In vitro start wrzesień 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Klusix wrote:hej dziewczęta, dawno nie pisałam, ale podczytuję. Jutro zaczynam właściwą stymulację, jeśli poziom hormonów będzie OK. Od dwóch tygodni co dwa dni biorę gonapeptyl (jadę długim protokołem) - zobaczę, co lekarz przepisze mi jutro. Niepokoi mnie tylko, że jutro mam już dzień cyklu, bo lekarz kazał odstawić antyki już w sobotę - mam nadzieję, że wie co robi. Jak zwykle na zastrzyki reaguję strasznym bólem głowy. Trochę mnie to przeraża, bo czekają mnie w pracy ciężkie dwa tygodnie prowadzenia szkoleń - muszę jakoś zebrać się w sobie.
Trzymam za wszystkie kciuki i przesyłam uściski
Ja miałam tak samo. Odstawiłam antyki podczas brania gonapeptylu, dostałam okres, ale był baaardzo skąpy (sama wkładka wystarczyła), a zaraz potem mi włączył gonal i menopur (w trakcie niby miesiączki).Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2018, 20:19
Em11, Klusix lubią tę wiadomość
-
Zobaczmy czy lekarz zaproponuje PGS, trochę się nad tym zastanawiałam.A Ty się decydujesz?bonnie1234 wrote:Dr podejmuje decyzje, czy będziesz mieć in vitro na sztucznym cyklu czy na naturalnym.
W przypadku sztucznego bierzesz od 2 dc leki i pojawiasz się u dr między 10-12 dc. Włączasz kolejne leki i pojawiasz się za parę dni, żeby wyznaczyć datę transferu. Zwykle jest to 17-19 dc. Przynajmniej u mnie było takie działanie (2 razy).
W przypadku cyklu naturalnego pojawiasz się 10 dc, żeby nie przegapić owulki. Do dnia owulki dodajesz wiek zarodka (zależy ile dniowy) i wtedy masz transfer. W pierwszej połowie cyklu nie bierzesz żadnych leków (w końcu to cykl naturalny), później chyba jest Ovitrelle i może wtedy dr włączyć jakieś leki po owulacji ( np. heparyna, czy dodatkowy progesteron). Tak mi to dr przedstawił jeśli chodzi o cykl naturalny, ponieważ podjęłam decyzję, że 3 transfer chcę na naturalnym cyklu.
Em11 - a Ty robiłaś PGS?Starania od 2016. Laparoskopia w 2018-niedrożne jajowody. Partner nasienie ok. AMH-3,27.
- 04.09-punkcja
- 09.09- transfer (mamy jeszcze dwa mrozaczki)
- 19.09 - beta
- 09.11-II transfer(mamy jeszcze jednego mrozaczku)
- 16.11. 2018 beta 83, 19.11 beta 407, 26.11 beta 4637
- 2019 na świat przyszła nasza córka
- czerwiec 2020 - ciąża pozamaciczna -
Przeczytałam bardzo dużo wątków o tym temacie, bo sama się zamartwiałam. Bardzo dużo dziewczyn czuło pobolewanie. Ważne, żeby wziąć nospę. Ja w pierwszym transferze zarzekałam się, że nie będę się ,,truć'' lekami, że wytrzymam, a przecież to wcale nie chodzi o zniesienie bólu tylko o zmniejszenie skurczy, żeby skurcze nie zaszkodziły zarodkowi. Także bierz nospę, pij meliskę, wyciszaj sięDomiZ wrote:Sztucznym bo miałam świeży i tak się zamartwiam tutaj:). Nie mam zdiagnozowanej endo To, że boli to nic nie znaczy, głowa do góry. Przy sztucznych cyklach bóle są bardzo powszechne
-
Wiesz co, dr nam mówił, że nie musimy robić, bo jesteśmy w bardzo młodym wieku, a teraz nam to wypomina na każdej wizycie, że nie mamy i wszystko robimy w ciemnoEm11 wrote:Zobaczmy czy lekarz zaproponuje PGS, trochę się nad tym zastanawiałam.A Ty się decydujesz?
