Inseminacja 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
evkill brawo kochana, podziwiam Cię.Ja ćwiczę codziennie (nie po inseminacji bo się boję).Staram się zdrowo jeść, nigdy nie paliłam, nigdy nie piłam, witaminy i kupę lekarstw łykam i też zonk.evkill wrote:biegam, 4-5 razy w tygodniu, stosuje dietę, robie sobie pojemniczki do pracy, nie jem słodyczy, łykam witaminy, wysypiam się, nie pije (z wyjątkiem dzisiejszego piwa), nie palę. Nie wiem co jeszcze mogę zrobić. Owulacja zajebista, endometrium fantastyczne.
truskawa w poniedziałek to ja robię betę, a IUI miałam w zeszłą środę.Zrób w czwartek.
frustratio kcuki mocno zaciśnięte
Olkaaaa lubi tę wiadomość
36 lat
5 lat starań
endometrioza I stopień, hiperprolaktynemia, MTHFR C677 T hetero PAI I hetero immunologia
3x IUI nie udane
09.2019 start IV -
nick nieaktualnymonik123 wrote:Możliwe, że pokaże, ale jeśli byłaby jedna kreska to nie przekreśla to niczego, bo testy czasem wychodzą pozytywne dopiero później, a stresu się można najeść.
Podziwiam Cię za cierpliwość, ja bym nie wytrzymała
Wszystkie objawy mogą świadczyć zarówno o okresie jak i ciąży, więc lepiej się nie sugerować, dużo niestety siedzi w głowie, a ich brak też niczego nie przekreśla
Kurczę u mnie te cykle są tak nieregularne. Po owulacji w ciągu 14 dni powinnam dostać okresu. w trakcie brania luteiny nie powinno się dostać okresu chyba że cykl był bezowulacyjny. Jeszcze mój mąż wyjeżdża w czwartek i wraca w dopiero w poniedziałek to już w ogóle chyba umrę. Chyba do piątku wszystkie testy w aptece wykupie;p pobiegne w sobotę rano zrobię bete bo boję się że jest jeszcze za wcześnie. Już kiedyś tak się napalilam na pozytywny wynik przed 7 stałam pod drzwiami przychodni i nic. -
nick nieaktualnyAle takie zalecenie masz od lekarza czy tak sama postanowilas? Skoro tak to pójdę jutro ;pAmbriel wrote:evkill brawo kochana, podziwiam Cię.Ja ćwiczę codziennie (nie po inseminacji bo się boję).Staram się zdrowo jeść, nigdy nie paliłam, nigdy nie piłam, witaminy i kupę lekarstw łykam i też zonk.
truskawa w poniedziałek to ja robię betę, a IUI miałam w zeszłą środę.Zrób w czwartek.
frustratio kcuki mocno zaciśnięte -
nick nieaktualnyEvkill moze to glupio zabrzmi, ale skoro robisz wszystko co zdrowe i dobre by zajsc, to hmmm moze pora to rzucic? nie wiem, glupia rada pewnie. Znajac siebie, to bym ciepnęła w kąt diety, ruch i zdrowe odzywianie
Tzn w sumie wlasnie to robie podczas tej przerwy Dobre to to na pewno nie jest, bo nawet supli nie biorę zadnych echh no i mecza mnie od 3 dni paskudne plamienia z ciemno brunatnymi glutami (srodek cyklu), to pewnie cos z tych polipow albo od prolaktyny (na nią tez nic nie biore, bo lekarze raz mowia brac, raz nie brac bo nie mam wcale hiperprolaktynemii). Zwariowac mozna, dlatego chyba jeszcze pociesze sie wolnością od suplii diety, bo za tydzien mam wizytę u dietetyka z moimi nitolerancjami pokarmowymi, to juz moze nie byc tak kolorowo wiec sobie pouzywam do tego czasu
-
Tak też już próbowałam.Selina wrote:Evkill moze to glupio zabrzmi, ale skoro robisz wszystko co zdrowe i dobre by zajsc, to hmmm moze pora to rzucic? nie wiem, glupia rada pewnie. Znajac siebie, to bym ciepnęła w kąt diety, ruch i zdrowe odzywianie
Tzn w sumie wlasnie to robie podczas tej przerwy Dobre to to na pewno nie jest, bo nawet supli nie biorę zadnych echh no i mecza mnie od 3 dni paskudne plamienia z ciemno brunatnymi glutami (srodek cyklu), to pewnie cos z tych polipow albo od prolaktyny (na nią tez nic nie biore, bo lekarze raz mowia brac, raz nie brac bo nie mam wcale hiperprolaktynemii). Zwariowac mozna, dlatego chyba jeszcze pociesze sie wolnością od suplii diety, bo za tydzien mam wizytę u dietetyka z moimi nitolerancjami pokarmowymi, to juz moze nie byc tak kolorowo wiec sobie pouzywam do tego czasu moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie" -
