Inseminacja 2020 👑
-
WIADOMOŚĆ
-
Kurczę, ta pierwsza jest paskudna, nawet w łagodniejszej wersji 😐 Koniecznie idź z wynikami do hematologa. Czy brałaś teraz Acard? Przy Twoich dwóch mutacjach VR2 i PAI-1 to podstawa. Być może bedziesz miała też włączoną heparynę ale to od pozytywnego testu. Ja na Twoim miejscu od początku nowego cyklu albo nawet już teraz bym brała Acard 75 (jedna tabletka do kolacji).AndziaS wrote:No i mam wyniki. Dzisiaj 12 dpi, beta=1,2. Także na 100% się nie udało, walka trwa
Za Twoją radą @BeataX zrobiłam sobie test na trombofilię i wyszły mi 3 mutacje: V (VR2), MTHFR (A1298C) oraz PAI-1 wszystkie hetero. Ehhh... zastanawiam się, czy nie zrobić jeszcze na własną rękę KIRów.
Jak tylko dowiedziałam się, że mam mutację PAI-1 zaczęłam zażywać Acard. Akurat od początku udanego cyklu 🙂Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2021, 17:53
⚡30.03.2021 r. - 4 IUI 🎉 (3-7dc CLO, 18 dc Ovitrelle)
12.04. beta 78,80 🤩
•od 2014 r. insulinooporność, hashimoto, niedoczynność tarczycy
• PAI-1 4G heterozygotyczna
• MTHFR C677T homozygotyczna
💊 Euthyrox naprzemiennie 125/137, Acard 75, insulina na noc - 18 jedn. (cukrzyca ciążowa), metylowana witamina B12, B6 i B9. -
BeataX wrote:Myślałam ostatnio o Tobie 🙂 Jak wygląda sytuacja u Ciebie? Coś się zmieniło? Nowe leki, kolejna iui? 🙂
Obecnie to stoimy w miejscu (za każdym razem jak myślę, że znalazłam przyczynę, okazuję się, że nie i że jest wszystko z nami ok), miałam przymusową przerwę w jednym cyklu, bo nic konkretnego nie urosło (badania z krwi też to potwierdziły) i organizm zrobił sobie przerwę, a w następnych się szczepiłam, więc też zrobiłam przerwę. W tym czasie miałam konsultację z genetykiem i hematologiem (tym co polecałaś)... I jeden i drugi lekarz, nie widzą problemów z tymi mutacjami, które mam i uważają, że nie są przyczyną niepowodzeń... Nawet gdybym zaszła w ciąże to nie mam wskazań do leków rozrzedzających krew. Ponieważ mam ładną homocysteinę i kwas foliowy (ale to w sumie tylko dzięki Tobie, bo suplementuję w tej zmienionej formie), mam zalecenie, aby zbadać jeszcze kilka rzeczy w kierunku zakrzepicy i suplementować witaminę b12. Ale na chwilę obecną nic więcej i nie mam przyjmować żadnych leków. Ponoć jest wszystko OK. Także trochę już zwątpiłam i nie wiem jaki krok wykonać następny. No i w tym miesiącu zaczęłam brać acard jakoś w połowie cyklu, czekając na konsultację. Uznałam, że jeden czy dwa miesiące może nie zaszkodzą. Ale po konsultacjach szczerze mówiąc wychodzi, że to nie ma sensu. Badania do IUI już mi się przedawniły, więc musimy zrobić je od nowa... (szczerze mówiąc, zakładałam, że w czerwcu będę już w ciąży i że nie będę musiała powtarzać tych badań)... Także to tyle u mnie... Trochę zrezygnowana już jestem...
