X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Inseminacja 2019
Odpowiedz

Inseminacja 2019

Oceń ten wątek:
  • Lencia Autorytet
    Postów: 300 455

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny. U mnie dzisiaj 4 dp IUI i co najmniej 1,5 tygodnia do spodziewanego okresu, a ja już od wczoraj mam znowu takie okresowe bóle brzucha. Bierze mnie popołudniami i trzyma 2-3 h i samo przechodzi. Tak samo miałam w tamtym miesiącu po pierwszej IUI. Max dwa dni po pierwszej tabletce Duphastonu zaczynają mi się właśnie te bóle. Ja zazwyczaj mam takie zapowiadające okres kilka dni przed, w normalnych cyklach bez stymulacji, ale teraz na lekach to nie mam pojęcia, czy to już okres daje znać czy co. Czy to możliwe, że Duphaston tak na mnie działa? Chociaż poprzednio czułam się identycznie, więc już mam i tak przeczucie, jak to się skończy... Nadzieja oczywiście jest, ale zdrowy rozsądek bierze górę. A testuję najwcześniej 27 grudnia.

    Paulina, ja bym chyba brała dalej i powtórzyła betę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2019, 22:18

    Starania od 10.2018.
    Ja: '91. On '90.
    3xIUI 😔
    I IVF krótki - FET 2BB 😔 FET 1BA 😔
    II IVF krótki - FET 1AA 😔
    Zmiana kliniki:
    III IVF długi - brak zarodków
    IV IVF krótki - FET 4BA (N) 🍀
    6dpt II; 7dpt 70,42, prog. 44,7; 9dpt 190,01; 12dpt 812,75; 14dpt 2015,92; 17dpt GS 5,6mm; 25dpt CRL 5,3mm i ❤️

    09.2022 Julian 3960g 56cm 💙
  • Sivaa5 Ekspertka
    Postów: 239 140

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niezapominajka12345 wrote:
    Dziewczyny wiecie może jak to jest, jak teraz po iui biorę duphaston i luteine dopochwowo i mam zrobić betę 14 dni po owulacji, to czy jeśli beta wyjdzie <1 czyli brak ciąży i odstawić wtedy leki i w ciągu ilu dni na pojawić się okres?? Czy mimo brania tych leków może okres przyjść normalnie w terminie, czy dopiero po odstawieniu? 🤔
    Trochę zamotałam ale mam nadzieję że wiecie o co mi chodzi 🤪😅

    Mi zawsze lekarz mówił żeby odstawić po negatywnej becie. I okres przychodził hmm na drugi może trzeci dzień.
    Ale też oczywiście zdarza się że może przyjść w trakcie, wtedy odstawilam od razu

    niezapominajka12345 lubi tę wiadomość

    34l.
    Starania od 2013r
    Listopad 2015 laparo
    Endometrioza 2st 😡
    Lipiec 2016 [*] 7tc
    Lipiec 2019 laparo, udrożniony lewy jajowód
    25.11.2019 1 IUI 😥
    17.12.2019 2IUI 😥
    11.01.2020 3 IUI 😥
    20.07.2020 4IUI ostatnia próba😥

    1 procedura
    IVF-ICSI-transfer 3.03.21 😥

    2procedura
    IVF-ICSI-transfer 4.05.21
    2❄️❄️
    Criotransfer 28.07 udany!
    Aniołek 9tc 😓

    AMH 1,64

    Mutacje:
    FV R2_4070A-G,
    MTHFR_1298A-C
    PAI-1 4G
    W układach heterozygotycznych
  • nat87 Autorytet
    Postów: 913 1955

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina12345 wrote:
    Ale one są dosłownie czarne.....
    Odstawić duphaston czy brać go do piątku do powtórzenia bety? Jak mam dostać miesiączkę to na dupku pewnie też dostanę.
    Stara krew może być czarna, więc tym bym się nie przejmowała. A są jakieś bardzo gęste czy raczej taki śluz podbarwiony na czarno? Ja bym brała luteinę do piątku i powtórzyła betę. Wynik 5 może wskazywać przecież na początek ciąży.

