In vitro z komórką dawczyni
-
WIADOMOŚĆ
-
SierpniowaJodła wrote:Właśnie z forum wiem że lepiej w 5tej dobie ale boję się naciskać bo jak się okaże że nie przetrwały do 5 a w macicy miały taką szanse to będę sobie pluć w brodę. Znam się jak świnia na balecie.
Fakt podania w 3 dobie powoduje jakieś mniejsze szanse na rozwój ? Bo jeśli tak to może nie ma co próbować - poczekać do 5 a jeśli nie przetrwają to znaczy że nigdy nie miały szans.
Myślę, że to sprawa indywidualna. Ja bym na transfer zarodka z 3 dobry się nie zgodziła, zwłaszcza przy procedurze z komórką dawczyni. Ale to dlatego, że nasienie męża jest prawidłowe. Oczywiście nie znaczy to, że transfery na zarodkach 3-dniowych się nie udają. Udają się jak najbardziej. Odsetek skuteczności jest jednak nieco niższy.
Zerknij na fajny wpis pod poniższym linkiem:
https://plodnosc.pl/transfer-zarodkow-w-3-czy-5-dniu-blastocysta-co-jest-lepsze/
Mati W., Giosiek, Nowa na forum lubią tę wiadomość
Starania od 2019.
ET zarodek 3-dniowy: beta 0;
FET 5AA KD (Encorton): beta 0;
FET 4AA KD (Encorton, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 3AA KD (Accofil, Atosiban, Neoparin, Embryoglue): beta 0;
FET 4AB KD (Immunoglobuliny, Neoparin, Embryoglue): przy beta 2500 ciąża pozamaciczna;
FET HB/2 po PGT-A KD (Immunoglobuliny, Neoparin): 8dpt - beta 110; 10dpt - beta 254; 12dpt - beta 468; 14dpt - beta 1024; 17dpt - beta 3987 (pęcherzyk w macicy);
31dpt (7+2): CRL - 10,5mm i mamy serduszko;
8+1: CRL - 1,73cm;
11+5: CRL - 5,00cm (Nifty ok, Pappa ok. Będzie chłopak);
13+6: CRL - 7,97cm
21+4: połowkowe (475g Człowieka)
35+5: narodziny synusia - 2450g
-
Ja też wychodzę z założenia, że jak zarodek ma przeżyć, to nie ma znaczenia, czy zostanie podany w 3 czy 5 dobie.
Z mojego doświadczenia mogę napisać, że ja w 3 dobie miałam piękne zarodki z moich komórek, które nigdy ciąży nie dały. Raz przedłużono hodowlę do 5 doby i wtedy tylko jeden przetrwał, a i tak ciąży nie dał.
Także ja osobiście nie zgodziłabym się już na transfer w 3 dobie. Jak zarodek ma przestać się rozwijać, to lepiej na szkiełku niż w mojej macicy. Podczas, gdy ja będę robiła sobie nadzieję i szprycowała się zbędnie hormonami i heparyną.
Mati W., WiosnyFanka, Nowa na forum, Hope_89, Nefertiti89, Trinity_Nea, Elka198321 lubią tę wiadomość
-
Uważam dokładnie tak samo jak dziewczyny. Nie dałabym sobie również podać zarodka w 3 dobie. Statystycznie najwięcej zarodków przestaje się rozwijać w 4 dobie więc po co robić sobie nadzieję i transferować takie zarodki. W Bocianie w Szczecinie, lekarz mi mówił, że nie bawią się w "pół środki" dlatego nie podają zarodków w 3 dobie.
Oczywiści jeśli jest zdrowy, poprawnie rozwijający sie zarodek to podany w 3 dobie da piękną ciążę tylko trzeba taki trafić.
WiosnyFanka, Giosiek, Nowa na forum, Trinity_Nea, Elka198321 lubią tę wiadomość
42 lat
kariotyp-ok,AMH-0,48,FSH-16mIU/ml,Kir Bx, NK-17%,cytokiny-ok.
