X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną 💚🍀 •inseminacja 2024 🍷🍀💚
Odpowiedz

💚🍀 •inseminacja 2024 🍷🍀💚

Oceń ten wątek:
  • Siuleczka. Ekspertka
    Postów: 134 131

    Wysłany: 1 lipca, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edziulka wrote:
    Poczekaj za wynikiem, bedziesz madrzejsza, ale moze warto spróbować IUI skoro to ma byc dopiero druga?

    No mam troche nadzieje, ze moja rezerwa nie jest jeszcze na wyczerpaniu i moze jednak bedzie druga inseminacja bo te droge juz znam i bedzie mnie mniej stresowac. Jednak wiemy jakie sa szanse wciaz i koszty w stosunku do drugiej mozliwosci ktora bedzie trudna i stresujaca, inwazyjna ale pewniejsza i nierujnujaca portfela.

    Edziulka lubi tę wiadomość

    Ona: 35l AMH: 2,34 On: 33l
    Starania od czerwiec 2022
    Wrzesien 2022: 💔 zatrzymanie 8-9tc, koniecznosc zaindukowania farmakologicznego poronienia
    Maj 2023: I wizyta w Gyncentrum
    Jajowody drożne, kariotyp prawidłowy, cykle regularne
    Listopad 2023: operacyjne usunięcie żylaków powrózka nasiennego u męża - poprawa parametrow
    Kwiecien 2024: cykl monitorowany stymulowany (lameta + ovitrelle)
    Maj 2024: cykl monitorowany naturalny
    Czerwiec 2024: Pierwsza IUI X
    Lipiec 2024: Druga IUI X
    24.08 start stymulacji Gonal F 225j/d + Orgalutran
    ❄️blastka AB
    Wrzesień 2024: cykl sztuczny-biopsja endometrium
  • Licząc na cud Autorytet
    Postów: 278 277

    Wysłany: 1 lipca, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Siuleczka. wrote:
    Jestem po wizycie. Czekam na aktualny wynik AMH. Rok temu mialam 1,6 ( teraz mam 35 lat). Jesli mocno nie spadlo to na spokojnie druga inseminacja. Jesli jest duzo nizsze kwalifikuja nas do invitro od tego juz cyklu.
    Na srode umowiona teleporada i w oparciu o wynik lekarz podejmie decyzje co dzialamy. Tak czy siak do przodu wciaz 😊

    Sama nie wiem ktora opcje bym wolala gdybym sama miala zdecydowac. Jedno i drugie maja swoje plusy i minusy.
    Co myslicie?
    Najważniejsze, że są różne opcje i w określonych sytuacjach będzie zastosowane odpowiednie działanie. Tak jak Kitka mówi, nie ma co się nastawiać. Myśl o tym, że jest szansa. Byłoby cudownie zostać mamą! ❤️❤️❤️

    Starania od 03.2022
    ♀️29 lat
    PCOS
    Stymulacja owulacji
    ♂️ 42 lata
    Idealne wyniki ❤️
    03.24 - 1 IUI ❌
    04.24 - 2 IUI ❌
    05.24 - 3 IUI 💔Biochemiczna
    06.24 - 4 IUI ✅
    06.08.24 - są ❤️❤️
    13.09.24 - na prenatalnych mamy komplet organów 😁😅
  • Siuleczka. Ekspertka
    Postów: 134 131

    Wysłany: 1 lipca, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bubuś wrote:
    Pytałam. Ja też dziś w emocjach byłam, bo wiadomo… nie ma IUI = ogromne rozczarowanie. Lekarz powiedział, że mimo, że IUI nie będzie to zdarzało się, że dziewczyny po odwołanej IUI w następnym cyklu przychodziły w ciąży. Wolałabym jasno wiedzieć, że mam wziąć zastrzyk bo samo nie pęknie, a nie wziąć i się starać … 😞😞😞