Hejka. Nie udzielam sie tu, bo udzielam sie gdzie indziejevkill wrote:Dziewczyny czy jest jakieś badanie na jakość komórek jajowych? może ja mam jakies trefne jajeczka, dlatego mi się ciągle nie udaje. ale tez jestem po IUI wlasnie i czasami zajrzę do Was
Rzuciło mi sie Twoje pytanie w oczy. Jak najbardziej sa badania na jakosc komorek to miedzy innymi poziom dhea-s, testosteron i pewnie jeszcze kilka innych z pakietu, ktory mialam robiony. Lekarz oceniał ogolne wyniki i zaleznosci miedzy nimi wiec ciezko mi powiedziec, ktore dokladnie wskazuja na jakosc ale każdy lekarz z kliniki niepłodności Ci powie co zbadac by to sprawdzić co więcej zdaniem mojego lekarza - jakosc komorek mozna podniesc suplami np biorac dhea, koenzym q10, l-arginine, wit D3 itp. Zdaniem innych lekarzy niekoniecznie - ale jakos wole wierzyć mojemu
Ja mam niskie AMH, bardzo często niskie AMH = slaba jakosc komorek. Nie jestem ekspertem bo dopiero zaczynam ta swoja niechciana przygode ale jakby co o jakości znacznie wiecej wiedza dziewczyny z watku o invitro z niskim AMH
evkill lubi tę wiadomość
-
Powodzeniafrustratio wrote:Hej. Jutro podchodzę do pierwszej iui. Mam dwa pęcherzyki po 21 mm z prawej strony i Endo 9 mm. Śluzu plodnego też sporo. Dostałam ovitrelle i jutro o 8.30 mamy być w klinice. Proszę o trzymanie kciuków
Olka
Ponad 4 lata starań (w tym 2 spontaniczne)
Hashimoto
Wysoka PRL
Jajowody drożne
Słabe nasienie (morfologia od 6 do 18% w zależnosci od badania, ruch postepowy ok 25%)
I IUI - 12.2017 - nieudana
II IUI - 07.2018 - we will see od 02.07. luteina, duphaston i aspirin cardio -
Powodzenia. Trzymam mocno kciukifrustratio wrote:Hej. Jutro podchodzę do pierwszej iui. Mam dwa pęcherzyki po 21 mm z prawej strony i Endo 9 mm. Śluzu plodnego też sporo. Dostałam ovitrelle i jutro o 8.30 mamy być w klinice. Proszę o trzymanie kciukówStarania od 2014 z przerwą w 2019 i 2023
♀️ PCOS; mięśniaki macicy; niedomoga lutealna; słaby lewy jajnik; 12/17 i 06/23 cb; 09/23 – miomektomia i cystektomia
♂️ 2018 - morfo 2%; 2023 - morfo 4%
IVF 04/24; mamy 8❄️🥰
🔸05/06/24 FET ❄️5AB🔸5dpt blade ⏸️🔸7dpt mocne ⏸️🔸12dpt beta 887🔸14dpt beta 1874🔸24dpt 6+1 silne krwawienie🔸26dpt 6+3 GS 2.3cm; YS 0.34cm; CRL 0.98cm z bijącym❤️🔸7+3 CRL 1.2cm🔸8+2 CRL 1.9cm🔸9+4 CRL 2.8cm🔸11+3 CRL 4.9cm; NIPT niskie ryzyka; synek 💙🔸13+5 CRL 8.3cm🔸16+5 173g🔸18+5 283g🔸20+4 375g🔸22+3 połówkowe ok 516g🔸25+5 913g 🔸28+5 1426g🔸31+2 2009g🔸33+5 2402g🔸35+5 2883g🔸36+5 3170g🔸37+5 3510g🔸
🍀💙CC 38+3, 3410g, 50cm💙🍀
-
Dziewczyny przy jakim maksymalnym BMI podejmują u Was leczenie w klinikach?Starania od 2014 z przerwą w 2019 i 2023
♀️ PCOS; mięśniaki macicy; niedomoga lutealna; słaby lewy jajnik; 12/17 i 06/23 cb; 09/23 – miomektomia i cystektomia
♂️ 2018 - morfo 2%; 2023 - morfo 4%
IVF 04/24; mamy 8❄️🥰
🔸05/06/24 FET ❄️5AB🔸5dpt blade ⏸️🔸7dpt mocne ⏸️🔸12dpt beta 887🔸14dpt beta 1874🔸24dpt 6+1 silne krwawienie🔸26dpt 6+3 GS 2.3cm; YS 0.34cm; CRL 0.98cm z bijącym❤️🔸7+3 CRL 1.2cm🔸8+2 CRL 1.9cm🔸9+4 CRL 2.8cm🔸11+3 CRL 4.9cm; NIPT niskie ryzyka; synek 💙🔸13+5 CRL 8.3cm🔸16+5 173g🔸18+5 283g🔸20+4 375g🔸22+3 połówkowe ok 516g🔸25+5 913g 🔸28+5 1426g🔸31+2 2009g🔸33+5 2402g🔸35+5 2883g🔸36+5 3170g🔸37+5 3510g🔸
🍀💙CC 38+3, 3410g, 50cm💙🍀
-
Wspieraczki, staraczki
Zaaplikowanie luteiny na infekcje bylo jednym z gorszych doswiadczeń ever... 3mam sie Waszych rad: probiotyk zazyty, clotrimazolum w kremie przy mnie i teraz oklad z naparu z rumianku. Mam nadzieje ze podziala kojaco
Swoja droga czy to mozliwe by z taka infekcja zajsc w ciaze?
