IN VITRO z niskim AMH
-
WIADOMOŚĆ
-
Edkaa wrote:Obiecałam napisać po wynikach jak będzie z amh po antykoncepcji. Jestem po zakończonym 10 lat temu leczeniu onko, mam 32 lata w tym roku. Z poprzednim partnerem 4 lata bez zabezpieczeń- jedna cb (palacz, wyniki raz lepsze raz gorsze). Aktualnie nowy związek od 2 lat. Narazie kilka cykli za nami.
10.2020 - AMH 1,12 (29 lat)
10.2021 - AMH 0,97 - start tabletki anty. (30 lat)
08.2022 - stop tabletki anty
02.2023 - AMH 1,07 (31,5 lat).
Na przełomie 20/21 oraz teraz od około 4 msc nieregularnie suplememtuje się wit d, q10, dhea, i inne wit. Pozostałe hormony w normie, FSH narazie nisko (poniżej 6 ostatnio). Progesteron w II fazie wyniki w przedziale 15-23. TSH poniżej 2. Prolaktyna poniżej 15, Cykle regularne, II faza 14 dni. Owulacje odczuwalne co miesiąc - potwierdzone raz monitoringiem. Testy owu dodatnie co cykl.
Obawiałam się wyniku po półtora roku ale narazie odetchnęłam. Myślicie że jeśli nasienie będzie ok to próbować naturalnie poki co ?
Pytanie do doświadczonych staraczek - czy jeśli doszło do cb mogę zakladac że mam drożne jajowody? Od czasu cb miałam jedną lekką infekcje intymną, którą pd razu zaleczylam zanim dala ostre objawy,nic poza tym.Trinity_Nea lubi tę wiadomość
-
monester wrote:Hej, ale ładnie Ci się amh trzyma a to leczenie onko to była chemia tez? Naturalnie bym próbowała kilka cykli- ale właśnie z jakąś delikatna stymu, żeby owu była lepszej jakości. Co do badania drożności - uważam, że powinno się je zrobić, bo wtedy człowiek wie na czym stoi, i czy w ogóle warto te kilka miesięcy próbować naturalsa. Cb była to można domniemywa że drożny chociaż jeden, ale to już parę lat minęło.
Tak chemia i radioterapia. -
Edkaa wrote:Tak chemia i radioterapia.
-
Edka- badanie drożności koniecznie. To po prostu trzeba wiedzieć, a nie się domyślać.
Ogólnie zgadzam się z monester. Pogadaj z lekarzem i ustalcie wspólnie front.
Przy drożnych jajowodach możesz dać sobie parę miesięcy prób, ale myślę że nie ma co za długo czekać.
No i jeszcze badanie nasienia.
Powodzenia 👍"...dopóki sił jednak iść, przecież iść, będę iść
(...) dopóki sił będę szedł, będę biegł, nie dam się"
wiek:już 40...
starania od 2017
niedrożny prawy jajowód, niesprawny lewy jajnik (taka ironia losu...)
AMH 0,5
FSH 13-15
IVF 12.2020 (1komórka->1zarodek->sukces->na krótko...)
IVF 07.2021 (1komórka->1zarodek->nic...)
stymulacje 10/11/12.2021
FET 10.02.2022+ 'kleik' --> cb
FET 04.2022- beta hCG: 9dpt-352
12dpt-1032
16dpt-6703
19dpt-jest pęcherzyk z zarodkiem
34dpt (8tc)- jest ❤️
10tc- wszystko ok ❤️
13tc- prenatalne, jest ok ❤️
14tc- 100g maleństwa, jest ok ❤️
18tc- 200g maleństwa, jest ok ❤️
20tc- połówkowe, jest ok, 380g maleństwa ❤️
23tc- 525g maleństwa, jest ok❤️
26tc- 1100g maleństwa, jest ok❤️
32tc- 1900g maleństwa, jest ok❤️
36tc- 2500g maleństwa, jest ok ❤️
40tc- 3200g maleństwa, czekamy ❤️
10.01- jest z nami nasz Cud (2620g)💖 -
Hej wszystkim
Mam pytanie, być może to błahostka - czy duża ilość śmiechu w okresie kilku dni po transferze (ze względu na skurcz tłoczni brzusznej wtedy) może mieć jakiś negatywny wpływ na zagnieżdżenie zarodka?
Tak samo zastanawiam się czy jak mąż mnie dotyka po brzuszku (troskliwie ale ma ciężka rękę 😂) czy może mieć jakiś negatywny wpływ?
Dzieki za odpowiedzstarania od 6.2020
♀
macica jednorożna
♂
test mar igg 83%
70.2 mln plemników
2% morfologia, 97% uszkodzone główki
IMSI 02.2023
transfer 23.02.2023 4AA 🍀
29.03 jest ❤️
❄️ 4 AB -
megi93 wrote:Hej wszystkim
Mam pytanie, być może to błahostka - czy duża ilość śmiechu w okresie kilku dni po transferze (ze względu na skurcz tłoczni brzusznej wtedy) może mieć jakiś negatywny wpływ na zagnieżdżenie zarodka?
