X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Inseminacja 2018
Odpowiedz

Inseminacja 2018

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oska_m wrote:
    we wtorek przed 12 w nocy czyli iui była po ok 34h od podania zastrzyku. Pierwszą IUI miałam z ovitrelle i 36h po pęcherzyki nie były jeszcze pękniete.
    Właśnie tego się też obawiam u siebie :/ że jak IUI mam jutro w południe czyli 36h po zastrzyku, to będzie już po ptokach. Oby nie


    Kurczę mam zrobić jutro zastrzyk z Accofil'u i teraz nie wiem czy zrobić go z rana przed, czy jak wrócę pod wieczór :/
    Miała któraś z Was?
    Niestety nie mam nic na kartce zapisane nt.temat a ja nie pamiętam :(

  • Luna131 Autorytet
    Postów: 324 267

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, czy orientujecie sie ile czeka sie na wynik nasienia z testem mar? Bo nie dopytalismy...

    p19udqk3lzbhhr0f.png

    Niepłodność idiopatyczna
    19.07.2018 transfer 1 kropki - :(
    22.08.2018 crio 1 kropki - beta 10dpt 115, 12dpt 294, 14dpt 708 :)
  • monik123 Autorytet
    Postów: 3143 2512

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Luna131 wrote:
    Dziewczyny, czy orientujecie sie ile czeka sie na wynik nasienia z testem mar? Bo nie dopytalismy...
    My czekaliśmy kilka dni, około 5

    Luna131 lubi tę wiadomość

    Starania od 02.2016
    Nk 24->10% HBA 52% morfologia 2%-4%
    2xIUI :(
    02.2019 pICSI - 4 zarodki - 1xcb
    06.2020 pICSI - 8 zarodków
    08.2020 - crio 1x 2BB ;(
    11.2020 - crio 2x 3AA ;(
    01.2021 - crio 1 x 3AA ;(
    Zostały 4❄
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojkaojka wrote:
    Laseczki, u mnie:
    Beta 120
    Progesteron 41

    Nie za niska beta? To 31 DC, czyli teoretycznie 5 tydz.
    Przepraszam Cię że tak późno ale wielkie wielkie GRATULACJE :) moim zdaniem to duza beta jak na ten dzień cyklu :* cieszę się ogromnie przywracasz mi wiarę w iui. :)

    Ojkaojka, Paula83, Lucy2323 lubią tę wiadomość

  • Luna131 Autorytet
    Postów: 324 267

    Wysłany: 7 czerwca 2018, 22:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    monik123 wrote:
    My czekaliśmy kilka dni, około 5
    Dzięki!

    monik123 lubi tę wiadomość

    p19udqk3lzbhhr0f.png

    Niepłodność idiopatyczna
    19.07.2018 transfer 1 kropki - :(
    22.08.2018 crio 1 kropki - beta 10dpt 115, 12dpt 294, 14dpt 708 :)
  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4221

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 08:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asik89 wrote:
    Dzięki za szybką odpowiedź :) a HSG?
    HSG koniecznie, jak bylam u Mirockiego to właściwie chciał mi robić tylko HSG, ale to była moja ostatnia wizyta u niego. Zrobiłam laparoskopie bo bez drożnych jajowodów nie ma sensu robić inseminacji. Do tego mój obecny lekarz, który robił mi IUI zlecił: AMH, kwas foliowy, mutecje MTHFR, homocysteine, p/c p. plemnikom, p/c przeciwko antygenom jajnika, (jeszcze jakies prezciwciała ale już nie pamietam), różyczkę, Wymazy z kanału i hormony miałam już wcześniej robione.
    Oprócz tego jak będziesz miała laparoskopie to bedziesz musiala jeszcze robić badania pod kątem narkozy.
    Mąż robił tylko seminogram.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2018, 08:12

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • Paula83 Autorytet
    Postów: 987 729

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 09:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny proszę powiedzcie mi któraś z Was tak miała. Tydzień temu miałam IUI i biorę Clexane. Od 3 dni po zastrzykach zostaje mi siniak, A wczoraj to juz w ogóle taki wielki fioletowy się zrobił i jest mała górka. Chyba trafiłam w naczynko bo pierwszy raz leciała mi krew po zastrzyku.
    Druga sprawa jest taka, że biorę jeszcze duphostom i estrofem i trochę to krępujące ale podczas seksu boli mnie lewy jajnik, strasznie to nieprzyjemne(w nim było jajo ale małe, z prawego były lepsze i tam była owu po zastrzyku Ovitrelle). Jestem wzdęta cały czas ale to ponoć jest normalne. Dr powiedziała że współżyć możemy, więc korzystamy.