    Przykro mi ze mialas nadzieje na te inseminacje a potem Ci ja brutalnie odebrano i nie rozumiesz do konca calej tej pokręconej sytuacji. To jest maga rozczarowujace. Do tego starajac sie podchodzimy do sprawy bardzo emocjonalnie myslac ze mozna stracic kolejny miesiac. No ale skoro jakimś magicznym jednak sposobem moze sie udac to dzialacie.
    Prosze postaraj sie tym nie dołować.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca, 20:50

    bubuś lubi tę wiadomość

    Ona: 35l AMH: 2,34 On: 33l
    Starania od czerwiec 2022
    Wrzesien 2022: 💔 zatrzymanie 8-9tc, koniecznosc zaindukowania farmakologicznego poronienia
    Maj 2023: I wizyta w Gyncentrum
    Jajowody drożne, kariotyp prawidłowy, cykle regularne
    Listopad 2023: operacyjne usunięcie żylaków powrózka nasiennego u męża - poprawa parametrow
    Kwiecien 2024: cykl monitorowany stymulowany (lameta + ovitrelle)
    Maj 2024: cykl monitorowany naturalny
    Czerwiec 2024: Pierwsza IUI X
    Lipiec 2024: Druga IUI X
    24.08 start stymulacji Gonal F 225j/d + Orgalutran
    ❄️blastka AB
    Wrzesień 2024: cykl sztuczny-biopsja endometrium
  • Nowa2024 Autorytet
    Postów: 1070 831

    Wysłany: 1 lipca, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bubuś wrote:
    Dla mnie też bez sensu. To jakby mieć nadzieję, że po stymulacji z dwóch jajników będą jajeczka? Nie pojmuje. Na tym moja wiedza się kończy

    Ogólnie powiem ci jak u mnie jest. W lutym miałam badanie drożności i oba jajowody drożne. Mimo to w maju przytrafiła się ciąża pozamaciczna w prawym jajowodzie. Tego jajowodu mi nie usunęli tylko zachowali, z kolei mój lekarz z kliniki powiedział, że ten jajowód powinien zostać usunięty bo to teraz „strefa zła” i jeśli po prawej stronie będzie owulacja to nie robimy nic bo za duże ryzyko. Po usunięciu cp miałam owulację po lewej „zdrowej” stronie i wtedy lekarz przepisał mi stymulację na kolejny cykl w razie w, bo przygotowywaliśmy się do pierwszej iui, żeby pobudzić do działania znowu ten lewy jajnik, bo bał się że jak owu była po lewej to przed iui będzie po prawej i nie dojdzie wtedy do iui. Udało się i owulacja wystąpiła po lewej więc dostaliśmy zielone światło i iui sie odbyła. U ciebie w decyzji lekarza ja widzę to trochę tak, że „owulacja jest po niedrożnej stronie, ja nie biorę za to odpowiedzialności jak chcecie to się starajcie na własne ryzyko” bo innego sensu nie widzę skoro iui nie, ale starania naturalne już tak 🤷‍♀️ ale to są tylko moje domysły. U nas lekarz powiedział wprost: owulacja po prawej=brak starań

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca, 20:54

    ONA: wszystko ok

    ON: 09.2023 morfologia 2%, 04.2024 morfologia 5%
    💊TenfertilON, olej z czarnuszki

    Starania od 06.2023
    Klinika leczenia niepłodności od 01.2024
    02.2024 badanie drożności, oba jajowody drożne
    05.2024 ⏸️, niestety cp 💔, jajowód zachowany