Na pewno Ci powie, że to wada zarodka. Ja właśnie żałuję, że nie zrobiłam, ponieważ poznałam już kilka dziewczyn, które miały zdrowy zarodek (wg PGS), a dzieciątko się nie przyjęło i beta poniżej 0,1 albo poronienie na samym początku. Teraz po drugim nieudanym transferze dr mnie wysłał na badania autoimmunologiczne, ponieważ wg niego jak jest beta poniżej 0,1 to w większości jest to wada zarodka, a czasem (ale rzadziej) są to problemy związane z immunologią. My robimy te badania, ponieważ boję się ryzykować straty kolejnego zarodka....
-
Jestem bardzo ciekawa co mi powie,dowiem się dopiero po jego powrociebonnie1234 wrote:Wiesz co, dr nam mówił, że nie musimy robić, bo jesteśmy w bardzo młodym wieku, a teraz nam to wypomina na każdej wizycie, że nie mamy i wszystko robimy w ciemno
Na pewno Ci powie, że to wada zarodka. Ja właśnie żałuję, że nie zrobiłam, ponieważ poznałam już kilka dziewczyn, które miały zdrowy zarodek (wg PGS), a dzieciątko się nie przyjęło i beta poniżej 0,1 albo poronienie na samym początku. Teraz po drugim nieudanym transferze dr mnie wysłał na badania autoimmunologiczne, ponieważ wg niego jak jest beta poniżej 0,1 to w większości jest to wada zarodka, a czasem (ale rzadziej) są to problemy związane z immunologią. My robimy te badania, ponieważ boję się ryzykować straty kolejnego zarodka....Starania od 2016. Laparoskopia w 2018-niedrożne jajowody. Partner nasienie ok. AMH-3,27.
- 04.09-punkcja
- 09.09- transfer (mamy jeszcze dwa mrozaczki)
- 19.09 - beta
- 09.11-II transfer(mamy jeszcze jednego mrozaczku)
- 16.11. 2018 beta 83, 19.11 beta 407, 26.11 beta 4637
- 2019 na świat przyszła nasza córka
- czerwiec 2020 - ciąża pozamaciczna -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHELO! no supcio! cieszę się, że wracasz na ringKlusix wrote:hej dziewczęta, dawno nie pisałam, ale podczytuję. Jutro zaczynam właściwą stymulację, jeśli poziom hormonów będzie OK. Od dwóch tygodni co dwa dni biorę gonapeptyl (jadę długim protokołem) - zobaczę, co lekarz przepisze mi jutro. Niepokoi mnie tylko, że jutro mam już dzień cyklu, bo lekarz kazał odstawić antyki już w sobotę - mam nadzieję, że wie co robi. Jak zwykle na zastrzyki reaguję strasznym bólem głowy. Trochę mnie to przeraża, bo czekają mnie w pracy ciężkie dwa tygodnie prowadzenia szkoleń - muszę jakoś zebrać się w sobie.
Trzymam za wszystkie kciuki i przesyłam uściski !! jak się czujesz????
Rozumiem Cię, ja b źle zniosłam stymu (pisałam, miałam mega skutki uboczne). Bardzo się cieszę Klusixże jesteś !
Klusix lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Bardzo często zdarzały mi się skurcze w 7-8dfl, silne wybudzające w nocy. Od początku starań prowadzę wykresy i te skurcze pojawiały się w dobrze rokujących cyklach.bonnie1234 wrote:Njut, a jak Ci się objawiały te skurcze, że kolejna próba będzie z kroplówką?
Miałaś robione badanie kurczliwości macicy?
Dr wzięła to pod uwagę.
Później w laparo wyszła mi endometrioza i ona też jest wskazaniem do podania kroplówki.