    7 lat starań....
    insulinooporność
    MTHFR - układ heterozygotyczny
    AMH: 0,69 (05.2018)
    SONO HSG -OK !!!!
    31.05.2018 (IUI) - 4tc :(
    24.08.2018 (IUI) - :(
  • Ojkaojka Autorytet
    Postów: 579 186

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula, ja wstrzykuję heparynę bardzo powoli, a potem dociskam wacikiem i delikatnie masuję to miejsce przez jakieś pół minuty. Jeszcze nie wyszedł mi żaden siniak.
    Mam co prawda neoparin a nie clexane, ale to ten sam skład i chyba taka sama igła.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2018, 09:58

  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4221

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojkaojka jak wczorajsza beta?

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • Ojkaojka Autorytet
    Postów: 579 186

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    evkill 369, czyli wzrosło więcej niż zakładałam :)

    oska_m, Paula83, Maju lubią tę wiadomość

  • Nathi2468 Autorytet
    Postów: 884 534

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina i jak tam? Leżysz już pod kroplówką? ;)

    Selina lubi tę wiadomość

    Starania od czerwca 2015r.
    - 1 IUI XII 2017r. - ciąża heterotopowa
    - 2 IUI III 2018r. - c.b.
    - VIII 2018r. usunięty lewy jajowód i 2 mięśniaki.
    - 3 IUI - X 2019 :(
    - 2020 r. 2 x IVF w Czechach nieudane
    - X 2021r. IVF ICSI - 8dpt beta HCG 88,6; 11 dpt 327,5; 13 dpt 961,8 ❤️❤️
    09.06.2022r. Milenka 1600g, 39cm; Martynka 1850g, 43cm
  • evkill Autorytet
    Postów: 6139 4221

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojkaojka wrote:
    evkill 369, czyli wzrosło więcej niż zakładałam :)
    Wow super, zazdroszczę :)

    moja historia

    "Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nathi2468 wrote:
    Selina i jak tam? Leżysz już pod kroplówką? ;)
    Jess :) siedzę sobie już godzinkę ;) Fajna atmosfera tutaj dzisiaj :D fajne dziewczyny i jest zabawnie nawet hehe ;)
    Jestem naprawdę dobrej myśli :)
    A jak u Ciebie?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2018, 10:32

    oska_m, do87 lubią tę wiadomość

  • oska_m Autorytet
    Postów: 332 115

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Selina wrote:
    Właśnie tego się też obawiam u siebie :/ że jak IUI mam jutro w południe czyli 36h po zastrzyku, to będzie już po ptokach. Oby nie

    Pregnyl miałam pierwszy raz więc nie wiedziałam jak zadziała, co dziwne pękł mniejszy pęcherzyk a większy wczoraj jeszcze był więc albo trafiliśmy pomiędzy pęknieciem jednego i drugiego albo ten drugi już nie zamierza pęknąć. Okaże się w poniedziałek bo wtedy mam usg.

    Napisz jak będziesz po IUI jak u Ciebie te pęcherzyki się zachowały :)

    Trzymam za Nas wszytskie kciuki oby p. dr miała szczęśliwą ręke w czerwcu :)

    Selina lubi tę wiadomość

    1 IVF -1 blastka - criotransfer :( - po immunosupresji
    20.02.19 r. - 2 IVF - 1 blastka - transfer z Accofilem (Kir AA) cud ! :) ❤️
    18.11.19 r. - synuś ❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    oska_m wrote:
    Pregnyl miałam pierwszy raz więc nie wiedziałam jak zadziała, co dziwne pękł mniejszy pęcherzyk a większy wczoraj jeszcze był więc albo trafiliśmy pomiędzy pęknieciem jednego i drugiego albo ten drugi już nie zamierza pęknąć. Okaże się w poniedziałek bo wtedy mam usg.

