X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną INSEMINACJA edycja 2016
Odpowiedz

INSEMINACJA edycja 2016

Oceń ten wątek:
  • summer86 Autorytet
    Postów: 8570 7936

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 07:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buko, my w tym cyklu też nie podchodzimy, bo owu w święta wypada.
    Najgorsze jest to, że głowa swoje a serce swoje.

    3i49mg7yu2aqel15.png
    starania od 03.2016, 2IUI, CP, 18 cs szczęśliwy <3
    IO, stan przedcukrzycowy, MTHFR 677C-T,PAI-1(hetero), AMH 3,6, HSG 11.2016-jajowody drożne, długie i kręte
  • mala1 Przyjaciółka
    Postów: 154 36

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 07:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    summer86 wrote:
    Anabell, wczoraj wieczorem przeżywałam to samo co Ty. Łzy same leciały a z nerwów aż mnie mdliło.
    Dziewczyny trzymajcie się i nie poddawajcie się! Mi już słabo na samą myśl że się nie uda a do testowania jeszcze ponad tydzien:/ coś ostatnio nasze inseminacje nie napawają optymizmem:( jak co miesiąc musicie się dziewczyny zebrać do kupy i dalej walczyć!!

  • Kaśka28 Autorytet
    Postów: 4792 5011

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 07:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny wiem co czujecie...mam tak samo jak wy glowa mowi swoje a serce swoje...dlatego boje sie tego rozczarowania wyjatkowo..
    to nasza ostatnia IUI chociaz ja juz tyle razy to mowilam...nie umiem zrezygnowac...

    jestem wsciekla na poprzedniego lekarza ktory powiedzial mi ze wszytko u mnie ok ze jajowody drozne i caly rok zmarnowalam na walke z wiatrakami bo owulacje miaam z lewego jajnika i robilam 4 IUI za kazdym razem wierzylam ze sie uda i za kazdym razem rozbijalam sie o sciane a pozniej sie okazalo ze ten lewy jajowod jest tak pozlepiany ze nie bylo szans...teraz po symulacji mialam ovulacje z prawego IUI robiona w idealnym momencie bo pecherzyk pekal w dzien IUI i znowu mam ogromna nadzieje ale juz tyle razy sie rozczarowywalam i nie wiem jak przezyje kolejna porazke...tle czasu zmarnwalam tyle kasy i ten bol...

    Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
    9dpt 84.51 :D
    11dpt 210
    14 dpt 765.9
    18dpt 4270
    32dptmamy ❤️
    w4sq3e3kaoemk4zn.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 08:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaśka, a to nie miałaś hsg wcześniej? bo chyba trudno przy badaniu przegapić, że są niedrożne, tak mi się wydaje...
    moje owu też wypadnie w okolicy świąt, a monitoring w święta, a tu niestety nie robią w dni wolne, ale tak naprawdę to mój mąż chce przerwy od zabiegów. Ja w tym czasie pójdę jeszcze raz do ginekologa omówić co możemy poprawić, a i może wybiorę się do endokrynologa ws. bardzo wysokich atpo i atg, może coś z nimi się da zrobić żeby nie utrudniały zajścia w ciążę.

    Mam jeszcze jedno pytanie, może będziecie wiedziały, w dniu iui, czyli 14 dc kiedy zawsze miałam owu (tak wychodziło wg usg i temp kiedy jeszcze mierzyłam, estradiol wynosił 120, czyli jednak za niski, ale @ przyszła dokładnie tak jak zawsze, więc cykl był 27-dniowy, to owu mogła być przy takim estradiolu czy nie? W ubiegłym roku miałam na pewno jeden cykl bezowulacyjny i trwał wyjątkowo długo jak na mnie czyli 33 dni, więc wnioskuję, że jednak te 27-dniowe są z owu. Nie wiem czy rozumiecie o co mi chodzi :)

  • annana88 Przyjaciółka
    Postów: 300 48

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny. Czy któraś z Was miała przeprowadzane IUI mimo małej ilości plemników? Mamy ok 600 tys prawidłowych. W załości 4,8 mln w ml 1,4, morfo 15% ruch a + b ponad 60%. Są szanse żeby podchodzić do IUI czy tylko invitro? Nie mamy jak ich za bardzo poprawić bo żylaki, hormony ok. Nie znaleźliśmy przyczyny tak małej ilości.

    starania od ok 2015
    Ja: Usunięta przegroda, PCOS?/ Wysokie androgeny
    M: Mała ilość żołnierzyków
    1 IUI - 26.09.2017 :(
    7.2020 - ❄️❄️
    8.09.2020- transfer 💪
    30.05.2021- 👶
  • Aneczka34 Autorytet
    Postów: 396 110

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buko wrote:
    Nie, czekam na @. Nie mam nawet testu w domu... do dziś nie miałam żadnych objawów, ale teraz zaczęły się jakieś takie skurcze podbrzusza, więc @ pewnie przyjdzie punktualnie.
    Podjęliśmy też decyzję, że w kwietniu odpuszczamy iui, zapisałam się tez na wizytę i spróbuję wymusić na dr stymulację... zobaczymy co będzie.