    Starania od 10.2017
    Ja:
    Hashimoto
    Łagodna postać objawu Raynauda
    Insulinooporność
    ANA2 1:100 typ świecenia ziarnisty, ANA3 ujemne, ASA 1:10
    AMH 2,29 ng/ml 08.2020
    Mutacja PAI-1 4G heterozygota
    KIR BX - brak 2DS4, 2DL3, 3DL1
    Homocysteina - 7,0 umol/l
    Immunofenotyp 07.2020 7 dpo -> komórki NK 23,51% przy normie do 26%
    Test CBA - złe wyniki
    Kariotyp - 👍
    On:
    HBA - 78% (po kuracji andrologicznej poprawa z 44%)
    Fragmentacja DNA - 15%
    HLA-C C2C2
    Kariotyp - 👍

    3 IUI nieudane

    Immunosupresja + intralipid

    09.20 - mamy ❄❄❄ 😍
    06.11.20 crio 4.1.1 - CB 💔
    09.12.20 crio 4.2.2 - 7 dpt beta 66.7, 9 dpt - 136.7, 12 dpt - 349.5, 14 dpt - 666.1, 19 dpt - 3888 , 21 dpt - 1,8 mm maluszka i jest ❤ 35 dpt - 1,48 cm maluszka, ❤ 169/min 😍 zostań z nami Cudzie 🙏

    26.08.21 g.3:32 po kilku godzinach SN jednak CC - Tymuś już po tej stronie brzuszka

    f2wltgf68dy3rvua.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 grudnia 2019, 23:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina12345 wrote:
    Ale one są dosłownie czarne.....
    Odstawić duphaston czy brać go do piątku do powtórzenia bety? Jak mam dostać miesiączkę to na dupku pewnie też dostanę.
    Lepiej bierz. Do sprawdzenia. Ja odstawiłam dwa dni temu i nadal czekam na @

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2019, 04:27

  • Anka.j Koleżanka
    Postów: 59 28

    Wysłany: 19 grudnia 2019, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak to u was było jak pierwszy raz uslyszalyscie o inseminacji że was to czeka ze nie uda sie calkiem naturalnie bez pomocy jak sobie z tą myślą radzicie jak się przygotowujecie robicie coś szczególnego? Ile razy się mieliście iui

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 grudnia 2019, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lencia wrote:
    Cześć dziewczyny. U mnie dzisiaj 4 dp IUI i co najmniej 1,5 tygodnia do spodziewanego okresu, a ja już od wczoraj mam znowu takie okresowe bóle brzucha. Bierze mnie popołudniami i trzyma 2-3 h i samo przechodzi. Tak samo miałam w tamtym miesiącu po pierwszej IUI. Max dwa dni po pierwszej tabletce Duphastonu zaczynają mi się właśnie te bóle. Ja zazwyczaj mam takie zapowiadające okres kilka dni przed, w normalnych cyklach bez stymulacji, ale teraz na lekach to nie mam pojęcia, czy to już okres daje znać czy co. Czy to możliwe, że Duphaston tak na mnie działa? Chociaż poprzednio czułam się identycznie, więc już mam i tak przeczucie, jak to się skończy... Nadzieja oczywiście jest, ale zdrowy rozsądek bierze górę. A testuję najwcześniej 27 grudnia.


    Lencia ja też 27 testuje 😊Będę z. Tobą myślami... JA nie biorę żadnych leków oprócz kwasu foliowego dlatego się nie wypowiem. Ale też mam czasami takie bóle podbrzusza. Potem mijają...