STARANIA ZAKOŃCZONE BEZ SKUTKU
3 poronienia naturalnych ciąż: 2011 5+6tc, 2013 7+1tc, 2019 8+2tc i 1CB po CT
2 IVF > 11 zarodków > 2013 8A+8A, 8A+6B, 2015 8B, 2018 3BC, 2019 3BB, 3AB (CB, beta max 17,18), 2020 4AB, 8A... czeka 8A, ❄️
A1298C hetero, PAI-1 4G/5G hetero, APA +, endometrioza II (zatoki), KIR AA, NK 21% > 17% > 15%, aktywność NK 58,9%, MLR 0% > szczepienia mężem > 0% mąż, 0% dawcy > 4 mc > 0% mąż, 33,6% dawcy > szczepienia pulowane > 91,2% mąż, 0% dawcy > 4cs CB, 5cs poronienie 8+2tc > 45,3% mąż, 55,5% dawcy > 7 mc > immunosupresja > cdn
on: FDNA 22%, HLA-C C1
moja historia leczenia -
Samo crio i wizyta wstępna to 1500zł. Do tego na bank kroplówka 900zł.evkill wrote:Dlaczego tak drogie to crio?
pozostałych leków nie liczę
STARANIA ZAKOŃCZONE BEZ SKUTKU
3 poronienia naturalnych ciąż: 2011 5+6tc, 2013 7+1tc, 2019 8+2tc i 1CB po CT
2 IVF > 11 zarodków > 2013 8A+8A, 8A+6B, 2015 8B, 2018 3BC, 2019 3BB, 3AB (CB, beta max 17,18), 2020 4AB, 8A... czeka 8A, ❄️
A1298C hetero, PAI-1 4G/5G hetero, APA +, endometrioza II (zatoki), KIR AA, NK 21% > 17% > 15%, aktywność NK 58,9%, MLR 0% > szczepienia mężem > 0% mąż, 0% dawcy > 4 mc > 0% mąż, 33,6% dawcy > szczepienia pulowane > 91,2% mąż, 0% dawcy > 4cs CB, 5cs poronienie 8+2tc > 45,3% mąż, 55,5% dawcy > 7 mc > immunosupresja > cdn
on: FDNA 22%, HLA-C C1
moja historia leczenia -
Dzielna babkaEm11 wrote:Dzięki dziewczyny, popłakałam i już lepiej.
STARANIA ZAKOŃCZONE BEZ SKUTKU
3 poronienia naturalnych ciąż: 2011 5+6tc, 2013 7+1tc, 2019 8+2tc i 1CB po CT
2 IVF > 11 zarodków > 2013 8A+8A, 8A+6B, 2015 8B, 2018 3BC, 2019 3BB, 3AB (CB, beta max 17,18), 2020 4AB, 8A... czeka 8A, ❄️
A1298C hetero, PAI-1 4G/5G hetero, APA +, endometrioza II (zatoki), KIR AA, NK 21% > 17% > 15%, aktywność NK 58,9%, MLR 0% > szczepienia mężem > 0% mąż, 0% dawcy > 4 mc > 0% mąż, 33,6% dawcy > szczepienia pulowane > 91,2% mąż, 0% dawcy > 4cs CB, 5cs poronienie 8+2tc > 45,3% mąż, 55,5% dawcy > 7 mc > immunosupresja > cdn
on: FDNA 22%, HLA-C C1
moja historia leczenia -
To jeszcze za wizytę? Bez AH? A ile leki przed i po?njut wrote:Samo crio i wizyta wstępna to 1500zł. Do tego na bank kroplówka 900zł.
