X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Inseminacja 2018
Odpowiedz

Inseminacja 2018

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 marca 2018, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luna131 wrote:
    4.04 idę na kolposkopię. Tam się okaże czy jest się czego bać...
    Kochana ja też mam hpv i miałam kolposkopię po cytologii ascus właśnie ale nic nie wykryto. Po roku powtórka cytologii i było wszystko ok więc uważam że takie zmiany jeszcze mogą się cofnąć nawet cin1. Trzeba tylko dbać o siebie żeby nie było dużo infekcji i intymnych i organizmu.

  • mkgk Autorytet
    Postów: 743 509

    Wysłany: 22 marca 2018, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Styczeń 2 udane IUI
    Luty 7 udanych IUI

    Marzec:
    Yaminka 02.03 Udało się!!!
    Ewi28 02.03 :(
    Chmielełke 03.03
    Pionierka 05.03 :(
    Nika77 06.03 :(
    Mariam 08.03
    Juka2018 08.03
    Mkgk 09.03 Udało się !!!
    Luna 131 10.03
    gosia1992 12.03
    Gaja88 12.03
    Lucy2323 12.03
    Malinowa5 15.03
    Selina 16.03
    Meśka 16.03
    Alaw87 17.03
    Aska32 17.03
    Izabel_ka 22.03
    Nathi2368 24.03

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2018, 14:04

    Nathi2468 lubi tę wiadomość


    zi13rjjgy7oea2if.png
  • Farelka Autorytet
    Postów: 1314 1344

    Wysłany: 22 marca 2018, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurczę Lucy przeoczylam Twoja wiadomość odnośnie wynikow. Ale mam nadzieję że będzie wszystko w porządku nawet sobie nie wkrecaj żadnego nowotworu! Moze trzeba powtórzyć te badania ?

    Lucy2323 lubi tę wiadomość

    f2w3rjjgtc46j0xs.png
  • yaminka Ekspertka
    Postów: 220 188

    Wysłany: 22 marca 2018, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hope2018 wrote:
    pamiętasz ile po ovitrelle byly takie zapadniete?
    Dwa dni po iui czyli 3 dni po ovitrelle wtedy

    Dziewczyny są z nami! 30.10.2018 :)gg64l6d850o2zp3w.png
  • do87 Autorytet
    Postów: 813 676

    Wysłany: 22 marca 2018, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nathi super ! To teraz kciuki i za dwa tygodnie wysoka beta! Zro zu mia no!?

    Tak tak, ide do swojego. Ale dopiero przed 14 mam wizytę

    Nathi2468 lubi tę wiadomość

    Starania od 05.2015
    hsg ok,hba87% IgA,IgG0%, fragmentacja dna 21%; nasienie ok
    I iui 23.11.2017 :(
    II iui 12.04.2018 :(
    III iui 06 i 07.06.2018 :(
    30.07.2018 laparoskopia
    IV iui 04.09.2018 :(
    V iui 27.10.2018 :(
    Szczepienia limfocytami
    IVF-3 transfery nieudane
    2021 ciąża naturalna
    2023 ciąża naturalna
  • Hope2018 Autorytet
    Postów: 456 321

    Wysłany: 22 marca 2018, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    inka1985 wrote:
    Poziom beznadziejny ;) ja po owu mialam poniżej 10, mimo, że była, bo był monitoring, byl ovitrelle itd. Chociaz ja myślę, że ten mój LUF i niski progesteron to tak naprwde objaw endometriozy, bo jak to tak z lewego jajnika LUF a z prawego nie?! Nie wiem, czy coś pomoglam ;)

    to w takim razie ja nie pasuje to niczego...
    kompletnie...
    w 14dc pecherzyk 20mm, 16dc-24mm i jakis mniejszy plus 2x ovitrelle, 19dc pecherzyk 22m brak cialka zoltego, 21dc pecherzyk 22m brak cialka zoltego, 23dc progestern prawie 26ng/ml...

    skad ten progesteron
    czy cialko żółte noze przybrać forne pecherzyka ktora pomyli lekarz lub byc niewidoczne?

  • Meśka Autorytet
    Postów: 1542 1918

    Wysłany: 22 marca 2018, 14:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hope2018 wrote:
    to w takim razie ja nie pasuje to niczego...
    kompletnie...
    w 14dc pecherzyk 20mm, 16dc-24mm i jakis mniejszy plus 2x ovitrelle, 19dc pecherzyk 22m brak cialka zoltego, 21dc pecherzyk 22m brak cialka zoltego, 23dc progestern prawie 26ng/ml...

    skad ten progesteron
    czy cialko żółte noze przybrać forne pecherzyka ktora pomyli lekarz lub byc niewidoczne?