Reprofit:5.06 ET ( biochem)☹️,13.07 FET - ☹️
06.12 FET - ❤️🙏❤️
2dpt - prog. 47.96 ng\ml
5dpt - prog. 33.10 ng\ml
7dpt - beta 85.02 mIU/ml, prog. 26.5 ng/ml
9dpt - beta 225 mIU/ml, prog. 68 ng/ml
12dpt - beta 1010 mIU/ml, prog. 45 ng/ml
14dpt - beta 2930 mIU/ml
22dpt - beta 24855 mIU/ml
23dpt mamy ❤️
9+6 - CRL 3.19cm
15.02 prenatalne ok, będzie synuś 👶🥰
17+6 - 233g chłopczyka 😍
20+4 II prenatalne - 460g 😍
Klinika Bocian
- 09.2022 - II procedura IVF, 2 zarodki
FETx 2 😞
- 06.2022- I procedura IVF , 2 zarodki
FETx2 😞
-
SierpniowaJodła wrote:Był pierwszy telefon - z 6 oocytów 4 się zapłodniły.
Mają jutro dzwonić czy podają w 3 dobie czy w 5.
Chciała żeby były 5 dniowe, ale pani embriolog powiedziała, że jak będzie ich mało to uciekają do macicy już w 3 dobie.
Co myślicie ?
Miałam podbnie u mnie też z 6 oocytow 4 zapłodniły się. Dostałam telefon że transfer odbędzie się w 3 dobie ( szok) a pozostałe 3 obserwują do 5 dobry. Finalnie 1 przetrwał do 5 doby.
Ps. U nas 3 dniowiec okazał się sukcesem także ile ludzi tyle opinii 😁
Trzymam kciuki aby wszystko się udało ✊️✊️
Mati W., Hope_89, Nowa na forum, Elka198321 lubią tę wiadomość
-
Miałam to samo, na swoich uzyskalam tylko zawsze 3- dniowe i ciąża była tylko raz niestety . Też były piękne zawsze 😅Giosiek wrote:Ja też wychodzę z założenia, że jak zarodek ma przeżyć, to nie ma znaczenia, czy zostanie podany w 3 czy 5 dobie.
Z mojego doświadczenia mogę napisać, że ja w 3 dobie miałam piękne zarodki z moich komórek, które nigdy ciąży nie dały. Raz przedłużono hodowlę do 5 doby i wtedy tylko jeden przetrwał, a i tak ciąży nie dał.
Także ja osobiście nie zgodziłabym się już na transfer w 3 dobie. Jak zarodek ma przestać się rozwijać, to lepiej na szkiełku niż w mojej macicy. Podczas, gdy ja będę robiła sobie nadzieję i szprycowała się zbędnie hormonami i heparyną.
Elka198321 lubi tę wiadomość
[/url] -
Klaudersenn wrote:Miałam podbnie u mnie też z 6 oocytow 4 zapłodniły się. Dostałam telefon że transfer odbędzie się w 3 dobie ( szok) a pozostałe 3 obserwują do 5 dobry. Finalnie 1 przetrwał do 5 doby.
Ps. U nas 3 dniowiec okazał się sukcesem także ile ludzi tyle opinii 😁
Trzymam kciuki aby wszystko się udało ✊️✊️
Ten waleczny 3 dniowy okazał się szczęśliwcem a 5dniowy poszedł do mrożenia ?
Może jest dla nas nadzieja 🙈On (30l) Ok
Ona (29l) AMH 0.01
Mezoterapia jajników i stymulacja - bez odpowiedzi.
KD Ovobank: 09.12.23 - 3 dniowiec - beta 0
KD Bank Polski: 05.02.24 / FET 4.1.2
7dpt beta 47,7 ; 9dpt beta 122 ; 10dpt beta 272; 12dpt beta 514 ; 14dpt beta 1148;
6w6d Mamy serduszko ❤️
8w6d CRL 1.94cm ❤️
Prenatalne I, II, III ok, NIPT ok ❤️
Jeden ❄️ -
U mnie w bocianie sugerowali tez podanie 3 dniowych ale patrząc na swoje wcześniejsze doświadczenia nie zgodziłam sie. Dr był niepocieszony, ale ja myśle ze to była dobra decyzja. Moim zdaniem jeśli zarodek nie przetrwa w labie do 5 doby to i w brzuszku sie nie rozwinie. To jest narażanie sie na dodatkowe koszty nie tylko finansowe ale przede wszystkim psychiczne.SierpniowaJodła wrote:Był pierwszy telefon - z 6 oocytów 4 się zapłodniły.