    Dziewczyny strasznie mi przykro. Ja czuję to samo. Poszłam dziś na betę bo nie wiem czy jest sens brać luteinę. Też mi się zdaje że nic z tego nie wyszło. Szkoda że żadnej z naszej czwórki nie "pykło". Ja chyba podejdę w kwietniu, zobaczymy, jutro mam wizytę.

    Niedoczynnosc tarczycy - Eutyrox 50
    XII 2016- HSG- OK, 16 V 2017 Histeroskopia- OK
    I IUI- 21 II 2017 :(
    II IUI- 23 III 2017 :( :(
    III IUI- 12 VIII 2017 :(:(:(
  • Arii Ekspertka
    Postów: 158 70

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ten marzec to jakiś trefny chyba...

    8p3o0dw4xslohyuh.png
  • zohasamoha Autorytet
    Postów: 916 739

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    annana88 wrote:
    Hej dziewczyny. Czy któraś z Was miała przeprowadzane IUI mimo małej ilości plemników? Mamy ok 600 tys prawidłowych. W załości 4,8 mln w ml 1,4, morfo 15% ruch a + b ponad 60%. Są szanse żeby podchodzić do IUI czy tylko invitro? Nie mamy jak ich za bardzo poprawić bo żylaki, hormony ok. Nie znaleźliśmy przyczyny tak małej ilości.
    Annana, u na też problem z nasieniem. Jak mąż miał 10,9 mln w całości i byliśmy u androloga, to powiedział, że tylko in vitro i nic się nie da z tym zrobić (fakt, że mieliśmy jeszcze dużo słabszy ruch i morfologię 3%). Ale nie poddaliśmy się!
    (Dziewczyny przepraszam,że znowu to piszę, ale chcę doradzić koleżance;))
    Mąż przestał pić alkohol - zero! przestał jeść mleko i przetwory mleczne - podejrzewaliśmy alergię, zaczął jeść więcej tłuszczy-bo miał niski choleterol i zaczął więcej ćwiczyć siłowo, do tego zaczął jeść więcej orzechów, w tym 3 orzechy brazylijskie dziennie (mają bardzo dużo selenu!).
    badanie i zmiany w stylu życia były we wrezśniu ubiegłego roku. przy pierwszej IUI w lutym w preparacie wyjściowym było w całości 110 mln!! morfologia i ruch się nie poprawiły, zostały mniej więcej na tym samym poziomie, ale ilość wzroła bardzo! co prawda się nie udało, ale jakość nasienia jest dużo lepsza. W następnych IUI w preparacie wyjściowym było około 80 mln plemników. Na wyniki 3. IUI czekamy;)

    Czynnik męski - mała ruchliwość, morfologia 3%
    piu3vfxmpkmz0k5w.png
    26.09 transfer 2 zarodków 8A
    8 dpt beta 19,37, 10dpt 51,88 13 dpt 198,7 17dpt 833,9
  • zohasamoha Autorytet
    Postów: 916 739

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, przytulam pocieszająco! przykro mi bardzo:( Jak trafiłam na ten wątek, na szczęście parę ciąż się trafiło:) więc nie traćmy nadziei:)

    Czynnik męski - mała ruchliwość, morfologia 3%
    piu3vfxmpkmz0k5w.png
    26.09 transfer 2 zarodków 8A
    8 dpt beta 19,37, 10dpt 51,88 13 dpt 198,7 17dpt 833,9
  • Arii Ekspertka
    Postów: 158 70

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też uważam, że zmiana diety dużo pomaga. Mój mąż zrobił sobie testy na alergie pokarmowe, z których wyszło, że jest uczulony między innymi na jajko, grzyby czy kukurydzę. Po wyeliminowaniu tych pokarmów z diety po kilku miesiącach wyniki się poprawiły. A dodam, że w maju zeszłego roku nie dopuszczono nas do inseminacji, bo mieliśmy 3% ruchliwych plemników. Teraz mamy 24%. Nie ma wymaganego minimum, ale dla nas poprawa jest znaczna.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2017, 09:12

    zohasamoha lubi tę wiadomość

    8p3o0dw4xslohyuh.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    summer86, Buko, AnaBell tak mi przykro:( Rzeczywiście marzec jest jakiś pechowy. Tulę Was bardzo mocno. Najważniejsze to się nie poddawać. Płacz pomaga zrzucić z siebie cały ten stres i żal. Potem jest już łatwiej znowu ruszyć do walki. Życzę Wam dużo sił z całego serca. Dziewczyny nie damy się!!!


