inseminacja 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Vaola tak mi przykro ja tak bardzo wierzylam w twoj cykl
vaola86 lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
witajcie , 25 go lipca miałam inseminację, dziś byłam na becie czekam na wynik ale jak zerkniecie na wykres to zobaczycie ze wszystko jasne
brzuch mnie pobolewa , wydaje mi sie ze sluz jest podbarwiony temp na łeb na szyje , niby cos na testach przeswituje lekko no ale reszta wskazuje że to koniec marzeń -
Cccierpliwa wrote:PCOS, niedoczynnosc tarczycy, IO, przed braniem lekow podwyzszony testosteron, naturalne owulacje moze raz na 1,5-2 lata no i jak czytalas bloga to wiesz ze mialam tez wykryte komorki rakotworcze na szyjce i musialam miec konizacje i lyzeczkowanie i po konizacji lekarz nie wykluczal rowniez zwezenia na szyjce... to narazie tyle z tego co 100% wiadomo... jak przy ICSI nie zaskoczy szybko to trzeba szukac w genetyce, immunologii moze histeroskopia...
Ahhh to faktycznie duzo tego kurcze jak trzeba byc silna zeby to wszystko przetrwacPcos
insulinoopornosc po porodzie
Hashimoto
AMH 5,8
metformax duphaston gonal
2 inseminacje nieudane
23.11.2015 corka
25.10.2016 walka o druga dzidzie
3 inseminacja 05.04.18 udana beta 140❤️❤️❤️ -
Klara Wysocka wrote:Mirabelcia, kiedy pierwsza wizyta u lekarza?
Pisałam dziś do kobietki, która skierowała mnie do Invimedu, pierwsza wizyta 4 tygodnie po IUI. Mam jutro jej napisać jak drugi wynik betyKlara Wysocka lubi tę wiadomość
12.2014-Aniołek
03.2017- początek leczenia w Invimed
02.06.2017- 1 IUI
Hashimoto, nt, IO, hipogonadyzm hipogonadotropowy
Nasienie ok, drożność ok -
No i lipa - beta 0,2
Kurczę, nie wiem, co dalej. Jedno podejście do IUI to łącznie z wizytami i dojazdami jakieś 1500 - 1700 zł, mój portfel musi trochę odsapnąć. Organizm chyba też.
A dziś się upiję. Martini już kupione.Rocznik 83, starania od początku 2016 r., AMH 6,07
2.05 - crio ,8 dpt 128,8;12 dpt 918,8 zostały 3 mrozaczki
-
nick nieaktualnyinka2707 wrote:No i lipa - beta 0,2
Kurczę, nie wiem, co dalej. Jedno podejście do IUI to łącznie z wizytami i dojazdami jakieś 1500 - 1700 zł, mój portfel musi trochę odsapnąć. Organizm chyba też.
A dziś się upiję. Martini już kupione.
Łącze się w bólu. Rozczarowanie jest najgorsze i finansowo u mnie tez tak wychodzi wiec po prostu masakra .inka2707 lubi tę wiadomość
-
Ja dziś 1 dc, jutro jadę zobaczyć czy torbiele się wchłonęły, tylko trochę się obawiam bo moja dr urlop ma i idę do innego lekarza.
8 lat staran:
2017- 3 x IUI
01.2019- laparo- endometrioza II st, jajowody drożne
09.06.2020 - II 🥰
10.06.2020 - hcg- 1241 ✊🏼 Prog.- 43,40 -
Klara Wysocka wrote:Inka, przykro mi.
Ile razy planowaliscie podejść do IUI? Jaki macie plan działania?
Jeszcze raz na pewno spróbujemy, a potem będziemy myśleć, co dalej.
Bo kilka takich prób cenowo wychodzi jak in vitro, a szanse o wiele mniejsze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 sierpnia 2017, 20:36
Klara Wysocka lubi tę wiadomość
Rocznik 83, starania od początku 2016 r., AMH 6,07
2.05 - crio ,8 dpt 128,8;12 dpt 918,8 zostały 3 mrozaczki
-
Foto_Anna wrote:Figulinko,
brawo za decyzję. Kibicuję teraz Twojemu pozytywnemu testowi.
Ja mam przed sobą pierwszą inseminację za kilkanaście dni.