    06.2024 1 IUI ❌
  • bubuś Ekspertka
    Postów: 153 90

    Wysłany: 1 lipca, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa2024 wrote:
    Ogólnie powiem ci jak u mnie jest. W lutym miałam badanie drożności i oba jajowody drożne. Mimo to w maju przytrafiła się ciąża pozamaciczna w prawym jajowodzie. Tego jajowodu mi nie usunęli tylko zachowali, z kolei mój lekarz z kliniki powiedział, że ten jajowód powinien zostać usunięty bo to teraz „strefa zła” i jeśli po prawej stronie będzie owulacja to nie robimy nic bo za duże ryzyko. Po usunięciu cp miałam owulację po lewej „zdrowej” stronie i wtedy lekarz przepisał mi stymulację na kolejny cykl w razie w, bo przygotowywaliśmy się do pierwszej iui, żeby pobudzić do działania znowu ten lewy jajnik, bo bał się że jak owu była po lewej to przed iui będzie po prawej i nie dojdzie wtedy do iui. Udało się i owulacja wystąpiła po lewej więc dostaliśmy zielone światło i iui sie odbyła. U ciebie w decyzji lekarza ja widzę to trochę tak, że „owulacja jest po niedrożnej stronie, ja nie biorę za to odpowiedzialności jak chcecie to się starajcie na własne ryzyko” bo innego sensu nie widzę skoro iui nie, ale starania naturalne już tak 🤷‍♀️ ale to są tylko moje domysły. U nas lekarz powiedział wprost: owulacja po prawej=brak starań
    Dzięki Dziewczyny za odpowiedzi. Naprawdę mimo mojej dziwnej sytuacji dziękuję, że staracie mi się na swoich przykładach wytłumaczyć co i jak.
    Ja dziś całą drogę do domu przepłakałam, bo choć mialam świadomość, że owu może być po niedrożnej stronie to jednak nadzieja umiera ostatnia.

    Ja w ogóle zaczynam rozważać In vitro. Ja mam 33 lata, mąż za chwilę 40. Póki co, na program rządowy się nie kwalifikujemy, bo tak naprawdę u nas minusem jest tylko ten jeden prawdopodobnie niedrożny jajowód. W klinice też krótko jesteśmy, bo od marca. Starania o dzidziusia niby od sierpnia 2022, ale było naprawdę sporo straconych cykli po drodze przez różne zawirowania życiowe.

  • Nowa2024 Autorytet
    Postów: 1070 831

    Wysłany: 1 lipca, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bubuś wrote:
    Dzięki Dziewczyny za odpowiedzi. Naprawdę mimo mojej dziwnej sytuacji dziękuję, że staracie mi się na swoich przykładach wytłumaczyć co i jak.
    Ja dziś całą drogę do domu przepłakałam, bo choć mialam świadomość, że owu może być po niedrożnej stronie to jednak nadzieja umiera ostatnia.

    Ja w ogóle zaczynam rozważać In vitro. Ja mam 33 lata, mąż za chwilę 40. Póki co, na program rządowy się nie kwalifikujemy, bo tak naprawdę u nas minusem jest tylko ten jeden prawdopodobnie niedrożny jajowód. W klinice też krótko jesteśmy, bo od marca. Starania o dzidziusia niby od sierpnia 2022, ale było naprawdę sporo straconych cykli po drodze przez różne zawirowania życiowe.

    Rozumiem zupełnie Twoje rozczarowanie brakiem iui, bo wiem w jakim stresie sama byłam na USG w dniu inseminacji dopóki dr nie powiedział, że działamy bo też mi bardzo zależało. My podchodzimy max 3x do inseminacji i później już raczej ivf bo innego wyjścia nie ma 🤷‍♀️ w klinice leczymy się od stycznia a staramy się od roku. Niby wszystkie wyniki w normie a jednak coś nie wychodzi poza tym przypadkiem cp…

    ONA: wszystko ok

    ON: 09.2023 morfologia 2%, 04.2024 morfologia 5%
    💊TenfertilON, olej z czarnuszki

    Starania od 06.2023
    Klinika leczenia niepłodności od 01.2024
    02.2024 badanie drożności, oba jajowody drożne
    05.2024 ⏸️, niestety cp 💔, jajowód zachowany