    Zycze Ci zeby to byla pomylka leniwej pani dr i zebys za kilka dni zobaczyła 2 kreski na tescie.
    Sa przeciez przypadki ze wg lekarzy cykl byl bezowulacyjny a potem zdziwienie bo jednak jest ciaza.
    Co sie niby stalo z pecherzykiem z 16dc 24mm? 19dc juz go nie bylo a wg obliczen gdyby nie pekl mialby ok 30mm...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2018, 14:43

    19.11.2018 laparo - jajowody przedmuchane, bez endomendy
    Starania od lipca 2016 r.
    Synuś ❤️ 11.2014 r.
  • Hope2018 Autorytet
    Postów: 456 321

    Wysłany: 22 marca 2018, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    chcialabym...
    ale strasznie przez to wszystko jestem nakrecona...

    endo bylo 9.5
    i z dnia ovitrelle szyjka mega otwarta i pelno sluzu...

  • Littlegirl Autorytet
    Postów: 275 271

    Wysłany: 22 marca 2018, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lucy2323 wrote:
    Ehh kochana nie testuje bo mam wieksze zmattwienie. (pisałam wcześniej o moich wynikach tarczycy)
    Kur* tyle kasy i tyle nerwów a tu pewnie hashimoto mam...albo gorsze gówno :(
    Boje się żeby nie nowotwór...
    Lucy to jest autoimmunologiczne zapalenie tarczycy - hashimoto.
    Przed ciąża nie ma wpływu żadnego na zajście.
    Mam identyczne wyniki wiec nie masz się zupełnie czym stresować :*

    Lucy2323 lubi tę wiadomość

    *Starania od 2013,
    *Hashimoto,
    *Niepłodność idiopatyczna,
    * I UIU - 11.2017 :(
    * II UIU - 01.2018 - :(
    * III UIU - 10.02.2018 :) beta 9dpo 10,8, 10dpo 25, 12dpo 86, 15dpo 359, 17dpo 950.
    3jgx3e3kn1i4v6fc.png
  • Lucy2323 Autorytet
    Postów: 1354 1030

    Wysłany: 22 marca 2018, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Littlegirl wrote:
    Lucy to jest autoimmunologiczne zapalenie tarczycy - hashimoto.
    Przed ciąża nie ma wpływu żadnego na zajście.
    Mam identyczne wyniki wiec nie masz się zupełnie czym stresować :*
    Ohh moja kochana ale mi ulgę przyniosłas :)
    Ja już alarm w rodzinie. Na wtorek mam załatwionego lepszego endokrynologa a dzis taki stres w żołądku że nawet nie mam cienia nadziei że ta trzecia iui mogła się udać.

    34bws65gwd3m3jlj.png
    Oboje 36 lat
    2014 - synek na świecie ♥️
    2017 - córcia w niebie*
    2018-2020 - 4x nieudane IUI :(
    11.2018 - laparo, oba drożne, pcos, Hashimoto, AMH 5, niepłodność wtórna, 2xbiochemiczna,
    On morfologia 2% i mała ruchliwość, lepkość

    in vitro Kraków Macierzyństwo
    21.09.2020 - stymulacja
    30.09.2020 - punkcja, 21 pobranych ➡️12 zapłodniono ➡️mamy 5x❄️5.1.1 oraz 1x❄️4.1.1
    12.12.2020 - transfer ❄️5.1.1
    7dpt: beta 77, 9dpt: beta 189, 11dpt: beta 503,2
    20.04.2021- połówkowe: córeczka 🥰
  • Luna131 Autorytet
    Postów: 324 267

    Wysłany: 22 marca 2018, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgnieszkaH wrote:
    Kochana ja też mam hpv i miałam kolposkopię po cytologii ascus właśnie ale nic nie wykryto. Po roku powtórka cytologii i było wszystko ok więc uważam że takie zmiany jeszcze mogą się cofnąć nawet cin1. Trzeba tylko dbać o siebie żeby nie było dużo infekcji i intymnych i organizmu.
    Dzięki. Właśnie najdziwniejsze jest to, że ja nie mam infekcji intymnych i z odpornością wydaje mi się że też jest ok. Nie choruję prawie wcale. Miałam już dwie kolposkopie. Na pierwszejnpobierali mi wycinki i wyszło to cin 1. Na drugiej nie wyszło nic, więc nic się nie działo. Między tymi cytologiami z 3 miałam normalne 2. Ostatnio też. Już myślałam, że wytępiło się cholerstwo. A tu niespodzianka. No nic. Zobaczymy co kolpo pokaże. Gdyby to był pierwszy raz to wiem, że nie ma się czym martwić. Ale to już trzeci, więc dziad mi tam ewidentnie szaleje.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2018, 16:10

    p19udqk3lzbhhr0f.png

    Niepłodność idiopatyczna
    19.07.2018 transfer 1 kropki - :(
    22.08.2018 crio 1 kropki - beta 10dpt 115, 12dpt 294, 14dpt 708 :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 marca 2018, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ehh dziewczyny, a ja mam problem z tzw dupy, a w sumie, żeby uściślić, to można powiedzieć, że z ci*y :P