A co u Ciebie jak maluszek? Już czujesz jakieś ruchy? Brzuszek już widoczny
? I jakieś inne objawy związane z ciążą się pojawiły? Czy może masz to szczęście, że wszystko jest ok i nie męczą Cię mdłości
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2021, 19:32
💓 39+0
-
Miałam mega szczęście po prostu nie myślałam wg ze się uda w tym roku a tu taka niespodziankakarolka12 wrote:Tak szybko udalo Ci sie złapać wizyte u P? :o szczesciara! Powodzenia!
Gosia Rumi, karolka12 lubią tę wiadomość
Anulaa
Wiek 31 lat
05.2022 - początek stymulacji in vitro
06.2022 - punkcja
1 zarodek
08.2022 - transfer
beta 7dpo - 46,5
beta 9dpo 125
13.04.2023 Kaja 💕
04.2024 punkcja nr 2
3 zdrowe zarodki ❄️❄️❄️
06.2024 Transfer
7dp beta 85,00
9dp beta 205,5 -
BeataX wrote:Homocysteina ładna i prawidłowa 🙂
Jakie są widełki laboratoryjne kwasu foliowego? Bo sam poziom nic nie mówi 😉
Widełki są 3,10 - 20,50. Czy lepiej gdybym miała niższy wynik?2015 - początek starań
2019 - cykle z Duphaston
2019 - HSG (jajowody drożne)
2020 - cykle z Clo
AMH - 3,35
2021 marzec - I inseminacja nieudana
2021 maj - II inseminacja
MTHFR 1298A>C układ homozygotyczny -
Acard bierz tak czy inaczej. Na pewno Ci nie zaszkodzi a może pomóc. Ja mam go brać całą ciążę. Przypadek? Nie sądzę. A sama zaczęłam go zażywać.Bunkierka wrote:Obecnie to stoimy w miejscu (za każdym razem jak myślę, że znalazłam przyczynę, okazuję się, że nie i że jest wszystko z nami ok), miałam przymusową przerwę w jednym cyklu, bo nic konkretnego nie urosło (badania z krwi też to potwierdziły) i organizm zrobił sobie przerwę, a w następnych się szczepiłam, więc też zrobiłam przerwę. W tym czasie miałam konsultację z genetykiem i hematologiem (tym co polecałaś)... I jeden i drugi lekarz, nie widzą problemów z tymi mutacjami, które mam i uważają, że nie są przyczyną niepowodzeń... Nawet gdybym zaszła w ciąże to nie mam wskazań do leków rozrzedzających krew. Ponieważ mam ładną homocysteinę i kwas foliowy (ale to w sumie tylko dzięki Tobie, bo suplementuję w tej zmienionej formie), mam zalecenie, aby zbadać jeszcze kilka rzeczy w kierunku zakrzepicy i suplementować witaminę b12. Ale na chwilę obecną nic więcej i nie mam przyjmować żadnych leków. Ponoć jest wszystko OK. Także trochę już zwątpiłam i nie wiem jaki krok wykonać następny. No i w tym miesiącu zaczęłam brać acard jakoś w połowie cyklu, czekając na konsultację. Uznałam, że jeden czy dwa miesiące może nie zaszkodzą. Ale po konsultacjach szczerze mówiąc wychodzi, że to nie ma sensu. Badania do IUI już mi się przedawniły, więc musimy zrobić je od nowa... (szczerze mówiąc, zakładałam, że w czerwcu będę już w ciąży i że nie będę musiała powtarzać tych badań)... Także to tyle u mnie... Trochę zrezygnowana już jestem...
