INSEMINACJA edycja 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Jolka a jak ten zabieg wyglądał? Chodzi mi o narkozę, blizny, samopoczucie po, jak szybko można było wrócić do domu? itp
APS ja miałam stopniowe dawkowanie od 5000j po 15000j.
Słyszałam właśnie, że jednostki pregnylu i ovitrelle są różne i w sumie nie wiadomo od jakiej dawki Ovitrelle zacząć. Ty próbowałaś z jedną dawką Ovitrelle czy od razu z podwójną? Jak się po nim czułaś? Pregnyl mąż dawał mi w pupę a jak jest z tym drugim?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2016, 15:18
Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
2). 03.10.19r. II Laparo
15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
Moje ANIOŁKI:
1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)
02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek)
29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min) -
BitterSweetSymphony wrote:Jolka a jak ten zabieg wyglądał? Chodzi mi o narkozę, blizny, samopoczucie po, jak szybko można było wrócić do domu? itp
APS ja miałam stopniowe dawkowanie od 5000j po 15000j.
Słyszałam właśnie, że jednostki pregnylu i ovitrelle są różne i w sumie nie wiadomo od jakiej dawki Ovitrelle zacząć. Ty próbowałaś z jedną dawką Ovitrelle czy od razu z podwójną? Jak się po nim czułaś? Pregnyl mąż dawał mi w pupę a jak jest z tym drugim?
U mnie w szpitalu wyglądało to tak: do szpitala przyszłam 04.01, po południu przyjęli mnie na oddział, na następny dzień miałam robione badania, mocz, krew, po południu rtg płuc. W dzień przed zabiegiem mogłam zjeść tylko śniadanie, potem zostało mi tylko picie wody, po południu była rozmowa z anestezjologiem, wieczorem musiałam ogolić się na zero oraz miałam robioną lewatywę. W dzień zabiegu z rana miałam robioną kolejną lewatywę. Ok 20 minut przed zabiegiem dostałam tzw. głupiego jasia, potem pielęgniarka zaprowadziła mnie na salę operacyjną, tam podłączyli mnie do tej całej aparatury, podali tlen, założyli wenflon, coś wstrzyknęli i odpłynęłam. Po ok 40 minutach wróciłam już na salę. Była to moja pierwsza w życiu narkoza, przeszłam ją bardzo dobrze, jedyne co to bardzo oczy mnie bolały i po wybudzeniu płakałam
. Do wieczora sobie leżałam, chyba tylko raz poszłam siusiu. Ból ogólnie był do zniesienia, nawet go nie pamiętam czyli było ok, na noc tylko wzięłam coś na sen i zastrzyk przeciwbólowy ale to tak bardziej profilaktycznie. W związku z tym, że zabieg miałam robiony w piątek to do domu wypuścili mnie dopiero w poniedziałek. Ale np. dziewczyny, które miały zabiegi w czwartek w piątek wyszły już do domu. Miałam tylko dwa cięcia - pępek i po lewej stronie. Lewa strona ślicznie i szybko się zagoiła, po 6 dniach wszystkie szwy się rozpuściły, rana była ładnie zasklepiona, natomiast pępek potrzebował więcej czasu, ponad 2 tygodnie. Na dzień dzisiejszy po zabiegu zostały tylko małe blizny i wcale nie było to takie straszne jak myślałam . Mój zabieg okazał się tylko diagnostycznym, wiem, tzn. dziewczyny mówiły, że w przypadku naprawiania czegoś może bardziej boleć potem w środku.
1 IUI X.2015 -, 2 IUI XI.2015
I.2016 - laparoskopia, histeroskopia
05.11.2016 Antoś ❤
20.06.2018 [*] 10tc Aniołek Basia 6tc
10.11.2018 jest ❤️😃 bracik
-
nick nieaktualny
-
BitterSweetSymphony wrote:Jolka a jak ten zabieg wyglądał? Chodzi mi o narkozę, blizny, samopoczucie po, jak szybko można było wrócić do domu? itp
APS ja miałam stopniowe dawkowanie od 5000j po 15000j.