  • M.lena Znajoma
    Postów: 21 13

    Wysłany: 19 grudnia 2019, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anka.j wrote:
    Jak to u was było jak pierwszy raz uslyszalyscie o inseminacji że was to czeka ze nie uda sie calkiem naturalnie bez pomocy jak sobie z tą myślą radzicie jak się przygotowujecie robicie coś szczególnego? Ile razy się mieliście iui

    Wiadomo, że w sercu żal.. myśli "dlaczego my?" ale zależy do czego się porównuje. Bo jeśli do koleżanki która zaszła po pierwszym miesiącu starań to jest ciężko na sercu ale jak się patrzy na statystki ile ludzi ma problem płodnością to myśl, że nie jest się samemu na całym świecie to jakoś lżej. Inseminacja to jedna z metod prowadząca do celu.. jakos szczególnie się do niej nie przygotowywałam.. tak samo jak do zejście w ciążę.. bo w końcu do tego ma to prowadzić... czyt. zdrowszy tryb życia, spokój ducha, dobra relacja z męże. itp.. Ja miałam jedną Inseminacje.. długo walczyłam aby w ogóle do niej doszło. 3 lata się staramy ale wczesniej miałam inne problemy z związane z hormonami, polipami, zmianami endometrialnymi itp. Wiec gdy w końcu wszystko doprowoadziłam do normy to lekarz zaproponował IUI. Ucieszyłam się, bo to daje wiekszę szanse niż naturalny stosunek. Teraz czekam na efekt.. ale czuję, że to nie niestety nie była ostatnia IUI. :( Dziś spadła temperatura i przestały boleć piersi więc zapewne na dniach przyjdzie okres. Ale oczywiście będziemy próbować dalej. :)

  • DarlAa Autorytet
    Postów: 966 2071

    Wysłany: 19 grudnia 2019, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny, 🌟😊
    Jezeli pozwolicie to przyłącze sie chętnie do Waszego wątku.
    Jutro Nasza pierwsza inseminacja.
    Wczoraj byłam na monitoringu- pęcherzyk 18mm. Dzis godz 20 zastrzyk z Pregnylu.
    Do 3 razy sztuka, pozniej podchodzimy do in vitro.

    Trzymam za Wszystkie Staraczki kciuki. 😘
    Oby ten Świąteczny okres był dla Nas łaskawy i obfity w Cuda, w postaci: rosnących pęcherzyków, potwierdzonych owulacji i pozytywnych testow.

    Paulina12345, nat87, zaplątana, Mania12 lubią tę wiadomość

    1usa9vvj8f0eelpw.png

    p19u43r8040qssht.png

    Starania od 7.2017
    PCOS
    Cykle bezowulacyjne
    Hashimoto
    Insulinooporność

    8.2018 Cykl z clo
    (zła reakcja- przerost błony śluzowej macicy) - 11.2018- łyżeczkowanie.

    4.2019- zmiana lekarza.
    Aromek 1x1 6 cykli.
    4 razy owulacja potwierdzona.

    10.2019- sono- HSG - Jajowody obustronnie drożne.
    Obecnie Clo 1x1 + Aromek 1x1 + Ovitrelle
    12.2019- zaplanowana inseminacja.
    01.2020- Pozytywny test <3

    23.12.2021- pozytywny test ciążowy❤️
  • Lencia Autorytet
    Postów: 300 455

    Wysłany: 19 grudnia 2019, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    VIKI wrote:
    Lencia ja też 27 testuje 😊Będę z. Tobą myślami... JA nie biorę żadnych leków oprócz kwasu foliowego dlatego się nie wypowiem. Ale też mam czasami takie bóle podbrzusza. Potem mijają...

    Ja miałam się wstrzymać do 28, wtedy mija 15 dni, ale wolę wiedzieć jednak wcześniej, ze względu na ten Duphaston i jego ewentualne wcześniejsze odstawienie... Wielkich nadziei sobie nie robię, ale i tak trzymam za nas mocno kciuki :)

    nat87 lubi tę wiadomość

    Starania od 10.2018.
    Ja: '91. On '90.
    3xIUI 😔
    I IVF krótki - FET 2BB 😔 FET 1BA 😔
    II IVF krótki - FET 1AA 😔
    Zmiana kliniki:
    III IVF długi - brak zarodków
    IV IVF krótki - FET 4BA (N) 🍀
    6dpt II; 7dpt 70,42, prog. 44,7; 9dpt 190,01; 12dpt 812,75; 14dpt 2015,92; 17dpt GS 5,6mm; 25dpt CRL 5,3mm i ❤️

    09.2022 Julian 3960g 56cm 💙
  • zaplątana Autorytet
    Postów: 424 821

    Wysłany: 19 grudnia 2019, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DarlAa wrote:
    Cześć Dziewczyny, 🌟😊
    Jezeli pozwolicie to przyłącze sie chętnie do Waszego wątku.
    Jutro Nasza pierwsza inseminacja.
    Wczoraj byłam na monitoringu- pęcherzyk 18mm. Dzis godz 20 zastrzyk z Pregnylu.
    Do 3 razy sztuka, pozniej podchodzimy do in vitro.