    Buko a czym byłaś stymulowana? Bo jak lamettą to estradiol 120 informuje o jednym dojrzałym pęcherzyku. Jeśli CLO to rzeczywiście niski. Inne leki do stymulacji nie wiem, jak działają więc nie pomogę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2017, 09:58

  • Myszaka76 Ekspertka
    Postów: 412 63

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buko wrote:
    Kaśka, a to nie miałaś hsg wcześniej? bo chyba trudno przy badaniu przegapić, że są niedrożne, tak mi się wydaje...
    moje owu też wypadnie w okolicy świąt, a monitoring w święta, a tu niestety nie robią w dni wolne, ale tak naprawdę to mój mąż chce przerwy od zabiegów. Ja w tym czasie pójdę jeszcze raz do ginekologa omówić co możemy poprawić, a i może wybiorę się do endokrynologa ws. bardzo wysokich atpo i atg, może coś z nimi się da zrobić żeby nie utrudniały zajścia w ciążę.

    Mam jeszcze jedno pytanie, może będziecie wiedziały, w dniu iui, czyli 14 dc kiedy zawsze miałam owu (tak wychodziło wg usg i temp kiedy jeszcze mierzyłam, estradiol wynosił 120, czyli jednak za niski, ale @ przyszła dokładnie tak jak zawsze, więc cykl był 27-dniowy, to owu mogła być przy takim estradiolu czy nie? W ubiegłym roku miałam na pewno jeden cykl bezowulacyjny i trwał wyjątkowo długo jak na mnie czyli 33 dni, więc wnioskuję, że jednak te 27-dniowe są z owu. Nie wiem czy rozumiecie o co mi chodzi :)

    Kochana, kup testy na owulkę :)

    2x1nxuun6jmzurfc.png

    Hashi i PCO - Grudzień 2016
    Invimed pierwsza wizyta - Marzec 2017
    Insulinooporność i słabe wyniki nasienia - Kwiecień 2017


    Łykam euthyrox i metforminę!
  • szatanka Autorytet
    Postów: 2799 1656

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnaBell, summer86, Buko - bardzo mi przykro, że i wam się nie udało :( Pozwalajcie sobie na smutek i płacz, bo tłumienie w sobie emocji to najgorsze, co można zrobić. Żałobę trzeba przeżyć, a następnie znowu zacząć żyć nadzieją, bo nowy cykl to nowe możliwości. Ja w niepewności przeryczałam cały weekend, ale kiedy dowiedziałam się w poniedziałek, że nic z tego, jeszcze chwilę popłakałam, ale niemal natychmiast mi przeszło i zaczęłam myśleć o kolejnych działaniach. Dziwne to, ale gdyby psychika tak nie reagowała, pewnie byśmy już wszystkie zwariowały.

    Wicherku - wspaniałe wieści! Jeszcze trochę i pierwsze 3 krytyczne miesiące będziesz miała za sobą. Będzie dobrze, zobaczysz.

    Dziękuję Wam za obszerne opisy o laparo. Trochę mnie uspokoiłyście, a trochę wręcz przeciwnie :P W każdym razie chcę zrobić to badanie, bo zarówno moja babcia, jak i mama w wieku czterdziestu kilku lat miały operowane mięśniaki. Ja mam "dopiero" 36 lat, ale w związku z ciągłymi plamieniami, bolesnymi i obfitymi miesiączkami bardzo mocno podejrzewam, że jakieś procesy już się u mnie zaczęły.

    Buko wrote:
    Mam jeszcze jedno pytanie, może będziecie wiedziały, w dniu iui, czyli 14 dc kiedy zawsze miałam owu (tak wychodziło wg usg i temp kiedy jeszcze mierzyłam, estradiol wynosił 120, czyli jednak za niski, ale @ przyszła dokładnie tak jak zawsze, więc cykl był 27-dniowy, to owu mogła być przy takim estradiolu czy nie? W ubiegłym roku miałam na pewno jeden cykl bezowulacyjny i trwał wyjątkowo długo jak na mnie czyli 33 dni, więc wnioskuję, że jednak te 27-dniowe są z owu. Nie wiem czy rozumiecie o co mi chodzi :)

    Buko, bardzo możliwe, że skróciła ci się faza lutealna. Ja też zawsze miałam cykle regularne 28-dni, jak w zegarku, ale odkąd zaczęłam majstrować z hormonami, a zwłaszcza ovitrelle, cykle skróciły się nawet do 24 dni, albo inaczej - na pewno skróciła się faza lutealna, faza folikularna wciąż waha się od 12 do 16 dni. Nie mam pojęcia, czy ovitrelle może mieć na to jakiś wpływ, ale taką zauważyłam u siebie korelację.


