In vitro start wrzesień 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyByłam u nowej dr- mamy serduszko nie słyszałam go (jutro ide do kliniki to może usłyszę), ale widziałam jak pulsuje. Maleństwo ma 2.3 mm
Dostałam też skierowanie na prenatalne (już umówiłam termin).Em11, Zelda, DomiZ, Berbeć, Veri, anciaa, Ewelka02, Zajączek :), njut, Aife lubią tę wiadomość
-
Ciasteczko77 wrote:Byłam u nowej dr- mamy serduszko nie słyszałam go (jutro ide do kliniki to może usłyszę), ale widziałam jak pulsuje. Maleństwo ma 2.3 mm
Dostałam też skierowanie na prenatalne (już umówiłam termin).Starania od 2016. Laparoskopia w 2018-niedrożne jajowody. Partner nasienie ok. AMH-3,27.
- 04.09-punkcja
- 09.09- transfer (mamy jeszcze dwa mrozaczki)
- 19.09 - beta
- 09.11-II transfer(mamy jeszcze jednego mrozaczku)
- 16.11. 2018 beta 83, 19.11 beta 407, 26.11 beta 4637
- 2019 na świat przyszła nasza córka
- czerwiec 2020 - ciąża pozamaciczna -
Ciasteczko77 wrote:Byłam u nowej dr- mamy serduszko nie słyszałam go (jutro ide do kliniki to może usłyszę), ale widziałam jak pulsuje. Maleństwo ma 2.3 mm
Dostałam też skierowanie na prenatalne (już umówiłam termin).
Ja tez widzialam serce w piatek I tez nie slyszalam ale wizyte mam za tydzien u nowej lekarki to licze ze uslysze cos.
Jakie badania prenatalne robisz?Ciasteczko77, Veri, Zajączek :), njut, Berbeć lubią tę wiadomość
-
Em11 wrote:To musi być super móc usłyszeć bicie serduszka.
Em11 lubi tę wiadomość
moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny właśnie miałam ewakuację w pracy (alarm pożarowy), musiałam zejść 26 pięter. Ten transfer się nie uda, już to czuję
-
japonka wrote:Dziewczyny właśnie miałam ewakuację w pracy (alarm pożarowy), musiałam zejść 26 pięter. Ten transfer się nie uda, już to czuję
Jak juz kiedys pisalam dzien po transferze polecialam samolotem a nastepnie przeszlam 23km w jeden dzien... Jak narazie sie udalo. Zapewniam Cie ze to czy bedziesz chodzic 26 Pieter czy nie nie ma znaczenia. Ja tez bylam przekonana ze sama zawalilam sprawe I ze w ogole nie ma o czym mowic...njut lubi tę wiadomość
-
Japonka lepiej zejść niż wejść! Będzie dobrze nie martw się!
Berbeć jak się czujesz ? Jeżeli ketonal nie pomaga to faktycznie nie wesoło. Ja miałam biobsje endo przy histeroskopii i nie miałem takich bòli. Kurde to zagrożenie hiperką jest okropne ! Wracaj szybko do zdrowia :*!!
6 IUI -
20.09.2018 criotransfer 3AA- 9dpt beta 9.61, 11dpt beta 1.89
12.02.2019 criotransfer 3AB - 8dpt beta <1,2
10.04 criotransfer 3CC - 8dpt beta < 1,2
Nie mam więcej zarodków.....
03.02.2020 - dostaliśmy się do dofinansowania ivf
03.2020 - start drugiej procedury ?
lewy jajowód niedrożny
Hashimoto
mutacja MTHFR i PAI-1
KIR Bx -
Ciasteczko77 wrote:Usłyszysz tego Ci życzę !!!
Jak się czujesz ?
Sam widok wzrusza - widzisz mały jasny punkcik i pulsuje.. nie dociera do mnieCiasteczko77, anciaa lubią tę wiadomość
Starania od 2016. Laparoskopia w 2018-niedrożne jajowody. Partner nasienie ok. AMH-3,27.
- 04.09-punkcja
- 09.09- transfer (mamy jeszcze dwa mrozaczki)
- 19.09 - beta
- 09.11-II transfer(mamy jeszcze jednego mrozaczku)
- 16.11. 2018 beta 83, 19.11 beta 407, 26.11 beta 4637
- 2019 na świat przyszła nasza córka
- czerwiec 2020 - ciąża pozamaciczna -
japonka wrote:Dziewczyny właśnie miałam ewakuację w pracy (alarm pożarowy), musiałam zejść 26 pięter. Ten transfer się nie uda, już to czujęStarania od 2016. Laparoskopia w 2018-niedrożne jajowody. Partner nasienie ok. AMH-3,27.