pozostałych leków nie liczęmoja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
Klusix kciuki za drugie podejście
STARANIA ZAKOŃCZONE BEZ SKUTKU
3 poronienia naturalnych ciąż: 2011 5+6tc, 2013 7+1tc, 2019 8+2tc i 1CB po CT
2 IVF > 11 zarodków > 2013 8A+8A, 8A+6B, 2015 8B, 2018 3BC, 2019 3BB, 3AB (CB, beta max 17,18), 2020 4AB, 8A... czeka 8A, ❄️
A1298C hetero, PAI-1 4G/5G hetero, APA +, endometrioza II (zatoki), KIR AA, NK 21% > 17% > 15%, aktywność NK 58,9%, MLR 0% > szczepienia mężem > 0% mąż, 0% dawcy > 4 mc > 0% mąż, 33,6% dawcy > szczepienia pulowane > 91,2% mąż, 0% dawcy > 4cs CB, 5cs poronienie 8+2tc > 45,3% mąż, 55,5% dawcy > 7 mc > immunosupresja > cdn
on: FDNA 22%, HLA-C C1
moja historia leczenia -
Boże mam załamanie, skąd na to kasę brać? Chyba porwę kota Jarka dla okupu.
Berbeć, Veni, DomiZ lubią tę wiadomość
moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
No tak, bo przecież trzeba ustalić plan działania. Ja mam mieć crio na sztucznych, więc może jeszcze później dojdą monitoringi (tego jeszcze nie wiem).evkill wrote:To jeszcze za wizytę? Bez AH? A ile leki przed i po?
AH mam w cenie blastki a o potrzebie nacięcia decyduje embriolog. Mam też 2 zarodki trzydniowe i może tutaj dojść koszt AH.
Odnośnie leków nie mam pojęcia. Ja będę ich miała dużo z uwagi na immunologię.STARANIA ZAKOŃCZONE BEZ SKUTKU
3 poronienia naturalnych ciąż: 2011 5+6tc, 2013 7+1tc, 2019 8+2tc i 1CB po CT
2 IVF > 11 zarodków > 2013 8A+8A, 8A+6B, 2015 8B, 2018 3BC, 2019 3BB, 3AB (CB, beta max 17,18), 2020 4AB, 8A... czeka 8A, ❄️
A1298C hetero, PAI-1 4G/5G hetero, APA +, endometrioza II (zatoki), KIR AA, NK 21% > 17% > 15%, aktywność NK 58,9%, MLR 0% > szczepienia mężem > 0% mąż, 0% dawcy > 4 mc > 0% mąż, 33,6% dawcy > szczepienia pulowane > 91,2% mąż, 0% dawcy > 4cs CB, 5cs poronienie 8+2tc > 45,3% mąż, 55,5% dawcy > 7 mc > immunosupresja > cdn
on: FDNA 22%, HLA-C C1
moja historia leczenia -
No ja już pracuję 15 lat ale często zastanawiam się skąd mają kasę młode pary przed 30-stką...evkill wrote:Boże mam załamanie, skąd na to kasę brać? Chyba porwę kota Jarka dla okupu.STARANIA ZAKOŃCZONE BEZ SKUTKU
3 poronienia naturalnych ciąż: 2011 5+6tc, 2013 7+1tc, 2019 8+2tc i 1CB po CT
2 IVF > 11 zarodków > 2013 8A+8A, 8A+6B, 2015 8B, 2018 3BC, 2019 3BB, 3AB (CB, beta max 17,18), 2020 4AB, 8A... czeka 8A, ❄️
A1298C hetero, PAI-1 4G/5G hetero, APA +, endometrioza II (zatoki), KIR AA, NK 21% > 17% > 15%, aktywność NK 58,9%, MLR 0% > szczepienia mężem > 0% mąż, 0% dawcy > 4 mc > 0% mąż, 33,6% dawcy > szczepienia pulowane > 91,2% mąż, 0% dawcy > 4cs CB, 5cs poronienie 8+2tc > 45,3% mąż, 55,5% dawcy > 7 mc > immunosupresja > cdn
on: FDNA 22%, HLA-C C1
moja historia leczenia