    Dziewczyny, ja też robię miesiąc przerwy, wymuszony co prawda przez owu w święta, ale pomyślałam ostatecznie, że dobrze nam zrobi odpoczynek od ciągłego myśleniu o dziecku. Dlatego mam zamiar zająć się sobą i związkiem, nic nie sprawdzać, nie testować, a jak coś wyjdzie, to przypadkiem. Dlatego bardzo możliwe, że zniknę stąd na jakiś czas, żeby się nie nakręcać. Za to w maju na pewno wrócę. :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 kwietnia 2017, 10:45

    klz9bd3m9oljt4xc.png

    13.05.2020 - nasza Lilianka jest już z nami ❤️
  • zohasamoha Autorytet
    Postów: 916 739

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 11:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szatanka, wróć do nas w maju, ale tylko z dobrymi wieściami:D Odpocznij sobie:)

    Czynnik męski - mała ruchliwość, morfologia 3%
    piu3vfxmpkmz0k5w.png
    26.09 transfer 2 zarodków 8A
    8 dpt beta 19,37, 10dpt 51,88 13 dpt 198,7 17dpt 833,9
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AgnieszkaH wrote:
    Buko a czym byłaś stymulowana? Bo jak lamettą to estradiol 120 informuje o jednym dojrzałym pęcherzyku. Jeśli CLO to rzeczywiście niski. Inne leki do stymulacji nie wiem, jak działają więc nie pomogę.

    To był mój naturalny cykl.
    A co do przeżywania, to ja o wiele bardziej przeżywałam pierwsze IUI, ale to przez to, że to była taka iskierka nadziei dla nas po tylu miesiącach bezowocnych starań, gdy lekarze mówili, że naturalnie nie mamy szans. Teraz jest mi trochę smutno, ale liczyłam się z tym biorąc pod uwagę wszystkie okoliczności.

    Co do testów owu, robiłam je kiedyś, ale miałam wtedy jeszcze za słabą motywację. może w tym cyklu będę w tym bardziej regularna i wrócę do mierzenia temp.

  • jatoszka Autorytet
    Postów: 1001 534

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nam się pierwsza udała a następne nie-kto mi powie dlaczego?

    w5wqrl68v17z1bgh.png
    km5stv73corlpm49.png
    Nasze Aniołki 31.08.2009 [*][*] 30.08.2016 [*]
  • EA Autorytet
    Postów: 1446 579

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2017, 17:20

  • EA Autorytet
    Postów: 1446 579

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 16:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2017, 17:20

    Bea_ lubi tę wiadomość

  • zohasamoha Autorytet
    Postów: 916 739

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 16:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    EA trzymam kciuki za 3 piękne pecherzyki:D

    EA lubi tę wiadomość

    Czynnik męski - mała ruchliwość, morfologia 3%
    piu3vfxmpkmz0k5w.png
    26.09 transfer 2 zarodków 8A
    8 dpt beta 19,37, 10dpt 51,88 13 dpt 198,7 17dpt 833,9
  • EA Autorytet
    Postów: 1446 579

    Wysłany: 5 kwietnia 2017, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2017, 17:21

‹‹ 585 586 587 588 589 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta Płodności w OvuFriend - jak otrzymać spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności?

Brak śluzu płodnego, endometrioza, nieregularne cykle, a może PCOS? Dieta Płodności w OvuFriend to spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności dopasowane idealnie do Ciebie i Twoich dolegliwości! Sprawdź instrukcję krok po kroku, jak otrzymać Dietę Płodności i zwiększyć szanse na zajście w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 faktów o karmieniu piersią, o których nie miałaś pojęcia

Czy wiesz, że karmienie piersią może zmniejszyć ryzyko zachorowania na nowotwór jajnika oraz piersi? A czy słyszałaś, że mleko matki zmienia się nawet w trakcie jednej sesji karmienia? Poznaj 7 faktów ciekawych i nieoczywistych faktów na temat karmienia piersią! 

CZYTAJ WIĘCEJ