- 04.09-punkcja
- 09.09- transfer (mamy jeszcze dwa mrozaczki)
- 19.09 - beta
- 09.11-II transfer(mamy jeszcze jednego mrozaczku)
- 16.11. 2018 beta 83, 19.11 beta 407, 26.11 beta 4637
- 2019 na świat przyszła nasza córka
- czerwiec 2020 - ciąża pozamaciczna -
Dzwoniłam do kliniki i mam jeszcze 2 mrozaczki:)
Zelda, Ciasteczko77, japonka, Veri, anciaa, Ewelka02, njut lubią tę wiadomość
Starania od 2016. Laparoskopia w 2018-niedrożne jajowody. Partner nasienie ok. AMH-3,27.
- 04.09-punkcja
- 09.09- transfer (mamy jeszcze dwa mrozaczki)
- 19.09 - beta
- 09.11-II transfer(mamy jeszcze jednego mrozaczku)
- 16.11. 2018 beta 83, 19.11 beta 407, 26.11 beta 4637
- 2019 na świat przyszła nasza córka
- czerwiec 2020 - ciąża pozamaciczna -
nick nieaktualnyJaponka - ja po crio łaziłam każdego dnia kilka dobrych km - w ogóle nie leżałam i nie odpoczywałam
Nie denerwuj sie tylko - bo to bardziej szkodzi niż ruch
Em-to dobrze - nie zapeszamy oczywiście - a kiedy beta ?
super -masz mrozaczkiWiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2018, 11:45
-
Ciasteczko77 wrote:Japonka - ja po crio łaziłam każdego dnia kilka dobrych km - w ogóle nie leżałam i nie odpoczywałam
Nie denerwuj sie tylko - bo to bardziej szkodzi niż ruch
Em-to dobrze - nie zapeszamy oczywiście - a kiedy beta ?
super -masz mrozaczkiStarania od 2016. Laparoskopia w 2018-niedrożne jajowody. Partner nasienie ok. AMH-3,27.
- 04.09-punkcja
- 09.09- transfer (mamy jeszcze dwa mrozaczki)
- 19.09 - beta
- 09.11-II transfer(mamy jeszcze jednego mrozaczku)
- 16.11. 2018 beta 83, 19.11 beta 407, 26.11 beta 4637
- 2019 na świat przyszła nasza córka
- czerwiec 2020 - ciąża pozamaciczna -
Dzięki dziewczyny,jestem zła na siebie bo zwykle w pn pracuję z domu, w ten piątek zostawiłam komputer w pracy i musiałam przyjechać... Ciężko sobie nie wkręcać, zwłaszcza jak się dowiem potem, że się nie udało (jakoś trudno mi się nastawić na sukces po dwóch ostatnich razach, mimo że strasznie chcę tego)
-
nick nieaktualny
-
Ciasteczko77 wrote:Em - to czekam z Tobą na betę !!! Odpoczywasz trochę - relax ?
Japonka - serio nie denerwuj sie chociaż wiem, że chciałabyś unikać wszelkich ryzykownych sytuacji.. będzie dobrze - kiedy betujesz??Ciasteczko77 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyjaponka wrote:Miało być za 12 dni od transferu czyli pn-wt za tydzień. Myślę, żeby sprawdzić w sobotę, to będzie 9dpt 3-dniowych więc i 0 będzie wiarygodne i pozytywny wynik, nawet jak jeszcze niski. Przez inseminację raz zaszlam to 15 dni po (jakieś 13-14 od owu) miałam mocny test i betę 200, myślę, że 2 dni wcześniej już by spokojnie wyszło bo mialam już pierwsze objawy.
-
nick nieaktualnyNo nie najlepiej. Spałam chwile po relanium. Boje sie iść do toalety bo tam sue zwijam z bólu. Mam zbadać mocz, ale juz dzisiaj tego nie zalatwie. Brzuch 86 cm a był 72 gdZieś. Boli bardziej niz po cieciu brzucha. O 16 mam wyniki częściowo bo niektóre dopiero na jutro. W zyciu nie spodziewalam sie takiego obrotu sprawy. Cos jest ewidentnie nie tak.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2018, 12:21