    Trzymam za Wszystkie Staraczki kciuki. 😘
    Oby ten Świąteczny okres był dla Nas łaskawy i obfity w Cuda, w postaci: rosnących pęcherzyków, potwierdzonych owulacji i pozytywnych testow.

    Ja też jutro o 13:00 mam pierwszą inseminację. Sporo nas jutro. 😊

    nat87 lubi tę wiadomość

    Lat 30
    11.2018 laparoskopia - usunięcie torbieli jajnika prawego
    01.2019 histeroskopia - usunięcie polipa jajnika prawego
    10.2019 HSG - prawy jajowód niedrożny
    niedoczynność tarczycy - Euthyrox 25
    wyrzuty PRL - Dostinex
    Klinika leczenia niepłodności InviMed Katowice
    27.11.2019r. AID - owdołana (Aromek+ovi)
    20.12.2019r. AID (Aromek+Ovi) - nieudana
    Zmiana kliniki na Katowice Angelius Provita
    17.08.2021 - startujemy z IVF ✊
    28.08.2021 - punkcja 🥚🥚🥚
    Pobrano 7 komórek, 6 zapłodniono, jest 5 zarodków! 🍀
    02.09.2021 - transfer okruszka 3AB 🙏🍀❤
    Nie przeżył żaden zarodek do stadium blastocysty. Nie mam żadnej śnieżynki.

    7dpt: beta - 53.55🍀❤🍀
    progesteron - 19.59 🙏
    9dpt: beta 173.2 🍀❤🍀
    11dpt: beta - 381.07 🍀❤🍀
    progesteron - 16.80 🙏
    13dpt: beta - 1085.70 🍀❤🍀
    25dpt: mamy 2mm okruszka i bijące serduszko! ❤🍀🙏

    Naucz się czekać. Bóg ma wszystko na czas.
    Czekam na Ciebie, okruszku. ❤
  • zaplątana Autorytet
    Postów: 424 821

    Wysłany: 19 grudnia 2019, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anka.j wrote:
    Jak to u was było jak pierwszy raz uslyszalyscie o inseminacji że was to czeka ze nie uda sie calkiem naturalnie bez pomocy jak sobie z tą myślą radzicie jak się przygotowujecie robicie coś szczególnego? Ile razy się mieliście iui

    U mnie było tak, że lekarze skupili się na mnie, z góry zakładając, że to ja mam problemy. Zdiagnozowano mi niedoczynność tarczycy oraz wyrzuty prolaktyny. Miałam laparoskopię - usunięcie torbieli, później histeroskopię - usunięcie polipa, następnie trzecią laparo, która się nie udała przez zrosty po poprzedniej, więc dobę po nieudanej laparo miałam HSG, w którym szwy mi ponadrywali. Wracający stan zapalny pępka. Ogólnie dużo bólu i cierpienia, po czym się okazało, że jeden jajowód niedrożny, natomiast mój ślubny ma bardzo słabe parametry nasienia i mamy rozważyć nasienie dawcy. O dziwo poszło nam to gładko i decyzja została podjęta bardziej przez mojego męża w ciągu dwóch dni. Później jak jazda na karuzeli. Płacz, pytania bez odpowiedzi, poddanie się, rezygnacja i poprawa korony, żeby walczyć dalej. Tym oto sposobem dotarłam do dnia, w którym doczekałam się pierwszej AID.

