INSEMINACJA edycja 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
zohasamoha wrote:Mala, to zależy czy te parametry były przed czy po preparacji..i ile mililitrow dostałaś... Ruch progresywny to a i b, czyli jak bylo 45,2 mln/ml, a z tego 43% bylo w ruchu a i b, to wychodzi okolo 19,4mln/ml. Jedno jest pewne- super nasienie:D
A skąd te 11,3 mln/ml, to nie wiem:p chyba, ze tu tylko plemniki w ruchu a;) teoretycznie do zapłodnienia zdolne sa plemniki w ruchu a i b, ale bardziej prawdopodobne jest, ze te w ruchu a:) -
My obydwoje jedynacy i nie chcielibyśmy dlatego powtòrki, ale ja wolę 2 a mąż 3 ale bliźniaki...nie wiem, parka jest fajna. Ale i ciąża trudniejsza, i ogòlnie więcej zagrożeń... potem haròwa przy dwòjce na początku no i koszt zawsze podwòjny, bo ciuchy nie zostają ani nic wolę już to jedno9 tc (*) 24.01.2016
3 córki
06.11.2017
01.07.2020
07.01.2023 -
wichrowe_wzgórza wrote:My obydwoje jedynacy i nie chcielibyśmy dlatego powtòrki, ale ja wolę 2 a mąż 3 ale bliźniaki...nie wiem, parka jest fajna. Ale i ciąża trudniejsza, i ogòlnie więcej zagrożeń... potem haròwa przy dwòjce na początku no i koszt zawsze podwòjny, bo ciuchy nie zostają ani nic wolę już to jedno
-
szatanka wrote:nevergiveup, powiesz mi, jak wyglądała Twoja laparoskopia, czy cię bolało po zabiegu i jak długo? Dowiedziałam się dzisiaj, że być może mnie to czeka, a trochę się tego bojęBea_ wrote:Też miałam takie wrażenie. Ciekawe, ile zabiegów odbyło się w międzyczasie. Tylko ja miałam zrobione dwa. Wynik ostatniego jutro.Kasia 25 wrote:Witajcie dziewczyny
jestem własnie po iui dokładnie 9 dni temu miałam przeprowadzaną, od paru dni dość mocno bolą mnie jajniki i podbrzusze i czasami piersi, byłam stymulowana gonalem oraz otrzymałam ovitrelle. Trochę martwią mnie te bóle brzucha... a do testowania jeszcze 5-6 dni
PozdrawiamKasia 25 wrote:sądzisz że z krwi już coś wyjdzie? właśnie to czekanie mnie zabija to moja pierwsza iui, nie chcę się nakręcać.
Rozumiem że również czekasz na testowanie? jak długo stymulujesz się Gonalem?
kochana z krwi juz powinno wyjsc 10dpo najczesciej zagniezdzenie nstepuje 7-8dpo pozniej wzrasta hcg takze 10dpo wynik z krwi powinien byc miarodajny - ja tez tak zamierzam testowac- chociaz czasai sie zdarza ze zagniezdzenie nastepuje pozniejszatanka wrote:Hej dziewczyny, przepraszam, że tak skupiam się tylko na swoich, ale bardzo zabiegana jestem ostatnio, a Wy strasznie dużo produkujecie postów
W każdym razie liczę na to, że w najbliższych dniach posypią się ciąże, bo marzec wygląda, póki co, dupowato. Alisa, cieszę się, że zrobiłaś jednak drugą IUI, mam nadzieję, że tym razem zaskoczy.
EA, dzięki za odpowiedź w sprawie laparoskopii, obawiam się właśnie tego bólu po, bo bardzo jestem wrażliwa na dolegliwości w tamtych okolicach i wyjątkowo mnie takowe drażnią. Boję się też samej narkozy, bo nigdy nie miałam. A co do samego zabiegu, bo nie miałam jeszcze okazji rozmawiać z lekarką i podpytać - plan działania na najbliższe miesiące przekazała mi na razie esemesem - czym różni się laparo od histeroskopii? Tzn. rozumiem, że jedno przez pępek, a drugie przez pochwę, ale dlaczego chcą mi robić aż oba badania na raz. Czy w razie napotkania np. mięśniaków (o które od jakiegoś czasu się podejrzewam) lub endometriozy mogą je od razu usunąć? Jaki jest wtedy czas oczekiwania, zanim można ponownie się starać? Będę wdzięczna za odpowiedź.
Same rany nie bola kochana to boli brzuch czasami tez ramiona bo...podczas laparoskopii wpuszczaja taki gaz do brzucha zeby uniesc powloki brzucha i zeby wszytko ladnie odslonic lekarzowi -czasami ten gaz uciekniewyzej i dlatego boli. Przy pierwszej laparo bolal mnie starsznie brzuch a przy drugiej ten sam bol ale krocej bo zareagowali od razu ae bolaly mnie tez ramiona. Ogolnie sam zabieg nie jest zly i pozniej bardzo szybko dochodzi sie do siebie(wszytko zalezy jak traktuja cie w szpitalu)szatanka lubi tę wiadomość
Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️
-
nick nieaktualny
-
Anabell przykro mi
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
AnaBell, strasznie mi przykro:( ale pamiętaj, ze pierwsza często się nie udaje:/ uszy do góry i startuj w następnym cyklu:*Czynnik męski - mała ruchliwość, morfologia 3%
26.09 transfer 2 zarodków 8A
8 dpt beta 19,37, 10dpt 51,88 13 dpt 198,7 17dpt 833,9
-
nick nieaktualnyNa pewno zmienię lekarza, albo chociaż od tego odpocznę a pójdę do innego... dałam sobie czas u tego do 1 inseminacji. Niestety nie zlecał mi nowych, dodatkowych badań, nie szukał innych problemów, skupił się na jednym...