    06.2024 1 IUI ❌
  • bubuś Ekspertka
    Postów: 153 90

    Wysłany: 1 lipca, 21:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa2024 wrote:
    Rozumiem zupełnie Twoje rozczarowanie brakiem iui, bo wiem w jakim stresie sama byłam na USG w dniu inseminacji dopóki dr nie powiedział, że działamy bo też mi bardzo zależało. My podchodzimy max 3x do inseminacji i później już raczej ivf bo innego wyjścia nie ma 🤷‍♀️ w klinice leczymy się od stycznia a staramy się od roku. Niby wszystkie wyniki w normie a jednak coś nie wychodzi poza tym przypadkiem cp…
    Ja czasem mam wrażenie, że zajście w ciążę nawet potencjalnie zdrowej parze, to kwestia cudu, przypadku, szczęścia.
    Bliska mi osoba, w ciąży przez 5 lat małżeństwa była od dnia ślubu co 2-3 miesiące, były to ciąże biochemiczne a później 2cp… po stracie jajowodów przeszli 6 procedur in vitro, w tym 3 transfery i nic … nie wiem czy ta historia za bardzo mi głowie nie siedzi i mnie nie blokuje.

  • Nowa2024 Autorytet
    Postów: 1070 831

    Wysłany: 1 lipca, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bubuś wrote:
    Ja czasem mam wrażenie, że zajście w ciążę nawet potencjalnie zdrowej parze, to kwestia cudu, przypadku, szczęścia.
    Bliska mi osoba, w ciąży przez 5 lat małżeństwa była od dnia ślubu co 2-3 miesiące, były to ciąże biochemiczne a później 2cp… po stracie jajowodów przeszli 6 procedur in vitro, w tym 3 transfery i nic … nie wiem czy ta historia za bardzo mi głowie nie siedzi i mnie nie blokuje.

    Ogólnie ja mam wrażenie, że coraz więcej się słyszy o takich przypadkach…a z drugiej strony masz patologie, której ciąża się przytrafi tak o po jednym razie…ja po mojej cp przeczytałam już cały internet i nawet jak uda się jakimś cudem zajść w ciążę to dopóki nie urodzę zdrowego dziecka strach będzie we mnie cały czas 😢

    Edziulka lubi tę wiadomość

    ONA: wszystko ok

    ON: 09.2023 morfologia 2%, 04.2024 morfologia 5%
    💊TenfertilON, olej z czarnuszki

    Starania od 06.2023
    Klinika leczenia niepłodności od 01.2024
    02.2024 badanie drożności, oba jajowody drożne
    05.2024 ⏸️, niestety cp 💔, jajowód zachowany

    06.2024 1 IUI ❌
  • bubuś Ekspertka
    Postów: 153 90

    Wysłany: 1 lipca, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa2024 wrote:
    Ogólnie ja mam wrażenie, że coraz więcej się słyszy o takich przypadkach…a z drugiej strony masz patologie, której ciąża się przytrafi tak o po jednym razie…ja po mojej cp przeczytałam już cały internet i nawet jak uda się jakimś cudem zajść w ciążę to dopóki nie urodzę zdrowego dziecka strach będzie we mnie cały czas 😢
    Czuję dokładnie to samo.
    Nie możemy się poddać. Mój plan również zakłada 3 IUI i tego się trzymajmy ♥️ (chociaż co 5 minut zmieniam zdanie i chce robić in vitro🤦🏼‍♀️)

  • Siuleczka. Ekspertka
    Postów: 134 131

    Wysłany: 1 lipca, 23:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bubuś wrote:
    Ja czasem mam wrażenie, że zajście w ciążę nawet potencjalnie zdrowej parze, to kwestia cudu, przypadku, szczęścia.
    Bliska mi osoba, w ciąży przez 5 lat małżeństwa była od dnia ślubu co 2-3 miesiące, były to ciąże biochemiczne a później 2cp… po stracie jajowodów przeszli 6 procedur in vitro, w tym 3 transfery i nic … nie wiem czy ta historia za bardzo mi głowie nie siedzi i mnie nie blokuje.