    Lat 30
    11.2018 laparoskopia - usunięcie torbieli jajnika prawego
    01.2019 histeroskopia - usunięcie polipa jajnika prawego
    10.2019 HSG - prawy jajowód niedrożny
    niedoczynność tarczycy - Euthyrox 25
    wyrzuty PRL - Dostinex
    Klinika leczenia niepłodności InviMed Katowice
    27.11.2019r. AID - owdołana (Aromek+ovi)
    20.12.2019r. AID (Aromek+Ovi) - nieudana
    Zmiana kliniki na Katowice Angelius Provita
    17.08.2021 - startujemy z IVF ✊
    28.08.2021 - punkcja 🥚🥚🥚
    Pobrano 7 komórek, 6 zapłodniono, jest 5 zarodków! 🍀
    02.09.2021 - transfer okruszka 3AB 🙏🍀❤
    Nie przeżył żaden zarodek do stadium blastocysty. Nie mam żadnej śnieżynki.

    7dpt: beta - 53.55🍀❤🍀
    progesteron - 19.59 🙏
    9dpt: beta 173.2 🍀❤🍀
    11dpt: beta - 381.07 🍀❤🍀
    progesteron - 16.80 🙏
    13dpt: beta - 1085.70 🍀❤🍀
    25dpt: mamy 2mm okruszka i bijące serduszko! ❤🍀🙏

    Naucz się czekać. Bóg ma wszystko na czas.
    Czekam na Ciebie, okruszku. ❤
  • nat87 Autorytet
    Postów: 913 1955

    Wysłany: 19 grudnia 2019, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, zapomniałam zapytać lekarza - czy powinnam jakoś się przygotować do inseminacji tj.mieć wypełniony czy opróżniony pęcherz?

    Starania od 10.2017
    Ja:
    Hashimoto
    Łagodna postać objawu Raynauda
    Insulinooporność
    ANA2 1:100 typ świecenia ziarnisty, ANA3 ujemne, ASA 1:10
    AMH 2,29 ng/ml 08.2020
    Mutacja PAI-1 4G heterozygota
    KIR BX - brak 2DS4, 2DL3, 3DL1
    Homocysteina - 7,0 umol/l
    Immunofenotyp 07.2020 7 dpo -> komórki NK 23,51% przy normie do 26%
    Test CBA - złe wyniki
    Kariotyp - 👍
    On:
    HBA - 78% (po kuracji andrologicznej poprawa z 44%)
    Fragmentacja DNA - 15%
    HLA-C C2C2
    Kariotyp - 👍

    3 IUI nieudane

    Immunosupresja + intralipid

    09.20 - mamy ❄❄❄ 😍
    06.11.20 crio 4.1.1 - CB 💔
    09.12.20 crio 4.2.2 - 7 dpt beta 66.7, 9 dpt - 136.7, 12 dpt - 349.5, 14 dpt - 666.1, 19 dpt - 3888 , 21 dpt - 1,8 mm maluszka i jest ❤ 35 dpt - 1,48 cm maluszka, ❤ 169/min 😍 zostań z nami Cudzie 🙏

    26.08.21 g.3:32 po kilku godzinach SN jednak CC - Tymuś już po tej stronie brzuszka

    f2wltgf68dy3rvua.png
  • DarlAa Autorytet
    Postów: 966 2071

    Wysłany: 19 grudnia 2019, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nat, z tego co mowil mi lekarz to pęcherz pełen, ale wiadomo bez przesady, ze od rana bez siusiu. 😆 na godzine przed wlać w siebie kilka kubeczków wody, w chwili zabiegu musi byc odczuwalne parcie na mocz.

    nat87 lubi tę wiadomość

    1usa9vvj8f0eelpw.png

    p19u43r8040qssht.png

    Starania od 7.2017
    PCOS
    Cykle bezowulacyjne
    Hashimoto
    Insulinooporność

    8.2018 Cykl z clo
    (zła reakcja- przerost błony śluzowej macicy) - 11.2018- łyżeczkowanie.

    4.2019- zmiana lekarza.
    Aromek 1x1 6 cykli.
    4 razy owulacja potwierdzona.