Dawno tak nie wyłam jak dziś, nerwy tak mną telepią, że mam uczucie, że się uduszę... mam żal do całego świata i po raz pierwszy sobie na niego pozwalam... -
Kaśka28 wrote:lekarze robia laparo i histero przewaznie razem bo to przy okazji dzieki laparo sprawdza drozoc jajowodow obacza czy wszytko ok a dzieki histero sprawdza czy macica jest ok czy niema zadnych przegrod czy jest dobrze ukrwiona itp.
Same rany nie bola kochana to boli brzuch czasami tez ramiona bo...podczas laparoskopii wpuszczaja taki gaz do brzucha zeby uniesc powloki brzucha i zeby wszytko ladnie odslonic lekarzowi -czasami ten gaz uciekniewyzej i dlatego boli. Przy pierwszej laparo bolal mnie starsznie brzuch a przy drugiej ten sam bol ale krocej bo zareagowali od razu ae bolaly mnie tez ramiona. Ogolnie sam zabieg nie jest zly i pozniej bardzo szybko dochodzi sie do siebie(wszytko zalezy jak traktuja cie w szpitalu)
O tak, do mojego opisu zapomniałam dodać, że faktycznie chyba najgorsze to było po wyjściu już ze szpitala efekt tego gazu, którego nie mogłam spuścić ze 3 dni i łykałam espumisan jak szalona, te gazy z brzucha szły tak jakby do góry i wtedy bolała klatka piersiowa i ramiona, ale tak generalnie to nie była to jakaś duża sprawa skoro nawet o niej nie pamiętałam :p więc generalnie, żebyś się nie przestraszyła, że masz jakiś zawał po laparo czy coś:p to po prostu się przygotuj na lekki dyskomfort i nie stresuj że to coś poważnego- normalna sprawa:) ja się cieszę, że się o tym naczytałam przed zabiegiem bo tak to bym sie wystraszyła, że to może efekt narkozy albo powikłanie, a to po prostu ten gaz sobie próbuje ujść z organizmu :pszatanka lubi tę wiadomość
Przeciwciała przeciwplemnikowe ASA 1:40,ANA 1:1280 ,DSF70 +++,MTHFR c.1298A>C heterozygota
PCO, insulinooporność, hiperprolaktynemia czynnościowa
Steryd metypred,Inofem, Dostinex
7.01.2017 - I IUI
13.03 laparoskopia- OK
13.04.2017- II IUI -
AnaBell wrote:Ja mam już wyniki, niestety nie jestem w ciąży. Mam nadzieję, że pozostałym się uda. Niech tylko ja będę tą "nieszczęściarą"...
Anabell strasznie mi przykroNiedoczynnosc tarczycy - Eutyrox 50
XII 2016- HSG- OK, 16 V 2017 Histeroskopia- OK
I IUI- 21 II 2017
II IUI- 23 III 2017
III IUI- 12 VIII 2017 -
nick nieaktualnyAnaBell wrote:Na pewno zmienię lekarza, albo chociaż od tego odpocznę a pójdę do innego... dałam sobie czas u tego do 1 inseminacji. Niestety nie zlecał mi nowych, dodatkowych badań, nie szukał innych problemów, skupił się na jednym...
Dawno tak nie wyłam jak dziś, nerwy tak mną telepią, że mam uczucie, że się uduszę... mam żal do całego świata i po raz pierwszy sobie na niego pozwalam... -
nick nieaktualnyNie, czekam na @. Nie mam nawet testu w domu... do dziś nie miałam żadnych objawów, ale teraz zaczęły się jakieś takie skurcze podbrzusza, więc @ pewnie przyjdzie punktualnie.
Podjęliśmy też decyzję, że w kwietniu odpuszczamy iui, zapisałam się tez na wizytę i spróbuję wymusić na dr stymulację... zobaczymy co będzie. -
Cccierpliwa wrote:Kasia 25 nie wiem tez mi twoj nick cos mowi
Myslalam ze moze w watku o gonalu...
bardzo możliwemarzec 2017 iui udana
10.07.17 aniołek Kornel [*] 17tc
luty 2018- II iui ?
Gonal f 900
Pcos, insulinoopornosc, zaburzenia miesiaczkowania. -
Ja też nie uratuję statystych marcowych inseminacji tempka spadła już do linii podstawowej, nawet nie ma sensu testować.
Będę pisać do lekarza czy mam się w tym cyklu stymulować skoro IUI nie będzie.
Ech dwa ładne pęcherzyki i wysoki progesteron nic nie dały -
Anabell, wczoraj wieczorem przeżywałam to samo co Ty. Łzy same leciały a z nerwów aż mnie mdliło.
-
nick nieaktualny