Tak samo zastanawiam się czy jak mąż mnie dotyka po brzuszku (troskliwie ale ma ciężka rękę 😂) czy może mieć jakiś negatywny wpływ?
Dzieki za odpowiedzmegi93, Trinity_Nea lubią tę wiadomość
-
Hej Dziewczyny, jak to jest ze staraniami typu ivf kiedy kobieta wchodzi powoli w menopauzę? Czy są jakieś realne szanse na swoich komórkach, na KD? Macie jakieś doświadczenia? Czy można hormonami przywrócić jeszcze miesiączkę jeżeli poprzednia była 40 dni wcześniej? Jak to funkcjonuje?2020r. nasz Cud, nasze Życie 🤍 córeczka 💕🧸🧚♂️🩰
2024r. kolejny Cud 👶 synek 💙🦁⚽
The true miracle is having faith no matter what👣✨🍀 -
happilyeverafter wrote:Hej Dziewczyny, jak to jest ze staraniami typu ivf kiedy kobieta wchodzi powoli w menopauzę? Czy są jakieś realne szanse na swoich komórkach, na KD? Macie jakieś doświadczenia? Czy można hormonami przywrócić jeszcze miesiączkę jeżeli poprzednia była 40 dni wcześniej? Jak to funkcjonuje?
happilyeverafter lubi tę wiadomość
-
Marlo wrote:Zalezy z jakiego powodu jest menopauza, np przedwczesne wygasanie funkcji jajnikowych. Okres menopauzy ( nie mylic z perimenopause - okres przedmenopauzalny) zaczyna sie w momencie kiedy nie ma okresu od roku. Wazne tez jest AMH i poziom FSH. Mozna prubowac mezoterapie jajnikow lub IVA.
Dziękuję Ci bardzo. Miesiączki nie mam pierwszy raz w życiu od ok 40 dni, wydaje mi się że wcześniej miałam takie uderzenia gorąca ale mogło to też być spowodowane stresem, zmęczeniem. Amh mam niskie 0,9-0,1 zależy kiedy badam i jakie suplementy przyjmuje. Ok ale rozumiem że to nie jest jeszcze menopauza i mam jeszcze chwilę aby próbować. A czy mezoterapia jajników faktycznie działa? Rozmawiałam z lekarzem chyba rok temu i mówił mi że to strata czasu.. Naprawdę tak jest?2020r. nasz Cud, nasze Życie 🤍 córeczka 💕🧸🧚♂️🩰
2024r. kolejny Cud 👶 synek 💙🦁⚽
The true miracle is having faith no matter what👣✨🍀 -
happilyeverafter wrote:Dziękuję Ci bardzo. Miesiączki nie mam pierwszy raz w życiu od ok 40 dni, wydaje mi się że wcześniej miałam takie uderzenia gorąca ale mogło to też być spowodowane stresem, zmęczeniem. Amh mam niskie 0,9-0,1 zależy kiedy badam i jakie suplementy przyjmuje. Ok ale rozumiem że to nie jest jeszcze menopauza i mam jeszcze chwilę aby próbować. A czy mezoterapia jajników faktycznie działa? Rozmawiałam z lekarzem chyba rok temu i mówił mi że to strata czasu.. Naprawdę tak jest?
happilyeverafter, Trinity_Nea lubią tę wiadomość
-
monester wrote:Też wysokość fsh wpływa na to czy możemy mówić o początkach meno, ja miałam przypadek wśród znajomych, że okres zaczął zanikać, więc gin zapisał hormony, i wtedy z kolei zaczął przychodzić znajomej co 2 tygodnie, az w końcu raz nie przyszedł ... Co się okazało ciąża 😀
O wow 🥰 Cudowna historia ❤️ Moje fsh nie jest jakieś super bo chyba ok 13 ale no to też nie jakoś mega dużo na menopauzę ale kto to raczy wiedzieć. Dla mnie najważniejsze że jest jeszcze szansa! Przywrocilas mi nadzieję ❤️2020r. nasz Cud, nasze Życie 🤍 córeczka 💕🧸🧚♂️🩰
2024r. kolejny Cud 👶 synek 💙🦁⚽
The true miracle is having faith no matter what👣✨🍀 -
happilyeverafter wrote:O wow 🥰 Cudowna historia ❤️ Moje fsh nie jest jakieś super bo chyba ok 13 ale no to też nie jakoś mega dużo na menopauzę ale kto to raczy wiedzieć. Dla mnie najważniejsze że jest jeszcze szansa! Przywrocilas mi nadzieję ❤️
happilyeverafter lubi tę wiadomość
-
happilyeverafter wrote:Dziękuję Ci bardzo. Miesiączki nie mam pierwszy raz w życiu od ok 40 dni, wydaje mi się że wcześniej miałam takie uderzenia gorąca ale mogło to też być spowodowane stresem, zmęczeniem. Amh mam niskie 0,9-0,1 zależy kiedy badam i jakie suplementy przyjmuje. Ok ale rozumiem że to nie jest jeszcze menopauza i mam jeszcze chwilę aby próbować. A czy mezoterapia jajników faktycznie działa? Rozmawiałam z lekarzem chyba rok temu i mówił mi że to strata czasu.. Naprawdę tak jest?
Szanse na ciaze sa ( nievwiem czy pytasz o naturalsa czy invitro), ale odpowiedz jedna :nie trac za duzo czasu.happilyeverafter lubi tę wiadomość
-
Marlo wrote:Ja tez raz nie mialam okresu przez ok 50 dni, dostalam leki na wywolanie i wszystko wrocilo do normy. Moje AMH to 0.1. Zbadaj sobie FSH to bedziesz wiedziec czy wchodzisz w okres menopauzalny. Aczkolwiek FSH waha sue w kazdym cyklu, ja raz mialam 74 a za 2 misiace 8. Najlepiej zrobic wszystkie hormony i pecherzyki antralne. Jesli chodzi o mezoterapie to sa rozne opinie, sa lekarzy co twierdza ze to strata czasu a niektorym pomogla, przyjmuje sie ze pomaga 10 % pacjentek, co moze wydawac sie malo ale pomaga 10 na stu pacjentom czyli juz cos.
Szanse na ciaze sa ( nievwiem czy pytasz o naturalsa czy invitro), ale odpowiedz jedna :nie trac za duzo czasu.happilyeverafter lubi tę wiadomość
-
monester wrote:Marlo a Ty w trakcie procedury ? Kurde nie sądziłam że mogą być aż takie wahania FSH- a wtedy LH masz na jakim poziomie? Ty robiłaś Mezo ?
Jak spadlo FSH to Lh tez w normie, moj przypadek to typowe wygaszanie fukcji jajnikowych. Ja robilam mezo ale nie badalam AMH po zabiegu wiec trudno stwierdzic czy mi w zasadzie pomoglo, nie podchodzilam do in vitro przed mezo wiec ciezko stwierdzic roznice w stymulacji i ilosci jajek.happilyeverafter lubi tę wiadomość
-
Marlo wrote:Ja w trakcie procedury, w pn 1 podglad. Ja mialam ogromne wahania FSH , Lh tez poszybowalo
Jak spadlo FSH to Lh tez w normie, moj przypadek to typowe wygaszanie fukcji jajnikowych. Ja robilam mezo ale nie badalam AMH po zabiegu wiec trudno stwierdzic czy mi w zasadzie pomoglo, nie podchodzilam do in vitro przed mezo wiec ciezko stwierdzic roznice w stymulacji i ilosci jajek.happilyeverafter lubi tę wiadomość
-
happilyeverafter wrote:Hej Dziewczyny, jak to jest ze staraniami typu ivf kiedy kobieta wchodzi powoli w menopauzę? Czy są jakieś realne szanse na swoich komórkach, na KD? Macie jakieś doświadczenia? Czy można hormonami przywrócić jeszcze miesiączkę jeżeli poprzednia była 40 dni wcześniej? Jak to funkcjonuje?
Zgadzam się z monester.
Jeszcze dodam, że jeśli KD, to cytując lekarza: "Może Pani zajść nawet po 50tce. Póki jest macica można działać"
(Wiadomo, że to już by była duża przepaść wiekowa, ale chodziło o to, że w przypadku KD czy AZ funkcje jajników przejmują leki, więc mogło by ich w ogóle nie być.
Przy własnych komórkach muszą być przynajmniej do wyprodukowania tej jedynej komóreczki😉)happilyeverafter lubi tę wiadomość
"...dopóki sił jednak iść, przecież iść, będę iść
(...) dopóki sił będę szedł, będę biegł, nie dam się"
wiek:już 40...
starania od 2017
niedrożny prawy jajowód, niesprawny lewy jajnik (taka ironia losu...)
AMH 0,5
FSH 13-15
IVF 12.2020 (1komórka->1zarodek->sukces->na krótko...)
IVF 07.2021 (1komórka->1zarodek->nic...)
stymulacje 10/11/12.2021
FET 10.02.2022+ 'kleik' --> cb
FET 04.2022- beta hCG: 9dpt-352
12dpt-1032
16dpt-6703
19dpt-jest pęcherzyk z zarodkiem
34dpt (8tc)- jest ❤️
10tc- wszystko ok ❤️
13tc- prenatalne, jest ok ❤️
14tc- 100g maleństwa, jest ok ❤️
18tc- 200g maleństwa, jest ok ❤️
20tc- połówkowe, jest ok, 380g maleństwa ❤️
23tc- 525g maleństwa, jest ok❤️
26tc- 1100g maleństwa, jest ok❤️
32tc- 1900g maleństwa, jest ok❤️
36tc- 2500g maleństwa, jest ok ❤️
40tc- 3200g maleństwa, czekamy ❤️
10.01- jest z nami nasz Cud (2620g)💖 -
Dziewczyny jesteście skarbnicą wiedzy i ogromnym wsparciem, dajecie nadzieję, dziękuję Wam bardzo ❤️😘
Trinity_Nea lubi tę wiadomość
2020r. nasz Cud, nasze Życie 🤍 córeczka 💕🧸🧚♂️🩰
2024r. kolejny Cud 👶 synek 💙🦁⚽
The true miracle is having faith no matter what👣✨🍀