Ambriel lubi tę wiadomość
Olka
Ponad 4 lata starań (w tym 2 spontaniczne)
Hashimoto
Wysoka PRL
Jajowody drożne
Słabe nasienie (morfologia od 6 do 18% w zależnosci od badania, ruch postepowy ok 25%)
I IUI - 12.2017 - nieudana
II IUI - 07.2018 - we will see od 02.07. luteina, duphaston i aspirin cardio -
Agutelka może nie wszystko jeszcze stracone? Testy czasami oszukują...kurcze , tak wierzyłam w powodzenie Twojej IUI.
Starania od 05.2015r.
Gameta Gdynia od 09.2017r.
2IUI - nieudane, 1IUI odwołane
ICSI- wrzesień 2018
22.09.2018 transfer - 9dpt - 93.37 , 11dpt 337 19dpt 6080
17.06.2020 criotransfer - 10dpt - 337, 12dpt - 901.76, 22dpt -8000 23dpt -
-
Miałam to samo zaraz po iui i też smarowalam clotrimazolum kilka dni i przeszło. Tylko ja miałam duphaston a nie luteine.Olkaaaa wrote:Wspieraczki, staraczki
Zaaplikowanie luteiny na infekcje bylo jednym z gorszych doswiadczeń ever... 3mam sie Waszych rad: probiotyk zazyty, clotrimazolum w kremie przy mnie i teraz oklad z naparu z rumianku. Mam nadzieje ze podziala kojaco
Swoja droga czy to mozliwe by z taka infekcja zajsc w ciaze?
Aniołek [*] 1 czerwca 2017r.
29.06.2018 1 IUI
naturalne starania - udało się !!!
-
Trzymam kciukiMelpo wrote:Ja już oddałam krew. Wyniki ok. 14.00.
Melpo lubi tę wiadomość
Starania od 02.2016
Nk 24->10% HBA 52% morfologia 2%-4%
2xIUI
02.2019 pICSI - 4 zarodki - 1xcb
06.2020 pICSI - 8 zarodków
08.2020 - crio 1x 2BB ;(
11.2020 - crio 2x 3AA ;(
01.2021 - crio 1 x 3AA ;(
Zostały 4❄ -
Evkill przykro mi;(
Narja88 Witaj Kuzynka starała się 4 bodajże , zrobiła HSG i w następnym cyklu zaszła w ciążę Powodzenia dla Was .
Malinowo super informacje a Ty nie miałaś iść 11 lipca na USG wtedy co ja?
Truskawa jak zaszłam w pierwszą ciążę to pamiętam że od tygodnia do dwóch dni przed testem pobolewał mnie brzuch jak na okres. i od momentu zapłodnienia do 7 tygodnia ciąży nie odczuwałam żadnych objawów. Dopiero po 7tc się zaczęło
Frustratio super trzymam kciuki
Melpo czekamy na wyniki
Agutelka do póki @ nie przyjdzie jest nadzieja
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lipca 2018, 08:09
Melpo, malinowo lubią tę wiadomość
Hashimoto Insulooporność Starania od maj 2015
1.12.2017 [*] Aniołek Jaś
I IUI 18.06.2018 II IUI 14.07.2018
-
Kolejny X na dloni namalowanyMelpo wrote:Ja już oddałam krew. Wyniki ok. 14.00.
Melpo, monik123 lubią tę wiadomość
Olka
Ponad 4 lata starań (w tym 2 spontaniczne)
Hashimoto
Wysoka PRL
Jajowody drożne
Słabe nasienie (morfologia od 6 do 18% w zależnosci od badania, ruch postepowy ok 25%)
I IUI - 12.2017 - nieudana
II IUI - 07.2018 - we will see od 02.07. luteina, duphaston i aspirin cardio -
Nie sugeruje się sikancem, one nie zawsze dobrze pokazują. Moja koleżanka była w ciąży a dopiero 5 test jej wyszedł pozytywny, była już koło 6 tygodnia. Za wcześnie na takie testy. Zrób betę.agutelka wrote:Nie wytrzymałam i zrobiłam rano sikańca i negatywny,a chyba gdyby to sobotnie krwawienie było by spowodowane zagnieżdżeniem to by już coś wyszło.no nic...czekam na okres choć kompletnie się nie czuję jakby miał przyjść ale w sumie to fajne
Melpo, agutelka lubią tę wiadomość
moja historia
"Gdy nie mamy w sobie gniewu, nie mamy też wrogów, gdy pożera nas nienawiść, widzimy wrogów wszędzie"