    10.2019- sono- HSG - Jajowody obustronnie drożne.
    Obecnie Clo 1x1 + Aromek 1x1 + Ovitrelle
    12.2019- zaplanowana inseminacja.
    01.2020- Pozytywny test <3

    23.12.2021- pozytywny test ciążowy❤️
  • waniliovaa Znajoma
    Postów: 23 22

    Wysłany: 19 grudnia 2019, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nat87 wrote:
    Dziewczyny, zapomniałam zapytać lekarza - czy powinnam jakoś się przygotować do inseminacji tj.mieć wypełniony czy opróżniony pęcherz?

    Lepiej wypełniony, wówczas nie jest to niekomfortowe :).

    nat87 lubi tę wiadomość

    05.08.2019 - IUI ✔️
    19.08.2019 - beta 309, 21.09 - 799, 23.08 - 1850, 16.09 - ❤️
  • nat87 Autorytet
    Postów: 913 1955

    Wysłany: 19 grudnia 2019, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny, tak właśnie myślałam ☺

    Starania od 10.2017
    Ja:
    Hashimoto
    Łagodna postać objawu Raynauda
    Insulinooporność
    ANA2 1:100 typ świecenia ziarnisty, ANA3 ujemne, ASA 1:10
    AMH 2,29 ng/ml 08.2020
    Mutacja PAI-1 4G heterozygota
    KIR BX - brak 2DS4, 2DL3, 3DL1
    Homocysteina - 7,0 umol/l
    Immunofenotyp 07.2020 7 dpo -> komórki NK 23,51% przy normie do 26%
    Test CBA - złe wyniki
    Kariotyp - 👍
    On:
    HBA - 78% (po kuracji andrologicznej poprawa z 44%)
    Fragmentacja DNA - 15%
    HLA-C C2C2
    Kariotyp - 👍

    3 IUI nieudane

    Immunosupresja + intralipid

    09.20 - mamy ❄❄❄ 😍
    06.11.20 crio 4.1.1 - CB 💔
    09.12.20 crio 4.2.2 - 7 dpt beta 66.7, 9 dpt - 136.7, 12 dpt - 349.5, 14 dpt - 666.1, 19 dpt - 3888 , 21 dpt - 1,8 mm maluszka i jest ❤ 35 dpt - 1,48 cm maluszka, ❤ 169/min 😍 zostań z nami Cudzie 🙏

    26.08.21 g.3:32 po kilku godzinach SN jednak CC - Tymuś już po tej stronie brzuszka

    f2wltgf68dy3rvua.png
  • DarlAa Autorytet
    Postów: 966 2071

    Wysłany: 19 grudnia 2019, 14:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Waniliova- widze, ze u Ciebie IUI okazała sie strzałem w dziesiątkę. Gratulacje, rośnijcie zdrowo z Dzieciatkiem ❤️
    Jaki czynnik w Waszym przypadku zdecydował, ze podchodziliscie do Inseminacji?

    waniliovaa lubi tę wiadomość

    1usa9vvj8f0eelpw.png

    p19u43r8040qssht.png

    Starania od 7.2017
    PCOS
    Cykle bezowulacyjne
    Hashimoto
    Insulinooporność

    8.2018 Cykl z clo
    (zła reakcja- przerost błony śluzowej macicy) - 11.2018- łyżeczkowanie.

    4.2019- zmiana lekarza.
    Aromek 1x1 6 cykli.
    4 razy owulacja potwierdzona.

    10.2019- sono- HSG - Jajowody obustronnie drożne.
    Obecnie Clo 1x1 + Aromek 1x1 + Ovitrelle
    12.2019- zaplanowana inseminacja.
    01.2020- Pozytywny test <3

    23.12.2021- pozytywny test ciążowy❤️
  • DarlAa Autorytet
    Postów: 966 2071

    Wysłany: 19 grudnia 2019, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaplątana, w kupie siła 🥰🥰🥰 bedziemy testować razem.

    zaplątana lubi tę wiadomość

    1usa9vvj8f0eelpw.png

    p19u43r8040qssht.png

    Starania od 7.2017
    PCOS
    Cykle bezowulacyjne
    Hashimoto
    Insulinooporność

    8.2018 Cykl z clo
    (zła reakcja- przerost błony śluzowej macicy) - 11.2018- łyżeczkowanie.

    4.2019- zmiana lekarza.
    Aromek 1x1 6 cykli.
    4 razy owulacja potwierdzona.