A co u Ciebie jak maluszek? Już czujesz jakieś ruchy? Brzuszek już widoczny? I jakieś inne objawy związane z ciążą się pojawiły? Czy może masz to szczęście, że wszystko jest ok i nie męczą Cię mdłości
Dziękuję, u mnie dobrze 🙂 W piątek miałam usg. Maluszek miał 8,4 cm. CHYBA to dziewczynka 😊 Za 4 tyg. będzie większa pewność. Brzuszek troszkę widać. Mdłości skonczyły mi się równo z zakończeniem 12 tyg 🙂 Niestety na usg wyszedł mięśniak na macicy - 1cm. Lekarz kazał nie przejmować się ale ja oczywiście przejmuję się. Mam nadzieję, że nie urośnie bardziej, bo chciałabym rodzić siłami natury. A tak, to czekam z usg na usg 😊
Domma lubi tę wiadomość
⚡30.03.2021 r. - 4 IUI 🎉 (3-7dc CLO, 18 dc Ovitrelle)
12.04. beta 78,80 🤩
•od 2014 r. insulinooporność, hashimoto, niedoczynność tarczycy
• PAI-1 4G heterozygotyczna
• MTHFR C677T homozygotyczna
💊 Euthyrox naprzemiennie 125/137, Acard 75, insulina na noc - 18 jedn. (cukrzyca ciążowa), metylowana witamina B12, B6 i B9. -
Hej dziewczyny. Jak już się wali to do końca, 7dpi dopadło mnie przeziębienie (lekkie ale jednak=głównie drapanie w gardle) jak myślicie to może zagrozić implantacji albo ciazy ? Testuje dopiero 5 lipca. Najpierw bolesna iui, potem nie ciekawe D dimeryn, a jeszcze potem straszny ból brzucha A jak już mi przeszło to przeziębienie:/// mam coraz mniejsza nadzieję.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2021, 20:12
Starania od styczeń 2019
Styczeń 2020 sprawdzenie drożności laporoskopowo= ok
Owulacja naturalne potwierdzone
AMH 1,39
homocysteina 5,50
Kwas foliowy w połowie normy(rok temu)
Mutacjie:
mthrf obydwie hetero
Pai homo
Morfologia 4%(z pazdziernika)
Leki:
eutyrox 50
Bromergon
Acart zmienione na heparyne 0,4
Od maj 21:Gluckophage 750
Witaminy
Stymulowane:
12.20 IUI 😥
01.21 IUI😥
02.21 IUI😥
27.03.21 IUI CB😢
06.21 IUI beta 14 dpi:25,58 // 16dpi 99 // 18dpi 335 // 21dpi 1401 -
Bardzo Ci dziękuję za pomoc, szkoda że więcej tak na prawdę obcych dziewczyn stara się pomóc, niż lekarze, którym zawierza się swój los i zostawia duże sumy. Acard mam zamiar brać, jeszcze nie wiem, czy zacząć od razu po okresie, czy po owulacji. Co to tej mutacji V R2, to szukałam dużo w internecie i jest bardzo mało informacji, bo głównie pisze się o V Leiden, a ta R2 jest jest często pomijana. Szukam właśnie dobrego hematologa lub immunologa, który trochę by się mną zaopiekował.BeataX wrote:Kurczę, ta pierwsza jest paskudna, nawet w łagodniejszej wersji 😐 Koniecznie idź z wynikami do hematologa. Czy brałaś teraz Acard? Przy Twoich dwóch mutacjach VR2 i PAI-1 to podstawa. Być może bedziesz miała też włączoną heparynę ale to od pozytywnego testu. Ja na Twoim miejscu od początku nowego cyklu albo nawet już teraz bym brała Acard 75 (jedna tabletka do kolacji).