    Tak więc przyszedł okres i niby dobrze, bo zaraz wchodzę w antyki i idziemy do przodu. Źle natomiast, bo w związku z tym, że mam tą cholerną endometriozę, to po latach nie mogę używac tamponów. Na fali dbania o siebie, dbania o środowisko i hejtu na cerate w majtkach w postaci podpasek, kupiłam sobie kubeczek menstruacyjny, co zreszta tu z Wami konsultowałam. No i czuję się jak nastolatka, która dostała pierwszej miesiączki. Nie dość, że trzeba się w tym babrać (fujka, wiem, przepraszam) to jeszcze coś tam przecieka, nie ma jak tego ogarnąć w pracy. Musiałam wyjąć i pójść do sklepu po podpaski. Generalnie zamiast siedzieć i pracować to siedzę i czuję jak płynę :O Ja wiem, że to głupota, ja wiem, że miesiączkuję od ponad 20 lat i powinnam się ostowić z tym elementem kobiecości, ale tym większym szokiem jest dla mnie fakt, że nagle po tylu latach czuję się beznadziejnie, bo co? bo mam okres! A zawsze twierdziłam, że to nie choroba i choć wydaje się to błahe, to mnie ta moja niedyspozycja wpędza w totalnego doła. Przyzwyczaiłam się, że w trakcie @ funkcjonuję normalnie, a teraz nie funkcjonuję wcale.

    Dziewczyny z endo (i w sumie nie tylko), jak sobie radzicie? Czy ja jestem jakaś nienormalna? Wiem, ze wpis jest rodem z Brawo Girl, ale mam wrażenie, że dziś cofnęlam się do czasu kiedy miałam 12 lat i reprezentuję taki sam poziom intelektualny :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2018, 16:22

  • yaminka Ekspertka
    Postów: 220 188

    Wysłany: 22 marca 2018, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inko - ja też pierwy okres z kubeczkiem cały czas miałam psychozę,że przecieka,że niewygodnie,że jak siedzę to obciera - po dwóch dniach było lepiej, bo ogarnęłam jak go zwinąć żeby założyć wygodnie i żeby nie uwierał. W następnym cyklu już było spoko :) ale fakt - ostatnim razem takie wygibasy w toalecie to były przy pierwszej ever aplikacji tamponu ;D

    Dziewczyny są z nami! 30.10.2018 :)gg64l6d850o2zp3w.png
  • Luna131 Autorytet
    Postów: 324 267

    Wysłany: 22 marca 2018, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    inka1985 wrote:
    Ehh dziewczyny, a ja mam problem z tzw dupy, a w sumie, żeby uściślić, to można powiedzieć, że z ci*y :P
    :D Inka :D ja używam podpasek całe kobiece życie i jakoś nie narzekam. Czasy ceraty to skończyły się w latach 90-tych. Musisz potestować i może znajdziesz coś dla siebie ;) podpaski niewiele się różnią od wkładek. No chyba, że te na noc, którymi sobie można opleść wszystko aż do szyi :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2018, 16:28

    Lucy2323, Motylek1313 lubią tę wiadomość

    p19udqk3lzbhhr0f.png

    Niepłodność idiopatyczna
    19.07.2018 transfer 1 kropki - :(
    22.08.2018 crio 1 kropki - beta 10dpt 115, 12dpt 294, 14dpt 708 :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 marca 2018, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luna131 wrote:
    :D Inka :D ja używam podpasek całe życie
    I jak Ty żyjesz? Ja chodzić nie mogę, bo czuję jak płynę :(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 marca 2018, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luna131 wrote:
    :D Inka :D ja używam podpasek całe kobiece życie i jakoś nie narzekam. Czasy ceraty to skończyły się w latach 90-tych. Musisz potestować i może znajdziesz coś dla siebie ;) podpaski niewiele się różnią od wkładek. No chyba, że te na noc, którymi sobie można opleść wszystko aż do szyi :D
    Mówcie co chcecie (doceniam), ale dla mnie to psychicznie nie do przejścia. Wkładka to wkładka, nie tonie we krwi ;)