Dziękuję nie nakręcam się za specjalnie, bo znam statystyki, ale trochę się już nie mogę doczekać. Za Ciebie także trzymam mocno kciuki, oby cykl był szczęśliwyInsulinooporność
Niedoczynność tarczycy, hashimoto
03.02.2018 - trzecia inseminacja
-
katdud wrote:witajcie , 25 go lipca miałam inseminację, dziś byłam na becie czekam na wynik ale jak zerkniecie na wykres to zobaczycie ze wszystko jasne
brzuch mnie pobolewa , wydaje mi sie ze sluz jest podbarwiony temp na łeb na szyje , niby cos na testach przeswituje lekko no ale reszta wskazuje że to koniec marzeń
Nadzieja umiera ostatnia, trzeba wierzyć do końca Ja trzymam kciukiInsulinooporność
Niedoczynność tarczycy, hashimoto
03.02.2018 - trzecia inseminacja
-
Mirabelcia wrote:Nie-dziekuję! Uśmiecham się dookoła głowy, dziś nasza 2 rocznica ślubu
Gratulacje, zarówno z jednego powodu, jak i drugiego oby ciąża się ładnie rozwijała.Mirabelcia lubi tę wiadomość
Insulinooporność
Niedoczynność tarczycy, hashimoto
03.02.2018 - trzecia inseminacja
-
pi84 wrote:Jestem właśnie po monitoringu. Dwa pęcherzyki: 17 mm i 18,5 mm. Jak to Pani doktor określiła są puchate, więc działamy szybciej niż planowaliśmy. Od razu wzięłam Pregnyl i jutro wieczorem pierwsze IUI. Ekscytacja pomieszana z obawami czy się uda
Trzeba mocno wierzyć, że się uda. Wiem co czujesz, bo miałam same obawy i czarne myśli kilka dni temu gdy byłam po monitoringu i usłyszałam, że pęcherzyk ładnie rośnie, ale to chyba bardziej ze strachu. Co ma być, to będzie, jednak trzeba wierzyćpi84 lubi tę wiadomość
Insulinooporność
Niedoczynność tarczycy, hashimoto
03.02.2018 - trzecia inseminacja
-
nick nieaktualnygosska wrote:Hej:) 10 dni temu miałam zastrzyk ovitrelle, 9 dni temu I iui dziś coś mnie podkusiło i zrobiłam bete wynik 3,2 miu/ml czy po takim czasie można się spodziewać, że to jednak niestety pozostałości po zastrzyku?
Cieżko na tę chwilę cokolwiek wnioskować moze to byc jeszcze pozostalosc po ovitrelle a może ciąża jeżeli doszło już do zagnieżdżenia. Musisz powtórzyć bete i jak bedzie rosnąć to znaczy, że się udało trzymam kciuki -
nick nieaktualny
-
panan12 wrote:Dziewczyny mam pytanie. Mam przepisany letrozol przez 2 cykle jeśli to nie pomoże i nie zajde w ciążę to hsg i inseminacja. Powiedzcie jak wygląda przygotowanie do inseminacji? Jakie leki brałyscie ile kosztowały? Jak często jest wizyta w klinice? Po takim zabiegu czy można normalnie funkcjonować?
Ja brałam Lamettę w każdym z ostatnich 3 cykli. W tym cyklu (dopiero teraz możliwa była inseminacja) byłam na monitoringu 10, a później 12 dc i na tym ostatnim monitoringu pęcherzyk dominujący miał 19 mm, zostałam zapisana na inseminację dwa dni później, a dzień po monitoringu przyjęłam zastrzyk Ovitrelle na pęknięcie pęcherzyka.
Oczywiście wcześniej (przed inseminacją) miałam zleconą całą masę badań (część w ostatniej chwili, bo niektóre mają tylko 2-miesięczny termin ważności).
Nie pamiętam ile kosztowała Lametta. Zastrzyk Ovitrelle kosztował 100 zł, a Duphaston, który teraz biorę kilkanaście zł
W cyklu inseminacyjnym miałam 3 wizyty (2 monitoringi i zabieg), ale gdybym nie poszła 10 dc, to wystarczyłby jeden monitoring, ten późniejszy.
Jak najbardziej można normalnie funkcjonować po zabiegu. Sama inseminacja jest jak badanie cytologiczne, na fotelu ginekologicznym. Kilka minut i po wszystkim.Insulinooporność
Niedoczynność tarczycy, hashimoto
03.02.2018 - trzecia inseminacja
-
vaola86 wrote:Wszystko zalezy jak bedziesz sie stymulowac. Nie wiem jakie macie wskazanie do IUI. U nas kwalifikacja jest slabe nasienie meza dlatego poki co jestem stymulowana letrozolem 2x1 + ovitrelle i duphaston (mam potwierdzone naturalne owulacje). Jestem po dwoch IUI z tym, ze pierwsza byla na peknietym pecherzyku wiec w zasadzie nie zaliczamy jej. Jezeli z letrozolem sie nie uda to byc moze, ze wtedy lekarz zadecyduje o innym leczeniu.
Jezeli chodzi o IUI to moim zdaniem najwazniejsze jest uchwycenie najlepszego momentu czyli tego, w ktorym pekaja pecherzyki. U mnie raz bylo za pozno dlatego za drugim razem badalam LH i estradiol zeby troche sobie pomoc w ustaleniu tego dnia. Mam tendencje do dosyc szybkiego pekania pecherzykow, ale jak wiadomo kazda z nas jest inna i ciezko czasami utrafic.
Co do badan faktycznie jest ich sporo. Dostaniesz liste od swojego lekarza. Twoje wymazy + krew i meza.
Dlaczego piszesz, że pierwszej inseminacji nie liczysz, bo była na pękniętym pęcherzyku? Ja też tak miałam i lekarz mi powiedział, że wszystko jest idealnie tak, jak być powinno, są nawet kliniki, w których inseminacje wykonuje się tylko i wyłącznie, gdy już pęcherzyk pęknie. Jeśli do pęknięcia doszło na kilka godzin przed inseminacją, to szanse na zapłodnienie wcale nie są mniejsze niż przed potwierdzeniem owulacji.Insulinooporność
Niedoczynność tarczycy, hashimoto
03.02.2018 - trzecia inseminacja