InviMed Wroclaw
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJaszczureczka wrote:UlaFalka - po 2 tyg ciężko coś wyrokować, podzieliłam sie z mezem, że on ogarnia starsza, a ja mlodsza i jakoś to leci choc nie wiem jak dlugo to potrwa. Teraz mąż jest na opiece na mnie to funkcjonowanie jakoś idzie, ale czy po powrocie do pracy to nie minie to nie wiem🤷♀️ na razie starsza jeszcze zafascynowana młodszą i póki tata jest dostępny dla niej to jej noworodek nie przeszkadza, chyba że nosi ją tata, to się jej przypomina.
Trochę współpraca między nami ucierpiała jak mąż ją całkiem przejął, ale może za jakiś czas wrócimy na nasze tory.
Mówisz pół roku? To jeszcze 5,5 miesiąca przede mną😅
Hehe, może nie będzie tak źle. U nas się to zbiegło z budową domu, więc mojego męża często nie było. Ale z czasem jest lepiej 😄 -
nick nieaktualnyAbacada wrote:Widzę, UlaFalka, że też się zmagasz z endometriozą. Możesz polecić lekarza, który radzi sobie i z nią i z zapłodnieniem?
Endometrioza ma wiele twarzy, ja miałam bolesne miesiączki całe życie, potem znaleziono 4cm torbiel czekoladowa na jajniku. Bardzo dużo szukałam różnych alternatywnych metod leczenia.
We Wrocławiu polecają Karmowskiego w Medicusie. Ja nie chodziłam do lekarza zajmującego się stricte endometriozą.
Przyjmowałam suplementy na poprawę jakości komórek, robiłam sobie okłady z oleju rycynowego, zmieniałem dietę na bardziej roślinną etc. W pierwsza ciążę zaszłam naturalnie przy AMH 0,54 (które też nie jest jakimś wiarygodnym wskaznikiembo potrafi nagle wzrosnąć).
Miałam cięcie wiec przy drugiej ciazy wchodziło w grę tylko IVF bo miałam zrosty.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2023, 16:17
-
Hej, mam do was pytanie.
Mam syna dzięki in vitro, ma 15 miesięcy. Jedna procedura, drugi transfer, niedroznosc jajowodow. Urodziłam przez cc. Lekarz na wizycie kontrolnej, kiedy zapytałam, czy mogę się starać o kolejne odradził mi. To było jakieś pół roku temu, nie drazylam tematu A teraz nie daje mi to spokoju... mówił, ze to niezdrowe dla organizmu kobiety i skutki mogą wyjść po latach, ze mam się cieszyć ze mam w ogóle dziecko. Ale przecież kobiety mają po kilka dzieci ta metoda lub przechodzą kilka procedur żeby w ogóle się udało... co wy o tym myślicie? Dac sobie spokój czy starać się o rodzeństwo dla syna? Ps gdyby zostały nam zarodki to bym się nie zastanawiała Ale musielibyśmy zacząć od zera: leki , zastrzyki, punkcje... -
Jaszczureczka wrote:Jo_ana - możecie pójść i do kliniki i do androloga, tylko we Wro to tu nie słyszałam o jakimś szczególnie wybitnym andrologu. Przewija się tu czasem androlog Andrzej Przybyła, invimed ma swojego. Jakbyście chcieli na świeżo zrobić badanie to czasem dziewczyny chodzą do Ewy Zagockiej, a ja w Invimed polecam od razu zrobienie badania rozszerzonego.
Jesteście z Wro że rozważacie tu klinikę?
Mieszkamy za granicą, ale mój mąż pochodzi z dolnego śląska dlatego rozważamy Wrocław.Trombofilia, problemy immunologiczne, rozjechane cytokiny, komórki NK 17%, cross match 28,5%, allo mlr 0%
Starania naturalne od 01/2021
Poronienie zatrzymane 9/12 tc 11/2021 💔
Starania w klinice od 2023
🔸 5 x stymulacja
🔸 3 x IUI
🔸 IVF: 03/2024, mamy 18 ❄️
Ryzyko OHSS, transfer odroczony
14/05 (N) I FET ❄️ nieudany
15/06 (N) II FET ❄️ cb 💔
13/08 (S) III FET ❄️ 7 tc 💔 -
jo_ana wrote:Mieszkamy za granicą, ale mój mąż pochodzi z dolnego śląska dlatego rozważamy Wrocław.
Nie polecam we Wrocławiu androloga z invimedu. Mój Mąż miał z nim kontakt poza kliniką i niezbyt dobrego wrażenia zrobił.
chessy lubi tę wiadomość
-
Bunkierka wrote:Nie polecam we Wrocławiu androloga z invimedu. Mój Mąż miał z nim kontakt poza kliniką i niezbyt dobrego wrażenia zrobił.