Słyszałam właśnie, że jednostki pregnylu i ovitrelle są różne i w sumie nie wiadomo od jakiej dawki Ovitrelle zacząć. Ty próbowałaś z jedną dawką Ovitrelle czy od razu z podwójną? Jak się po nim czułaś? Pregnyl mąż dawał mi w pupę a jak jest z tym drugim?
ja mialam raz 1 zastrzyk ovitrelle czyli 650 ale nie dal rady. ten podwojny juz tak. 2 zastrzyki na raz, jeden po drugim. i do tego robione na wiekszych pecherzykach, ponad 20, ktore byly juz dobrze dojrzale. na mniejszych np, 19 mm sie nie udalo. ovitrelle jest super, boli duzo mniej, nic nie trzeba rozpuszczac tylko gotowy zastrzyk wbijasz w brzuch, maja taka mala igielke. tylko niestety bardzo drogie, chyba 180 zl za jeden a Ty potrzebujesz co najmniej 2...
Gabryś 11tc [*] 6.08.2015
Aniołek 9 tc [*] 19.04.2015
Tęsknię za Wami moje Skarby :***
22.7.16 IUI
Mąż-Polimorfizm IGF-2 Apal homozygota
4% prawidłowych plemników -
Niby nie wygląda to tak strasznie a jednak mam pietra. We wrześniu chciałabym pójść na tą laparoskopię. Mój ginekolog powiedział, że nie muszę, ale czuję że coś złego się tam dzieje. Ponoć razem z LUF często pojawia się endometrioza. Na ten zabieg trzeba mieć skierowanie od lekarza?
APS aż 180zł za jeden
Matko kochana! We wtorek idę na wizytę do gin i zapytam go o to. Zresztą to jest tak, że ja mu podpowiadam a on przytakuję ech. Nic mi nie zaproponował 
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2016, 16:48
Nied.tarczycy, Hashi, niskie AMH (0,28), wysokie FSH, MTHFR a1298c hetero i PAI hetero, endo IV st.:
1).24.04.19r. I Laparo --> 09.05. --> Visanne START/półroczna kuracja)
2). 03.10.19r. II Laparo
15.05.2013r. córka Maja ❤️ (ciąża naturalna)
Moje ANIOŁKI:
1. Po dwóch latach starań- ICSI - Michalinka 8/9tc (10tc - 09.09.17r.)
2. Po trzech latach starań naturalny cud - Marcelinka 7/8tc (11tc - 25.08.18r.)
02.11. 18r.- transfer śnieżynki (3-dniowy zarodek)
29.09.20r. - rozpoczęcie procedury z KD (Eurofertil/Ostrawa)
13.10.20r. - mamy dawczynie/początek stymulacji
28.10.20r. - mamy trzy blastki ❄❄❄
18.11.20r. (11:30) - transfer jednego ⛄ / dwie śnieżynki na zimowisku
22.11.20r. - dwie kreseczki na teście (4dpt) 🥰/Beta: 6dpt - 27,2/8dpt -101/14dpt - 2091/15dpt - jest pęcherzyk ciążowy (również krwiak)/27dpt - 0,62cm maluszka z bijącym 💗 (133u/min) -
No mnie tez teraz bola tak kluja a czasami brzuch boli jak na okres, ale ja biore lutke wiec to moze byc inaczej... w ogole w tamtym cyklu po iui mialam plamienie a na trzeci dzien do okresu sucho a teraz od dzisiaj mam duzo bialego sluzu... taki nieplodny jak przed okresemsandrita86 wrote:Dziewczyny po iui czy bolały Was może jajniki? Bo mnie bolą dzisiaj 5 dzień z rzędu ;/ najpierw oba a teraz codziennie jeden, inny
nigdy wcześniej tak nie miałam. Wiem , że pęcherzyki pękły bo wczoraj byłam na usg. Iui miałam robione na niepękniętych. IUI na cyklu naturalnym i nie dostałam nawet zalecenia żeby luteinę brać po...też tak miałyście? I w ogóle to nie dostałam żadnych zaleceń. W internecie wyczytałam żeby się oszczędzać w sensie wysiłku fizycznego więc póki co przystopowałam z bieganiem, żeby unikać alkoholu i kofeiny. Ale nie wiem ile w tym prawdy jest więc będę wdzięczna za informację
20.08.2016 r. - III IUI niepękniete pęcherzyki a tu niespodzianka! -
nick nieaktualny
-
Ja mam aid... przychodze do kliniki, oni jakies 2 h wczesniej rozmrazaja nasienie, wsiadam na samolocik, dr podaje nasienie, potem daje fotel tak zeby nogi byly u gory i leze 15 minut, potem schodze i ide do domuana1122 wrote:Dziewczyny jak U was wygląda iui? Mozecie tak W skrócie opisać?