Mają jutro dzwonić czy podają w 3 dobie czy w 5.
Chciała żeby były 5 dniowe, ale pani embriolog powiedziała, że jak będzie ich mało to uciekają do macicy już w 3 dobie.
Co myślicie ?
Trzymam kciuki za Twoje kropki 🥰🙏
Trinity_Nea lubi tę wiadomość
40 lat, II ET - 2AA
,7 dpt - beta 39, synek ❤️
10.2021. - beta 6, cb 💔
01.2022- 10 t.c puste 2 jaja 💔💔
12.2022- 6t3d💔 brak ❤️
12.2024 AZ Czechy 5AA, 9 dpt beta 73 -
Pisałam już o tym, że z moich komórek też były piękne zarodki 3 dniowe, które nigdy nie dały ciąży. W procedurze z kd nie zgodziłabym się na podanie 3 dniowego, podobnie jak dziewczyny 🙂
Ale to wszystko kwestia indywidualna i każdy sam musi podjąć decyzję ✊️
Elka198321 lubi tę wiadomość
👩 Ona '89
🧑🏻 On '89
IV IVF
Reprofit Ostrawa
FET styczeń 2024 r. 🤞🍀
9 dpt - beta <1,2 💔
FET luty 2024 r. 🤞🍀
CB 💔
FET czerwiec 2024 r. 🤞🍀
4 dpt prog. 17,10 ng/ml
5 dpt ⏸️ beta 31,2
7 dpt beta 92,1, prog. 15,50 ng/ml
12 dpt beta 722, prog. 21,00 ng/ml
18 dpt beta 7005 prog. 22,50 ng/ml
21 dpt - pęcherzyk ciążowy z żółtkowym 🙏
30 dpt - jest ❤️
Córeczka 🎀
21+1 połówkowe 400 g szczęścia 🥰
"Pewnego dnia góra, która znajdowała się u twych stóp,
będzie daleko za twoimi plecami.
Ale to kim się stałeś w trakcie wspinaczki,
pozostanie z tobą już na zawsze..." -
Zgadzam się z Dziewczynami.
Genetyk w klinice też mi tak tłumaczył:
Dobry 3dniowy który da ciążę, przetrwa też w laboratorium do 5doby i też da ciążę. Natomiast słaby 3dniowy, jeśli nie dotrwa w laboratorium, nie dałby i tak ciąży.
A ponosimy koszt transferu- ten finansowy, ale również zdrowotny i (chyba jednak przede wszystkim) psychiczny.
gonia729, Elka198321, Nowa na forum lubią tę wiadomość
"...dopóki sił jednak iść, przecież iść, będę iść
(...) dopóki sił będę szedł, będę biegł, nie dam się"
wiek:już po 40...
starania od 2017
niedrożny prawy jajowód, niesprawny lewy jajnik (taka ironia losu...)
AMH 0,5
FSH 13-15
IVF 12.2020 (1komórka->1zarodek->sukces->na krótko...)
IVF 07.2021 (1komórka->1zarodek->nic...)