Dziewczyny a polecacie kogoś sensownego we Wrocławiu, żeby wybrać się z wynikami nasienia i zrobić odrazu USG? Zbieram informacje, żeby umówić wizytę i zrobić wszystko jak będziemy w PL na wakacje.Trombofilia, problemy immunologiczne, rozjechane cytokiny, komórki NK 17%, cross match 28,5%, allo mlr 0%
Starania naturalne od 01/2021
Poronienie zatrzymane 9/12 tc 11/2021 💔
Starania w klinice od 2023
🔸 5 x stymulacja
🔸 3 x IUI
🔸 IVF: 03/2024, mamy 18 ❄️
Ryzyko OHSS, transfer odroczony
14/05 (N) I FET ❄️ nieudany
15/06 (N) II FET ❄️ cb 💔
13/08 (S) III FET ❄️ 7 tc 💔 -
nick nieaktualnylistopad 2020 wrote:Hej, mam do was pytanie.
Mam syna dzięki in vitro, ma 15 miesięcy. Jedna procedura, drugi transfer, niedroznosc jajowodow. Urodziłam przez cc. Lekarz na wizycie kontrolnej, kiedy zapytałam, czy mogę się starać o kolejne odradził mi. To było jakieś pół roku temu, nie drazylam tematu A teraz nie daje mi to spokoju... mówił, ze to niezdrowe dla organizmu kobiety i skutki mogą wyjść po latach, ze mam się cieszyć ze mam w ogóle dziecko. Ale przecież kobiety mają po kilka dzieci ta metoda lub przechodzą kilka procedur żeby w ogóle się udało... co wy o tym myślicie? Dac sobie spokój czy starać się o rodzeństwo dla syna? Ps gdyby zostały nam zarodki to bym się nie zastanawiała Ale musielibyśmy zacząć od zera: leki , zastrzyki, punkcje...
Nie podał ci żadnych konkretów. Może ten lekarz był anty IVF?
Dziewczyny w klinice potrafią kilkukrotnie podchodzic do stymulacji, możliwe,że jest jakiś limit, ale to lepiej spytać lekarza z kliniki.
Odnośnie cesarskiego cięcia, to znam kobiety po 4 cc. Nie mówię, że każda kobieta może poddać się czterem takim zabiegom, ale nie są to przypadki odosobnione.
Jeśli chcecie mieć drugie dziecko, to jeśli nie ma bezpośredniego zagrożenia życia, to ja bym się nie zastanawiała. -
UlaFalka wrote:We Wrocławiu polecają Karmowskiego w Medicusie.
Apage!
UlaFalka wrote:Ja nie chodziłam do lekarza zajmującego się stricte endometriozą.
Przyjmowałam suplementy na poprawę jakości komórek, robiłam sobie okłady z oleju rycynowego, zmieniałem dietę na bardziej roślinną etc. W pierwsza ciążę zaszłam naturalnie przy AMH 0,54 (które też nie jest jakimś wiarygodnym wskaznikiembo potrafi nagle wzrosnąć).
Miałam cięcie wiec przy drugiej ciazy wchodziło w grę tylko IVF bo miałam zrosty.
Mi też nie chodzi o samą endo, a o lekarza, który ogarnie zapłodnienie przy endo. I to jeszcze u wiekowej pacjentki
-
nick nieaktualnyAbacada wrote:Mi też nie chodzi o samą endo, a o lekarza, który ogarnie zapłodnienie przy endo. I to jeszcze u wiekowej pacjentki
Z tego co pamiętam, to Jaszczureczka wspominała że dr Trzeciak specjalizuje się w pacjentach z endometriozą. Ja z kolei chodzę do dr Żórawskiego. Nie wybierałam go pod kątem leczenia endometriozą, po prostu tak trafiłam. -
UlaFalka wrote:Z tego co pamiętam, to Jaszczureczka wspominała że dr Trzeciak specjalizuje się w pacjentach z endometriozą. Ja z kolei chodzę do dr Żórawskiego. Nie wybierałam go pod kątem leczenia endometriozą, po prostu tak trafiłam.
-
nick nieaktualny
-
listopad 2020 wrote:Hej, mam do was pytanie.