    10.2019- sono- HSG - Jajowody obustronnie drożne.
    Obecnie Clo 1x1 + Aromek 1x1 + Ovitrelle
    12.2019- zaplanowana inseminacja.
    01.2020- Pozytywny test <3

    23.12.2021- pozytywny test ciążowy❤️
  • Adz Koleżanka
    Postów: 55 20

    Wysłany: 19 grudnia 2019, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anka.j wrote:
    Jak to u was było jak pierwszy raz uslyszalyscie o inseminacji że was to czeka ze nie uda sie calkiem naturalnie bez pomocy jak sobie z tą myślą radzicie jak się przygotowujecie robicie coś szczególnego? Ile razy się mieliście iui
    Hej ja miałam 2 podejscia oczywiście nieudane. ..na początku strach smutek ze mnie akurat to spotyka. Nie miałam wiedzy jak to się odbywa wiec dużo czytałam. W tym wszystkim pojawila sie nadzieja ze teraz to już z gorki a po przyjściu @żałoba ze zdwojona siła i zrezygnowanie.
    Po nowym roku będzie 3 iui i traktuje to neutralnie czuje zmęczenie wizytami suplementacja, staraniem się aby endo uroslo hmmm bo to nie tak wszystko miało wyglądać podsumowując...raczej mam negatywne podejście. Wgl to mam wrażenie ze przez ta cała walkę o dziecko zrobiłam się ,,zdrewniała,, i mniej empatyczna. Coraz częściej zauważam u siebie znieczulice. Niepłodność to choroba duszy która niszczy od środka; (powoduje że mam uśmiech na twarzy a serce rozpacza...ze czuje ścisk w gardle kiedy dowiaduje się o kolejnej ciąży w bliskim otoczeniu. Uff ale się wygadalam; )

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2019, 14:28

    Anka.j lubi tę wiadomość

    08.2018 rozpoczęcie starań
    Mąż -ok,
    07.2019 HSG prawdopodobna niedrożność lewego jajowodu
    08.2019 klinila leczenia niepłodności
    24.09.2019 1 IUI -😓
    16.11.2019 2 IUI -😓
    03.2020 planowana laparoskopia
    Brak odnalezionej przyczyny niepłodności
  • DarlAa Autorytet
    Postów: 966 2071

    Wysłany: 19 grudnia 2019, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Adz wrote:
    Hej ja miałam 2 podejscia oczywiście nieudane. ..na początku strach smutek ze mnie akurat to spotyka. Nie miałam wiedzy jak to się odbywa wiec dużo czytałam. W tym wszystkim pojawila sie nadzieja ze teraz to już z gorki a po przyjściu @żałoba ze zdwojona siła i zrezygnowanie.
    Po nowym roku będzie 3 iui i traktuje to neutralnie czuje zmęczenie wizytami suplementacja, staraniem się aby endo uroslo hmmm bo to nie tak wszystko miało wyglądać podsumowując...raczej mam negatywne podejście. Wgl to mam wrażenie ze przez ta cała walkę o dziecko zrobiłam się ,,zdrewniała,, i mniej empatyczna. Coraz częściej zauważam u siebie znieczulice. Niepłodność to choroba duszy która niszczy od środka; (powoduje że mam uśmiech na twarzy a serce rozpacza...ze czuje ścisk w gardle kiedy dowiaduje się o kolejnej ciąży w bliskim otoczeniu. Uff ale się wygadalam; )