stymulacje 10/11/12.2021
FET 10.02.2022+ 'kleik' --> cb
FET 04.2022- beta hCG: 9dpt-352
12dpt-1032
16dpt-6703
19dpt-jest pęcherzyk z zarodkiem
34dpt (8tc)- jest ❤️
10tc- wszystko ok ❤️
13tc- prenatalne, jest ok ❤️
14tc- 100g maleństwa, jest ok ❤️
18tc- 200g maleństwa, jest ok ❤️
20tc- połówkowe, jest ok, 380g maleństwa ❤️
23tc- 525g maleństwa, jest ok❤️
26tc- 1100g maleństwa, jest ok❤️
32tc- 1900g maleństwa, jest ok❤️
36tc- 2500g maleństwa, jest ok ❤️
40tc- 3200g maleństwa, czekamy ❤️
10.01- jest z nami nasz Cud (2620g)💖 -
A masz płacić ekstra za transfer ? Czy jest on gratis do procedury ? Jeśli jest gratis to ewentualnie można brać 3 dniowca. Na progesteronie i tak jesteś . Ale jeśli już ponosić koszty finansowe oprócz tych psychicznych to lepiej blastocysty. Oczywiście zawsze lepiej zarodki które dotrwały do doby 5 bo to świadczy o potencjale komórki jajowej !
Elka198321, Nowa na forum lubią tę wiadomość
-
monester wrote:A masz płacić ekstra za transfer ? Czy jest on gratis do procedury ? Jeśli jest gratis to ewentualnie można brać 3 dniowca. Na progesteronie i tak jesteś . Ale jeśli już ponosić koszty finansowe oprócz tych psychicznych to lepiej blastocysty. Oczywiście zawsze lepiej zarodki które dotrwały do doby 5 bo to świadczy o potencjale komórki jajowej !
Jest w cenie procedury ale nie ma to dla mnie znaczenia - próbować tylko dlatego że jest zapłacone to dla mnie za mały argument.
Mówicie ze mam się prost nie zgodzić na transfer 3dniowy? Lekarz mówi że decyduje embriolog, embriolog mówi że zapyta lekarza. Nie wiem jak odbiorą moi sprzeciw i czy mogę go w ogóle wyrazić?On (30l) Ok
Ona (29l) AMH 0.01
Mezoterapia jajników i stymulacja - bez odpowiedzi.
KD Ovobank: 09.12.23 - 3 dniowiec - beta 0
KD Bank Polski: 05.02.24 / FET 4.1.2
7dpt beta 47,7 ; 9dpt beta 122 ; 10dpt beta 272; 12dpt beta 514 ; 14dpt beta 1148;
6w6d Mamy serduszko ❤️
8w6d CRL 1.94cm ❤️
Prenatalne I, II, III ok, NIPT ok ❤️
Jeden ❄️ -
Dziewczyny jeśli będę podchodziła 2 raz do transferu to mogę od kliniki zarządać transferu 5 dniowego zarodka? Leczę się w PL, bo teraz jak poznałam Wasze opinie to jestem zła na siebie, że wcześniej nie byłam tego świadoma.
No i jest jeszcze jedna sprawa, dzisiaj miałam dość mocne ukłucie w "podbrzuszu" trwało to może 15 sekund ale jednak było bolesne.1991
✖️stwierdzone przedwczesne wygaśnięcie funkcji jajników
✖️AMH 0,01
🏥 Artemida Olsztyn
🔹️11.23 rozpoczęcie przygotowań do pierwszego transferu
🔹️4.12.23 pierwszy transfer z kd ❌️
🏥 Invicta Warszawa
▫️28.05.2024 pierwsza wizyta
CIĄŻA NATURALNA TUŻ PRZED DRUGIM IN VITRO
🔸️4.12.2024 25+1 tc -
Tobie podali 3 dniówce a resztę hodowali do blastocyst z tego co pamiętam, masz już wyniki hodowli? Jeśli byłby konieczny transfer kolejny to już siłą rzeczy będzie 5 dniowiec .Nat91 wrote:Dziewczyny jeśli będę podchodziła 2 raz do transferu to mogę od kliniki zarządać transferu 5 dniowego zarodka? Leczę się w PL, bo teraz jak poznałam Wasze opinie to jestem zła na siebie, że wcześniej nie byłam tego świadoma.
No i jest jeszcze jedna sprawa, dzisiaj miałam dość mocne ukłucie w "podbrzuszu" trwało to może 15 sekund ale jednak było bolesne.