Mam syna dzięki in vitro, ma 15 miesięcy. Jedna procedura, drugi transfer, niedroznosc jajowodow. Urodziłam przez cc. Lekarz na wizycie kontrolnej, kiedy zapytałam, czy mogę się starać o kolejne odradził mi. To było jakieś pół roku temu, nie drazylam tematu A teraz nie daje mi to spokoju... mówił, ze to niezdrowe dla organizmu kobiety i skutki mogą wyjść po latach, ze mam się cieszyć ze mam w ogóle dziecko. Ale przecież kobiety mają po kilka dzieci ta metoda lub przechodzą kilka procedur żeby w ogóle się udało... co wy o tym myślicie? Dac sobie spokój czy starać się o rodzeństwo dla syna? Ps gdyby zostały nam zarodki to bym się nie zastanawiała Ale musielibyśmy zacząć od zera: leki , zastrzyki, punkcje...
Dziwne. Czy to był lekarz specjalizujący się w leczeniu niepłodności czy ANTY IN VITROWIEC?
Przeszłaś tylko jedna procedurę, 2 transfery. To naprawdę BARDZO MAŁO. Kobiety podchodzą do procedur po kilka razy, niektóre również maja po kilka, kilkanaście transferów z tego co podczytuje na różnych forach.
Wiele kobiet tez zachodzi w ciąże jedna po drugiej (znam kilka takich dziewczyn z tym ze naturalne ciąże)
Ja przeszłam 2 procedury całe plus chyba z 6 czy 7 transferów. Lekarka nie sugerowała mi ze to już KONIEC I MAM SOBIE DAĆ SPOKOJ. Twierdziła, ze transfery na sztucznym cyklu są bezpieczne. Wiadomo, przechodzenie od nowa całej procedury to więcej hormonów itp….
Porozmawiaj może z innym ginekologiem… bo ja rozmawiam o tematach in vitro również z moim lekarzem „nie z kliniki” nigdy mnie nie straszył skutkami ubocznymi, które mogą się wydarzyć nawet BEZ PROCEDUR IN VITRO. Może ten Twój lekarz to naprawdę jakiś anty invitrowiec?
-
UlaFalka wrote:W poniedziałek transfer, zapomniałam już ile się bierze tabsow w klinice przed zabiegami. W aptece poszło ponad 500pln. Trzymajcie kciuki.
💪💪 Ja również dziś po wizycie u doktora Ż, również cykl na estrofemie, ale transfer wyznaczył mi na wtorek. To mój pierwszy i mam nadzieję ostatni, więc stres milion 🤯KateM, AGAaa, UlaFalka, Jaszczureczka lubią tę wiadomość
-
jo_ana wrote:Cześć dziewczyny
Czy u kogoś przyczyną niepłodności jest morfologia plemników 0%? Jestem ciekawa co w tej sytuacji zalecają lekarze z invimed ? Jaki plan, leczenie ?
Nie wiem czy jest sens iść na wizyty czy i tak odeślą nas z kwitkiem i każą szukać przyczyny takiej morfo.
U nas badanie w klinice msome wykazało 0 % plemnikow o prawidłowej budowie.
Kupiłam mężowi przed rozpoczęciem procedury suplementy Fertilman tak dodatkowo. zapłodnione było więcej niż 6 komórek z uwagi na kiepskie wyniki ( u mnie tez trochę problemów) transfer udał się za pierwszym razem trzymam kciuki 😘jo_ana, AGAaa, UlaFalka lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny,
Przymierzam się do inseminacji, gdzie polecacie się udać? Jakie rady na początek?
Dopiero zaczynam się zapoznaniem z tym tematem i będę wdzięczna za wszystkie rady.
U mnie już rok starań, wiec po dzisiejszej rozmowie z ginekologiem uznaliśmy, ze czas już poważnie pomyśleć o tym temacie by dalej się nie frustrować.
🏋️🏃♀️
Marzec 2022 8tc 💔 poronienie wstrzymane - łyżeczkowanie 😭
Starania od VI 2022
💁♀️
AMH 1,97 ng/ml
TSH - 2,020
9.11 - wykryty 1 mały guzek tarczycy
Mutacja MTHRF 1298A > układ heterozygotyczny
Kariotypy ✅
Badanie drożności 10.10.23
Prawy jajowód drożny
Lewy jajowód niedrożny
💁♂️
Kariotypy ✅
Morfologia: 3%
11.12.2023 - IUI ❌
31.01.2024 - IUI ❌
27.02.2024 - IUI ❌
11.09 punkcja 💉 -> 17 🥚 -> 4❄️
6BB (hatched blastocysta)
4BB (blastocysta)
4AB (blastocysta)
5/6BB (hatched blastocysta)
16.10 I transfer blastocysta 4AB ✖️
13.12 II transfer blastocysta 6BB -
Marikamb wrote:Hej dziewczyny,
Przymierzam się do inseminacji, gdzie polecacie się udać? Jakie rady na początek?
Dopiero zaczynam się zapoznaniem z tym tematem i będę wdzięczna za wszystkie rady.