    No co by nie mowic to dziewczyny mamy pod gorke. Bezdyskusyjnie. Dookola kazdej z nas jest masa innych par ktore tez borykaja sie z problemem z niewytłumaczalnych przyczyn czasem. Ale nie mozemy sie na tym skupiac.
    Rozmawiac o naszej sytuacji tak, wspierac sie i doradzac wzajemnie - jasne ale nie poddawac sie i nie uderzac w te smutne tony zbyt czesto i zbyt mocno.
    Dookola sa tez szczesliwe rodziny z dzieciaczkami. Nikt nie powiedzial ze nie mamy szans do nich dolaczyc. Mamy do tego narzedzia i lekarzy ktorzy nam w tym pomagaja.
    Kolejne czasem wieloletnie niepowodzenia potrafią podciąć skrzydla ale nie mozemy sie poddawac i blokowac myslac o tym. Kurde no w koncu i nam sie uda ! 🙃

    Positive vibes 😉

    Nowa2024, bubuś, Nataliiii lubią tę wiadomość

    Ona: 35l AMH: 2,34 On: 33l
    Starania od czerwiec 2022
    Wrzesien 2022: 💔 zatrzymanie 8-9tc, koniecznosc zaindukowania farmakologicznego poronienia
    Maj 2023: I wizyta w Gyncentrum
    Jajowody drożne, kariotyp prawidłowy, cykle regularne
    Listopad 2023: operacyjne usunięcie żylaków powrózka nasiennego u męża - poprawa parametrow
    Kwiecien 2024: cykl monitorowany stymulowany (lameta + ovitrelle)
    Maj 2024: cykl monitorowany naturalny
    Czerwiec 2024: Pierwsza IUI X
    Lipiec 2024: Druga IUI X
    24.08 start stymulacji Gonal F 225j/d + Orgalutran
    ❄️blastka AB
    Wrzesień 2024: cykl sztuczny-biopsja endometrium
  • Nowa2024 Autorytet
    Postów: 1070 831

    Wysłany: 1 lipca, 23:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, to prawda poddawać się nie możemy 💪
    Ale gdzieś tam zawsze jest nadzieja, a potem 🐒 znowu zniechęca…ja jak się dowiedziałam o swojej cp to byłam tak rozgoryczona, że mówiłam w złości, że nie chce już słyszeć o żadnych staraniach i ciąży 🤦🏼‍♀️ a tu bęc pierwsza iui 1,5 msc później 😉 prawda jest taka, że nie wiem jak wam ale mi dużo daje mój lekarz, zawsze po wizycie mam nadzieję i większego powera do starań i pozytywnych myśli, że jednak w końcu się uda ♥️ i tego dziewczyny musimy się trzymać, wierzyć, że i nam się uda 😉🤞

    bubuś lubi tę wiadomość

    ONA: wszystko ok

    ON: 09.2023 morfologia 2%, 04.2024 morfologia 5%
    💊TenfertilON, olej z czarnuszki

    Starania od 06.2023
    Klinika leczenia niepłodności od 01.2024
    02.2024 badanie drożności, oba jajowody drożne
    05.2024 ⏸️, niestety cp 💔, jajowód zachowany

    06.2024 1 IUI ❌
  • bubuś Ekspertka
    Postów: 153 90

    Wysłany: 2 lipca, 08:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś już bez emocji podeszłam do wczorajszego dnia. Trzymam się tego, że Pani Dr wie co robi. To ceniony lekarz i kiedy zakazała starań przez 3 cykle, a teraz twierdzi, że ten mimo braku IUI jeszcze nie jest stracony, to mam nadzieję ♥️