  • Luna131 Autorytet
    Postów: 324 267

    Wysłany: 22 marca 2018, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    inka1985 wrote:
    I jak Ty żyjesz? Ja chodzić nie mogę, bo czuję jak płynę :(
    No jakoś żyję. Przecież to wszystko tam wsiąka i tego nie czuć. Trzeba tylko sobie zakodować w głowie, że to nie przesiąknie. Chyba, że się przesunie :P ja z kolei parę prób tamponowych miałam, ale nie dało rady. Może nie umiałam sobie dobrze zaaplikować alboco, bo cały czas je czułam. Myślę, że kwestia przyzwyczajenia.

    p19udqk3lzbhhr0f.png

    Niepłodność idiopatyczna
    19.07.2018 transfer 1 kropki - :(
    22.08.2018 crio 1 kropki - beta 10dpt 115, 12dpt 294, 14dpt 708 :)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 marca 2018, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inka ja też uwielbiam tampony ale mój starszy gin tak mi wbił do głowy że tampony są tylko "na wyjścia" że tak właśnie ich używam a poza tym podpasek. Dla mnie najlepsze są Bella perfecta pink cieniutkie mięciutkie no fajne i już. A jak Ci źle to może częściej zmieniaj.

    Do87 a czy Ty nie mogłaś po prostu zapytać tego gbura prosto z mostu co jest i powiedzieć mu że nie miałaś okresu już tyle czasu? Jak kutafon sam nietomny to trzeba było mu wyjaśnić jak krowie na rowie o co mu chodzi.

    Lucy ta tarczyca to jest nieźle dziadostwo ja też mało zawału nie dostałam jak miałam aTPO 5 razy powyżej normy ale potem się okazało że to nic - no jak nic to nic, przyjęłam do wiadomości i tyle.

    Dziewczyny po dzisiejszej iui &&& zaciśnięte i za 2 tyg czekamy na piękną betke. :)

    I teraz pytanie. Skoro u nas się udało to co się stało że nasze szczęście odpłynęło? Gdzie ja mam wogole szukać przyczyny?

    Nathi2468 lubi tę wiadomość

  • yaminka Ekspertka
    Postów: 220 188

    Wysłany: 22 marca 2018, 17:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie przekonałam się do podpasek i żadne przestawianie w głowie nie pomogło :/ nienawidzę tego zapachu rozkładającej się krwi, nie lubię tego uczucia siedzenia na kawałku plastikowanej bawełny i jako osoba aktywna fizycznie uważam podpaski za niepraktyczne:/ basen odpada, bieganie - mam wrażenie,że między nogami mi szeleści jak reklamówka na wichurze, poza tym uwielbiam dopasowane ciuchy i nie chcę rezygnować z legginsów czy obcisłej mini bo akurat okres. Tampony dały mi błogosławieństwo menstruacji inkognito - na zewnątrz nic nie widać, mogę być aktywna i nawet jak wypadnie spontaniczny wypad nad morze,to nie będzie tego 'no je nie mogę bo ten... no...'te dni''

    inka1985 lubi tę wiadomość

    Dziewczyny są z nami! 30.10.2018 :)gg64l6d850o2zp3w.png
  • Lucy2323 Autorytet
    Postów: 1354 1030

    Wysłany: 22 marca 2018, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokladnie i też popieram. Ja całe życie na podpaskach Always. Cieniutkie na 1mm, pachnące i zmieniam je kiedy tylko chce. I koniecznie spróbuj tych co mają powłokę drynette z dziurkami. Wtedy krew wsiaka wglab a podpaska jest sucha.
    Mi tampony strasznie kłują wewnątrz i nie potrafie w nich 8 godzin w pracy siedziec na dupie.

    34bws65gwd3m3jlj.png
    Oboje 36 lat
    2014 - synek na świecie ♥️
    2017 - córcia w niebie*
    2018-2020 - 4x nieudane IUI :(
    11.2018 - laparo, oba drożne, pcos, Hashimoto, AMH 5, niepłodność wtórna, 2xbiochemiczna,
    On morfologia 2% i mała ruchliwość, lepkość

    in vitro Kraków Macierzyństwo
    21.09.2020 - stymulacja
    30.09.2020 - punkcja, 21 pobranych ➡️12 zapłodniono ➡️mamy 5x❄️5.1.1 oraz 1x❄️4.1.1
    12.12.2020 - transfer ❄️5.1.1
    7dpt: beta 77, 9dpt: beta 189, 11dpt: beta 503,2
    20.04.2021- połówkowe: córeczka 🥰
‹‹ 333 334 335 336 337 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