U mnie już rok starań, wiec po dzisiejszej rozmowie z ginekologiem uznaliśmy, ze czas już poważnie pomyśleć o tym temacie by dalej się nie frustrować.
Jeśli chcesz robić inseminacje to zacznij od drożności jajowodów. Byłaś w ciąży ale po łyżeczkowaniu mogły się zrobić zrosty. Szkoda by było płacić i zmarnować ten czas jakby coś tam było nie tak.
Badanie amh i badanie rozszerzone nasienia dla partnera. Jeśli Klinika będzie potrzebowała coś więcej to zlecą na bieżąco.
Warto też wykonać krzywą cukrowo-insulinową i wszelkie hormony typu progesteron po owulacji, tsh, lh, fsh.
Nie wiem co masz już zrobione.Marikamb lubi tę wiadomość
IV ivf ⏳
Cross match 54%, reszta immuno ok
08.2024 FET 8a❌
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 komórek/19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ET cb 😥 💔
IUI 03.04.19 Invicta Wro
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: słabo z ilością, upłynnieniem i ruchliwością, MSOME 0%, FDNA 18%; HBA 86%, 96% uszkodzeń główki, wszystkie parametry do kitu.
Walka od 2016 -
KateM - jak tam ? Byłaś na wizycie? Jak samopoczucie? 🍀2016 - początek starań
2019 - czynnik męski ❌
2021 - IVF ICSI = 7❄
I transfer 4aa - 8tc. krwiak..💔
2022:
12.04 - II transfer 4aa + encorton + neoparin
22dpt - jest serdunio❤️ i krwiak...
Połówkowe: 425 gram miłości 💕
💙It's a boy 💙🧸
Echo serca: zdrowe serduszko🙏🏼
💖38+5 K. 19.12.2022 | 3770 gram | 54cm💖
Mutacja mthfr, niedoczynność tarczycy, zsp. antyfosfolipidowy wykluczony, Ana3 dodatnie, histeroskopia diagn. - wszystko ok.
______________________
Cierpliwy do czasu
dozna przykrości, ale później
zakwitnie dla niego radość.
- Syr 1,23 - -
Kejtusia wrote:KateM - jak tam ? Byłaś na wizycie? Jak samopoczucie? 🍀
Kejtusia byłam u swojego gina z po za kliniki wczoraj.
Samopoczucie niepewne, jest przecherzyk ciazowy, fasolka ma 4mm CRL, serduszko pulsowało na monitorze, ale staram się nie nastawiać na nic. Wiem, że to najgorszy czas i wszystko może się zdarzyć i nie zależy to ode mnie.
Jaszczureczka, Ewa89_89, AGAaa, @, Umka lubią tę wiadomość
kirAA, allo-mlr 0, morfo 0%,2%, Fragmentacja DNA - 28%,ŻPN II st
Kariotyp❗️BT (11;22)
03.2022 I IVF - Artemida Białystok
09.03 punkcja ❄️❄️08.04 transfer 1AA ❄️ 10dpt < 1.1 05.05 transfer 3AA ❄️ 6-6,8-11,10-5 cb💔🖤
06.2022 II IVF długi protokół
04.07 punkcja❄️❄️❄️❄️ 08.09 transfer 1BB, accofil + acard 14.09 6dpt <0.2 🖤09.10 transfer 4AA accofil+acard 4dpt - 3,7 6dpt-8,2 8dpt - 4.6 💔🖤
09.11 transfer 4AA 6-3.5,8-17,9-25,10-27,12-18💔🖤
14.12 transfer 3AB 5 -13,7 - 27.1 💔🖤
16.01.2023 - Invimed Wrocław - start
13.02 punkcja
8❄️ zbadanych 2❄️BT
19.04 - 7 transfer 4AA
4dpt 9, 7dpt 45,10dpt 243, 13dpt 810, 15dpt 1872, 17dpt 3401, 27dpt usg + wlew ivig
21w3 440g chłopaka 🐥
28w5 1438g chłopaka🐥
35w3 2700g chłopaka 🐣
-
Marikamb wrote:Hej dziewczyny,
Przymierzam się do inseminacji, gdzie polecacie się udać? Jakie rady na początek?
Dopiero zaczynam się zapoznaniem z tym tematem i będę wdzięczna za wszystkie rady.
U mnie już rok starań, wiec po dzisiejszej rozmowie z ginekologiem uznaliśmy, ze czas już poważnie pomyśleć o tym temacie by dalej się nie frustrować.
Widzę że poroniłaś... Warto zrobić również badania w kierunku zakrzepicy i trombofilii oraz homocysteiny.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2023, 16:21
Marikamb lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny