INSEMINACJA
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyA ja to juz zaczynam sie z lekka wkurzac tym, ze procedury w zwiazku z tym samym zabiegiem w roznych krajach sa tak rozne. Obiecalam sobie ze nie bede panikowac ale gdy czytam ze Wasi Mezowie oddaja nasienie na miejscu i zachodzicie w ciaze to ja tez bym tak chciala. Nam nikt tego nawet nie zaproponowal. Jedyny plus tego wszytskiego taki, ze iui bedzie w piatek lub sobote. Jesli sobota to w ogole luzik a jesli piatek to postaram sie aby iui byla popoludniu abysmy po pracy swiezutki material przyniesli. Oni tutaj (w Niemczech) sa w ogole tak bardzo zrelaksowani pod tym wzgledem, ze zaczynam sie zastanaiwac czy ta cala iui ma w ogole sens.....
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
sylwiaśta159 wrote:myślę, że namiot!
dziewczyny, to nie jest tak, że doszukuję się objawów, bo po tylu miesiącach wyleczyłam się z tego, ale czy którąś z was od owulacji bolał co dzień ten sam owulujący jajnik? Ja wieczorem po iui myslalam ze pęka bo trochę go czułam, ale na drugi dzień dopiero dał mi popalić więc chyba pękł po 45 od zastrzyku, 24 h od iui. I bolał tak do 11 potem o końca dnia nic i potem do teraz kłuje mnie cały czas.
nie wspomnę o wieczornym bólu na @ ........
Ja byłam przekonana, że @ będzie na 1000000 %. Czułam klucie jajnikow w pachnie mnie czasem ciągnęło. I mój 3 dni wcześniej niż termin @ stwierdził, że mnie ktoś tam pobił bo mam sine
a @ bóle ustaly dzień po terminie kiedy miała być. zawsze szukałam objawów a teraz to nawet do IUI podeszlam z nastawieniem no dobra zrobimy ale i tak nic z tego. piersi dopiero około tydzień po zaczęły być ogromne a i tak zawsze z @ bolały
-
nick nieaktualny
-
krysiak wrote:A ja to juz zaczynam sie z lekka wkurzac tym, ze procedury w zwiazku z tym samym zabiegiem w roznych krajach sa tak rozne. Obiecalam sobie ze nie bede panikowac ale gdy czytam ze Wasi Mezowie oddaja nasienie na miejscu i zachodzicie w ciaze to ja tez bym tak chciala. Nam nikt tego nawet nie zaproponowal. Jedyny plus tego wszytskiego taki, ze iui bedzie w piatek lub sobote. Jesli sobota to w ogole luzik a jesli piatek to postaram sie aby iui byla popoludniu abysmy po pracy swiezutki material przyniesli. Oni tutaj (w Niemczech) sa w ogole tak bardzo zrelaksowani pod tym wzgledem, ze zaczynam sie zastanaiwac czy ta cala iui ma w ogole sens.....
Też miałam obawy, bo ta uprzejmość i podejście na luzie, ale myślę, że to podejście żarty i wogole w klinice są dobre nie stresowalam się wogole. A z nasionkami jeśli macie blisko to powinno być ok. A jeśli nie to może niech odda gdzie trzeba już na miejscu łazienka zawsze jakaś jest wiem mało to miłe i przyjemne ale czasem trzeba Się poświęcić
krysiak lubi tę wiadomość
-
sylwiaśta159 wrote:ja też właśnie z takim nastawieniem aż wszyscy mnie opierdzielali :PP
krysiak, kmb dowoziła i proszę jaki bąbelek jest
No właśnie nie mój. Wybrał łazienkę zamiast pokoiku. i zawsze wyglądało to tak wejście do szpitala łazienki po prawej. Nasionka są i w winnde na górę do kliniki prosto do laboratorium.
krysiak lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySerio???? No niezle.... To musze i ja taka opcje rozwazyc, bo mi sie podoba. Dzieki kmb!!!!kmb wrote:No właśnie nie mój. Wybrał łazienkę zamiast pokoiku. i zawsze wyglądało to tak wejście do szpitala łazienki po prawej. Nasionka są i w winnde na górę do kliniki prosto do laboratorium.
-
My mieliśmy wybór albo w klinice albo w domu ale max godzinę przed oddaniem i trzymać blisko ciała by ciepło miały. A mój twierdził, że on zrobi to na miejscu bo jak je wytrzesie w samochodzie po drodze to się pogniotä
gocha04, niezapominajka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
krysiak wrote:Bo generalnie chodzi mi o to, ze nam w ogole nie powiedzieli, ze mamy wyjscie, ze tak albo tak. Kazali przyniesc material i juz....
Mój powiedział tak. Skoro ty możesz biegać po lekarzach dwa razy w miesiącu by sprawdzać czy już by wszystko załatwione było a ja tylko mam się stawić by oddać nasionka to czemu mam nie zrobić tego tak by było jak najlepsze by był efekt.
krysiak lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHehe, fajny ten Twoj Mkmb wrote:Nawet kiedyś mieliśmy imprezę urodziny u znajomych i odrazu na wejściu powiedział, że nic nawet piwa nie pije. A do mnie później, że nie chce by na kacu miały problem z orientacja i plynieciem do celu
kmb lubi tę wiadomość
-
Ale wiecie co mimo tylu miesięcy ciężkich starań dobrze wspominam to wszystko. Było ciężko ale chwilami patrząc na to i śmiesznie. Tylko zawiodłam się na producencie testów ciążowych. Tyle ich kupowałam, że kartka na święta z podziękowaniem i życzeniami to się należy
sylwiaśta159, krysiak lubią tę wiadomość
-
MARCOWE IUI
13.03 - kaka470
/1
29.03 - niezapominajka /2
KWIETNIOWE 17 IUI
15.04 - Kamila8k /3
MAJOWE 20 IUI
16.05 - aszka /1
18.05 - Aga 1 /1
21.05 - kkkaaarrr /1
23.05 - glitterpink /1
31.05 - kmb / 6
CZERWCOWE IUI
01.06 - Babe B
02.06 - gaja13
02.06 - Inkaa
02.06 - agniecha88
03.06 - karmela85 /2
05.06 - Nanatasza
05.06 - kasiula1020
06.06 - Malwa85
08.06 - muszynka
08.06 - bartusiowa-mama/1
11.06 - Eltasz
18.06 - MiliTu /2
26.06 - gaja13 /2
29.06 - taśta /1
30.06 - lilou /2
LIPCOWE IUI
01.07 - lnkaa
01.07 - listek
03.07 - Malwa85 /3
03.07 - Eltasz /2
04.07 - sylwiaśta159 /1
04.07 - Karina90 /1
04.07 - fablous /1
06.07 - gocha04
-
nick nieaktualnyto juz chyba musi byc urok kliniki... tu gdzie my się leczymy nasienie nez wzgledu czy do badania iui ifv itp oddaje sie na miejscu...krysiak wrote:gdy czytam ze Wasi Mezowie oddaja nasienie na miejscu i zachodzicie w ciaze to ja tez bym tak chciala. Nam nikt tego nawet nie zaproponowal.