Jak tylko dowiedziałam się, że mam mutację PAI-1 zaczęłam zażywać Acard. Akurat od początku udanego cyklu 🙂 -
Ja w udanym cyklu(tym z acardem)brałam cały cykl od początku i tak naprawdę cykl wcześniej od owulacji=acard W pełni działa dopiero po 10 dniach( tak wyczytałam w necie) więc na chłopski rozum po owulacji+10 dni Może już być trochę za późno.AndziaS wrote:Bardzo Ci dziękuję za pomoc, szkoda że więcej tak na prawdę obcych dziewczyn stara się pomóc, niż lekarze, którym zawierza się swój los i zostawia duże sumy. Acard mam zamiar brać, jeszcze nie wiem, czy zacząć od razu po okresie, czy po owulacji. Co to tej mutacji V R2, to szukałam dużo w internecie i jest bardzo mało informacji, bo głównie pisze się o V Leiden, a ta R2 jest jest często pomijana. Szukam właśnie dobrego hematologa lub immunologa, który trochę by się mną zaopiekował.Starania od styczeń 2019
Styczeń 2020 sprawdzenie drożności laporoskopowo= ok
Owulacja naturalne potwierdzone
AMH 1,39
homocysteina 5,50
Kwas foliowy w połowie normy(rok temu)
Mutacjie:
mthrf obydwie hetero
Pai homo
Morfologia 4%(z pazdziernika)
Leki:
eutyrox 50
Bromergon
Acart zmienione na heparyne 0,4
Od maj 21:Gluckophage 750
Witaminy
Stymulowane:
12.20 IUI 😥
01.21 IUI😥
02.21 IUI😥
27.03.21 IUI CB😢
06.21 IUI beta 14 dpi:25,58 // 16dpi 99 // 18dpi 335 // 21dpi 1401 -
Wygląda na dobry poziom 🙂 Suplementujesz kwas foliowy? Jaki?Mad lena wrote:Widełki są 3,10 - 20,50. Czy lepiej gdybym miała niższy wynik?
Tak jak pisze szyszka, bierz od pierwszego dnia cyklu. Ja też zaczęłam tak brać. Od owulacji może być za późno.AndziaS wrote:Bardzo Ci dziękuję za pomoc, szkoda że więcej tak na prawdę obcych dziewczyn stara się pomóc, niż lekarze, którym zawierza się swój los i zostawia duże sumy. Acard mam zamiar brać, jeszcze nie wiem, czy zacząć od razu po okresie, czy po owulacji. Co to tej mutacji V R2, to szukałam dużo w internecie i jest bardzo mało informacji, bo głównie pisze się o V Leiden, a ta R2 jest jest często pomijana. Szukam właśnie dobrego hematologa lub immunologa, który trochę by się mną zaopiekował.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2021, 21:31
⚡30.03.2021 r. - 4 IUI 🎉 (3-7dc CLO, 18 dc Ovitrelle)
12.04. beta 78,80 🤩
•od 2014 r. insulinooporność, hashimoto, niedoczynność tarczycy
• PAI-1 4G heterozygotyczna
• MTHFR C677T homozygotyczna
💊 Euthyrox naprzemiennie 125/137, Acard 75, insulina na noc - 18 jedn. (cukrzyca ciążowa), metylowana witamina B12, B6 i B9. -
Beata:) Zastanawiam się skąd ta rozbieżność w opinii tego samego lekarza. Póki co będę brać i zobaczę czy to coś da... Mam gdzieś tam po drodze jeszcze 2 konsultacje z lekarzami. Także zrobię badania i zobaczę czy coś się zmieni. Chciałabym podejść do kolejnej IUI, ale mam poczucie, że nic się nie zmieniło, że nadal wszystko wygląda jak wcześniej i szkoda mi trochę wydać kasę, aby się znowu nie udało i bez poczucia, że coś jest inaczej.
A co do badań na chlamydię, czy wiecie która ustawa o leczeniu niepłodności wymaga ponownego wykonania badania? Bo z tego co czytałam zarazić się można tylko w 2 przypadkach. Wczasie porodu albo podczas stosunku z osobą zarażona. A skoro wynik wyszedł negatywny to po co powtarzać? To wygląda jakby ktoś zakładał, że partnerzy nie są sobie wierni... Usłyszałam, że jakaś ustawa to reguluje i chciałam to sprawdzić... Czy może jest to naciąganie nas na dodatkowe koszty.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2021, 08:57
💓 39+0
-
Beata, Ty miałaś teleporadę z Potoczkiem? Byłaś zadowolona? Powiedział, żeby mu przesłać całą dokumentację jaką mam na email, a on oddzwoni.BeataX wrote:Tak jak pisze szyszka, bierz od pierwszego dnia cyklu. Ja też zaczęłam tak brać. Od owulacji może być za późno.