20.08.2016 r. - III IUI niepękniete pęcherzyki a tu niespodzianka! -
A nasienie przez taka strzykawke? No ja polezalam na samolocie 3 min i do domu.KarolinaSeven wrote:Ja mam aid... przychodze do kliniki, oni jakies 2 h wczesniej rozmrazaja nasienie, wsiadam na samolocik, dr podaje nasienie, potem daje fotel tak zeby nogi byly u gory i leze 15 minut, potem schodze i ide do domuAna, 3 lata i 3 m ⭐❤♥️
"A mimo to cuda się zdarzają tylko trzeba uwierzyć że I wam się uda"
12.11-niech szczęście trwa;-) -
ana1122 wrote:Dziewczyny jak U was wygląda iui? Mozecie tak W skrócie opisać?
Ale chodzi o sam zabieg? U mnie to tak - ok 4 dc i 11 dc idę na monitoring plus hormony. Jak wszystko ładnie to dostaję zastrzyki na pęknięcie. Następnego dnia mąż 3 godziny przed moją wizytą oddaje nasienie. Jest beze mnie. Po 3 godzinach nasienie obrobione, siadam na fotel ginekologiczny, nogi wysoko, doktor takim hmmm brakuje mi słowa - pręcikiem podaje plemniki, nie jest to przyjemne i potem ok 15 - 20 min leżę jeszcze na fotelu. A potem w nagrodę jedziemy na jakieś pyszne jedzonko
7 lat starań: 2xIVF, 2xIUI, HSG, 3xHSC, niskie AMH, MTHFR 1298A-C układ homo, operacja -endometrioza głębokonaciekająca. -
A na czym polega obrobienie plemników? aby oddzielaja te dobre i potem je podają czy jeszcze dają jakiś ulepszaczy że np szybsze będąAna, 3 lata i 3 m ⭐❤♥️
"A mimo to cuda się zdarzają tylko trzeba uwierzyć że I wam się uda"
12.11-niech szczęście trwa;-) -
Ze strony Invicty:
W dniu planowanej inseminacji partner oddaje nasienie, które następnie podlega specjalnej obróbce. Jest ono poddawane procesowi płukania w specjalnych mediach i wirowania, dzięki czemu możliwe jest uzyskanie frakcji plemników o najwyższym potencjale zapładniającym.
Zabieg polega na podaniu przez lekarza specjalnie wyselekcjonowanych plemników do jamy macicy. Metoda pozwala na wybranie z próbki nasienia partnera najbardziej sprawnych i wartościowych plemników oraz wyeliminowanie czynników uniemożliwiających zapłodnienie na etapie pochwy czy kanału szyjki macicy. Plemniki podlegają ponadto aktywacji ułatwiającej, a u niektórych par – umożliwiającej, zapłodnienie komórki jajowej.7 lat starań: 2xIVF, 2xIUI, HSG, 3xHSC, niskie AMH, MTHFR 1298A-C układ homo, operacja -endometrioza głębokonaciekająca. -
No maja strzykawkeana1122 wrote:A nasienie przez taka strzykawke? No ja polezalam na samolocie 3 min i do domu. no u mnie zawsze dr mowi zeby lezec 15 minut i ustawia wysoko fotel zaklada noge na noge zeby sie nie bylo w takiej pozycji 'rozwartej'
20.08.2016 r. - III IUI niepękniete pęcherzyki a tu niespodzianka! -
nick nieaktualny