    Nowa2024 lubi tę wiadomość

  • Nowa2024 Autorytet
    Postów: 1070 831

    Wysłany: 2 lipca, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bubuś wrote:
    Dziś już bez emocji podeszłam do wczorajszego dnia. Trzymam się tego, że Pani Dr wie co robi. To ceniony lekarz i kiedy zakazała starań przez 3 cykle, a teraz twierdzi, że ten mimo braku IUI jeszcze nie jest stracony, to mam nadzieję ♥️

    Ja też często sama się próbowałam doszukiwać różnych rzeczy, ale naprawdę warto zaufać lekarzowi, myślę że wie co robi 😉 nie będziesz miała przynajmniej wyrzutów sumienia bo będziesz wiedziała, że zrobiłaś to wszystko tak jak polecił dr

    bubuś lubi tę wiadomość

    ONA: wszystko ok

    ON: 09.2023 morfologia 2%, 04.2024 morfologia 5%
    💊TenfertilON, olej z czarnuszki

    Starania od 06.2023
    Klinika leczenia niepłodności od 01.2024
    02.2024 badanie drożności, oba jajowody drożne
    05.2024 ⏸️, niestety cp 💔, jajowód zachowany

    06.2024 1 IUI ❌
  • Siuleczka. Ekspertka
    Postów: 134 131

    Wysłany: 2 lipca, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bubuś wrote:
    Dziś już bez emocji podeszłam do wczorajszego dnia. Trzymam się tego, że Pani Dr wie co robi. To ceniony lekarz i kiedy zakazała starań przez 3 cykle, a teraz twierdzi, że ten mimo braku IUI jeszcze nie jest stracony, to mam nadzieję ♥️

    Ja probuje caly czas byc spokojna niby. Sama siebie „kołczuje”i powtarzam ze bedzie dobrze i musze tak myslec ale dzisiejsza noc mialam straszna. Moj mozg nie umial wystopowac, bylam i w sumie nadal jestem ekstremalnie emocjonalnie przebodzcowana po tych wszystkich informacjach i wydarzeniach zwiazanych z moja wczorajsza wizyta i dalszym dzialaniem. Ciagle miele i analizuje jakies informacje tak wewnetrznie nie mogac przestac! Jestem z tych wysoko wrażliwych emocjonalnych ale sie ukrywam 😅
    Weszlam dzisiaj na grupe invitro lipiec i poczulam sie jak ciemna nic nieogarniaja masa przytloczona wieloma informacjami i przerazona, ze byc moze przyjdzie mi tam dolaczyc…
    U nas tak jakos spokojniej, mniej techniczno biologicznie. Tak wiem, czekac na AMH i na nic sie nie nastawiac ale tutaj z Wami wolalabym zostac i powiedziec ze druga inseminacja zadzialala…

    Ona: 35l AMH: 2,34 On: 33l
    Starania od czerwiec 2022
    Wrzesien 2022: 💔 zatrzymanie 8-9tc, koniecznosc zaindukowania farmakologicznego poronienia
    Maj 2023: I wizyta w Gyncentrum
    Jajowody drożne, kariotyp prawidłowy, cykle regularne
    Listopad 2023: operacyjne usunięcie żylaków powrózka nasiennego u męża - poprawa parametrow
    Kwiecien 2024: cykl monitorowany stymulowany (lameta + ovitrelle)
    Maj 2024: cykl monitorowany naturalny
    Czerwiec 2024: Pierwsza IUI X
    Lipiec 2024: Druga IUI X
    24.08 start stymulacji Gonal F 225j/d + Orgalutran
    ❄️blastka AB
    Wrzesień 2024: cykl sztuczny-biopsja endometrium
  • bubuś Ekspertka
    Postów: 153 90