    Napisz jak będziesz po IUI jak u Ciebie te pęcherzyki się zachowały :)

    Trzymam za Nas wszytskie kciuki oby p. dr miała szczęśliwą ręke w czerwcu :)
    Ruch jak w ulu dzisiaj, z resztą chyba jak w każdy piątek ;) Czuję że jajca chyba jeszcze nie pękły, aczkolwiek w nocy coś mnie tam pobolewalo ale to chyba nie to
    Po 13 chyba będę dopiero pp

  • Paula83 Autorytet
    Postów: 987 729

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojkaojka wrote:
    Paula, ja wstrzykuję heparynę bardzo powoli, a potem dociskam wacikiem i delikatnie masuję to miejsce przez jakieś pół minuty. Jeszcze nie wyszedł mi żaden siniak.
    Mam co prawda neoparin a nie clexane, ale to ten sam skład i chyba taka sama igła.

    Dzięki. Kurcze tutaj dr mi mówiła i nawet w instrukcji jest napisane że nie mogę dociskać ani wycierać tego miejsca po zastrzyku. Po prostu jak wyjmę igłę, delikatnie przytrzymuję wacik i odkładam. Nic się nie działo a od 3 dni mi zaczęły wychodzić. A dzisiaj to się wystraszyłam jak zobaczyłam co mam.

    7 lat starań....
    insulinooporność
    MTHFR - układ heterozygotyczny
    AMH: 0,69 (05.2018)
    SONO HSG -OK !!!!
    31.05.2018 (IUI) - 4tc :(
    24.08.2018 (IUI) - :(
  • Ojkaojka Autorytet
    Postów: 579 186

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To może moje rady są w takim razie gównowarte, robiłam dopiero 2 zastrzyki, więc siniaki może dopiero mi wyjdą ;) Póki co brzuch jeszcze wygląda dobrze

    Paula83 lubi tę wiadomość

  • Paula83 Autorytet
    Postów: 987 729

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Masz inne zastrzyki więc może się tez inaczej brzuch zachowywać :)

    7 lat starań....
    insulinooporność
    MTHFR - układ heterozygotyczny
    AMH: 0,69 (05.2018)
    SONO HSG -OK !!!!
    31.05.2018 (IUI) - 4tc :(
    24.08.2018 (IUI) - :(
  • Aneczka2014 Przyjaciółka
    Postów: 258 44

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paula83 wrote:
    Dziewczyny proszę powiedzcie mi któraś z Was tak miała. Tydzień temu miałam IUI i biorę Clexane. Od 3 dni po zastrzykach zostaje mi siniak, A wczoraj to juz w ogóle taki wielki fioletowy się zrobił i jest mała górka. Chyba trafiłam w naczynko bo pierwszy raz leciała mi krew po zastrzyku.
    Druga sprawa jest taka, że biorę jeszcze duphostom i estrofem i trochę to krępujące ale podczas seksu boli mnie lewy jajnik, strasznie to nieprzyjemne(w nim było jajo ale małe, z prawego były lepsze i tam była owu po zastrzyku Ovitrelle). Jestem wzdęta cały czas ale to ponoć jest normalne. Dr powiedziała że współżyć możemy, więc korzystamy.
    A na tym lewym jajniku nie zrobiła się torbiel? Ja po ostatnim IuI tak miałam i bolało okazało się że jest właśnie torbiel

  • Paula83 Autorytet
    Postów: 987 729

    Wysłany: 8 czerwca 2018, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mam tam torbiel od bardzo dawna, ale w niczym nie przeszkadzała. Ona nie jest w jajniki, ani na jajniku tylko obok. Każdy lekarz i w klinice tez powiedzieli że jej nie będą ruszać bo jajnik funkcjonuje prawidłowo, wszystko drożne. A ona jest bardzo blisko i jak ją ruszą to uszkodzą sprawmy jajnik. Nigdy mnie nie bolał. Może masz rację że to przez to.

    7 lat starań....
    insulinooporność
    MTHFR - układ heterozygotyczny
    AMH: 0,69 (05.2018)
    SONO HSG -OK !!!!
    31.05.2018 (IUI) - 4tc :(
    24.08.2018 (IUI) - :(
‹‹ 507 508 509 510 511 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Masturbacja - 9 najczęstszych pytań o samozaspokojenie!

Masturbacja to jeden z największych tematów tabu - dlaczego tak się dzieje? Czy kobiety się masturbują? Czy masturbacja w związku jest normalna? Kiedy masturbacja może być niebezpieczna, a kiedy może przynosić korzyści? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