-
Wg mnie to JEST naciąganie. 😟 Ale jest też jakaś legendarna ustawa 😒Bunkierka wrote:A co do badań na chlamydię, czy wiecie która ustawa o leczeniu niepłodności wymaga ponownego wykonania badania? Bo z tego co czytałam zarazić się można tylko w 2 przypadkach. Wczasie porodu albo podczas stosunku z osobą zarażona. A skoro wynik wyszedł negatywny to po co powtarzać? To wygląda jakby ktoś zakładał, że partnerzy nie są sobie wierni... Usłyszałam, że jakaś ustawa to reguluje i chciałam to sprawdzić... Czy może jest to naciąganie nas na dodatkowe koszty.
tu na dole napisali co to za ustawa, tylko przerzucilo na poziomo.
Badanie jest dla obojga małżonków, czyli oprócz tego że zakladają że małżonkowie się zdradzają - to dodatkowo chyba zakladają że nie sypiają ze sobą (skoro jedno mogło przywlec, a drugiego nie zarazić). Jeszcze rozumiem zbadać na starcie, ale żeby co pół roku badać obojga? 😐
-
Tak 🙂 On najpierw zapozna się z wynikami i potem dzwoni. Ja z nim rozmawiałam 40 min. Odpowiadał na wszystkie moje pytania. Jestem bardzo zadowolona. Mój ginekolog prowadzący nie miał żadnych zastrzeżeń do tego co mi zalecił Potoczek. Niedługo znowu będę miała z nim teleporadę, bo zlecił mi trochę badań w 15-16 tygodniu ciąży 🙂AndziaS wrote:Beata, Ty miałaś teleporadę z Potoczkiem? Byłaś zadowolona? Powiedział, żeby mu przesłać całą dokumentację jaką mam na email, a on oddzwoni.
Jasne 🙂 Patrzysz na parametry po preparystyce. Bardzo ładne wyniki - ponad 45mln plemników, ruch 73 %. Nie patrz się na ich ilość ale ruch. Przy mojej udanej iui miałam 17 mln plemników a ruch 90% 🙂KoszulkaUlka wrote:Dziewczyny,
Czy wy ogarniacie taki zapis dawki nasienia do inseminacji? Ja tego nie ogarniam nic a nic...
https://zapodaj.net/b7bc911a6aab8.jpg.html
Przy pierwszej iui mialam.74 a teraz 45...
Jaki był ruch przy Twojej poprzedniej inseminacji?
Wiesz, ja mu powiedziałam o swoich niepowodzeniach, o wynikach mutacji i o tym, że lekarz wprowadził mi Acard od początku udanego cyklu. A prawdą było to, że sama zaczęłam go brać. Poinformowałam o tym doktora z kliniki na co on "jak chce pani brać to niech pani bierze". Ciągnęłam temat mutacji Pai-1 i o tym jak wpływa na ukrwienie macicy i tym samym niemożność zagnieżdżenia się zarodka. Potoczek stwierdził, że w moim przypadku faktycznie tak mogło być, skoro po wprowadzeniu Acardu dało się. Oczywiście wyniki nasienia też musialy być dobre. Przy 3 iui były bardzo podobne, więc już 3 iui powinna udać się.Bunkierka wrote:Beata:) Zastanawiam się skąd ta rozbieżność w opinii tego samego lekarza. Póki co będę brać i zobaczę czy to coś da... Mam gdzieś tam po drodze jeszcze 2 konsultacje z lekarzami. Także zrobię badania i zobaczę czy coś się zmieni. Chciałabym podejść do kolejnej IUI, ale mam poczucie, że nic się nie zmieniło, że nadal wszystko wygląda jak wcześniej i szkoda mi trochę wydać kasę, aby się znowu nie udało i bez poczucia, że coś jest inaczej.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2021, 14:09
⚡30.03.2021 r. - 4 IUI 🎉 (3-7dc CLO, 18 dc Ovitrelle)
12.04. beta 78,80 🤩
•od 2014 r. insulinooporność, hashimoto, niedoczynność tarczycy
• PAI-1 4G heterozygotyczna
• MTHFR C677T homozygotyczna
💊 Euthyrox naprzemiennie 125/137, Acard 75, insulina na noc - 18 jedn. (cukrzyca ciążowa), metylowana witamina B12, B6 i B9. -
Gosia Rumi wrote:Wg mnie to JEST naciąganie. 😟 Ale jest też jakaś legendarna ustawa 😒
tu na dole napisali co to za ustawa, tylko przerzucilo na poziomo.