    Wysłany: 2 lipca, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Siuleczka. wrote:
    Ja probuje caly czas byc spokojna niby. Sama siebie „kołczuje”i powtarzam ze bedzie dobrze i musze tak myslec ale dzisiejsza noc mialam straszna. Moj mozg nie umial wystopowac, bylam i w sumie nadal jestem ekstremalnie emocjonalnie przebodzcowana po tych wszystkich informacjach i wydarzeniach zwiazanych z moja wczorajsza wizyta i dalszym dzialaniem. Ciagle miele i analizuje jakies informacje tak wewnetrznie nie mogac przestac! Jestem z tych wysoko wrażliwych emocjonalnych ale sie ukrywam 😅
    Weszlam dzisiaj na grupe invitro lipiec i poczulam sie jak ciemna nic nieogarniaja masa przytloczona wieloma informacjami i przerazona, ze byc moze przyjdzie mi tam dolaczyc…
    U nas tak jakos spokojniej, mniej techniczno biologicznie. Tak wiem, czekac na AMH i na nic sie nie nastawiac ale tutaj z Wami wolalabym zostac i powiedziec ze druga inseminacja zadzialala…
    Mam to samo. Wczoraj mi Pani Dr zaproponowała laparoskopię. Ale co mi po tym. Jak nie będę mieć innego wyjścia to się zdecyduje. Ale na razie trzymam się planu IUI po drożnej stronie i też nie chce opuszczać tej grupy. Jak czytam stopki dziewczyn na wątkach IVF to jestem przerażona ile badań przeszły

  • Siuleczka. Ekspertka
    Postów: 134 131

    Wysłany: 2 lipca, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bubuś wrote:
    Mam to samo. Wczoraj mi Pani Dr zaproponowała laparoskopię. Ale co mi po tym. Jak nie będę mieć innego wyjścia to się zdecyduje. Ale na razie trzymam się planu IUI po drożnej stronie i też nie chce opuszczać tej grupy. Jak czytam stopki dziewczyn na wątkach IVF to jestem przerażona ile badań przeszły

    Mowisz o badaniach do kwalifikacji czy w trakcie juz procedury?
    Bo ja sie zastanawiam czy ja juz w podczas ponad roku leczenia w swojej klinice mam wsystkie zrobione skoro istnieje ewentualność, ze to juz ten cykl byc moze na grubo w programie. Sporo tego bylo tez…

    Swoja droga moze dzisiaj na silowni w przerwie miedzy seriami zrobie sobie stopke bo jakas taka tajemniczo anonimowa jestem xD

    Dobrze ni trening zrobi. Mialam przerwe a to siedzenie nie sluzy mi wcale. Dam upust nadmiarowi emocji moze 😅

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca, 11:36

    Ona: 35l AMH: 2,34 On: 33l
    Starania od czerwiec 2022
    Wrzesien 2022: 💔 zatrzymanie 8-9tc, koniecznosc zaindukowania farmakologicznego poronienia
    Maj 2023: I wizyta w Gyncentrum
    Jajowody drożne, kariotyp prawidłowy, cykle regularne
    Listopad 2023: operacyjne usunięcie żylaków powrózka nasiennego u męża - poprawa parametrow
    Kwiecien 2024: cykl monitorowany stymulowany (lameta + ovitrelle)
    Maj 2024: cykl monitorowany naturalny
    Czerwiec 2024: Pierwsza IUI X
    Lipiec 2024: Druga IUI X
    24.08 start stymulacji Gonal F 225j/d + Orgalutran
    ❄️blastka AB
    Wrzesień 2024: cykl sztuczny-biopsja endometrium
  • bubuś Ekspertka
    Postów: 153 90

    Wysłany: 2 lipca, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Siuleczka. wrote:
    Mowisz o badaniach do kwalifikacji czy w trakcie juz procedury?
    Bo ja sie zastanawiam czy ja juz w podczas ponad roku leczenia w swojej klinice mam wsystkie zrobione skoro istnieje ewentualność, ze to juz ten cykl byc moze na grubo w programie. Sporo tego bylo tez…

    Swoja droga moze dzisiaj na silowni w przerwie miedzy seriami zrobie sobie stopke bo jakas taka tajemniczo anonimowa jestem xD

    Dobrze ni trening zrobi. Mialam przerwe a to siedzenie nie sluzy mi wcale. Dam upuść nadmiarowi emocji moze 😅
    Te w trakcie procedury miałam na myśli.
    Ja nie myślę jeszcze o IVF ale jak kolejne IUI będą nieudane to zapytam Panią Dr jak to widzi. Dużo badań i do IUI i do IVF jest podobnych, ale niestety część i tak ważna w klinice tylko pół roku.

