna i AMH, pecherzykow antralnych.Angela* wrote:Jak większe jest ryzyko ?
Przy endo np zaleca sie dlugi, ale u mnie endo w porownaniu z PCOS to pikus, wiec szlam ktotkim.
Podobno najlepszy przy PCOS jest protokol MILD ale malo klinik/lekarzy go stosuje.
Edit. I pierwszy post takze dotyczyl pacjentek z PCOS a nie ogolu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2017, 22:33
-
No i fajnieAngie 31 wrote:Otóż to:-)
Angie 31 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa brałam puregon przed inseminacją. Miałam małe dawki. Na początku 50 później 75. Na mnie niestety taka mała dawka nie zadziałała i nie doszło do inseminacji.Mysza1986 wrote:A któraś z Was stymulowała się Puregonem? (mam dawkę 225) i podgląd USG w 7 dniu stymulacji, ciekawa jestem kiedy mógłabybyć punkcja, gdyby wszystko dobrze poszło (wiem...wiem że to indywidualna sprawa organizmu ;p). Ja taka niecirpliwa jestem ;p
Jak było u Was? ile dni się stymulowałyście?
Jadę na punkcję. Oby wszystko było dobrze
Bella93, nana1989 lubią tę wiadomość
-
Mysza rzeczywiście niefajnie
Są sytuacje awaryjne i w takich przypadkach powinien być szybki kontakt. Trudno, najważniejsze że ruszyliście dalej
Ale jakiś niesmak pewnie pozostał, oby się zrehabilitowali!
Mnie dopadło przeziębienie od razu jak wzięłam sterydy, chyba to nie przypadek bo ja bardzo rzadko nawet mam przeziębienie... Ale teraz jest lepiej
7 lat starań: 2xIVF, 2xIUI, HSG, 3xHSC, niskie AMH, MTHFR 1298A-C układ homo, operacja -endometrioza głębokonaciekająca. -
ania8306 wrote:Mysza rzeczywiście niefajnie
Są sytuacje awaryjne i w takich przypadkach powinien być szybki kontakt. Trudno, najważniejsze że ruszyliście dalej
Ale jakiś niesmak pewnie pozostał, oby się zrehabilitowali!
Mnie dopadło przeziębienie od razu jak wzięłam sterydy, chyba to nie przypadek bo ja bardzo rzadko nawet mam przeziębienie... Ale teraz jest lepiej
MałeSłonko- trzymaj się.
Aniu- kuruj się i wracaj do zdrowia. Ja już 3 dzień leżę w łóżku i szprycuję się wszystkim co mam pod ręką, zastanawiając się co jeszcze mogę zrobić żeby jak najszyciej z tego wyjść,bo to najgorszy okres dla nas na chorowanie...Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2017, 07:56
-
My akurat przed samą punkcja chorowalismy. Mąż miał 39 st do punkcji się podleczyl ale ja byłam bardzo chora prawie do transferu najgorszy czas na chorowanie.
Nas lekarz zapytał czy chcemy jeden czy dwa, nic nie sugerował.
Mysza ja byłam stymulowana od 3dc i punkcja w 15dc
Maleslonko trzymam kciuki
-
Kciuki za punkcje i podglad endo
-
Dziewczyny 8dc. Dziś przyjełam 14 zastrzyk Gonapeptylu. Okres dostałam zaraz na drugi dzień po wpisie. Niepotrzebnie panikowałam. Dziś zaczynam stymulacje z Ganolem F 100 i właśnie jadę do Kliniki na konsultacje co do stymulacji. Zobaczymy czy lekarz dołączy jeszcze jakieś leki.
3mam mocno kciuki za Nas wszystkie ❤❤❤
Mało się udzielam na forum, z racji pracy.
PowodzeniaProblem: PCOS.!
IVF (1) Marzec 2017- Punkcja 11.03; Transfer 14.03 'A8'; Beta-HCG 25.03 '95'; 27.03 '216.50'
-
Ja też trzymam za wszystkie kciuki i także mało się udzielam bo po prostu jestem taka malomowna ale czytam was kochane i wierzę, że każdej w końcu się uda
Ja jutro rano mam punkcje... Zobaczymy co wyjdzie Stres jest ogromny.
MalaHD, Bella93, nana1989 lubią tę wiadomość
-
Biore w przeddzien crio, ale ja mam blastki.mietata wrote:Lekarz z novum nie zalecił ani acardu ani clexane, ale przy naszych marnych szansach zastanawiam się czy jednak nie wziąć. Mój lekarz prowadzący zalecił żebym brała, tylko nie pamiętam, czy już w dniu transferu czy dopiero 2 dni po, jak wy miałyście?
4A to bardzo dobry jak na dwudniowy zarodek. Bede trzymac za niego kciuki.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 lutego 2017, 11:55
mietata lubi tę wiadomość
-
A te zamrozone ile komorek maja?mietata wrote:MalaHD, co ty, od razu mrozili, pewnie się bali że nie dotrwają dłużej.
Ale trudno już dosłownie nie mam na nic wpływu, jeden dzielny, najładniejszy z nami, 3 w poczekalni, ale w przypadku 2 nie ma pewności czy przetrwają po rozmrożeniu. -
Bella93 wrote:Po wyciszeniu przysadki jest wieksze prawdopodobieństwo ze jajniki rusza jeszcze bardziej z kopyta niz bez wyciszania. Ale to kwestia indywidualna i AMH, pecherzykow antralnych.
Przy endo np zaleca sie dlugi, ale u mnie endo w porownaniu z PCOS to pikus, wiec szlam ktotkim.
Podobno najlepszy przy PCOS jest protokol MILD ale malo klinik/lekarzy go stosuje.
Edit. I pierwszy post takze dotyczyl pacjentek z PCOS a nie ogolu
Ja nie mam pcos
Moje amh to 4,46 jestem calkowicie zdrowa , problem u nas jest u meza pojedyncze plemniki w nasieniu ...
Ogolnie to chyba zelezy od kliniki i lekarza prawda ?