Nat91 lubi tę wiadomość
-
Weteranki - ja myślę, że my trochę za mocno straszymy nasze młodsze koleżanki. To że nam się nie udało to nie znaczy że im się nie uda z 3 dniowcem. A dodatkowo jeszcze podobno to są dawczynie z potencjałem rozrodczym a jak widać nasze własne komórki takiego nie miały
dlatego może nam to wszystko umierało po 3 dobie.
Elka198321 lubi tę wiadomość
-
monester wrote:Tobie podali 3 dniówce a resztę hodowali do blastocyst z tego co pamiętam, masz już wyniki hodowli? Jeśli byłby konieczny transfer kolejny to już siłą rzeczy będzie 5 dniowiec .
Tak dobrze pamiętasz, nie dzwonili dzisiaj i to mnie martwi. Jutro sama będę się dowiadywała czy tam zostało coś do zamrożenia bo teraz to już mam wątpliwości.1991
✖️stwierdzone przedwczesne wygaśnięcie funkcji jajników
✖️AMH 0,01
🏥 Artemida Olsztyn
🔹️11.23 rozpoczęcie przygotowań do pierwszego transferu
🔹️4.12.23 pierwszy transfer z kd ❌️
🏥 Invicta Warszawa
▫️28.05.2024 pierwsza wizyta
CIĄŻA NATURALNA TUŻ PRZED DRUGIM IN VITRO
🔸️4.12.2024 25+1 tc -
monester wrote:Weteranki - ja myślę, że my trochę za mocno straszymy nasze młodsze koleżanki. To że nam się nie udało to nie znaczy że im się nie uda z 3 dniowcem. A dodatkowo jeszcze podobno to są dawczynie z potencjałem rozrodczym a jak widać nasze własne komórki takiego nie miały dlatego może nam to wszystko umierało po 3 dobie.
Ja bym u siebie żadnego potencjału nie szukała😅1991
✖️stwierdzone przedwczesne wygaśnięcie funkcji jajników
✖️AMH 0,01
🏥 Artemida Olsztyn
🔹️11.23 rozpoczęcie przygotowań do pierwszego transferu
🔹️4.12.23 pierwszy transfer z kd ❌️
🏥 Invicta Warszawa
▫️28.05.2024 pierwsza wizyta
CIĄŻA NATURALNA TUŻ PRZED DRUGIM IN VITRO
🔸️4.12.2024 25+1 tc -
monester wrote:Nat91- kiedy jakiś tescik planujesz ? Kłucie o niczym nie świadczy, niestety lub stety
Jeśli wytrzymam do kolejnego piątku to wtedy, a jak nie to wcześniej ale ja Wam weterankom zazdroszczę silnej psychiki bo ja wczoraj wieczorem już nie dałam rady i wyłam.1991
✖️stwierdzone przedwczesne wygaśnięcie funkcji jajników
✖️AMH 0,01
🏥 Artemida Olsztyn
🔹️11.23 rozpoczęcie przygotowań do pierwszego transferu
🔹️4.12.23 pierwszy transfer z kd ❌️
🏥 Invicta Warszawa
▫️28.05.2024 pierwsza wizyta
CIĄŻA NATURALNA TUŻ PRZED DRUGIM IN VITRO
🔸️4.12.2024 25+1 tc -
Istnieje taka teoria, że organizm potrafi się uodpornić na ciążę - to znaczy jeśli masz słabej jakości swoje zarodki które obumierają na etapie implantacji ale jeszcze jakoś w interakcje z endometrium wchodzą, to że organizm sam je zwalcza potem. Ja osobiście w to nie wierzę, ale takie coś mi pocisnal kiedyś lekarz a i tu na forum też widzialam, że ktoś tak pisal. Więc odwracając sytuację, jeśli Ty nie masz owulacji to organizm nie wie że ma zarodki zwalczać, więc je ładnie przyjmujeNat91 wrote:Ja bym u siebie żadnego potencjału nie szukała😅 a potencjał to mają mieć oocyty dawczyni. Taka chyba bajka, ale w sumie jak patrzę na to, ilu Wam młodym dziewczynom z PoF udał się 1 transfer z kd to już się zaczęłam sama zastanawiać czy coś w tym jest.