  • Nowa2024 Autorytet
    Postów: 1070 831

    Wysłany: 2 lipca, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie najbardziej przeraża przygotowanie do ivf…te stymulacje, masa zastrzyków, powiększony obwód brzucha…psychika wtedy też mocno dostaje w kość więc w porównaniu do ivf iui jest naprawdę mało inwazyjna…

    ONA: wszystko ok

    ON: 09.2023 morfologia 2%, 04.2024 morfologia 5%
    💊TenfertilON, olej z czarnuszki

    Starania od 06.2023
    Klinika leczenia niepłodności od 01.2024
    02.2024 badanie drożności, oba jajowody drożne
    05.2024 ⏸️, niestety cp 💔, jajowód zachowany

    06.2024 1 IUI ❌
  • Siuleczka. Ekspertka
    Postów: 134 131

    Wysłany: 2 lipca, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa2024 wrote:
    Mnie najbardziej przeraża przygotowanie do ivf…te stymulacje, masa zastrzyków, powiększony obwód brzucha…psychika wtedy też mocno dostaje w kość więc w porównaniu do ivf iui jest naprawdę mało inwazyjna…

    A mnie juz lekko moze nie meczy, zle slowo… obciaza to co teraz robimy a co dopiero jesli bedzie tego wiecej?!? Tak wiem po co i zalezy mi na wymarzonym efekcie koncowym tych dzialam ale jestem tylko slabym kruchym czlowieczkiem z gorszym aktualnie dniem po ciezkiej nocy.

    Ostatnio czesto wychodze z pracy na dwie-trzy godziny kiedy mam monitoring, na inseminacje zwolenienie a teraz przy biurku taka malo skupiona jestem, glownie marudze do Was na forum xD Pracownik roku ze mnie ostatnio 😅



    bubuś, Edziulka lubią tę wiadomość

    Ona: 35l AMH: 2,34 On: 33l
    Starania od czerwiec 2022
    Wrzesien 2022: 💔 zatrzymanie 8-9tc, koniecznosc zaindukowania farmakologicznego poronienia
    Maj 2023: I wizyta w Gyncentrum
    Jajowody drożne, kariotyp prawidłowy, cykle regularne
    Listopad 2023: operacyjne usunięcie żylaków powrózka nasiennego u męża - poprawa parametrow
    Kwiecien 2024: cykl monitorowany stymulowany (lameta + ovitrelle)
    Maj 2024: cykl monitorowany naturalny
    Czerwiec 2024: Pierwsza IUI X
    Lipiec 2024: Druga IUI X
    24.08 start stymulacji Gonal F 225j/d + Orgalutran
    ❄️blastka AB
    Wrzesień 2024: cykl sztuczny-biopsja endometrium
  • bubuś Ekspertka
    Postów: 153 90

    Wysłany: 2 lipca, 12:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Do mnie myśli wracają takimi falami … raz: wszystko będzie ok, dam radę przecież. A raz jest masakra

‹‹ 211 212 213 214 215 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta wegetariańska i dieta wegańska w ciąży i podczas laktacji

Czy dieta wegetariańska i wegańska w ciąży oraz podczas laktacji to dobry pomysł? Na co należy zwrócić uwagę nie jedząc w tym okresie mięsa lub żadnych produktów pochodzenia zwięrzęcego? Czy jest to bezpieczne dla ciąży i rozwoju płodu, a potem niemowlęcia? Przeczytaj jak powinna wyglądać dieta mamy karmiącej i czy spożywane przez nią pokarmy mogą wpływać na dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