    Adz, przykro mi, ze masz takie odczucia. Moje sa bardzo podobne, nie radziłam sobie totalnie, było gorzej z miesiąca na miesiąc, chociaz znalazłam złoty środek.
    Moje otoczenie od jakiegos czasu jest wtajemniczone w każdy kolejny etap leczenia - starają sie delikatnie sie ze mną obnosić 😍 a jak trzeba to nakłada mi do głowy morałów.
    Odkąd sie otworzyłam na rozmowy o mojej niepłodności jest mi 100 razy łatwiej. Nie czuje sie juz tak „wybrakowana” jak wczesniej- co było totalnie złym myśleniem i błędem.
    Bardzo pomogło mi przeczytanie kilku książek w tej tematyce.
    Rowniez portal Płodność.pl - Historie par sa niesamowite..
    jestem tez otwarta na adopcje, nawet jezeli bede miała własne Dziecko to chce rozważyć wychowanie Przysposobionego. Moj Maz nie jest gotowy, wiec w tym temacie różnie moze sie skończyć.
    Takze głowa do Góry Kochana.. wierze, ze grunt to podążać za marzeniami.
    Dodam, ze moja Bratowa, młodsza o 2 lata ode mnie 27.11 urodziła Córeczkę, po pierwszej próbie starań.
    Malutka jest wspaniała. 😍❤️
    Rowniez ten etap był przełomowy. Nie było mi łatwo. Jednak mimo wszystko starałam sie byc dla Nich wsparciem i otoczyć Helenkę miłością. A Oni odwdzięczają sie tym samym.

    1usa9vvj8f0eelpw.png

    p19u43r8040qssht.png

    Starania od 7.2017
    PCOS
    Cykle bezowulacyjne
    Hashimoto
    Insulinooporność

    8.2018 Cykl z clo
    (zła reakcja- przerost błony śluzowej macicy) - 11.2018- łyżeczkowanie.

    4.2019- zmiana lekarza.
    Aromek 1x1 6 cykli.
    4 razy owulacja potwierdzona.

    10.2019- sono- HSG - Jajowody obustronnie drożne.
    Obecnie Clo 1x1 + Aromek 1x1 + Ovitrelle
    12.2019- zaplanowana inseminacja.
    01.2020- Pozytywny test <3

    23.12.2021- pozytywny test ciążowy❤️
  • Adz Koleżanka
    Postów: 55 20

    Wysłany: 19 grudnia 2019, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DarlAa wrote:
    Adz, przykro mi, ze masz takie odczucia. Moje sa bardzo podobne, nie radziłam sobie totalnie, było gorzej z miesiąca na miesiąc, chociaz znalazłam złoty środek.
    Moje otoczenie od jakiegos czasu jest wtajemniczone w każdy kolejny etap leczenia - starają sie delikatnie sie ze mną obnosić 😍 a jak trzeba to nakłada mi do głowy morałów.
    Odkąd sie otworzyłam na rozmowy o mojej niepłodności jest mi 100 razy łatwiej. Nie czuje sie juz tak „wybrakowana” jak wczesniej- co było totalnie złym myśleniem i błędem.
    Bardzo pomogło mi przeczytanie kilku książek w tej tematyce.
    Rowniez portal Płodność.pl - Historie par sa niesamowite..
    jestem tez otwarta na adopcje, nawet jezeli bede miała własne Dziecko to chce rozważyć wychowanie Przysposobionego. Moj Maz nie jest gotowy, wiec w tym temacie różnie moze sie skończyć.
    Takze głowa do Góry Kochana.. wierze, ze grunt to podążać za marzeniami.
    Dodam, ze moja Bratowa, młodsza o 2 lata ode mnie 27.11 urodziła Córeczkę, po pierwszej próbie starań.
    Malutka jest wspaniała. 😍❤️
    Rowniez ten etap był przełomowy. Nie było mi łatwo. Jednak mimo wszystko starałam sie byc dla Nich wsparciem i otoczyć Helenkę miłością. A Oni odwdzięczają sie tym samym.
    Jakieś 3 miesiące temu również się otworzyłam na rozmowy potwierdzam ze pomagają ale na chwilę. Nie potrafię wypełnić uczucia pustki jakie się pojawiło. Możesz polecić książki które czytałas?

    08.2018 rozpoczęcie starań
    Mąż -ok,
    07.2019 HSG prawdopodobna niedrożność lewego jajowodu
    08.2019 klinila leczenia niepłodności
    24.09.2019 1 IUI -😓
    16.11.2019 2 IUI -😓
    03.2020 planowana laparoskopia
    Brak odnalezionej przyczyny niepłodności
‹‹ 601 602 603 604 605 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