Badanie jest dla obojga małżonków, czyli oprócz tego że zakladają że małżonkowie się zdradzają - to dodatkowo chyba zakladają że nie sypiają ze sobą (skoro jedno mogło przywlec, a drugiego nie zarazić). Jeszcze rozumiem zbadać na starcie, ale żeby co pół roku badać obojga? 😐
6 mcy to i tak nieźle
Invicta honoruje badania przez 3 mce!!!Ona:
36 lat
Hormony, drożność, owulacje, cukry - ok
AMH styczeń 2021 - 6,15
Mutacje: mtfhr, PAI, vleiden
Leki: bromek/dostinex , acard, eurhyrox
Suple: b9, B6, b12, d3, inozytol, koenzym q10, omega 3
On:
41 lat
Morfologia 0%-3%, Hba - ok, SCD - 18%
Suple: fertilman, l-kartynina, Wit. C, Wit d3
Starania:
Od marca 2020, 3 x IUI
1 IVF - długi - start 04.10 INVICTA
27.10 punkcja - > 2 blastki 5.1.1 i 5.2.2 prawidłowe po PGTA
1FET + AH + UMA test: 23.12 - poronienie w 6 tc
ERA,subpopulacje, cytokiny - ok
2 FET V. 2022 - bhcg<0
2 IVF - > start IX
ET 04.10 - clexane, acard, accofil,
Beta: 6dpt - 11,4; 8 dpt - 35, 10dpt - 84, 15dpt - 595 (popołudniu, usg pęcherzy 2. 2 mm) , 20 dpt - 4920
29.10 - usg 🙏🙏🙏
2 mrozaki -
Pfff 😠 Do tego jeszcze niektóre wołają covidowe testy! Moja akurat nie, ale czytalam o miesiącu ważności w niektorych klinikach, czyli zupełny bezsens. To to nie jest maszynka do zarabiania? Jak dla mnie jest. 😔
Dobrze chociaz że istnieją prawdziwi lekarze, z powołaniem i zaangażowaniem, którzy walczą razem z nami. Tylko takich znaleźć to też sztuka... 😐 -
45 mln to bardzo dobra ilość 🤗 Ruchliwe, fajne 😊KoszulkaUlka wrote:Dziewczyny,
Czy wy ogarniacie taki zapis dawki nasienia do inseminacji? Ja tego nie ogarniam nic a nic...
https://zapodaj.net/b7bc911a6aab8.jpg.html
Przy pierwszej iui mialam.74 a teraz 45... -
BeataX wrote:Wygląda na dobry poziom 🙂 Suplementujesz kwas foliowy? Jaki?.
No właśnie jakieś 1,5 miesiąca przyjmuję metylowaną formę.2015 - początek starań
2019 - cykle z Duphaston
2019 - HSG (jajowody drożne)
2020 - cykle z Clo
AMH - 3,35
2021 marzec - I inseminacja nieudana
2021 maj - II inseminacja
MTHFR 1298A>C układ homozygotyczny
